GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap szósty.

Kesz faktycznie jest, aczkolwiek mam wątpliwości, czy to jego oryginalna lokalizacja.
Dzięki.

Nic tam nie znaleźliśmy. Mocowanie oryginału było. Ale nic innego. Czy ten kesz jeszcze tam jest?

Znaleziona.

Dzięki 

Kesz znaleziony 07.09.2019 r. podczas wyprawy na GO WRO od Oleśniczki do kesza dawny zakręt. Ten kesz długo się ukrywał ale pomógł log Atrisa.

Po dwukrotnych poszukiwaniach i kontakcie z ostatnim znalazcom wyszło, że albo kesza wcięło albo nie jesteśmy w stanie go odnaleźć bo leży luzem na ziemi gdzieś w nieokreślonym miejscu w pewnej odległości od pierwotnego miejsca ukrycia i trzeba by przeszukać okolicę z grabiami (wszystko pokryte grubą warstwą suchych liści).

Stwierdziłem, że zrobię raczej porządną reaktywację. Nowa skrzynka znajduję się na koordynatach w odległości nie większej niż 0,5m od miejsca gdzie oryginalny kesz był ukryty. Jeśli znalazłeś pozostałości mocowania to powinieneś też już widzieć reaktywację. Maskowanie leśne, podobne do innych spotykanych na GO WRO.

At coordinates there are a lot of potential hiding spots. Fortunately, quickly during a search white card flashed. Many thanks for placing and Sunday legstretching.

Dziękuję :-)

Prawdziwy przegląd różnych gatunków drzew. Można zabierać tu dzieciaki i uczyć.

Miejsce odwiedzone podczas szybkiego wypadu z rowerem na GO WRO, gdzie jakoś do tej pory nie miałem okazji keszować.Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca :)

Szybciutko znaleziona z ciekawą przygodą dzięki:)

Zdobywanie GO WRO, dzień drugi ,razem z moim bambą, dzięki:)

Super, dzięki.

Dziś dzień pod hasłem GO WRO.

Szukaliśmy kilkanaście minut... Wszędzie. Nawet na poziomie +1. Już mieliśmy jechać dalej, gdy Darek jeszcze został za potrzebą i podczas..... no właśnie tego spojrzał keszowi prosto w oczy.Rowerowo wraz z Daraskiem. Dziękuję!

Już prawie się tutaj poddaliśmy, ale kiedy postanowiłem udać się na bok za pewną potrzebą zauważyłem kesza. Piękne dzięki za skrzynkę. Znaleziona podczas rowerowego keszowania w towarzystwie Ćwira.

Pierwszy ładny weekend to i pierwszy większy keszing w tym roku i padło akurat na GO WRO: Chrząstawa Mała - Oleśniczka. W sumie to nie mieliśmy żadnego planu na konkretny odcinek, ale akurat taka trasa nam wyszła. O tej porze roku wiele keszy wpadało w ręce od razu, bo brak liści bardzo pomagał. Zastanawia mnie tylko jak długo te kesze jeszcze "pożyją", bo w wielu miejscach las jest wycięty - czyżby Lex Szyszko? Świetnie się bawiliśmy spacerując po świeżym powietrzu i szukając różnorakich skrzynek, czasami bardzo fajnie zamaskowanych. Dzięki za dobrą zabawę! :)

To już chyba nie to maskowanie co kiedyś, ale udało się odnaleźć w jednej z gałęzi. TFTC! :)

Pierwszy w tym roku wyjazd na GO WRO wspólnie z mimex. Pogoda była świetna, a pora roku sprzyjała poszukiwaniom, nie przeszkadzały liście, trawy ani robactwo. Poszukiwania szły bardzo sprawnie, więc sezon uznajemy za otwarty
Tutaj szybka akcja i szybki wpis, ale kesz chyba stracił już swoje oryginalne maskowanie.
Dzięki za pokazanie ciekawych miejsc i dobrą zabawę.
TFTC :)

Ostatni etap Gowro, już po zdobyciu ścieżki...

Wierzby... Szopen... kesz... pełen romantyzm!! a w dodatku świetne skitranie - tutka idealnie pasuje do dziupelki...

tftc

Kolejne szybkie mikro

Kiedyś były wierzby, a teraz zgodnie z logami siedzi "pod kasztankiem".Dzięki za keszyka. :) 

Skrzynka zdobyta wspólnie z Brym, Azymutem i Fotoimpresje podczas misji "Go Wro". Dla mnie był to pierwszy etap, dla pozostałych ostatni, ale determinacja towarzysząca reszcie Ekipy związana z chęcią zamknięcia projektu udzieliła się również mi :)

Trzecia Mazowiecka wyprawa na Dolny Śląsk w składzie. Brym, Azymut, P_nowik i ja.

Wierzby zawsze kojarzą mi się z Mazowszem i Chopinem, to drugie chyba najbardziej przez formę Jego pomnika w Warszawskich Łazienkach. dzięki :) 

Atak na Go WRO ekipą w składzie: Azymut, Fotoimpresje, P_nowik i ja.Ha! Moje gałki oczne skrzyneczkę wypatrzyły! Dosłownie!Duma mnie aż rozpiera, bo znalezienie w takiej ekipie, czyli z taką konkurencją, to było coś!I to na dodatek wszyscy kręcili się w kółko szukając jej dobrych kilka minut! Jak się okazało kordy wcale nie były takie złe. Tylko logi nieco nas zdezorientowały.Miejscówkę keszyk ma aktualnie bardzo dobrą, więc jej nie zmienialiśmy. Dziękuję za kesza. :)

TFTC

Znaleziona z RPC Teamem podczas wycieczki rowerowej. TFTC!

„-Barciej, gdzie my w końcu jutro jedziemy?
-Pamiętasz ten fragment GO WRO na wschodzie, co to stwierdziliśmy, że jest za długi na jeden dzień?
-...
-To właśnie będziemy go robić. W jeden dzień”

Całe przedsięwzięcie, czyli odcinek Czernica - Borowa Oleśnicka okazało się o wiele łatwiejsze, niż przewidywaliśmy. Szukanie keszy przebiegało mniej lub bardziej pomyślnie, do momentu, gdy zostało nam kilka minut i ostatnia prosta do pociągu.

„-Barciej
-Co
-Nie mam plecaka.”

Ach tak, mój nowy plecak okazał się tak wygodny, że nawet nie zauważyłem, kiedy przestałem mieć go na plecach. Byłaby to spora zguba, miałem tam sporo rzeczy, w tym całą swoją kolekcję drewniaków. Plecak na szczęście odnalazł się, 5 kilometrów wcześniej i co najmniej 15 minut po odjeździe pociągu. No cóż. Takie życie. Pozostało nam czekać na następny.

Wszystkim założycielom dziękuję za zakładanie i utrzymanie keszy.

Synchronizacja z Geocaching

Kesz znaleziony razem z drużyną RPC podczas rowerowej wycieczki szlakiem wschodniej części GO WRO. Nasz dzisiejszy odcinek to Czernica - Borowa Oleśnicka. Udało się zdobyć ponad 40 skrzynek, co jest naszym, jak do tej pory, największym osiągnięciem. Bardzo podobało mi się "maskowanie" niektórych pojemników. Taki mały element, a cieszy 

Mamy wiosnę, a na dworze ciepło niczym latem. Zielsko przez te ostatnie kilka dni wybujało, obudziły się owady iw strasznym tempie robią to, co muszą skończyć do jesieni.
Pozostawienie keszy do szukania "na później" ma tą cechę, że można sobie tylko wyobrazić jak kesz wyglądał pierwotnie. Kordy wyraźnie wskazywały miejsce, które okazało się, że miało tylko pozostałości pomaskowaniu, które znałem z wcześniej odkrytych skrzynek w okolicy. Zmartwiłem się strasznie. Po krótkiej lekturze logów poczytałem, że blisko powinna być jakaś reaktywacja. I tą po chwili odnalazłem.
Dziękuję za kesza na szlaku GO WRO!

Późnopopołudniowy wyjazd z Amelką na pozostałą nam do zdobycia część wschodniej części serii GO WRO. W miarę sprawnie nam poszło, szybko się uwinęliśmy i nie udało się na znaleźć tylko jednej skrytki (Dary lasu), a jedna (Nadleśnictwo Oleśnica Śląska) jest na terenie aktualnie całkowicie zalanym. Reszta już wpadła w nasze łapki i zostaje nam tylko przyjechać kiedyś po Leśniczówkę Kątną bo dziś nie chciało się nam już tam wędrować. Dzięki za wszystkie keszyki i pozdrawiam !

A tu już inaczej schowany kesz:)

Żółty szlag ciąg dalszy. Szkoda że z bardzo fajnej skrzyneczki zrobiło się coś takiego. Dłuższe poszukiwania i jest. Najpierw namierzone pozostałości mechanizmu, a 4m dalej jest skrznka. Jak ja uwielbiam logi typu: TFTC, zaległy wpis, znaleziona i dzięki (nic po za tym). KESZERZE!!! Napisz coś więcej, to nie boli, a może być pomocne dla kolejnych znalazców. Znalazłeś to k...a  odłóż tak samo, w tym samym miejscu, jeśli się nie da to przynajmniej opisz nowe miejsce ukrycia...szanuj czas i prace innych ..a nie "znaleziona" i w dupie. Dzięki za skrzyneczkę.

Wierzby po zmroku to nie lada wyzwanie. Kordy trochę pływały ale tak to już bywa w takich drzewiastych skupiskach. Na szczęście się udało. Dzięki.

Dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam!

To musiała być kiedyś świetna skrzynka. Początkowo odnaleźliśmy tylko haczyk wkręcony w drzewo, ale to nas zupełnie nie zdziwiło, znając poprzednie kesze właścicieli. Po kwadransie rozpaczliwego kręcenia się w koło, znalazłem ją w końcu wciśniętą w gałąź około 20 metrów od kordów startowych.. Serwis potrzebny niestety.

Zaległy wpis znalezione

Zaległy wpis znalezione

Jest i się smieje. TFTC!

Synchro z GC

Łapiąc ostanie ładne dni jesieni. Kolejny spacer po GO WRO zaliczony. Większość skrytek znaleziona bez problemu. Dziekujemy!

Po tylu nie znalezieniach nie liczyłam na ta skrzynkę, A tu proszę -siedzi pod kasztankiem i czeka i tęskni; ) dzięki za kesza!

Nam się udało znaleźć keszyka. Pod drzewkiem. Nie był maskowany. po prostu był wciśnięty w ziemię. Drugi Atak na GO WRO. Troszkę z samochodu, troszkę rowerowo, troszkę na pieszo. Zdobyty wraz z Nannette. Dzięki za kolejne dwa dni fajnej przygody. Serdeczne dzięki za kesza.

Szczegóły w logu.

Ostatnia wyprawa rowerowa na GOWRO - odcinek Długołęka do Brzeziej Łąki.

Nie znalazłem. Przeszukałem kordy i okolicę i nic. Poprzednie 2 nieznalezienia raczej powteirdzają teze, że kesza nie ma.

Niestety...

Znalezione podczas jesiennej jeszcze wyprawy z Sianek91; Martha95; Shayen; Knysu

Najprawdopodobniej znaleźliśmy resztki kesza – szczegóły wysyłamy Właścicielce na priv.

Szkoda by było, bo sądząc po logach i znalezionych śladach ominęła nas naprawdę dobra skrzynka.

Pierwsza na dzisiejszym szlaku. Poszło szybko.

Tu przebiegło z małymi problemami. Jeden problem to mugol który stanął sobie autem nieopodal ( tak w takim miejscu - pech reddoxa vol. 169, ale przeczekałem. Problem drugi to problem o którym napisałem Właścicielce kesza w wiadomości. Generalnie kesz jest.

Serdecznie dziękuję zarówno za kesza jak i za motywację do spaceru którego rodzaj tak lubię. Z dala od wszystkiego co nie istotne wśród pól czy w lesie ważne, że z dala od wszystkiego ( czasami, bardzo rzadko od wszystkiego i od wszystkich - w takim terenie baterie ładują się bardzo szybko i pozwalają przetrwać do następnego tygodnia) .

Pozdrawiam 

 

Znaleziona podczas poszukiwań ciał młodych marynarzy.

Dziękuje.

Tutaj mieliśmy mały problem. Maskowanie kesza było zniszczone. Naprawiliśmy je w miarę możliwości, działa tak samo ale jest nieco inaczej. Poprzestawialiśmy co trzeba. Wyślę fotki i detale na privNajważniejsze, że kesz działa. Trzeba z nim ostrożnie.

Razem z Agatorem na wycieczce rowerowejUdało się zakeszować całkiem spory jak na mnie, brakujący kawałek GO WROByło super, i nawet fajnie zmęczyłem się na tym rowerze. Dzięki wielkie za te wszystkie świetne kesze, za zabawę, fajowy dzień i za wkład pracy! Pozdrawiam serdecznie

No i proszę nawet rarytas się trafił.Bardzo fajna konstrukcja.Dzięki

Bardzo fajna konstrukcja szybko rozpracowana. Znakomita. Dzięki

Ładne miejsce i piękne wykorzystanie zastanych warunków terenowych do ukrycia kesza. Dziękuję.

GO WRO - starcie drugie :)

Ciekawa propozycja i sympatyczna idea :)

Dzięki :)

To jest to co lubię w geocachingu. Pomysłowość i umiejętne wykorzystanie okolicy.

Gdybym nie szukał to bym nie znalazł. Jednak szukałem i praktycznie natychmiast znalazłem. Patent znany mi z czasów gdy jeszcze nie bawiłem się w keszowanie ;)

Znakomita i rekomendacja dla tej skrzyneczki :)

Świetny patent z maskowaniem kesza. Można stać obok i nie widzieć go wogole. Na szczęście była zona która rozszyfrowała sposób ukrycia. Dzięki za przednia zabawę. 

Podziękowania za skrytkę!
Podjęta na rozpoznawczej pieszej wyciecze po GO WRO...

Synchro z GC.
Świetna keszyna! :)

Pierwsze podejście do GO WRO. Trochę spontaniczny pomysł, trochę bez przygotowania. Najważniejsze, że pogoda dopisała, nie nawaliło śniegu i wszędzie udało się dojechać. Założenia zrealizowane w 150%.

Niezły patent...

Dzięki za kesza.

GO WRO podejście #1. Poczuliśmy razem z Mziolko zew skrzynek, tak więc szybka mobilizacja i jedziemy. Świetny projekt, na pewno to nie było ostatnie nasze spotkanie z nim. Dzięki za skrzyneczki. Pozdrawiam

Kolejny już 3 dzień z projektem GO WRO. Keszowanie wspólnie z Reneee.

Bardzo fajny patent. Na pewno coś innego niż poprzednie kesze dzisiejszego dnia.

Pozdrawiam
Art_noise

Podobało się

Super pomysł. GPS trochę wariował ,ale szczęśliwie trafiłem kesza już przy drugim typowaniu miejsca. Bardzo subtelne mocowanie - troszkę bym się obawiał przy dużych mrozach co będzie. Ten materiał nie jest tak do końca mrozoodporny. Dzięki za świetnego keszyka :-)

Super kesz, bardzo pomysłowy. Chyba tylko ze względu na niego zdecydowaliśmy się na kontynuowanie naszej wyprawy dalej! Rewelka

Pomysł i wykonanie Ali, ja nie przeszkadzałem. Asysta przy zakładaniu.

I ja też bardzo się cieszę, że tego kesza podjęliśmy akurat na końcu naszego dzisiejszego keszowego dnia.
Mijaliśmy go po drodze wcześniej, ale w pobliżu rozsypał się jakiś quad, więc nie chcąc wzbudzać zainteresowania, postanowiliśmy, że podejmiemy go na powrocie. No i okazał się najfajniejszym. Wynagrodził trudy dzisiejszej niemal pieszej wycieczki po błotnistych lasach.

Na zakończenie keszowego dnia fajny kesz się trafił. To i dobrze, bo trochę osłodził nam całodniowe brodzenie w błocie na rozrytych do granic przyzwoitości leśnych drogach w poszukiwaniu keszy, z których kilku po pół dnia zupełnie nie pamiętam. Sporo frustracji dzisiaj było, ale na szczęście trafił się słodki rodzynek na koniec

TFTC

Wszystkich Świętych - wszyscy na cmentarz a Wołki w kompletnym składzie + Seek4 na kesze z serii GoWro

Przecież na cmentarz zawsze się zdąży, zresztą po ciemku jest tam bardziej klimatycznie w ten dzień
Dziękujemy za wyciągnięcie nas z domu, miłą zabawę i skrzyneczkę oczywiście.
Pozdrawiamy

04:13 Jak prawie zawsze- zaległy log:

Nocny wypad na nowości z GoWro z Lumen. Tu [FTF] Plomba odpuścił?
Ciekawa instalacja techniczno artystyczna z tego kesza.

Ala K dzięki za kesza i za dołożenie swojej cegiełki do projektu "Geocachingowa Obwodnica Wrocławia" wzdłuż żółtego szlaku dookoła Wrocławia im. dr Bronisława Turonia!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Nocny keszing z xludem. Skrzynka 19.

Przy wierzbach kręciliśmy się chwilę bo GPS pomimo otwartego terenu robił nas w konia. Kesza przyuważył xlud, ja go przegapiłam, lol. Noc na pewno nie pomagała. Niby nic, mało skomplikowany, a jednak patencik ciekawy, podobał się ^^ Przy okazji zabrałam sobie małe co nieco na maskowanie, ubabrałam buty w ziemi z pola podczas powrotu do KeszoSmarka, ale co tam - tu pojawił się w dodatku FTF więc nie ma co narzekać. Dzięki śliczne :)