Synchronizacja GO WRO z GC do OC. Może jeszcze się okaże, że nieświadomie zdobyłem całą ścieżkę.

Myślałem, że to będzie zbieranie skrytek w wyjątkowo cichej i spokojnej okolicy. Bardziej mylić się chyba nie mogłem, bo takich hord żądnych krwi komarów, które ciągle bzyczały przy głowie już dawno nie spotkałem. Poszukiwania były bardzo intensywne, bo w zdecydowanej większości składały się z odganiania komarów. Gdybym nie znalazł pojemnika w miarę szybko, to mógł bym tam zostać na zawsze, w końcu ciężko żyć bez krwi, której chciały mnie pozbawić te wredne owady.

Namierzona podczas niedzielnego leniwego spaceru. Ciąg dalszy żółtego szlaku . 

Bardzo przyjemne miejsce na spacer. 

Kesz intuicyjnie ukryty. Wszystko z nim ok 

Dzięki !

Jest

Kesz znaleziony 03.11.2019 roku podczas wyprawy na GO WRO od Oleśniczki do miejscowości Kamień. Kesz znaleziony po paru chwilach szukania.

Kilkanaście minut spędziłem szukając go. Już miałem się poddać ale ostatecznie opłacało się poszperać wszędzie po 3 razy

Zaległy wpis, po ponad 2 latach chciałem wyruszyć ponownie na zdobyte kesze, dobrze że foto w telefonie zostało.

Znaleziona bez problemu, złamany kijek wskazał drogę.

Wpisuje się spokojnie do loga, a tu nagle charczenie za plecami. Pierwsza myśl - zwierz na mnie szarżuje. A tu zza krzaka wyskakuje biegacz :).

Kesz zamiast grzybków. Może byćDziękuję

Wcześniejszego kesza skipnęliśmy, żeby zaraz wrócić, bo tutaj już musieliśmy kierować się z powrotem. Bardzo fajne te lasy i okolica. "Poprawiłem maskowanie"Z keszem wszystko ok. Dzięki wielkie! Pozdro

Dostanie się tu od Samotnika rowerem to nie taka prosta sprawa. Niby jest ścieżka, ale tak często uczęszczana że trzeba zabawić się w tropiciela śladów by się jej trzymać. 

Ku mojemu zaskoczeniu na drodze spotkałem bociana... czarnego! Ależ on piękny... miał problem, aby mi uciec (drzewa mu przeszkadzały), ale przyszedł tu skuszony całym barem urządzonym na ścieżce. Z każdym krokiem dziesiątki, setki żab pryskały na prawo i lewo. Stałem i podziwiałem urzeczony zaistniałym spotkaniem. Dziękuję serdecznie :-)

Zdobywanie GO WRO, dzień pierwszy, razem z bambą, dzięki :)

Poszło sprawnie, dzięki.

Znaleziona na wyprawie rowerowej z dawid7wk i kolegą mugolem ☺️

Szybciutko znaleziony w intuicyjnym miejscu. Dzięki :)

Piękne dzięki za skrzynkę. Znaleziona podczas rowerowego keszowania w towarzystwie Ćwira.

Szybki wypad do lasu na kawałek jednego z ostatnich niezdobytych kawałków GoWro - 100% skuteczność i piękna aura w postaci skutego lodem stawu i widokiem łyżwiarza poruszającego się z jednego krańca jeziora na drugi sprawił, że ten dzień był na prawdę dobry :)
Tutaj zeszło trochę czasu ale udało sięCzasami mi smutno, że zwlekałem ze zdobyciem niektórych skrzynek tak długo- bo pierwotne kamuflaże poumierały :(
Bardzo dziękuję :)

Znakomite miejsce, i to zdrobnienie, miodzio, wspaniała trasa!

Synchro z GC

Wszystko elegancko. Wcześniej piękny samotny dąb staruszek. W keszu ok. Wielkie dzięki.

Wszelkie ślady po keszu zniknęły. Skrytka została odnowiona w innej formie niedaleko od oryginalnego miejsca.

Kordy wskazywały inne miejsce, ale intuicja mówiła swoje i... prawidłowo! Myślę, że obecne kordy po aktualizacji opisu zrobionej przez Właściciela powinny być właściwe. Dzięki za kesza!

Skrzynka zdobyta wspólnie z Brym, Azymutem i Fotoimpresje podczas misji "Go Wro". Dla mnie był to pierwszy etap, dla pozostałych ostatni, ale determinacja towarzysząca reszcie Ekipy związana z chęcią zamknięcia projektu udzieliła się również mi :)

Trzecia mazowiecka wyprawa na Dolny Śląsk w składzie. Brym, Azymut, P_nowik i ja.

Pierwsi po reaktywacji skrzynki. Dzięki... 

W Garminie siedział jeszcze stary opis, ale nos keszerski od razu wyniuchał właściwą miejscówkę. Dziękuję za keszyka i za serwis. :)

Atak na Go WRO ekipą: Azymut, Fotoimpresje, P_nowik i ja.Mimo zmyłki daliśmy radę - zmyłki, bo bazowaliśmy na starym opisie.Ale kordy podprowadziły prawidłowo. Fajnie, że skrzynaczka została przeserwisowana, bo to super projekt! Ślicznie dziękuję. :)

Szlak sobie zakręcał a my w krzaki, cel ukazał nam się niemal od razu, w środku dużo miejsca ale logbook w wersji mikro.

⌚09:25 Jak zawsze zaległy log:

Wreszcie wypadało by zalogować ten odcinek GoWro:
Rowerowy wiosenny wypad z Lu na wschodni kawałek serii.
Bardzo lubię to maskowanie, ale keszyk mikro?
5 groszy wrzucałem - wszędzie wcisnę swoje 5 groszy. (pieczątka)

Grojszek dzięki wielkie za kesza a towarzyszce za towarzystwo of course [;)]

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Oczywista oczywistość aczkolwiek ładnie wykonany keszykDzięki

Mega udany atak na GO WRO. Z daleka wypatrzone świetne maskowanie zawsze lubiane. Dzięki

Dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam!

Taka skrzynka zawsze cieszy, błyskawiczna, dzięki!

Niby to wiosna przyszła a co chwila jeszcze mroźne podmuchy zimy. Przyroda budzi się do życia. W Parku Szczytnickim zaczynają wychodzić z gruntu przebiśniegi. W lesie wszystko trochę jakby później.
Podłoże mokre - jeszcze chyba nie odmarzło porządnie i na drogach stoi woda. Szczególnie drogi mokre - wiec w ulubiony sposób na przełaj do celu. Gdzieś w oddali przemknęły mi sarny - albo coś podobnego.
A na miejscu bardzo ładne ukrycie pojemnika z bogatą zawartością. Ciekawy byłem czy to była ręczna robota czy może gotowy element? W każdym razie bardzo mi się podobało
Dziękuję za kesza w projekcie GO WRO.

Zaległy wpis znalezione

Zaległy wpis znalezione

[zaległy log]

Kolejne rowerowe zdobywanie GO WRO z RPC Kryspinem i powder-phunem. Tym razem padło na odcinek Zakrzów - Borowa Oleśnicka. Większość keszy mi się podobała, było kilka wybitnych i parę słabszych skrytek. Dziękuję wszystkim założycielom za włożoną pracę i pokazanie fajnych miejsc 

Ostatnie wyprawa rowerowa na GOWRO - odcinek Długołęka do Brzeziej Łąki.

Fajny i szybki keszyk. Takie maskowania lubię.

Bardzo ładnie wykonane maskowanie kesza. Sprawne podjęcie przez viajero71 po krótkim spacerze wgłąb, od ścieżki. Po powrocie na ścieżce refleksja - kesz jest stąd dobrze widoczny! :) 
Ot, cała magia poszukiwań. Najpierw nie znajdziesz, a potem się śmiejesz, że było tak łatwo.

Podjęcie w ramach wspólnego zdobywania GO WRO hybrydowo (rower + pociąg) na evencie OP8H1P.
Grojszek, podziękowania za przygotowanie kesza!

Mimo dużej roślinności o tej porze roku kesz został szybko zauważony. Ładnie przygotowany. Dziękuję.

Udało się zdobyć podczas niedzielnego keszowania w ramach eventu OP8H1P.

Dopracowana skrzynka znaleziona wspólnie z zajc ;)

piekne lesne maskowanie, dziekujemy! wspolnie z ewka:)

Bardzo fajne maskowanie.Chociaż bardzo popularne.Dzięki

Dziś za cel obraliśmy sobie kolejny odcinek GO WRO - taki bardziej na północy. Zaczęliśmy od Zakrzowa i poprzez Szczodre dotarliśmy do Borowej. W sumie było dość dobrze, chociaż nie znaleźliśmy trzech keszy, dwa znaleźliśmy ale nie podjęliśmy (Lupi - za wysoko nawet dla Amelki ), a trzy sztuki ominęliśmy z powodu lenistwa (głównie Amelce się nie chciało podejść). Pogoda dziś rano tak nie mogła się zdecydować, ale później zrobiło się bardzo ładnie. Niestety nie pociągnęliśmy już dalej na południe, bo wróciliśmy na obiad do domu.

Przy okazji rowerowego wypadu.

Dziękuje.

Czy ptaki trafią do tak nisko zawieszonego domku . Dziękuję za przyjemnego kesza.

GO WRO - starcie drugie :)

Ciekawa propozycja i sympatyczna idea :)

Dzięki :)

Tu było lekkie zaskoczenie. Widoczny z daleka, ale po dokładniejszym się przyjrzeniu. No i jedna rzecz nie grała. Ooooo fajne to toWidzę, że niektórzy spoilerują na maksa. Szkoda. 

Widać pomysł i duży wysiłek włożony w realizację kesza. 

Wielkie dzięki zarówno za kesza jak i za pokazanie okolicy. 

Skrzyneczka bardzo widoczna. Śmiejąca się w twarzAle mugole pewnie się nie zainteresują.

Zaległy wpiskeszyk znaleziony wraz z moim keszopartnerem Lupimdzięki!

GO WRO podejście #1. Poczuliśmy razem z Mziolko zew skrzynek, tak więc szybka mobilizacja i jedziemy. Świetny projekt, na pewno to nie było ostatnie nasze spotkanie z nim. Dzięki za skrzyneczki. Pozdrawiam

Pierwsze podejście do GO WRO. Trochę spontaniczny pomysł, trochę bez przygotowania. Najważniejsze, że pogoda dopisała, nie nawaliło śniegu i wszędzie udało się dojechać. Założenia zrealizowane w 150%.

Pierwszy taki typ który dał radę ogarnąć Yurras ;)

Dojazd był utrudniony wąsko rosnącymi krzakami. Ale co my nie damy rady…

Dzięki za kesza.

Kolejny już 3 dzień z projektem GO WRO. Keszowanie wspólnie z Reneee.

Tutaj drivein utrudniony bo coś wąski się ten szlak zrobił...

Pozdrawiam
Art_noise

Dojście do skrzyneczki od strony stawów w Rakowie to niezłe camel trophy, zwłaszcza pchając wózek z synkiem :-). Sama skrzyneczka miód malina. Dzięki za kesza.

Idealne maskowanie w lesie, świetna skrzynka!

[FTF] razem z Alą. Przepiękna okolica. Droga mało uczęszczana. Po zmroku miejsce bardzo tajemnicze.

Dziękujemy i pozdrawiamy!