Wizyta serwisowa. Reaktywacja w nowym miejscu. Zmiana współrzędnych, zdjęć i podpowiedzi.

Tu kompletnie polegliśmy. Szwendaliśmy się ponad pół godziny wokół kordów i nie znaleźliśmy nic podobnego do spojlera. Albo kompletne zaćmienie, albo coś tu nie tak. Ale miejsce cudowne. Dzięki.

  Reaktywacja. Zmiana miejsca ukrycia i zdjęć. Niewielka korekta współrzędnych.

Nieszczęścia chodzą parami. Tego też nie ma.

Tutaj niestety nie udało się znaleźć kesza.

Ta zagadka była najprostsza ze wszystkich! Dziękuję za wysiłek umysłowy i kesza!

Reaktywacja skrzynki w nowym miejscu. Skrzynka gotowa do szukania.

Głównym celem w dniu dzisiejszym było zebranie terenowych zagadek z Telegrafu. Ryzyko było spore, bo ścieżka dawno nie zdobywana. I rzeczywiście, do VIS zabrakło mi dwóch znalezień. Skrzyneczki dobrze zakamuflowane, z upływem czasu domaskowane przez przyrodę i ulegające samodestrukcji drewniane budowle, wcale nie były łatwe do znalezienia. Rowerzystów rzeczywiście multum i to takich jadących na złamanie karku. Naprawde trzeba uważać, żeby nie wleźć im pod koła! Niesamowicie dużo jest w okolicy takich rowerowych budowli, od całkiem starych i spróchniałych, poprzez używane aktualnie, a byłam też świadkiem budowania nowych. Widać z dziada pradziada Kielczanie kultywują zwyczaj rowerowania po Telegrafie. Dzień fajnie spędzony, teraz zabieram się za zagadki. Dzięki za fajną serię :)
Niestety, u mnie też porażka :(

Po śniadaniu, na "rozgrzewkę" ruszyliśmy na Telegraf. Pierwszy kesz tego dnia, "Homonim" dał nam w kość - naszukaliśmy się konkretnie, jednak jak się później okazało, kesz skutecznie zanihilował. Następny na trasie był Rebus Kołowy - tym razem poszło lekko, łatwo i przyjemnie (z samą szaradą również). Dzięki za kesza, pozdr. 

Hello,

Wojny na Telegrafie ciąg dalszy  Kupę czasu spędziliśmy na pierwszym keszu. Dał nam w kość, a finalnie okazało się, że go nie ma. Szybko zdobyliśmy wprawę w szukaniu charakterystycznych maskowań w równie charakterystycznych miejscach. Więcej czasu traciliśmy na przemieszczanie się po terenie - jakiś strasznie upierdliwy był dzisiaj Rebus kołowy okazał się być prostym i przyjaznym. Pzdr, Wojtek

Uwielbiamy rozwiązywać quizy i krzyżówki. Ale tu pozwoliliśmy sobie na małe odroczenie rozwiązań z powodu natłoku obowiązków. Ciekawa formuła i jakże pouczająca.

Szkoda że na trasie nie spotkaliśmy żadnego zjazdowca, projekt już chyba odchodzi do lamusa.

Dzięki za łamigłówkowanie. 

Teraz już nie ma tyle czasu bo każda wolną chwilę spędzam na keszowaniu, ale krzyżówki i rebusy uwielbiam,razem z bambą,dzięki :)

W terenie poszło sprawnie, potem w domu zadanie umysłowe.

miejsce odwiedzone podczas drugiego jesiennego wypadu GeoPomorza (MSZU, Baloniarz) na świętokrzyską ziemię. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca :)

Skrzyneczka złapana w towarzystwie baloniarza i Qbackiego. Dzięki za kesza.

Rozwiązanie idealnie pasuje do całej geościeżkiDzięki!

Kolejny fajny rebus z przesłaniem. Dziękujemy.

W rebusach to ja nie jestem za dobra. Ale Veg dał radę.

Znalezione szybko, rebus dał w d**ę. Dzięki za skrzynkę.

Trochę wysiłku fizycznego i nieco umysłowego. Dzięki za rozrywkę :)

Skrzyneczka znaleziona z żoneczką i córeczką podczas 3SK na które w końcu udało nam się dotrzeć. Oj cieplutko dziś mamy. Pozdrawiam i dziękuję Wrzos:-)

Razem z Phoebe, Gackkiem i Polcią&Szymanqiem w połowicznym składzie :)

Wesołą ekipą z Białegostoku znajdujemy krzynki.

Kolejna świetna zagadka rozwiązana z drobną pomocą poprzednich znalazcówTFTC!

Ciąg dalszy walki z szaradami

Skrzyneczka podjęta z Karwdo Team w mroźny sobotni dzień. Dziękujemy

Wspólne keszowe buszowanie w mrozie z Marioskami:) Pięknie dziękujemy:)

Przydała się pomoc przy jednym obrazku bo inne skojarzenia budził, ale potem wszystko się stało jasne - fajny taki rebusikSuper wycieczka i druga część zabawy w domu ;)

potem jeszcze musiałem ustalić co jest początkiem rozwiązaniafajnie to wszystko spasowanedziękuję serdecznie. 

podczas łamaniogłowowego spaceru xD

Wpis później.

Wesołą ekipą podczas miłego spacerku na szczyt  Dziękujemy i pozdrawiamy.

Kesz zdobyty załogowo w czasie wyśmienitej keszerskiej biesiady z szaradami . TFTC!

O, to było trudneW kupie siła i daliśmy radę :) 

Dzięki za skrzyneczkę i pozdrawiam :) 

Rozwiązane przy naradach przy Wielkim stolę ! :D

Skrzyneczka podjęta w teamie podczas wspólnej gonitwy (nie tylko myślowej) w doborowym towarzystwie Keszerskiej Biesiady z Szaradą .

Dzięki i pozdrowienia dla Wszystkich!

Skrzyneczka zdobyta grupowo z mocną Łódzką ekipą podczas eventu Keszerska biesiada z szaradą.Dzięki

THX

W jak najbardziej doborowym towarzystwie spotkaniowym kieleckiego łamania głów. Miało być łatwo i przyjemnie i tak też było. Dziękuję pięknie

Hasełko weszło ale zrobione przy mocnej pomocy dzejbi'ego. Nie przepadam za rebusami kolowymki

Zielone za świetne hasełko:)

Żabnica i dwaj panowie przysporzyli problemy. Z żabnicą google pomógł, a z panami sam autorDzięki!

Zdobyty podczas ,,Keszerskiej biesiady z szaradą" - to chyba jasne, że ze wspaniałą ekipą pozytywnych wariatów.

Podjęta przed spotkaniem szaradziarskim w towarzystwie ekipy łódzko-ksawerowsko-piotrkowsko-pabianickiej w składzie Maleska, hobbbysta, Olo i Skyqen.

Dzięki!

Rebus wcale nie taki oczywisty jakim się wydaje

Jeden człon sprawił problem, a ogólnie rebusy zawsze spoko :D

Keszyna trafiona podczas grupowego kulania się po Telegrafie pod Szaradziarską banderą :)

Dzięki i pozdrawiam.