Po tylu latach od ostatniego znalezienia cieszy podwójnie. Dzięki.

Udało się bez rozkminy quizu. Zagrzebany, ale kesz nadal na miejscu. Dzięki.

Podczas trzydniowego wypadu do Słupska z niepaukami ,areckisem i mikimkropka ;p

Dzięki!

No i fajnie! Zamknięcie maskowania szczelne, a mimo to w środku był lód, a pojemnik przymarznięty. Pierwsza myśl wykłuwamy. Ale na szczęście włóczykij wiedział co robić, żeby się za bardzo nie narobić, a przy tym nic nie zniszczyć. Rozmrażanie poszło sprawnie. Keszyna nasza!

Skrzynka znaleziona w silnej ekipie: miki., niepauki, włóczykij. i ja. Dzięki!

Włóczykij z kropką stary harcerz sprytnie ogarnął temat.

Dzięki 

Znaleziona z wesołą drużyną Niepauka, Areckis i Włóczykijzkropką 

Troszkę prymarzło, ale przecież mamy ze sobą byłego harcerza :)  Znaleziona podczas trzydniowego keszowania z Miki., areckis oraz Włóczykij.

Tym razem się udało. Śnieg sprytnie utrudnił zadanie.

TFTC!

Fajny quiz i fajne maskowanie. W końcu mogłem ruszyć dyńką a nie tylko kończynami. Dziękujemy.

Podobało się namW sumie szybka skrzynka bo niestety była widoczna - trochę żeśmy przymaskowali. W środku mokro ale logbook suchutki. 

Sam nie wiem - jak mogliśmy miesiąc temu tego nie znaleźć?

Tym razem rodzinny slowcaching ;)

Dzięki za kesza!

Sprawdzone. Skrzynka znajduje się na miejscu.

Tyle było konsultacji telefonicznych tego dnia, że już nie pamiętam z kim konsultowaliśmy się w sprawie tego kesza, na pewno z Mcflisem, może z kimś jeszcze?

Tak czy siak - kesza brak, przynajmniej w naszym dotychczasowym dorobku ;P

Już teraz chciałbym się zapowiedzieć z zieloną gwiazdką za quiz - nietrudny, ale bardzo mi przypadł do gustu ;)

Skrzynka podjęta podczas całodniowego keszowania z Orenczem!

Maskowanie trochę się odkryło, wiec poszło szybko.

TFTC!

Znaleziona, ale się nakombinowałem. Trochę liczenia, a trochę na nosa.

Znaleziona w towarzystwie doświadczonych keszerów.

Podziękowania za kesza.

Wracałem sobie z misji szukania miejsc na ukrycie keszy do nowej geościeżki i po drodze zahaczyłem o keszynę.

Pokręciłem się kilkanaście minut nic nie obliczając, kierując się zdjęciem spoiler. Szukam, patrzę, macam i nareszcie jest! Świetnie, prześwietnie ukryte, bardzo mi się podobało, trochę bardziej zamaskowałem i jest gites. 

Daję zasłużoną gwiazdkę, TFTC! :D

trochę padało... ułatwiło sprawę :)

miejsce odwiedzone w ramach sobotniego spaceru po Słupsku. Dzięki za kesza, pozdrawiam :)

Skrzyneczka złapana na szybkim wypadzie do Słupska. Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzyneczkę :)

Po przerwie czas dokończyć ścieżkę...

Szybko namierzone. Bez rozwiązania quizu. Poprzedni znalazcy nie zamaskowali kesza .Trochę go przykrymłem.

Podjęta w czasie wypadu na kręgle do Słupska w towarzystwie Bamby. Dzięki. Ciekawa zagadka. Na miejscu chwila poszukiwań i keszyk się odnalazł.

Podczas akcji "Dziś odwiedzamy Słupsk" połączonej z eventem w Aquaparku razem z greg273.

Drożdże ogarnęliśmy na miejscu i okazało się że trafiliśmy prawie w punkt. 

Potem tylko trochę grzebu grzebu i keszyk się pokazał. Dzięki.

No powiem szczerze, nie zdążyłem zabrać się za quiz, zaparkowałem auto i w oko wpadło spoilerowe miejsce. Do wyboru było 1 z 4 miejsc, trafiłem za 1 razem. Bardzo fajnie przygotowana skrzyneczka. Ocena max. Dziękuję za skrzyneczkę i pokazanie miejsca.

Podziękowania za skrytkę!
Podjęta na późno-wieczornym spacerze po Słupsku.

Zagadka rozwiązana w domu, sprawdzona opensprawdzaczem, więc ze znalezieniem problemu nie było.
Lubię takie patenty :)

Bylismy tu 3 dni wcześniej dokładnie przeszukując miejsce, grzebaliśmy również w ziemi wbrew zaleceniom założyciela że łopatka nie potrzebna. Okazało sie że grzebaliśmy zbyt płytko, podpowiedź w opisie była bardzo myląca.

Znaleziona w trakcie kolejnego wspólnego niedzielnego keszowania z justradami, matisanem i straznikiem - na powrocie z Lęborka i Wejherowa

Kesz który jako ostatni podjąłem z tej geościeżki a zarazem najtrudniejszy ze wszystkich. Od początku ta zagadka mi nie szła. Męczyłem się trudziłem i żadnego pomysłu. Więcz zacząłem drążyc u źródła i z pomocą niektórych osób się udało. Dziś podjechałem z justradami i patisanem oraz z mcflisem i keszyk podjeliśmy. Dzięki

oj, co my się tu z tears naszukaliśmy i namokliśmy to nasze. W naszym przypadku łopatka z pewnością by się przydała, gdyż warstwa ziemi skutecznie zamaskowała przed nami kesza...

FTF. Damska część MPGów rozwiązywała quiz o godzinie 6 rano w niedzielę (cóż za poświęcenie - M) wcale nie chciało jej się spać. Quiz na miarę maturalnego biochemu, więc dziękuję za powtórkę do matury. A męska część odwalała potem brudną robotę (musząc oczywiście wcześnie rano wstać w niedzielę z ciepłego przyjemnego łóżeczka ;( ) (P.S. W łóżku nie było ciepło i przyjemnie, bo nie było tam P - P)