Wymieniona zakrętka i logbook.

Kesz schowany w zaskakującym miejscu. Ladny, stary kościół. Dzięki

Pięknie dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki.

Ekipą BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Dzięki

Dzięki za pokazanie miejsca i kesza.

Wpis jako BAM. (Badzia Gadzia - BG, areckis, Miki.)

Podejście nr 2. Na GC jest spoiler który ułatwia poszukiwanie. Akurat jak podejmowałem tego keszyka to słońce wyszło i udało mi się zrobić kilka fajnych zdjęć. 

#1739 

Obrazki do tego wpisu:

Kościół

Mimo poszukiwań nieznaleziona. 

Znaleziony w ramach rowerowego czyszczenia mapy. Wspólnie z SzymcioT.

Kesz znaleziony wspólnie z tatą T-Mac2 i AL_OL_AN_KA w ramach wyprawy rowerowej. Więcej we wpisach moich współtowarzyszy. TFTC

Miejsce schowania dość podchwytliwe ale na szczęście znaleziona.

Bardzo urokliwy kościół. Przy keszu chwilę zabawiłem bo przy ścianie kordy nie były precyzyjne i chwilę trwało nim namierzyłem tego robala.

Zdobywanie GO WRO, razem z moim bambą, dzięki:)

Szybko i sprawnie na zakończenie dnia, dzięki.

3 dzień na GO WRO, Wrocław jest rozległy ;)

Naprawdę nisko.Najpierw wykopałem część robala a później resztę.Dzięki

Wizyta kontrolna - na miejscu znalazłem reaktywację, a tuż obok oryginalny pojemnik. Oczywiście został pierwotny kesz. Zapraszam do szukania.

Dzisiejszy dzień stał pod znakiem przelotnych opadów z burzami na zmianę ze słoneczną pogodą, co niestety trochę skomplikowało nam wypad i nie pozwoliło zdobyć założonego targetu. Nie mniej i tak było całkiem przyzwoicie, skrzynki przyjemne za które bardzo dziękujemy. Tutaj zastaliśmy chyba jakąś reaktywację. Pozdrawiamy.

Znaleziona wspólnie z xytrasem, dziękuję za skrzyneczkę.

Obleśne owadzisko :)

TFTC

dzięki lekturze logów udało się namierzyć. Z Nannette Świątecznie keszujemy po Wrocławiu i okolicach. Dziękuję za skrzynkę.

Pierwszy kesz szukany w czasach przedkeszerskich (moich). Wtedy znaleziony jedynie ołówek na trawniku. Teraz szybkie znalezienie i... Fajny robalDzięki!

Na szczęście pod kościołem ciemno jak diabli , msza się akurat kończy , to szybki desant na kordy, niby sprawa do księdza w zakrystii, czyli ja służbowo do kapitana , na statek Tak na marginesie, to był mój pierwszy kesz, którego szukałem, lecz wtedy DNF , dzisiaj już odnaleziony.

Pod kościołem stały zaparkowane samochody, więc zaparkowaliśmy tam i my.Budynek był tak ładnie oświetlony, że nie trzeba było przyświecać sobie latarką, żeby wpisać się do logbooka.Dzięki za kesz i za reaktywację. :)

 Kościół wieczorem podświetlony wygląda bardzo ładnie, 

Druga Mazowiecka wyprawa w okolice Wrocławia w składzie. Brym, Azymut i ja :)

Dzięki :) 

Atak na kesze ścieżki GoWro ekipą Azymut, Fotoimpresje i ja.Całe szczęście teren kościoła był otwarty w nocy. Na dodatek kościół był oświetlony reflektorami! Całkiem fajnie i bardzo pro-keszersko.Dziękuję za kesza. :)

Dzięki za reaktywację. Na wszelki wypadek przetrzepałem jeszcze okolicę, ale faktycznie po starym keszu ani śladu. Dodam tylko, że teraz to jest magnetyk. Uwaga przy podnoszeniu kamieni, pod jednym jest... kupa. Taka mała dygresja mi się nasuwa, iść pod kościół i "narobić", to musi być przeżycie... ech. Szkoda gadać.

znaleziona podczas imprezy rodzinnej w okolicy.dzięki za kesza

Reaktywacja. Dokładniejszy opis w logu :)

Znaleziona podczas weekendowego, rowerowego keszowania po GO WRO w towarzystwie Dzierza1. Dziękuję pięknie za kesza :)

Jako, że po dokładnym obszukaniu obiektu kesza nie stwierdziliśmy, postanowiliśmy reaktywować go. Teraz jest to magnetyczny mikrus, ukryty klasycznie :)

Znalezione z Daraskiem podczas okołowrocławskiego weekendowego keszowania.

Znalazłem tylko geo-ołówek , brak skrzynki oraz logbooka. Ołówek zawinąłem w woreczek ,ukrywając przy tylnej ścianie Kościoła.

Kolejna rowerowo-kolejowa wycieczka na GO WRO. Tym razem nieco inaczej niż zwykle, bo rodzinnie. Cel na dzień dzisiejszy to odcinek Mrozów-Księginice. Cała trasa dzięki sprzyjającej pogodzie przebyta sprawnie. Mimo pięciu DNF-ów wycieczkę uważam za udaną. Jak zawsze na GO WRO kesze były na bardzo dobrym poziomie. Las był dużo bardziej przystępny terenowo, niż ten na wschodniej ścianie obwodnicy, co bardzo ułatwiło sprawę. Dziękuję wszystkim założycielom za umilenie mi dnia swoimi skrytkami.

Tu się nieźle naszukałem. Miejsce po zobaczeniu spoilera jasne, a kesza dalej nie widać. Nawet po dotknięciu maskowania miałem wątpliwości, czy to to, czego szukam.

Podbój kolejnego odcinka GO WRO wspólnie z mimex. Pogoda dopisała i prawie wszystkie kesze były na miejscu oraz trzymały poziom, więc wypad uznajemy za udany.
Pierwsze przeszukanie nie przyniosło skutku, ale po doczytaniu logów i obejrzeniu spojlera udało się namierzyć skrzyneczkę. Maskowanie niezbyt przyjemne w dotyku
TFTC :)

Kolejny już wyjazd na GO WRO wraz z mixen6. Dzisiaj poszło nam nad wyraz dobrze na trasie Błonie - Miękinia - Mrozów - Wojnowice - Brzezina - Brzezinka Średzka, a potem jeszcze Prężyce i Lenartowice. Przy okazji szukaliśmy również innych keszy po trasie. Tym razem w trakcie poszukiwań właściwie nie widzieliśmy Ślęży (w przeciwieństwie do poszukiwań bardziej na południu) - a to ma też swój klimat! Bardzo wiele maskowań przypadło mi do gustu na tej trasie. Wszystkim bardzo dziękuję za trud i pracę włożoną w kesze.

Wpierw chwilę chodziliśmy w okolicy koordów. W końcu trzeba było spojrzeć na spojler i to trochę ułatwiło poszukiwania. W trakcie obmacywania terenu natknąłem się na coś dziwnego, aż cofnąłem rękę i mówię mixenowi, żeby on to sprawdził. Okazało się, że to był kesz. Dzięki! :)

W trakcie zdobywania GOWRO. Dziś lecę hurtem keszoterenówką.

Łojezu!!! trzy podejścia, dwa razy na klęczkach wokół kościoła, i telefon do przyjaciela, DZIĘKI Krogulcze...

podaję precyzyjne koordy (dokł. 0.1m): N 51*12.70745' E 16*49.37919'   120.5 mnpm   

Nadrabianie zaległości.
Znaleziona z Sir_Jack. TFTC

Uzupełnianie wpisów. Więcej opisała Maleska. Pozdrawiam  

Piękna wiosenna pogoda zachęca do odwiedzenia kilku miejsc. Tym razem wybrałem się na objazd i kilka keszy wpadło bez wielkiego marszu, prawie z auta.

Miał być tylko jeden kesz - ale jak zobaczyłem że to blisko to postanowiłem podejść od "Pałacu rodu von Kramst". A jak okazało się że to nie polna droga to już poszło błyskawicznie.
Architektura bryły faktycznie inna niż często spotykane na Śląsku podobne obiekty. Maskowanie kesza sprawiło mi dużo radości.

Dziękuję za moc pracy włożoną w przygotowanie i utrzymanie skrzynek na szlaku GO WRO ku radości innych keszerów!

Keszyk troszkę miał ubaw zanim go znaleźliśmy. Na szczęście udało się.

Staram się nie wchodzić na teren obiektów sakralnych. Mam swoje za uszami i dym mi leci z podeszew jak się chodzę po uświęconej ziemi. Z zasady nie keszuję na terenach kościelnych.

Można tak sobie na legalu instalować kesze przy oraz w kościołach. Nie wiem czy jest to dalej teren publiczny... Na samym GO WRO - na terenach kościelnych (w tym cmentarzach) jest kilka keszy.

Sam obiekt bardzo mi się podobał :-P

Opona pojedziemy na takie delikatne przypały ?

No pojedziemy .

Huraaaaa :D 

Na koordach twardo wjeżdżamy na teren i idziemy "na turystów ". Po drugiej stronie jedna pani mało nie powiesiła się na płocie. OBCY przyjechali ! Pewnie będą zabijać i gwałcićIdziemy dalej. Za płotem miejscowy kosi trawnik. Od razu nas przyuważył i zaczął nas obserwować . Szukamy w dwóch miejscach - nie ma ! Miejscowy dalej kosi chociaż już nie ma za bardzo czego. Nie ma, nie ma . Przysiadamy na trawniku i czytamy logi. Opona odpala papierosa, żeby było wiarygodniej. Czytamy logi - włożyłem rękę głębiej i miękko się zrobiło ? Do majtek czy jak ? :D

Koszący zniknął na chwilę działamy. JeeeestOpona pali fajkę. Szybki wpis i zmykamy bo miejscowy już 15-sty raz kosi to samo miejsce i już doły zaczyna robić szkoda ogrodu. 

Takie budownictwo to dla mnie mistrzostwo. Czerwona cegła i wizja architekta czyni cuda. Poszukiwania na raty, bo kosiarz z za płotu chyba wpadł w trans. Macanie reddoxa, okazało się skuteczniejsze. Dzięki

Rowerowa trasa po zachodniej stronie Wrocławia. Lutynia - Błonie - Miękinia - Mrozów - Wojnowice - Brzezina.

Szukałem, szukałem, no i w końcu jakimś cudem znalazłem. Fajne maskowanie.

Białystok na GO WRO w doborowym towarzystwie.

Szymanek miał przyjemność znaleźć tę skrzynkęFajny pojemnik, dzięki!

Znaleziona w towarzystwie Phoebe., Gacekk i Polcia&Szymaneq.

Macam, macam i jakoś tak dziwnie się miękko zrobiło... 
Lubie takie dziwaczne pojemniki :) 
Skrzyneczka znaleziona w składzie Phoebe., Akimg, Gacekk i połowa naszego składu, podczas pierwszego ataku na GO WRO :)

Dobrze się tam schowała. Dziękuję.

Kolejny dzień na projekcie GO WRO :)

Szybko i sprawnie, jak to przystało :)

Dzięki :)

Podjęty razem z Uhuhu, na dwa razyWystarczyło przeczytać opis ze zrozumieniem!!! A nam najwyraźniej spieszyło się już do kolejnego keszaSkrytka bardzo dobrze ukryta! Dzięki za emocje!!!

Uznaję wyższość tego kesza. Zła interpretacja jednego słowa zaprowadziła nas donikąd, czyli do rozpaczy. Dobrze ukryta i tyle - gratuluję, dziękuję. Razem z Kitomaszem.

Poddała się dopiero za drugim obejściem kościoła:) Na szczęście rano było pusto:)

Drugie podejście do projektu GO WRO. Główne założenia: start rano i ile się da...

Ta skrzynka trafiła na nasze konto i zbliżyła nas do zaliczenia projektu. Kolejna znaleziona po krótkiej chwili.

Dzięki i pozdrawiam.

Starcie nr 2 z GO WRO wspólnie z Mziolko, dzięki czemu udało się podjąć tego keszyka.

Dzięki i pozdrawiam

Zaległy wpiskeszyk znaleziony wraz z Lupim. Dzięki!

Buszowanie na GO WRO wraz z Reneee.

Łądny kościółek. Kesz - bez przesady, ja się nie wzdrygnąłem ;)

Pozdrawiam
Art_noise

No tutaj zaczęły się schody. Mój telefon całkiem umarł więc nie do końca dało się szukać. W końcu po zwiedzenia kościoła od środka coś się zadziało i moja maszyna do dzwonienia znowu zaczęła działać. Niestety skrzynka nie była ciągle odkryta. W akcie desperacji wysłałem rozpaczliwą wiadomość do właściciela z błaganiami o pomoc.... Cóż krogulec by nie marnować smsów przekazał mi swoje myśli telepatycznie i po minucie cała ohyda była już w moich rękach.
Jak już mówiłem. Skrzynki krogulca zawsze dobra marka i tym razem się nie zawiodłem!

Cache podjęty razem z rodzicami i siostrą Misiaellą!

Dzięki!

Dobrze że poczytałem logi i wiedziałem czego się spodziewać, bo bym krzyknął z obrzydzenia zapewne :)

Jakbym najpierw macała, to bym chyba krzyczała ;)

Synchronizacja z systemem GC

Okropnie  fajny ten kesz

18:26 Jak zwykle zaległy log:
Nasze kesze z GoWro wystartowały, a jeszcze okolic nie zwiedziliśmy więc ruszyliśmy z Lu po pracy na podbój GoWro w okolicy.
Taki jakby travel bug nam się tu trafił tylko coś mało podróżuje... 

krogulec dzięki za kesza i za dołożenie swojej cegiełki do projektu "Geocachingowa Obwodnica Wrocławia" wzdłuż żółtego szlaku dookoła Wrocławia im. dr Bronisława Turonia!

Że też takie coś się pod kościołem zalęgło.... Wylazło z krypty? BrrrrrDzięki! Kesz skitrany wzorowo i antymugolowo :)

Po podpowiedzi udało się skrzyneczkę namierzyć, sprytnie się ukryła.

Dziękuje.

Następna skrytka podjęta w ramach wyprawy po szkole do Brzeziny autobusem 923. Oczekiwałem czegoś łatwiejszego po ostatniej, zatytułowanej „Brzezinka cmentarz”, jednak niestety zawiodłem się na skrytce sobie. Przeszukałem wszystkie kamienie, jakie dało się ruszyć, a kesza ani śladu. W końcu znalazłem miejsce, które wyglądało na idealne do schowania kesza... jednak w nim go nie było. Grr...

Kościół ładnie przyświecony. Idę sprawdzić jakiego kesza można jeszcze umieścić obok kościoła. Dwie chwile i kesz się znajduje. Myślę, że skrzynka będzie miała fanów. Dzięki ;)

Znaleziona razem z Alą:) Dla nas STF bo Esi znowu na ubiegł - po raz ostatni na szczęścieKościół po zmroku zrobił na nas duże wrażenie. Maskowanie "sympatyczne"

Dziękujemy i pozdrawiamy!