Dobre maskowanie. Bałagan wokoło - remont drogi. Dziękuję

Znaleziona z Weroniką, Adamem, Markiem, Michałem i Hanią. Świetne maskowanie.

1359

Szybko i sprawnie. Fajne maskowanieładny logbook :)

Bardzo pomysłowy i fajny kesz. Polecam!

Tu niestety fotolog musi wlecieć bo brak pisadla l.

Obrazki do tego wpisu:

Logbook

Dziękuję Atrisowi za profesjonalny serwis i piękne maskowane. Wszystko na miejscu, zmieniony tylko rozmiar na mikro.

Zaległy wpis.Dzięki.

Rowerowy drivein. Maskowanie znane, ale zawsze mi się podoba.

Podczas czerwcowego keszowania w dolnośląskim. Dzięki!

Znaleziona z Fibi, Akim i Gackkiem, podczas czerwcowego wypadu w dolnośląskie:) Dzięki!

Znaleziona podczas wyprawy w akalice Wrocławia z Aki, Jeździec i Phoebe.

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem podczas wizyty na Dolnym Śląsku. 

Przy poprzednich wizytach nie znalazłem a ponieważ na OC i GC ostatnio coraz więcej ludzi raportuje dnf, reaktywacja też dostała nóżek, postanowiłem przy okazji kolejnej wizyty w okolicy zreaktywować, w formie możliwie zbliżonej do innych skrzynek GO WRO.

Kesz w maskowaniu parokrotnie widzianym już na GO WRO, charakterystycznym dla tego typu miejsc. Lokalizacja bez zmian.

Only microreactivation found. Thorough scan of the vicinity of the pole revealed nothing that could be the original cache. At least I did not find camo I expected, being familiar with other caches by this authors. For a second I mistakenly thought that mole holes are places where the container was originally located. Thank you very much for placing it and for the reactivation.

Zdobywanie GO WRO, dzień drugi ,razem z moim bambą, dzięki:)

Wydaje nam się że kesz zaginął. Tymczasowo do ew potwierdzenia lub serwisu daliśmy swojego. Dzięki.

Dziś dzień pod hasłem GO WRO.

Znaleziona

Łatwy, szybki keszyk. Maskowanie znakomite!  :)

Znaleziona 30.12.17 r. maskowanie super genialne w swojej prostocie.

Jakiś domorosły hydraulik? energetyk? poprzewracał kesza do góry nogami. Sprowadziłem do piona, i działa jak należy. Podejmować w rękawiczkach, żeby nie popieściło, hi, hi... D. z K.

Skoro poszukiwania zaginionej keszolatarki zakończyły się sukcesem, to można było łupić kolejne keszyki i ten był pierwszym po powrocie na szlak.TFTC :)

Sprytne maskowanie. Dzięki za kesza!

Skrzynka zdobyta wspólnie z Brym, Azymutem i Fotoimpresje podczas misji "Go Wro". Dla mnie był to pierwszy etap, dla pozostałych ostatni, ale determinacja towarzysząca reszcie Ekipy związana z chęcią zamknięcia projektu udzieliła się również mi :)

Trzecia Mazowiecka wyprawa na Dolny Śląsk w składzie. Brym. Azymut. P_nowik i ja.

Dziękuję :) 

Atak na Go WRO ekipą w składzie: Azymut, Fotoimpresje, P_nowik i ja.Ładna skrzyneczka - szybko rozpoznana przez 2-e osoby w jednym czasie i właściwie z marszu!Bo te inne były jeszcze w tyle!TFTC. :)

Keszyk ładnie zamaskowany, jednak miejsce i kordy nie pozostawiły złudzeń. Dzięki.

Po powrocie Amelki z obozu wypoczynkowego oraz po weekendowym pobycie w szpitalu, mogliśmy dziś wreszcie wspólnie udać się na jakieś keszowanie. Późnym popołudniem wybraliśmy się zatem na jeden ze wschodnich etapów GO WRO. Akurat zaczęły się te zapowiadane "afrykańskie upały" i nawet około 20.00 termometr w keszowozie wskazywał 28 stopni, a w dodatku było dość wilgotno, więc człowiek po paru ruchach już był mokry. Co to się musi dziać na Borneo ! Mimo takiej pogody była to całkiem udana wyprawa w zupełnie nieznane dla mnie okolice Wrocławia. Dzięki założonym tu keszom zobaczyliśmy parę ciekawych miejsc i pozwiedzaliśmy trochę podwrocławskie ziemie. Niby tu tak blisko Wrocławia, a jechałem niemal tak długo jak do Legnicy lub Świdnicy. W sumie wycieczka zakończyła się zdobyciem 13 skrytek, z czego jednak aż cztery musieliśmy reaktywować (wszystkie za zgodą i wiedzą właściciela). I w ten sposób kolejny fragment GO WRO został zaliczony. Dzięki za kesze !

Kesz znaleziony bez problemów. Ładny widok z drogi na piaskownie. Dzięki za skrzynkę.

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona w trakcie ostatniego na tym wyjeździe podwrocławskiego spaceru...

Faktycznie przydałoby się uzupełnić logbook i umieścić go w strunówce.
Jednak na poprzednim keszu wyczerpałem mój podręczny zapas materiałów naprawczych...

Namierzony cel z oddali. W środku logbook zastępczy i już wilgotny. Znakomite maskowanie. Dzięki

Zaległy wpis znalezione

Zaległy wpis znalezione

Pierwszy keszyk dnia dzisiejszego. Drugi Atak na GO WRO. Troszkę z samochodu, troszkę rowerowo, troszkę na pieszo. Zdobyty wraz z Nannette. Dzięki za kolejne dwa dni fajnej przygody. Serdeczne dzięki za kesza.

Synchro z GC

Kesz znaleziony bez problemu. Spróbowałem zamaskować nieco lepiej bo wydaje mi się, że znalazłem w stanie zbyt dosłownym.

Znalezione, pomysłowetftc

Niedzielne keszowanie na GO WRO w ramach eventu rowerowego.

Drive-in. Zsiadłem z roweru prosto na kesza :)

Poeventowe rowerowe keszowanie w grupie razem z T-Mac2, gura11 + Tymo i viajero71 oraz lukey84 na żółtym szlaku GO WRO. Kesze były różne, wszystkie ciekawe i miłe do podejmowania. Dziękujemy ich autorom za pomysł, instalację i utrzymywanie :-)

W ramach porannego rowerowego niedzielnego keszowania po evencie GC6MM9Q w doborowym towarzystwie, wspólnie z SzymcioT, gura11 i Tymo, viajero71 oraz lukey84 udało nam się dotrzeć i odnaleźć następujące skrytki z serii GO WRO (zapis zbiorczy):

Sami Swoi stacja – na miejscu spotkania znaleziony na rozgrzewkę.

Tama na Odrze – trochę się naszukaliśmy, a to tylko dlatego, że skrytka duża i trzeba dokładnie za nią zajrzeć tu i tam.

Widok na piaskownię – rowery porzucone przy drodze, a my podziwiamy widoki na czynną piaskownie. Szybko nam tu poszło.

Ratowice – zaparkowaliśmy rowery prawie na keszu, więc wyszło szybko i przyjemnie.

Obóz pracy Funfteichen – tutaj kordy trochę nas wodziły po całym terenie, ale finalnie udało się znaleźć.

Piaskownia – fajny szybki keszyk z ładnym maskowaniem.

Szosa – na początku obstawialiśmy inne miejsce ukrycia, ale to jednak nie było to. Kilka metrów dalej odnaleźliśmy kesza.

Jemioła – lupi – przy tym keszu spędziliśmy chyba najwięcej czasu. Przerzuciliśmy wszystko co można było, a on grzecznie czekał na nas. Dobre naturalne maskowanie.

Ambona – lupi – czyli szukamy na ambonie. Niepotrzebnie. Po sprawdzeniu współrzędnych i atrybutów sprawnie podjęta przez najmłodszą część wycieczki.

Las sosnowy – lupi – chwila szukania całej grupy i najmłodsi znaleźliDobrze zamaskowana.

Topole – jak dla nas ten rodzaj maskowania był zupełnie nowy. Jest bardzo ciekawy, ale niestety nietrwały. Ledwo się trzymał.

Las Wojnowicki – Jarzębina – idąc za podpowiedzią przez kolczaste rośliny dotarliśmy w punkt. Bezproblemowa skrytka, jedyna nie z serii GO WRO.

Silosy – lupi – podjęcie kesza i wpisy zrobił gura11 i Tymo. Keszyk trochę wysokościowy.

W tym miejscu się rozdzieliliśmy - grupa keszerów pojechała dalej, a my wróciliśmy do domu.

Wszystkim autorom keszy które odwiedziliśmy serdecznie dziękujemy za ich przygotowanie i instalację.

W okamgnieniu, dzięki spostrzegawczości gura11, współuczestnika wyprawy.

Podjęcie w ramach wspólnego zdobywania GO WRO hybrydowo (rower + pociąg) na evencie OP8H1P.
Ala Ł, podziękowania za przygotowanie kesza!

W dużej grupie udało się zrobić cycle-in pod kesza. Niektórzy nawet nie zdążyli podjechać a kesz już był w rękach. Dzięki!

Udało się zdobyć podczas niedzielnego keszowania w ramach eventu OP8H1P.

[zaległy log]

Kesz znaleziony razem z drużyną RPC podczas rowerowej wyprawy do Czernicy i Kotowic.

Super maskowanie.Szybko poszło.Logbook trochę wilgotny.Dzięki

Nie ze mną te numery! Tzn. ze mną, ale akurat nie terazKolejny elegancki kesz, super! Dzięki wielkie. Pozdro

Znaleziona. Tylko bałwan tego nie zauważył. Dzięki 

Mokro

Przyjemna okolica. Prawie już zachód słońca nic tylko łazić i szukać keszy. Z samym takim maskowaniem już się spotkałem, ale nigdy z takich materiałówSuper sprawa. 

Niestety logbook mokry i jest potrzeba jego wymiany. Nie dokładałem nowego, bo i tak by zamókł. 

Dziękuję za kesza

GO WRO - Ratowice
Piękna robota! W pojemniku trochę wody. Przydałaby się strunówka (akurat nie miałem przy sobie)

Mokro w środku.

Widać Lupiego robotę.

Bardzo ładny kamuflaż, dziękuję za kesza.

Kolejna część przygody z GO WRO :)

Sympatyczny i ciekawy projekt :)

Dzięki :)

Klasyczne maskowanie na GO Wro w wykonaniu Ali. Mam jednak wrażenie że w środku jest trochę wilgotno. Przesuszyłem logbooka.

Dzięki za keszyka.

Pierwsze podejście do GO WRO. Trochę spontaniczny pomysł, trochę bez przygotowania. Najważniejsze, że pogoda dopisała, nie nawaliło śniegu i wszędzie udało się dojechać. Założenia zrealizowane w 150%.

GO WRO podejście #1. Poczuliśmy razem z Mziolko zew skrzynek, tak więc szybka mobilizacja i jedziemy. Świetny projekt, na pewno to nie było pierwsze nasze spotkanie z nim. Dzięki za skrzyneczki. Pozdrawiam

Świetne maskowanie, choć keszerskiemu oku nie powinno sprawić trudności. Niestety w środku mooookro

Niedzielne keszowanie w zacnym gronie.

Pozdrawiam
Art_noise

Podjazd pod. Bardzo fajna skrzynka, logbook zdeczko wilgotny, ale do wyratowania. Niestety pojemnik prawdopodobnie średnio szczelny. Dzięki

Asysta przy zakładaniu. W sumie to może wygląda jak mój pomysł ale Ali wykonanie :)

No faktycznie, maskowanie jakby znajome ;)

Klasyczny lupi bym rzekł :)

P.S. Dalej wiało jak jasna cholera

Pierwszy raz byliśmy tu godzinę temu, ale kiedy my wysiadaliśmy z auta 20 m od kordów, nadjechała inna ekipa pod samego kesza. Szybko więc się wycofaliśmy i pojechaliśmy do tamy. A w drodze powrotnej, to właściwie nawet z auta nie wysiadaliśmy... Maskowanie jak lupiegoDziękujemy za zabawę! 

TFTC

Wszystkich Świętych - wszyscy na cmentarz a Wołki w kompletnym składzie + Seek4 na kesze z serii GoWro

Przecież na cmentarz zawsze się zdąży, zresztą po ciemku jest tam bardziej klimatycznie w ten dzień
Dziękujemy za wyciągnięcie nas z domu, miłą zabawę i skrzyneczkę oczywiście.
Pozdrawiamy

Jak prawie zawsze- zaległy log:
23:31
Nocny wypad na nowości z GoWro z Lumen więc [FTF]
Skracać sobie drogę w taką mgłę? No to ze względu na przyzwyczajenie trzeba jeszcze minąć keszowóz [:p]

5 groszy wrzucałem - wszędzie wcisnę swoje 5 groszy.

Dzięki wielkie za kesza!

Nocny keszing z xludem. Skrzynka 3.

Kolejny keszyk, z ładnym maskowaniem, zdobyty kolejny FTF. Zatrzymałam się na zjeździe z drogi głównej ale we mgle nie wiedziałam że miejscowi korzystają z tego kawałka polnej drogi jako skrótu do wioski. No cóż - z keszerami nie wygrasz - jedź dookoła, my tu musimy wpisu dokonać ważnego Dzięki śliczne!