Spacer po Warszawie z KasiaJawo

Dawno już ten quiz rozwiązałem, ale z racji umiejscowienia finału, musiałem poczekać na naprawdę stosowną porę, by na spokojnie odszukać finałową płytkę. Dzisiejszej nocy, chyba po pięciu latach od rozwiązania quizu, wreszcie się udało. I tak było trochę macania, tak więc nocna pora była jak najbardziej na miejscu.

Sama zagadka bardzo przyjemna, nie sprawiła większych problemówDzięki za dobrą zabawę!

To pierwsza moja tego typu skrzynka. Niestety zagadki nie są moja mocna strona ale czasami próbuję.

Skrzyneczka skłoniła do odkrycia pewnych ciekawostek historycznych, o których w trybie zwykłym chyba bym się nie dowiedział. Dziękuję za przygotowanie ciekawej lekcji historii oraz przygotowanie kesza.

Bardzo lubię takie kesze, więc zagadkę rozwiązałem sobie dawno temu, ale dopiero dziś udało się podjechać na kordy i zdobyć hasło. Dzięki.

Edit: wracam z gwiazdą.

  Przyjemna i wcale nie tak trudna do rozwiązania krzyżówka. Dokładne współrzędne nie pozostawiają wyboru. Wrócę jednak do kwestii podnoszonej przez mototrampa. To klasyczna skrzynka wirtualna w formie quizu. Zgodnie z definicją skrzynki nietypowej, która każdorazowo posiada papierowy logbook, może ona być opcjonalnie (i/lub) zabezpieczona hasłem do logu internetowego. Rzeczywistość skrzeczy ale to nie mój i nie założyciela problem. Dzięki za ciekawego kesza.

 Edit  27.11.2018    Sypiąc popiół na głowę i przepraszając Autora, całkowicie wycofuję się ze wszystkich stwierdzeń począwszy od "To klasyczna skrzynka wirtualna ..." Jako człek starej daty zbyt mocno zasiedziałem się w starych ustaleniach. Mea culpa.

Świetny quiz, bardzo dziękuję za zadanie do wykonania. Udało się to ogarnąć z marszu, a potem przed robotą wypad na miejsce i ... okazało się, że mam jakiś niemacalny dzień dzisiaj, bo kręciłem się, kręciłem , macałem, macałem i nic. W końcu się udało, ale prawdę mówiąc problem był ze mną, a nie ze skrytką :) 

Dzięki!

Ale ta skrzynka jest prześwietna!

Jak na nią natrafiłam (długi czas po publikacji), to musiałam rozwiązaćR00t7 pomógł mi z jedną miejscówką, rzucił odpowiednie hasło, które zwróciło w google'u to co trzeba :) 

Od rozwiązania musiało sporo czasu upłynąć do pójścia w teren, bo było nam mocno nie po drodze, ale w końcu się udało! 

Dziękuję pięknie, zostawiam zielony order :)

Razem z martuś, która rozwiązała większość zdjęć :) 

dzięki zafajnego kesza!

Quizy nie specjalnie mnie kręcą, ale przedłużająca się zima jakoś mnie popchnęła w stronę tego kesza. Przyjrzałem mu się nieco dokładniej i... od razu wyłapałem dwie lokalizacje.No to lecę dalej pomyślałem. I w ten oto sposób w jeden wieczór rozwikłałem zagadkę.Później musiałem tylko poczekać na rozwiązanie krzyżówki przez Brym - żeby nie było, że idzie na gotowe. ;-p Bardzo mi się podobał sposób pokazania zmian, jakie zaszły na terenie Warszawy. Przy okazji natrafiłem też na kilka ciekawostek. Ode mnie w podziękowaniu leci więc zielona gwiazda. :)

Ps. Takie zagadki to ja nawet lubię rozwiązywać! ;-)

Znaleziona.Cóż powiedzieć - zima tak zadziałała. Azymut wcześniej ją rozkminił i pytał tylko, kiedy ja ją ogarnę. Nie było mi łatwo! Ale tak po jej rozkminieniu muszę powiedzieć, że jest bardzo fajna i że fajnych rzeczy można się dowiedzieć. I można ją rozkminić nawet, jeśli się pochodzi spoza Wawy. Da się! A na miejscu - cóż... Czego myśmy nie robili!I finalnie okazało się, że to był dzień, kiedy miały rację kobiety.Bardzo dziękuję za kesza. :)

Zagadka jak dla mnie była całkiem łatwa, ale to ze względu na zainteresowania. Pomysł zdecydowanie bardzo fajny. Na miejscu chwilę się pokręciłem, na szczęście niezbędne narzędzie mam w telefonie. Tylko że na płytce ktoś coś nalepił, chyba gumę do żucia... Ale przeczytać dało radę.

Przecież To akurat narzędzie ma każda kobieta...  Dziękuję za skrzynkę i świetną zabawę przy rozwiązywaniu quizu :)

Pomysł na skrzynkę rewelacyjny. Przyznam, że to moje drugie podejście do tej skrzynki. Za pierwszym razem źle rozpoznałem jeden z obiektów. Dziś Iwona uświadomiła mi jakie to dodatkowe narzędzie jest tu potrzebne. No cóż w kobiecej torebce są różne skarby . Dziękuję za zabawę i skrzynkę.

Niech będzie gwiazdka za zagadkę, ale szkoda, że nie ma prawdziwej skrzynki ;)

Dzięki!

(1126)

Sama zagadka - rewelacyjna. Jeden punkt bardzo mi się naprzykrzyłale finalnie pełen sukces. Ale hasła nie mogłem wypatrzeć ale finalnie jest! Dzięki fajna zagadka. 

Zagadka nie była zbyt trudna, jednak wymagała posiedzenia trochę przy komputerze. Brak fizycznego pojemnika zdecydowanie obniża jej ocenę. Dzięki za skrzynkę.

Najwięcej problemów było z punktem pierwszym, ale poszło przy analizie mapy z 1935Generalnie fajny quiz, ale brak logbooka niestety mnie nie przekonuje, nawet pomimo porządnego wykonania finału. Dzięki za ciekawe zadanie!

Po opublikowaniu skrzynki wskoczyłem w wir zdjęć przedwojennej Warszawy. Wszystko szło jak po maśle, prócz zdj nr 2. Pierwszy trop nie pasuje, bo to było wydarzenie, drugi trop też nieprawidłowy i dopiero trzeci trop okazał się strzałem w dziesiątkę, niestety trafiłem dopiero po tym jak p_nowik pobrał ftfa. Dziś sie wybrałem na miejsce  i kesz znaleziony.

Dzięki za ciekawą zagadkę, która wcale nie jest taka trudna, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Gwiazdka za kawał historii i wkład pracy włożony w przygotowanie skrzynki

TFTC

Zdjęcia odgadłem szybko już w czwartek (21.01, jeszcze bez wskazanego "terenu poszukiwań") i wyszły mi koordy jak i p_nowik'owi na zadupiui do tego miałem wrażenie, że na terenie niedostępnym (ogródki działkowe)... ale, że planowałem w piątek (22.01) rano podjąć już poprawnie wyliczone Dyktando, a te "ogródki" były w miarę po drodze to tam podjechałem i tylko potwierdziłem swoje przypuszczenia, że to chyba nie tam.

Później dopiero w pracy zobaczyłem info o poprawkach, ale już wieczorem nie było okazji się tam wybrać... kesz został na dziś... tym samym w Dyktandzie udało się wyprzedzić p_nowik'a... a tu on wyprzedził mnie :D

Czy jestem drugi? Czy udało się zdobyć STFa?... nie wiem... wszak logbooka papierkowego brak... a czasu minęło jednak sporo. Nie jest to jednak ważne... tematyka, pomysł i wykonanie (ostatecznehehe) jest super... więc pokuszę się o pozostawienie max notki i gwiazdeczki... a co! :)

Dzięki!

Cóż, Erykradek miał chętkę na tego ftfa, ale jakoś zamarudził z rozwiązaniem zagadki i ftfa zgarnąłem ja ;)

Jak zobaczyłem skrzynkę po opublikowaniu rzuciłem tylko okiem i stwierdziłem, że zostawię ja sobie na kiedy indziej, bo na pewno będzie wymagała dużo czasu. Po kilku godzinach ciekawość jednak zwyciężyła i postanowiłem chociaż przyjrzeć się dokładniej zagadce. Jakie było moje zdziwienie, gdy z marszu odgadłem trzy obiekty. Wtedy nie mogłem już odpuścić i zacząłem przyglądać się kolejnym. W gruncie rzeczy rozwiązanie nie zajęło mi to wiele czasu. Kordy wyszły gdzieś na jakimś zadupiu więc uznałem, ale że planowałem być w tamtej okolicy w weekend, to postanowiłem poczekać z podjęciem. Potem pojawiła się informacja, że formuła jest błędna i trzeba wyliczyć współrzędne jeszcze raz. Nowe kordy nie były już na takim zadupiu, ale w piątek nie było czasu się wybrać po hasło. Ostatecznie w sobotę rano dotarłem i jak się okazuje byłem pierwszy :)

Sama zagadka bardzo dobrze pomyślana i przygotowana. Moim zdaniem nie zbyt trudna, szczególnie teraz gdy teren poszukiwań został ograniczony. Dzięki za pretekst do przeglądania starych fotografii Warszawy. Zawsze chętnie to robię. Wielka szkoda tego dawnego miasta!

Ocena znakomita i rekomendacja.

Hej hej zaraz zaraz!

Skrzynka MUSI mieć logbook! Też miałem pomysł na nietypową bez logbooka, konsultowałem na grupie na fejsie i nie przeszło!

Skrzynka nietypowa to skrzynka, która nie pasuje do żadnej z pozostałych definicji typów skrzynek, ale posiada fizyczny pojemnik przygotowany i umieszczony przez autora w konkretnej lokalizacji. Pojemnik ten zawiera dziennik papierowy i/lub hasło do logu internetowego. Wskazówki dotarcia do niego mogą być różnorakie.

Można to "obejść" instalując dead dropa, jednak tak w ogóle bez logbooka? I przeszło przez COG?

EDIT:

doczytałem, jest słowo LUB - kurcze nie wiedziałem!