Dojście z buta do wieży hardcorowe bo błota i betonu tutaj dostatek. Przez chwilę szukałem jeszcze oryginału, ale faktycznie nigdzie nie ma. Dosyć ciekawa budowla z tej wieży. Dzięki za pokazanie miejsce i poprzednikowi za reaktywację.

Wieża fajna, dojazd koszmar. Kesza nie zlokalizowałem, pewnie go już nie było, a nawet gdyby, to grzebanie w śmieciach jakoś nie pociąga. Zrobiłem reaktywację w rogu pod murem przy skrzynce ze spojlera. Dzięki.

Nie polecam chodzic tam my z ekipa znalezlismy ale sa tam nienezpieczne psy bez ogrodzenia

Ależ ja się tego kesza naszukałem, dopiero wnikliwa interpretacja spoilera pozwoliła załatwić sprawę. A już zaczynałem tracić nadzieję, szczególnie gdy odkryłem rurki wkopane w ziemię, a które były puste. Całe szczęście to nie one.

Powiem tak: w tych krzaczorach o tej porze roku to lekko nie było.

Dzięki za skrzynkę.

Dzisiaj podejście numer dwa. Jak był śnieg, to się nie udało, a dzisiaj sukces. Widziałam takie maskowanie na GC, na openie spotkałam się z nim pierwszy raz, więc daję zielone. Pudelek morelek (apricot) kontynuuje keszowanie pudelka phantom.

TFTC

Obrazki do tego wpisu:

Kesz

mlbta

Świetne maskowanie.Nie było tak łatwo wypatrzyć.Dzięki

Dopiero jak zobaczyłem wierze, uświadomiłem sobie, że raz juz pokonała mnie ta skrzynka. Tym razem więcej starań i jak się okazuje odrobina przypadku. W lato będzie ciężko jak wszystko porośnie, ale to nie mój problem, bo ja juz skrzynkę mam. Dzieki.

już myślałem że brak bo inne miejsce wpadło mi w oczy ale po chwili mimo sniegu dostrzegłem maskowanie pojemnika , dzięki za kesza , dziś pusto dookoła 

Sprytne, ale nie z nami te numery. Dzięki.

Mokro i błotniście, ale daliśmy radę.

Trochę się naszukaliśmy.
Za to kolejna wieża do kolekcji wpadła.
Dzięki.

Zrobił się wieczór i światła dziennego bardzo już mało ale kesza podjąć trzeba, mimo iż byliśmy obserwowani przez dwie pary oczu z ochrony, dobrze że to psiaki, a nie mugole z securitocośtam, zdjęcie pomogło bo maskowanie typowo leśne i bardzo fajneTFTC

Niedzielna wyprawa na skrzynki z Yurrasem.

Chwilę zajęły nam poszukiwania. Bez spojlera się nie obyło.

Dzięki i pozdrawiam.

Przyszła niedziela, pogoda dopisała, więc kilka skrzynek trzeba było podjąć. Podczas wspólnej wyprawy z Mziolkiem.

Spojler bardzo tutaj się przydał, nie było łatwo, ale się udało po chwili poszukiwań.

Dzięki i pozdrawiam z opolskiego

Świetne maskowanie, całe szczęście że się szybko znalazł bo było po deszczu, wieża i okolica super dzięki

Rewelacyjne maskowanie, dzięki

Spojler wiele pomógł, po trzebieniu roślinności przez dłuższą chwilę, miałem na tyle szczęścia, że kesz delikatnie wystawał, bo inaczej bym jeszcze szukał z pół godziny. =) W każdym razie już nie wystaje. =P Ładna wieża, dzięki!

Maskowanie rewelacyjne:) - wieża bardzo ciekawa - dzięki za pokazanie miejsca:)

O tej skrzynce wszystko napisali poprzednicy - wrrrredna i zamaskowana perfekcyjnie.

 Gdyby Oni No Pejot przypadkiem jej lekko... nie odchylił? przechodząc, chyba w życiu bym jej nie zauważyła...

Jednym słowem - świetna robota 

Daję zasłużoną gwiazdkę - dzięki za kesz 

A wieża całkiem niczego sobie, szkoda ze nie znam się na tych budowlach, ciekawa jestem co oznacza ten metraż na starych deskach gdzieś w połowie wysokości wieży. Hm?

Często mi się zdarza wjeżdżać do Cz-wy od Żytniej, tak więc wieża mijana dziesiątki razy. Nawet były plany tam coś zasadzić i ... na planach się skończyło.

Nie pozostało nic innego jak podjechać i podjąć skrzynkę. Aura idealna, bo miejsce przy wieży gdzie z reguły jest rozlewisko błota sięgające przeważnie do progu każdej osobówki było dzisiaj suche.

Trochę zajęło mi szukanie, bo kordy nie chciały się zdecydować a i o spoilerze mogłem zapomnieć z powodu problemów technicznych strony.

Tak więc trzeba się było posiłkować. Dziękujemy posiłkom.

Dzięki za skrzynkę.

Ale błoto... Fajny keszyk, a wieża też niezła Znaleziony z Zyfiką

Dojście do kesza masakryczne Buty moje i Unieskiego po tej wyprawie nadawały się do generalnego czyszczenia Ale warto było, bo wieża nawet ładna a i maskowanie sprytne Dziękuję

Przedsiowe keszowanie z Agatha, Rubinem, Nannette i młodzieżą. Szybko i sprawnie. Dziękuję

Sympatycznie schowana, o dziwo poszło od strzału kiedy crazy team przeczytał wpis o prawie depczącej kesza Justynce hehe. Szkoda tylko, że po tym keszu mamy teraz całe auto w środku z błota.

Już kiedyś próbowałem podjąć tę skrzynkę z Ateną i Bumagiem, ale z powodu późnej pory, złej pogody i zmęczenia zrezygnowaliśmy. Dzisiaj się udało z krejzolamiFajnie skitrana. Dzięki! 

Znaleziony przed spotkaniem w Częstochowie, z Agatą, Ateną, Nannette, rubinem i dzieciakami.

Dzięki i pozdrawiam. 

Podczas Częstochowskiego spotkania z Miśkiem, Nannette, Ateną, Rubinem i dzieciakami. Dziękuję i pozdrawiam!

całkiem ładne maskowaniewcale łatwo nie byłodorwane wraz z Żoną, Agathą, Ateną, Miśkiem i młodszą częśćią zespołu przed przyjazdem na Sio:) Dzięki za kesza.

Fajna wieża, znakomite maskowanie, tutaj Lotnik wykazał się sokolim wzrokiem. Dziękuję.

troszkę się z GFS naszukaliśmy ale wkońcu musiała skapitulować:)

To nic, że masa błota. Skrzynka rekompensuje trudy na dojściu. Dzięki :)

Fajna wieżyczka na tym terenie a maskowanie profesjonalnie przygotowane za co leci gwiazdka ! dzięki.

Udało mi się zaskakująco szybko namierzyć miejsce ukrycia, ale to rzeczywiście chyba kwestia szczęścia, bo tak zamaskowanej skrzynki przy braku szczęścia można się trochę naszukać. Miałem też szczęście co do terenu, dopiero po chwili wyobraziłem sobie o czym pisał w logu Art Noise z tym rozlewiskiem - dzisiaj nie było problemu bo wszystko zamarznięte ;)

Ja pitolę! Maskowanie level master!

Po utopieniu samochodu w błocie przystąpiłem do poszukiwań. Dopasowanie spojlera do okolicy wydawało się proste. Ale skrzynka za nic nie chciała wyjść z betonowej dziury. Pewnie dlatego, że jej tam nie było ;).

Znalazłem dopiero po telefonie do Sajmona. Pięknie wykonana skrzyneczka. W sumie prosta, ale mnie nabrała totalnie. Brawo! Zielone musi być! Dzięki.

Maskowanie dobrze znane, tak więc nie było większych problemów, nie licząc oczywiście tego że Tisia stała jak cielok na keszu. Ale bagnisko po drodze...

TFTC

Podjęta wracając z Częstochowy. Ciężko było się przedostać do kesza. Jakbym wiedział to bym zabrał gumiakiDzięki.

Jeronie, jak my tam ryli!My tak ryli, ze ło ciuuuuu!!really! :D 

Whatever wziął i znalazł, ale nie było to łatwe :) 

Dzięki za kesza :) 

Wspólny mały trip z Sajmonem po częstochowskich keszach :)

Na dojeździe rozlewisko takie że bałem się utopienia. Nawet sensownie zaparkować nie było jak bo co. Zaparkuję ale do rozlewiska muszę wejść. Na szczęście Sajmon z błyskiem w oku wyczaił - e tam wjedź! Nie ma wody i będzie do kesza z 5 metrów. Super parking znalazł! Po czym zafundował w deszczu wycieczkę dookoła wieży ;) 
Sama wieża ciśnień jest super! Nie taka jak "od sztancy" jak standardowe wieże na węglówce.

Kesz - oj wredny. Albo ma się farta i znajdzie od razu albo można szukać długo że hej. Jako że ja mam farta a do tego padało - znalazłem prawie że... od razu. Podświetliłem latarką kesza i rzeczę do Sajmona - o tu! A mimo tego kolega chwilę się motał ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Krótki trip po mieście z Art_noisem

Pokazałem, gdzie parkować. Oprowadziłem wokół wieży, by dokładnie obejrzeć jej fajność. Zaprowadziłem na miejsce ukrycia. A Art tu pisze, że się motam! Wszystko było przemyślane, kesza pozwoliłem mu znaleźć, by nie wyszedł z wprawy ;)

Dzięki!

W sumie , myślałem że po zmroku nie znajdę ale udało sie po 10 minutach . Daję rekomendację , ale ubolewam nad brakiem certyfikatu.

Podszedłem na kordy i zobaczyłem walniety pojemnik jak śmieć z maskowaniem. Czyli czas operacyjny 5 sekund czas na znalezienie gdzie pojemnik powinien być pół godziny i  nic.odłożyłem w miejscu gdzie pojemnik jest ukryty a maskowanie widać. zalecam jednak serwis bo niby kesz ma się dobrze ale w takiej formie kolejnej tam imprezy może nie przetrwać. Mimo że znalazłem jak znalazłem itp zostawiam ocenę znakomita bo maskowanie naprawdę świetnie się sprawdza

P.s spoiler aktualny

Ja też jestem za dołączaniem wież ciśnień z województwa śląskiego do WCWŚ a nie do ogólnopolskiej :)

oj Vejo! Coś mi krwi napsuł tym swoim maskowaniem to twoje a w zasadzie moje. I za to gwiazda. Już miałem wracać do keszowozu po szpadelek gdy się.... Nie napisze . Co będę innym psuł zabawę.

jak już się człowiekowi trafi gdzieś być pierwszym to certyfikatu nie ma. Jak gdzieś jestem czwarty to piszą że dla pierwszych trzech, jak drugi to tylko dla pierwszego, a jak raz na rok zdarzy się być na samej górze to nie ma wcale.

trudno. Zrób mi choć tę radochę i dołącz do geościeżki WCWŚ. Mój stan posiadania wzrósł by o 50%.