Trochę nam tu zeszło, lektura logów pomogła.

Dobrze, że kościółek na uboczu, bo przynajmniej w nocy można było spokojnie poświecić.

Pańska Jazda 3.0 w okrojonym składzie z Qbackim, tym razem na pograniczu lubuskiego i zachodnio-pomorskiego.

Dzięki za skrzynkę.

Zlotowo PInOkiowo dzień III, choć tego dnia zdecydowanie bardziej reaktywowana Pańska Jazda vol. 3. Niestety w okrojonym składzie, ale dobre chociaż toDzień szybko zleciał, odwiedzone Chwarszczany, Moryń, Myślibórz i mniejsze miejscowości w poszukiwaniu - wg pomysłów Freneya - bagien, szachownic i innych dziwnych rzeczy...Dziękuje za założenie keszy i umilenie tego grudniowego dnia niczym Mikołaj, choć ten swój przyszedł dzień wcześniej :)

Tftc! Deszczowo, objazdowo po Ziemi Gryfińskiej z Palnikiem i gagiem - kościół ma w sobie coś z zamku;) Smutno patrzeć jak poszukiwania kesza bez jakiejkolwiek wskazówki doprowadziły do dewastacji pomnika. Podpowiem, że szukać należy z przodu pomnika w drugim "poziomie".

Majówka w Lubuskim i jak się potem okazało również w zachodniopomorskim :)
świetny dłuższy weekend w super towarzystwie, świetne kesze - czego chcieć więcej

dziękuję za skrzynkę

Wesołą ekipą poeventowo zwiedzamy Moryń.
Pan Samochodzik, podobnie jak szachownice nas skusił - to też i tym śladem podążyliśmy.
Podążamy za wskazówkami. Po ćmoku, ale jakoś namacane
Dzięki

Skrzynka znaleziona, trochę trzeba poszukać, ale do znalezienia.

Znaleziona razem z Agata18p.

Razem z Szablą i Blondi. Dzięki

Razem z Szablą i Stasiem. Dziękujemy.

tutaj jakaś geoślepota. Najpierw szukaliśmy z 10 minut po czym poszliśmy rozprawić się z multakiem i wróciliśmy ponownie tym razem nie daliśmy za wygraną i koniec końców udało się wredniaka namierzyć w trakcie wykonywania telefonu do przyjaciela bo już zwątpiliśmy czy w dobrym miejscu szukamy. Razem z Blondi i Stasiem. Dzięki. 

Cisza, nie licząc ptaszków. Daglezja, że hoho. Dziękujemy.

Zdobyta. Dzięki za kesza. 

ciekawa historia z tym miejscem , kościół tez super 

na pomników już niestety chyba widać ślady poszukiwań , trochę odłamków lezy 

dzięki za kesza 

Poszło dość sprawnie, dzieki.

sprawnie,razem z Bambą i Poli,dzięki :)

Trochę zeszło. Miejsce niesamowite.

Ciekawe miejsce. Dzięki. Pzdr. 

Dzięki uprzejmości kolegi Ciachola (jego tymczasowej reaktywacji) było możliwe zaliczenie tego kesza . Nie ma to jak mieć przyjaciela keszera który służy innym swoją pomocą ,dzięki za kesza .

Pierwsze szukanie bez rezultatu,ale Burzyk wykonał tel. do przyjaciela i strefa poszukiwań się zawęziła. Przez śnieg i mróz skrytka trochę przymarzła. Daliśmy radę.Dzieki.

Reaktywacja

Było jeżdżone za tą serią na wiosnę 2018, zaległy wpis, THX ZA CACHE !!!

Opór duży był, ale po dłuższej chwili się udało :-) 

Dzięki :-) 

Nareszcie przerwa w podróży. Trochę tutaj szukanie nam zajęło. Dziękuję za skrzyneczkę.

Thank you for this Cache! Lollyice.

Szybko podjęta, bo i zmierzch za pasem. Dziękujemy - ET SQUAD.

Znaleziono.

Pomroczność jasna, pomroczność ciemna, że wzrok nie ten to ja wiem, ale żeby taka ślepota to nie sądziłam. Udało się. Podest pomnika w rozsypce i ze starości i najprawdopodobniej inwazji zewnętrznej. Dziękuję za skrzyneczkę.

Tu, przy tej skrzynce obie chyba straciłyśmy wzrok, Niekeszer też. Pomnik zastałyśmy rozgrzebany, ktoś usilnie próbował znaleźć kesza. Okazuje się, że nie potrzeba go rozbierać tylko bardziej wypatrywać keszynki, trochę czasu nam zajęło, ale w końcu ślepaki dały radę. Dzięki za skrzyneczkę.

Super skrzynka podjęta za drugim razem. 

Najlepsze miejsce z całej geościeżki - Majówka z "Księgą Strachów" z Wąskiem224, Kasią i WLF224. TFTC. Pięknie, cicho i bezludnie.

Skrzynka podjęta rowerowo z Niestowarzyszonym Towarzyszem podczas majówki w PN "Ujście Warty".

Ostatnia ze ścieżki - sprawnie wypatrzona.

Coraz lepiej poznajemy tereny Pana Samochodzika. Razem z MaksiKate i Kuroko obejrzeliśmy kościółek i otoczenie. Niestety do środka nie udało się wejść. Keszyk złapany. TFTC 

Odeszliśmy kościółek dookoła, znaleźliśmy krzyż, a potem keszyk wpadł w nasze ręce! Znaleziona z imariuszek i Kuroko! Dziękujemy za skrzyneczkę!

Kościółek ładny, najpierw całego go oglądnęliśmy od zewnątrz a później zabraliśmy się za kesza. Poszło w miarę sprawnieTFTC :)

ta skrzyneczka miała być pierwsza, ostatecznie złupiona jako druga i niestety nie bez pomocy,

no ale do rzeczy, miejsce z klimatem, kościółek śliczny a sam kesz po podpowiedzi odnaleziony przez issorię,

a mi się już chciało poddać bez wpisu w logbooku, dzięki za kesza

To miała być pierwsza skrzynka projektu. Miejsce urocze, spacer z wuzetem przez długość ogródka przyjemny, ba, nawet pomnik obejrzeliśmy z zainteresowaniem, tylko że skrzynki brak... Postument w takim stanie, że co ruszyliśmy, wyglądało na potencjalną przymaskowaną kryjówkę dla kesza. Jeszcze chwila, a zrobilibyśmy niekontrolowaną rozbiórkę... Na szczęście zdecydowaliśmy się chwilowo zająć sąsiednią skrzynką, i na szczęście tam udało nam się dodzwonić do dobrego człowieka, który hurtem zgodził się podpowiedzieć co nieco i do tej, i na szczęście ostatecznie dłubiąc kłujką tym razem wygarnęłam świetnie zamaskowaną keszynkę. Ale bez podpowiedzi i kłujki to ani rusz, tak sprytnie ukryta!

Dzięki!

Doświadczenie już nabyte w trakcie zaliczania tej geoŚcieżki bardzo nam ułatwiło tu zadanie, toteż poszło szybko. Tak szybko, że z tego tempa "przeoczyliśmy" i krzyż grecki i daglezję i jeszcze pewnie niejeden lokalny smaczek. Czasami zatracenie się w geocachingu trochę nas zubaża...

TFTC

Podejmując kesze w Chełmie,nie wiedzieliśmy jeszcze ,że Wróble zaproszą nas do współpracy przy geoscieżce.Stąd nasze FTFy.

reggaeteam.

Za sprawą śniegu zalegającego drogę, mieliśmy świetną scenerię podczas dojazdu. Z drugiej strony śnieżek wydłużył poszukiwania. Znacznie wydłużyłDziękuję za skrzyneczkę.

PS. Może zmienić na nietypa?

Trochę nam zeszło bo aura nie sprzyjała ale w końcu się udałoJuż prawie meta! Dziękuję!

Forum Miłośników Pana Samochodzika kibicuje wszystkim poszukiwaczom kroczącym śladami geościeżki!

http://pansamochodzik.net.pl/index.php

Nowe miejsce zwiedziliśmy w niedziele i trafiliśmy na Msze Św. poczekaliśmy chwilę aż, wierni  rozejdą się do swoich domów.I zrobiliśmy skok na nowego kesza..... i jest. Piękny kamuflaż:) Dzięki bardzo.

miejsce odwiedzone w mega mglistą pogodę, co dodało niebywałego uroku zwiedzanym obiektom :)

dziękujemy za kesza :)

Nie udało się dzisiaj ale na pewno wrócimy. W trakcie szukania multikesza wyładował nam się telefon ,więc nie udało nam się złapać tego kesza bez opisu. :D 

Na nowe kesze wróbelków mieliśmy wybitną chrapkę i nie zawiedliśmy się! prze fantastyczne miejsce! kaplica powoduje ciary na ciele,te figury,ołtarz.....najdłużej szukaliśmy greckiego krzyża,ale w końcu reggaematka go wypatrzyła keszyk szybko się poddał,choc był sprytnie schowany dziękujemy bardzo za wycieczkę w miejsce dobrze znane reggaetacie i odkryte dla reszty reggaefamilii.Polecamy serdecznie!