Szybki przystanek w drodze do Kobyłki.

Elegancko! Keszyk na miejscu;) 

Pozdrowienia dla Założyciela i Izeq:)

Aż dziwne, że do tej pory świeci się jako zarchiwizowana. Reaktywacja dalej na miejscu. Dzięki

Reaktywacja poprzednika dalej w terenie. Skorzystałem więc z okazji. Byłem świadkiem dziwnej sytuacji na tym MOPie. Mianowicie, doszło do strzelaniny. W akcji brała również udział policja (kilka radiowozów i tajniaki), było ciekawie więc nie każdy MOP to takie +1 ;)  Dzięki.

Będąc w tych rejonach, postanowiłem reaktywować skrzyneczkę. Niestety właściciel nie odpowiadał na maile. Dzięki za mozliwośc zatrzymania się rozprostowania kości.

Jeśli skrzynka powinna być na kontenerze, to już wg mnie jej tam nie ma. Do różnych zakamarków zaglądałem. Niezgodność atrybutów z wpisami poprzedników również nie pomaga w szukaniu. Przydałby się porządek lub archiwum...

hmm.. no mnie się znaleźć nie udało, ale może za mało się starałem... bliskość śmietników i toalety jakoś mnie zniechęciły :)

Krótka przerwa w podróży, dziękujemy.

Na trasie. ..Dzięki. Pzdr. 

Po pierwsze to nie jest znak a kontener kesz umiejscowiony na kontenerze , po drugie bez magnesów. Umiejscowiony na znaku na dowód przesyłam zdjęcie logbooka jako że nie mam nic do pisania.

Obrazki do tego wpisu:

Logbook

Razem z Emiszą :)

Wekeendowy wyjazd z Mkomko :)

Podjęta z Ejvenem. W trasie na Augustów :)

Szybko znaleziona razem z Karwo69. Chociaż mieliśmy wrażenie że brakuje w niej magnesu. Dzięki za skrzynkę.

Szybka akcja. DzięxFTC 

Dziękuję za kolejny przystanek w trasie.

Znaleziona w trakcie interesującej podróży, dziękuję :)

Znaleziona w drodze do Skierniewic. Dzięki.

Szybko odszukana skrzyneczka. Dobrze, że miejsce trochę na uboczu MOPu. Dzięki za kesza.

Kordy zmienione. Przepraszam, że to tyle trwało :)

Dziękuję za skrzynkę!

Wysłane zgłoszenie do właściciela o treści:

Proszę o poprawienie współrzędnych i spojlera zgodnie z wpisem https://opencaching.pl/viewlogs.php?logid=2303902

tak jak opisał Wojtek. Dzięki.

W drodze do Białegostoku, dziękujemy za kesza.

Kesz namierzony po dłuższych poszukiwaniach. Miejscówka mogła być lepsza.

TFTC !

Kordy troszkę latały, ale udało się w końcu znaleźć. Myślę, że można ukryć tę keszynkę w bardziej atrakcyjnym miejscu. Dzięki

Pierwsza w tym roku! Tftc!

W drodze na szkolenie w stolicy. Kesz w dalszym ciągu poza kordami, nie jest też magnetykiem. Trzeba szukać tam, gdzie akimg podał w swym wpisie dwa miesiące temu. Może kiedyś Założyciel zrobi coś, by opis zgadzał się z rzeczywistością. Ale ja już tego nie będę monitorował, dzięki za to, co jest.

Dzięki za kesza

Mały postój w drodze powrotnej z Wielkopolski. Dziękuję za skrzynkę. Pozdrawiam

Przerwa w czasie powrotu z delegacji. Poprzedni znalazca nie ułatwił mi zadania wsuwając dość głęboko pojemnik. Dziękuję za skrzynkę.

Teraz był na miejscu, więc dziabnięty z marszu. Dzięki za reaktywację.

Znaleziona. TFTC. :)

podejmowana z issorią w drodze do warszawy, tu tak łatwo jak z wcześniejszymi nie poszło,

dobre 20 min dochodziliśmy jak to ma być skitrane, bo oczywiście zdjęcia nie oglądaliśmy,

po znalezieniu to jeszcze trzeba było wydobyć, patyczek byłby idealny, ale tutaj tak dokładnie sprzątają,

że poszukiwania przeniosły się na odnalezienie rzeczonego przyrządu, ale i tu sukces, a na koniec,

to jeszcze pani z obsługi sprzątała w okolicy śmietników zerkając na nas co chwilę,

na szczęście finalnie udało się temat doprowadzić do wpisania i odłożenia na miejsce, dzięki za kesza.

Trochę nam tu zeszło... Obrazka pomocniczego nie obejrzeliśmy, a kordy pierwotnie wskazały nieco dalej. Po ustaleniu miejsca obok zaczęła się kręcić pani z obsługi, wstępne oględziny nic nie wniosły, a po sprawdzeniu miejsca, które podpowiadała mi intuicja okazało się, że bez patyczka się nie obędzie. Tylko skąd patyczek na takim czystym MOPie? O dziwo się znalazł, i to całkiem przyzwoity. Co z tego, skoro kesz tkwił baaardzo głęboko... W końcu wuzet jakimś cudem go wyciągnął - odłożyliśmy nieco bliżej. Ale nawet w Macu jakoś nas pominęli w kolejce, ale tu przynajmniej dostaliśmy ciastko w ramach przeprosin. 

Dzięki!

Akcja reaktywacja, niestety nie posiadałem magnesów tylko samą tutkę toteż zreaktywowałem kesza około 20m od miejsca pierwotnego, ale myślę, że w miejscu tym powinien pozostać dłużej :) 

Podaje kordy N52 01.650', E20 00.366'

Obrazki do tego wpisu:

spoiler

Nie wybieram się niestety w najbliższym czasie tą trasą, wiec jeśli jakaś dobra dusza posadziła by jakiś magnetyk pod parapetem tak by tylko był, będę bardzo wdzięczny. 

W logach wcześniej widziałam zaniepokojenie, że skrzynka jest na widoku. Wygląda na to, że słuszne - w żadnym potencjalnym miejscu ukrycia mikromagnetyka nic nie znaleźliśmy.

Sprawdziliśmy dość dokładnie obszar keszowy - nie udało się. Może następnym razem.

Miejsce na kordach przelukane, kesz nieznaleziony. Za to w sąsiedniej wiatce nieoczekiwanie znaleźliśmy śpiącego kierowcę.Obstawiam, że to gość od Volkswagena na angielskich numerach. ;-)

Na kesze Autostradą, a na niej keszedzięki i pozdrawiam.

namierzona w przerwie podróży i deszczu

Razem z januslook i Kasia1

Dzięki za kesza

Jechałem, znalazłem, zapomniałem wpisać. Dziękuję i pozdrawiam.

Razem z bambą, dzięki.

Podróż służbowa do Warszawy i z powrotem więc nie omieszkałem zahaczyć o brakujące keszyki. Dzięki.

W drodzę do stolicy zawsze znajdzie się czas na MOPa :P

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Trochę było gimnastyki, ale się udało, i kolejna z Geostrady do kolekcji.

Dzięki za kesza!

Szybko i sprawnie. THS

W drodze na długi weekend. Krótki odpoczynek połączony z podjęciem skrzyneczki.

Skrzynkę znalazłem bardzo szybko, widoczna praktycznie dla każdego. Przesunąłem ją nieco poza wzrok, ale nadal miejsce jest po prostu słabe. Aż dziw bierze, że nikt jej nie usunął. Co do miejsca, odwiedzone z okazji polowania na samochód i wycieczki przez to na obrzeża Warszawy.

Skrzynka podjęta z anoriell w drodze do Warszawy.

TFTC!

Dzięki za kesza.

Kolejna skrzyneczka dopisana do statystyki.

TFTC!

Znaleziona. Ciekawe czy się utrzyma przez wakacje, jak będzie ciepło i ludziska rozsiądą się na ławkach? Bo jest całkowicie widoczna i kiedyś pewnie komuś się rzuci w oczy ...

Podbijanie statystyk w drodze do stolycyNa szczęście nie każdy MOP jest (jeszcze okeszowany) więc nie trzeba się zatrzymywać co 15 minut :)

To już jest dziwactwo - zatrzymywać się co 15 minut żeby wpisać się na kawałek kartki... Co zrobić :|

No to geościeżka nadgryziona, pozostały jeszcze 24 do zaliczenia. Powodzenia sobie życzę. 

Corsowóz dzisiaj nosiło po autostradzie, bo podmuchy bywały porządne. Złapana w drodze na Arkadię i Nieborów. Dzięki

Szybka skrzynka znaleziona po drodze do Łowicza. Dzięki.

Dzisiejszy wypad uważam za udany, pomimo kilku braków warto było się przejechać. Na pewno w okolice Łowicza jeszcze wrócę!

Świetne było doniesienie z ostatnich dni o ziomku, którego posesja graniczy z jednym z MOP-ów. Tup postawił sobie na swoim terenie budę z fastfoodem i sprzedaje go zdrożonym podróżnym - przez płotJak dla mnie bajka i niestety wyleciało mi z głowy, na jakiej to autostradzie takie kwiaty, ale może będzie okazja odwiedzić. Tyle że postoje na MOP-ach robię tylko ze względu na kesze - jakoś tak nie lubię robić postojów w trakcie jazdy, bo i po co?

Dzięki!

Kesz złapany w drodze do Żyrardowa.

Ta wzmianka o której wspomina Żeliwny, to "atrakcja" jaka miała i nadal ma miejsce na S8. Na którymś MOPie właśnie otworzyła się przyczepka w której jakiś obrotny właściciel sprzedaje kiełbe czy grochówkę. A S8 ma do siebie to, że w całej drodze z Łodzi do Wrocławia nie ma nawet stacji (choć już podobno jedną gdzieś otworzyli) to ktoś pomyślał i otworzył swój całkiem dochodowy biznes. Klientela zadowolona, ciepłe jedzonko, pewnie całkiem tanio. Czego chcieć więcej? A uniedogodnienie, że strawa podawana jest przez siatkę to żaden większy minus. Ot, takie ubarwienie podróży:).

Kesz podjęty szybko.

Dzięki!

W drodze po new car ;) 

kolejny mop capnięty

Prawie 400km nabite to nadszedł czas żeby się zatrzymać i trzasnąć jakąś kawę w Maku. A potem z kawusią w ręku udać się na poszukiwanie skarbów :)

W końcu nadarzyła się okazja na szybki postój. Wybiegłem z auta, trochę się zakręciłem, ale jest

Dzięki.

Znaleziona na powrocie z Morsowania :)

Dzięki za kesza.

Pozdrawiam
Art_noise

szybka akcja , jak będzie więcej ludzi i pogoda będzie sprzyjać to wreszcie jakiś mugol ją wypatrzy

Hello,

Ścieżka prowadziła do samej skrytki. Czy pierwotnie skrzynka była wsadzona tak mocno na widoku ? Jeśli nie, to warto ją schować przed oczami postronnych. Pzdr, Wojtek

Znaleziono.  Dziękuję za skrzynkę 

Po zmroku to był moment. Dzięki

Znaleziona podczas wyprawy z mysteriis, dzięki :)

Udało się ;)

Podium zajęte więc loguję :) 

Znaleziona przy zakładaniu w drodze do Miasta Stołecznego ;) 

Nie spróbowaliśmy E..., nie przepłaciliśmy za paliwo, ale duża i średnia ciężarówka się znalazła :) 

Tutaj trochę się zblokowaliśmy a gdy już myślałem gdzie ja bym toto ukrył, to Uhuhu właśnie odnalazł w takowym miejscu. Fajne urozmaicenie podróży i oderwanie od nudnych międzymopi. TFTC! 

Mój pierwszy kesz na Polesiu! Chwilę się pobawiliśmy z Noorbim, bo bezczelnie widoczne jakoś na chwilę stało się niewidocznym. Dzięki.

Skoro już wracałem po tej stronie A2 do domu, to postanowiłem, że rozprawię się również z tymi MOPami, do których mam najbliżej. Na pierwszy ogień poszło Polesie, ale zanim tutaj dotarłem zjechałem sobie jeszcze z trasy na MOPie wcześniejszym (czyli w Niesułkowie ). Tak to jest jak się nie patrzy na kordy i GPSy tylko polega na kiepskiej już najwyraźniej pamięci...

Na szczęście zorientowałem się, że coś jest nie halo zanim jeszcze wysiadłem z keszowozu i parę minut później byłem już na właściwym MOPie, gdzie bez kłopotów znalazłem co trzeba.

Dzięki za tego kesza!

Dzięki za chwilę spaceru i skrzynkę. Pozdr.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

I tym samym załapaliśmy się na pierwszego na Opencachingu [FTF]-a! Zupełnie przypadkiem, bo akurat mieliśmy po drodze! Nie byliśmy co prawda pierwsi w logbooku, ale adnotacja, że znaleziono przy okazji założenia upoważniała nas do wpisania się w okienku FTF. Jesteśmy z siebie dumni! Miejsce ukrycia na szczęście wystarczająco odludne o tej porze i w tej aurze, więc można było się nieco powspinać! 18:40