Nie ma albo nie jestem w tym dobry????                   

Afbeeldingen in deze log:

Nie ma:(

Kesz ewidentnie nie ma szczęścia, znowu wylegiwał się prawie na wierzchu. Szuka słońca czy co...

Tym razem jednak sprawka, to klęska losowa, od niego niezależna.

Schowany w tym samym miejscu gdzie ostatnio, tylko głębiej. Wskazane użycie rękawiczek

Kesz znaleziony w drodze powrotnej do stolicy. Dzięki. 

Tym razem bez problemu. Dokonałem handelku oraz zamieniłem krety: Abę już raz widziałem w Solcu, ale wtedy zostawiłem ją w skrzynce, no to do dwóch razy sztuka! Teraz idzie ze mną. W skrzynce zostawiam Pluta i Zitomira. TFTC!

Wpis przy okazji kontroli stanu skrzynki, Kesz zastaliśmy zupełnie na wierzchu więc zmieniliśmy jego położenie. Szukajcie w pęknięciu wierzby bliżej łąkiDorzuciliśmy kreta aba siostra yoruba

Nie znalazłem. Przekopałem próchno ale nic tam nie było. Znalazłem resztki taśmy izolacyjnej. Część maskowania?

Edit: widzę, że jednak skrzynka byłaKurczę, gdzie? Byliście przede mną, prawda? Dlatego nie znalazłem. No cóż, będę musiał wrócić.

Afbeeldingen in deze log:

Taśma

Wygodny podjazd na miejsce keszowozem. Schowajka doznała samoistnej destrukcji ale sam pojemnik się broni . Zasłoniłem tym co było pod ręką. Dzięki za kesza.

Kesz w dobrym stanie, super maskowanieMiejsce idealne do podejmowania skrzynki - cicho i odludnie (przynajmniej w niedzielne popołudnie).

TFTC!

w drodze do chotczy tftc

Skrzynka znaleziona w szerszym gronie 

TFTC!

Znaleziona razem z MrShemek, TFTC! 

TFTC! Nie wiedziałem, że aż tyle skrzynek jest w okolicy. Połączyliśmy wizytę u babci z odrywaniem pomników. Następnym razem wybierzemy się rowerami.

Nie wiem czy bym tutaj trafił bez skrzynki. Choć pomnik upamiętnia 900 osób wygląda jak by cały świat o nim zapomniał. Przy głównej drodze w tej miejscowości widziałem drugi pomnik ale również zaniedbany. 

Miejsce już wypatrzyłem i odwiedziłem, kiedy jechałem zakładać kesza w Chotczy Dolnej (2014).
Duże wrażenie zrobiła na mnie liczba ofiar... Wtedy wyglądał tak https://goo.gl/photos/wt5y15ycCujyt5kYA teraz trochę rażą wysuszone łodygi chwastów. Mam nadzieję, że wkrótce otoczenie nabierze godniejszej prezencji. Teraz jest dość ponuro. 
Co do skrzynki - namierzona bezbłędnie. Bardzo mi się podobało maskowanie pojemnika, oraz certy. Jednak pozbyłbym się tej torebki, bo przez nią maskowanie traci swoje atuty:)
PS, niedaleko jest inny pomnik postawiony przez władze ludowe, a na nim inskrypcja mówiąca nawet o 900 ofiarach.

udało sie... byłeś pierwszy zakładając tą skrzynke:) musiałem byc pierwszy ją odnajdując...:)miejsce jak najbardziej warte zobaczenia , historyczne miejsce skłania do zadumy . łatwy dojazd rower ,auto , kesz schowany jak w podpowiedzi...w oczywistym miejscu:)