Sobotni spacer po Osiedlu wilga z KasiaJawo TFTC

Trochę się naszukaliśmy. Najbliższa okolica teraz lekko zarośnięta, co nas trochę zmyliło, ale samo miejsce schowania bardzo fajne. Dzięki!

Szybki keszyk, tak jak wszystkie w zasadzie w na tej ścieżceDzięki!

Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.

Dwa lata późnej. Woda i wilgoć. Kesz wysuszony, pół godzinki na słoneczku zrobiło swoje. Coś tam się udało i ruszyliśmy dalej. 

Małe suszenie pojemnika i zawartości i można logować znalezienie. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. W zespole z iwonia1999, Elvis7 i Maciejem.

Ciężko się domyślić, że kiedyś był tu parking. Skrzynka zdobyta ze stasiekm. Dzięki!

Parking w takim miejscu jest o tyle abstrakcyjny co świadczący o znamienitym zamyśle całego osiedla.

Z parkingu została jeno zacna skrzynka.

Razem z p_nowik na terapeutycznej wyprawie zastępczej. Dziękuje bardzo.

Kolejna wizyta w Wildze i jak zawsze przyjemna. 

Może i parking. Tej wersji się trzymajmy.

Parkingu już nie ma, ale nie dotyczy to na szczęście kesza. Dzięki.

Wakacyjne keszowanie z Victor'em+ vol. 2. Chwilę nam zeszło zanim znaleźliśmy pojemnik. Grzybiarze też nie ułatwiali sprawy, ale ostatecznie wszystko poszło po naszej myśli. Dzięki.

Wakacyjne keszowanie razem z bartekt1702 pełne keszy i grzybów. Dzięki!

Tu poszło migusiem. Tym razem skaner Brym zadziałał.Jest to jednocześnie ostatni keszyk na trasie dzisiejszego keszobrania. Jeszcze tylko chwila na nalanie herbatki z termosu i już lecimy w kierunku domu. Żegnaj piękna Wilgo! TFTC :)

Znaleziona jako ostatnia tego dnia - czas operacyjny chyba 2 minuty. ;) Stwierdziliśmy, że ten parking to w sam raz dla nas. Oprócz tego, że znamy Rumcajsa ... od dzieciństwa i dzięki temu wiemy, że z tą ławką to by już dawno coś zrobił - zawodowo!.TFTC. :D

Znaleziona z pw i kluską na doczepkę w czasie cache'owania w okolicy, kolejny dzień:) Chwilę nam zajęło namierzenie, ale udało się. Dzięki!

 ale czas leci

Łatwa i szybka skrzyneczka. TFTC.

Dziękuję za kesza i pozdrawiam. 

szkoda, że to się zapuściłobo pewnie wcz\eśniej było ładniejsze jak były stoliki i ławki. Samotnie wybrałem się na kesze na Osiedlu Wilga i muszę przyznać, że miejsce to ma swój urok. Dzięki za kesza.

Kolejna skrzyneczka w Rzacholeckim Lesie. Dzięki za kesza.

Kolejny dzień długiego weekendu tym razem na Osiedlu Wilga,razem z Bambą, dzięki :)

Niedzielne buszowanie wraz z Serengeti, dzięki.

Aktualnie ciężko sobie wyobrazić by kiedyś znajdował się tutaj parking Kesz znaleziony z Zyfiką i Reilą

Kesz znaleziony z Zyfiką i Unieskim podczas weekendowego poznawania Wilgi, dziękuję

Kesz znaleziony z Reilą i Unieskim, dziękuję

z michaelem50

Szast-prast i kesz w naszych rekach. Dzięki za pokazanie kolejnego kawałka zapomnianej już historii Wilgi!

szybko i sprawnie.

Miałem szczęście i szybko znalazłem

Dzięki

Miejsce odwiedzone podczas samotnego zwiedzania okolicy przed wyścigiem kolarskim w Wawie. Kolejny raz na szlaku "tuż" za kimś. Bezproblemowo. TFTC

To była bardzo udana wycieczka - te okolice są prześliczne a Osiedle Wilga zaskakuje swoją różnorodnością. Na pewno jeszcze tu wrócę.

Faktycznie pozostałości są i nic poza tymDzięki za kesza :)

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Faktycznie, niedaleko od kesza z ziemi wystawały trzy wredne ogromne gwoździe!Nie zauważyłem ich wcześniej, przepraszam. Temat ogarnięty - zostały zagięte i nie stwarzają już niebezpieczeństwa. Resztę płotku też na wszelki wypadek przeniosłem kawałek dalej. Zapraszam do poszukiwań!

Niedziela w Wildze z r00t7 ;)

Najpierw szukaliśmy w złej miejscówce, a potem się kapnęliśmy, że koordy pokazują kawałek dalej ;)

Korzystając z martuś z pobytu w okolicy postanowiliśmy wykorzystać okazję i wpaść na chwilę na Wilgę.

szybki keszyk

Podchodząc od strony parkingu/lasu gwoździ nie spotkałem ale też wpis o nich przeczytałem później więc pewnie poszczęściło mi się.

W wolnej chwili zobaczę jak to jest z tymi gwoździami...

Skrzynka znaleziona z Madziarką i Vulpeculą podczas marcowej misji Wilga. Sam kesz odnaleziony bez problemu. Obieramy kierunek zachód i nasze podeszwy w butach przebijają ogromne wystające z ziemi gwoździe! Na szczęście kroki były na tyle ostrożne że zardzewiałe gwoździe nie przebiły nam stóp. Chciałem jakoś zaradzić na to zagrożenie jednak niestety w aucie zabrakło chociażby zwykłego młotka. Proszę właściciela o pilną interwencję w terenie zanim ktoś trafi na SOR z podziurawioną stopą. 

Po parkingu śladów prawie nie ma za to po ławce zostały cholerne gwoździe. Co by to było jakbym musiał ratować swoją bardziej doświadczoną w tych sprawach drużynę z opresji? Keszyk namierzony raz i dwa. uwaga na buty! Marcowa misja Wilga z Madziarką, Nefrytem+ i Leną. Dzięki za serię i kesza.

XXI wiek w lesie część druga. Nadal bawi:) Kesz namierzony bez problemu, niestety były ofiary w butach, dobrze, że keszo-pies obrał inna drogę niż my..

Dziś, jako pierwsza tego poranka, tak na rozgrzewkę. Dzięki bardzo!

Sprawdziłem i szczęśliwie znak jest na miejscu.

To ten z certyfikatów, więc można zobaczyć go na żywo.

Wyjaśniam: znak stoi przy ulicy Lipowej i wskazuje kierunek do parkingu (strzałka).

Znaku faktycznie oznaczającego parking w miejscu ukrycia niestety od wielu lat już nie ma :-(

Ojej, czyżby zasunęli znak? :-(

Ale kicha, sprawdzę!

Już żadnej świętości nie uszanują :-(

Po haśle  Dombiego "ślady po starej ławce" ruszyłam niczym pies gończy w plener. No i przekopałam teren po innej ławce :). Dzięki za pokazanie miejsca :)

Podobnie jak na ulicy Kukułek nie znaleźliśmy starej tabliczki z nazwą ulicy, tak i tutaj nie znaleźliśmy niestety starej tablicy ze znakiem D-18. Szkoda, że takie zabytki znikają. Na szczęście, w keszu znaleźliśmy śliczny certyfikat za drugiej miejsce, który uwiecznia ten historyczny znak . Jeśli do tej pory jeszcze nie polubiliśmy Osiedla Wilga, to mam wrażenie, że stało się to na tym parkingu. Niemal bezludna, zatopiona w siąpiącym coraz bardziej deszczu, cicha i tajemnicza. Piękne miejsce!

Dziękuję za tego kesza!

Poprawka: "bo to złe kordy były..."

Jak miło spędzić końcówkę grudnia ? Otóż pojechać moto na działkę, przesiąść się na rower i zgarnąc kilka FTFów ! Piękna pogoda, cisza spokój, spalanie kalorii po świętach i recepta na sukces gotowa ! Co do kesza, bardzo fajny pomysł i wykonanie też w klasie, nieco przestrzelone kordy - ale po kontakcie z założycielem już wszystko gra ! FTF mój - TFTC!