Trochę zignorowałem tabliczki informujące o terenie prywatnym i zjechałem stromą dróżką wprost na czyjeś podwórko. Nie za bardzo było jak cofnąć, więc wymanewrowałem dziobem do wyjazdu i stwierdziłem, że zasięgnę języka u miejscowych. Nie czytałem wcześniej opisu, ubzdurałem więc sobie, że trafię na jakieś odrębne wzniesienie/kopiec będący grodziskiem i nie dopuszczałem myśli, że wszystko to to wokoło, to grodzisko. No ale nic. Godzina wczesna, to chwilę po ósmej, ale skoro w okienku mizgoliło światło, to zadzwoniłem. Chwilę posterczałem na schodach, aż w końcu drzwi otworzyła mi... młoda, ładna (rzekłbym nawet bardzo) dziewczyna, skąpo owinięta w sam tylko ręcznik. Aż mi się lekko niezręcznie zrobiło, ale nie to bym marudził.Wytłumaczyła mi co i jak, że grodzisko to w sumie to wokoło jej domu i że jej trochę zimno, więc ucieka. Wyjechałem na górę, zostawiłem samochód i zlazłem wąwozem wprost na współrzędne. W logach czytam, że jest magnetyk przy mostku i że skrzynka dwu systemowa, więc mimo iż nie trafiłem na jej ślad, to nie zostawiałem reanimacji - no bo może znów zmieniła loko, a nie chcę wprowadzać chaosu duplikatem. Tak czy inaczej - okolica całkiem malownicza i warto było tu dotrzeć. ;)

Dzięki!

Poprzednicy kesza nie znaleźli, bo jak dowiedzieliśmy się z lektury GC, nastąpiły przenosiny i obecnie jest on umieszczony magnetycznie przy mostku. Przydałoby się zaktualizować opis także tutaj. Dzięki za keszyka.

Znaleziona!Grodzisko nieźle jest schowane, ale my lubimy grodziska, więc spacerek krótki przez chaszcze i jest!A przez chaszcze wyszło, bo nie skręciliśmy we właściwym momencie. Ale... Nic ne szkodzi! Ścieżka się znalazła i mostek też.I to moje gałki oczne kesza wypatrzyły!A poza tym... dzionek był wybitnie pro-spacerkowy - słoneczko dawało pełna para, jak normalnie rzadko tej wiosny!TFTC. :)

Trzy minuty, to okazało się niewystarczająco dla wyłuskania mikrusa. Może gdybym otworzył spoiler wcześniej niż dzień po ...
Przebieżka po lesie i litry świeżego powietrza, to zdecydowanie plus tej wyprawy!
Grodzisko w zieleni.

Nieznaleziona z Gackkiem, Phoebe i Natikiem podczas czyszczenia Płocka, Włocławka i okolic :)

Szukanie mikrusa ukrytego prawdopodobnie w korze drzewa. Takie maskowania najczęściej zabijają nam ćwieka. Wg nas, kesza nie ma, ale kto wie. 

NIEznaleziona na wyprawie Płock - Włocławek z: akimg, natik, Phoebe.

Być może gdzieś tam jest, nie reaktywowaliśmy.

Skrzynki brak..chyba

Fajny spacer, dzięki

No cóż, zamiast grodziska łażenie po krzakach, ale spacer całkiem przyjemny. Szkoda że w takim ustronnym miejscu tylko mikro, bo miałem kreta do oddania.

Dzięki za kesza!

ZnalezionaCiekawie zamaskowana skrzynka

Znaleziona, fajnie schowana. TFTC

Znalezione liczyłem na FTF ale  na długo przede mną było tu jeszcze 2 keszerów... niestety zapomnieli się odhaczyć na stronie więc pozostaje TTF na pocieszenie