Znaleziona podczas ostatniego wspólnego wyjazdu z Fibi, Akim, Gackkiem i Lux84. Dzięki!

Znaleziona podczas kolejnego wyjazdu na Wrocław i akalice z Aki, Jeździec, Lux84 i Phoebe.

Skrzynka złapana podczas wiosennego wyjazdu na Wrocław i okolice. Dzięki za kesza!

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe, Jeźdzcem i Lux84 przy okazji kolejnej wizyty we Wrocławiu i jego okolicach :)

Tutaj w końcu się udało. Nawet dość sprawnie. Kesz fajny a las w tym miejscu jeszcze fajnieszy.

Dzięki 

Kesz znaleziony 20.10.2019 roku podczas spaceru po GO WRO w w stronę Krzeczyna. Znaleziony zaległy kesz z wyprawy ze stycznia tego roku.

Idąc tropem poprzednich wpisów o słabych kordach, zacząłem zataczać co raz szersze kręgi i tak kesz wpadł mi w ręce. Co się mają jednak inni trudzić, odwiesiłem jak najbliżej współrzędnych.

Skrzynka zdobyta w doborowym towarzystwie w składzie: Belkaa, Semis i ja. Weekendowy spacerek śladem skrzynek z serii GO WRO. Dzięki za pokazanie okolicy i pretekst do spaceru.

LOG Zbiorczy: Wypad na keszę z Krcr i Semis pod Wrocław. Loguje wszystkie naraz bo nie ma co pisać ani kesze, ani miejsca nie są wart opisywania. Mimo to dzięki.

Mi wyszło, że koordynaty mocno przestrzelone. Dopiero wskazówka, żeby szukać na wysokości wzroku pozwoliła namierzyć skrzynkę.

Piękny kawałek lasu, niestety porażka.

Zdobywanie GO WRO, dzień drugi ,razem z moim bambą, dzięki:)

Wszystko OK, dzięki.

Dziś dzień pod hasłem GO WRO.

Może być kesz bez krzaczorów? Może :)

Piękne dzięki za skrzynkę. Znaleziona podczas rowerowego keszowania w towarzystwie Ćwira.

Pierwszy ładny weekend to i pierwszy większy keszing w tym roku i padło akurat na GO WRO: Chrząstawa Mała - Oleśniczka. W sumie to nie mieliśmy żadnego planu na konkretny odcinek, ale akurat taka trasa nam wyszła. O tej porze roku wiele keszy wpadało w ręce od razu, bo brak liści bardzo pomagał. Zastanawia mnie tylko jak długo te kesze jeszcze "pożyją", bo w wielu miejscach las jest wycięty - czyżby Lex Szyszko? Świetnie się bawiliśmy spacerując po świeżym powietrzu i szukając różnorakich skrzynek, czasami bardzo fajnie zamaskowanych. Dzięki za dobrą zabawę! :)

Sprawnie i szybko. TFTC! :)

Pierwszy w tym roku wyjazd na GO WRO wspólnie z mimex. Pogoda była świetna, a pora roku sprzyjała poszukiwaniom, nie przeszkadzały liście, trawy ani robactwo. Poszukiwania szły bardzo sprawnie, więc sezon uznajemy za otwarty
Tutaj szybka akcja i szybki wpis.
Dzięki za pokazanie ciekawych miejsc i dobrą zabawę.
TFTC :)

Ostatni etap Gowro, już po zdobyciu ścieżki...

Zwierzaczek ostał się na miejscu, przesympatyczny...

tftc

Zmrok coraz bliżej, a my zaczynamy przyśpieszać, jakbyśmy się obawiali, że na nas jakiś niedźwiedź zaraz tu wyskoczy. ;-)  TFTC :)

Trzecia Mazowiecka wyprawa na Dolny Śląsk w składzie. Brym, Azymut, P_nowik i ja.

Tak próbuję sobie przypomnieć ale na tym odcinku chyba żadnego zwierzaka nie widzieliśmy, zwierzaki nas na pewno po drodze widziały :)

dziękuję :) 

Skrzynka zdobyta wspólnie z Brym, Azymutem i Fotoimpresje podczas misji "Go Wro". Dla mnie był to pierwszy etap, dla pozostałych ostatni, ale determinacja towarzysząca reszcie Ekipy związana z chęcią zamknięcia projektu udzieliła się również mi :)

Atak na Go WRO ekipą w składzie: Azymut, Fotoimpresje, P_nowik i ja.Maskowanie piękne, ale w tej ekipie poddało się po 1 minucie.Może ten kesz to twardy zawodnik, ale w tej ekipie też są twardziele!TFTC. :)

Znaleziona z RPC Teamem podczas wycieczki rowerowej. TFTC!

„-Barciej, gdzie my w końcu jutro jedziemy?
-Pamiętasz ten fragment GO WRO na wschodzie, co to stwierdziliśmy, że jest za długi na jeden dzień?
-...
-To właśnie będziemy go robić. W jeden dzień”

Całe przedsięwzięcie, czyli odcinek Czernica - Borowa Oleśnicka okazało się o wiele łatwiejsze, niż przewidywaliśmy. Szukanie keszy przebiegało mniej lub bardziej pomyślnie, do momentu, gdy zostało nam kilka minut i ostatnia prosta do pociągu.

„-Barciej
-Co
-Nie mam plecaka.”

Ach tak, mój nowy plecak okazał się tak wygodny, że nawet nie zauważyłem, kiedy przestałem mieć go na plecach. Byłaby to spora zguba, miałem tam sporo rzeczy, w tym całą swoją kolekcję drewniaków. Plecak na szczęście odnalazł się, 5 kilometrów wcześniej i co najmniej 15 minut po odjeździe pociągu. No cóż. Takie życie. Pozostało nam czekać na następny.

Wszystkim założycielom dziękuję za zakładanie i utrzymanie keszy.

Kesz znaleziony razem z drużyną RPC podczas rowerowej wycieczki szlakiem wschodniej części GO WRO. Nasz dzisiejszy odcinek to Czernica - Borowa Oleśnicka. Udało się zdobyć ponad 40 skrzynek, co jest naszym, jak do tej pory, największym osiągnięciem. Bardzo podobało mi się "maskowanie" niektórych pojemników. Taki mały element, a cieszy 

Mocno !!!  zaległy wpis - TFTC ;)

Ja chciałam się zagłębić w zarośla ale xlud namierzył skrzynkę bliżej, całe szczęście zdążył krzyknąć "mam" zanim wprowadziłam myśli w czyn.

Rozmoknięta droga daje się we znaki. Pomimo najszczerszych chęci buty po wycieczce nadają się do czyszczenia. Nie pomaga marsz poboczem. Ostatni odcinek przeszedłem zatem lasem. Stary las z wysokimi świerkami (chyba) skutecznie zasłania słońce że nie ma krzaków w poszyciu i przebieżność jest tu bardzo  dobra. Keszyk dobrze ukryty i zamaskowany. Przy kordach - w niewielkiej odległości jest szkielet ambony myśliwskiej. Tak przy samej drodze?

Kolejny molesting Go Wro w towarzystwie niezłomnych w ostatnich atakach. Czy ktoś tu zamiata? Dywan liści mocno utrudnił, ale stwierdzenie Xy tam już sprawdzałem, utwierdziło mnie w przekonaniu (z cały szacunkiem) zbadaj jeszcze raz po swojemu i BINGO. Dzięki

Najlepszy jak do tej pory napotkany przedstawiciel tego gatunku. Po prostu dobrze mu patrzy z oczu. Ukrycie też ciekawe, a wśród liści łatwo go przeoczyć. Dzięki.

Dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam!

Jak dobrze, że opona jest tak blisko, bo by była nieznaleziona :). Dzięki za skrzyneczkę.

Zaległy wpis znalezione

Zaległy wpis znalezione

Synchro z GC

Kordy mnie nieco wyprowadziły, ale zanim zdążyły odprowadzić ubiegła je moja połowica. Wielkie dzięki za keszyka!

Drugi Atak na GO WRO. Troszkę z samochodu, troszkę rowerowo, troszkę na pieszo. Zdobyty wraz z Nannette. Dzięki za kolejne dwa dni fajnej przygody. Serdeczne dzięki za kesza.

Ostatnia wyprawa rowerowa na GOWRO - odcinek Długołęka do Brzeziej Łąki.

Ostoja odkryta po krótkich poszukiwaniach.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Maskowanie wypatrzone szybciutko. Nazwa kesza wskazuje że w pobliżu jest ostoja dzikich zwierząt. Żadnego zwierzaka nie spotkaliśmy, ale za to trafił nam się ładny podgrzybek.  

Dziś wraz z Amelką udaliśmy się na wschodnią część GO WRO. I część tej części dzisiaj zdobyliśmy. Nie udało się jedynie przy dwóch keszach. Wprawdzie przyrządy naprowadzające dzisiaj zbuntowały się nam, i to wszystkie cztery , ale mimo tego daliśmy radę. Dzięki za fajnie przygotowane keszyki i pozdrawiam.

Tftc

Znaleziona podczas poszukiwań ciał młodych marynarzy.

Dziękuje.

Skrzyneczka znaleziona podczas świątecznego spaceru keszowego. Dziękujemy bardzo

Leśny keszospacer i przy okazji testy terenowych kółek keszowózka Najmłodszej-Części-Drużyny ÆR

W tym miejscu Mniej-Lepsza-Część-Drużyny zbłaźnił się na całego. Pomimo pływających kordów miejsce namierzyłem od razu. Przeszukałem. Nie znalazłem. Kilka miejscówek później powrót do pierwszego typu i facepalm: jak można było nie zauważyć tak oczywistej zasłony pojemnika… Geoślepota…

Dziękujemy!

A jednak tam się schował . Dziękuję.

GO WRO - starcie drugie :)

Ciekawa propozycja i sympatyczna idea :)

Dzięki :)

Maskowanie - twardy zawodnik :) 

Fajnie się chodzi po tej okolicy. Wszystko nieśmiało budzi się do zycia pomijając to, że w niektórych miejscach było błota po kostki, ale włączył się tryb " co ja nie przejdę ? " :D

Wielkie dzięki za kesza i za motywację do ruszenia swoich 4 literek. 

Znaleziona razem z Grojszkiem. To był ostatni odcinek jaki brakował nam do znalezienia wszystkich keszy pomiędzy Rakowem i Chrząstawą. Niestety, 2 keszy nie było i nie udało się zakończyć ze 100% sukcesem.

Znaleziona wraz z Michałem :)

Coś mi tam nie pasowało. I się nie pomyliłem ;)

Asysta przy zakładaniuz moim keszowo-życiowym partnerem Lupim :)

Podziękowania za skrytkę!
Podjęta na rozpoznawczej pieszej wyciecze po GO WRO...

Synchro z GC.

GO WRO podejście #1. Poczuliśmy razem z Mziolko zew skrzynek, tak więc szybka mobilizacja i jedziemy. Świetny projekt, na pewno to nie było pierwsze nasze spotkanie z nim. Dzięki za skrzyneczki. Pozdrawiam

Pierwsze podejście do GO WRO. Trochę spontaniczny pomysł, trochę bez przygotowania. Najważniejsze, że pogoda dopisała, nie nawaliło śniegu i wszędzie udało się dojechać. Założenia zrealizowane w 150%.

Żeby nie zakłócać spokoju zwierzątek po cichu się wpisaliśmy i pojechaliśmy dalej.

Dzięki za kesza.

Kolejny już 3 dzień z projektem GO WRO. Keszowanie wspólnie z Reneee.

Pozdrawiam
Art_noise

Sprawnie znaleziony

Bez problemów, bo i okolica w końcu przyjaźniejsza.

Razem z Agatorem na keszowej przebieżceKolejny na trasie, i też poszło bez problemówZ keszyka odpadł element dekoracyjno-maskujący, jakiś bardzo głodna mysz musiała się trafić. Zrobiliśmy co się dało przy pomocy recepturki, bo tylko tym dysponowaliśmy. Także pewnie szybko znowu odpadnie, ale co tam. Od tego kesza już zaczęliśmy się wracać w stronę samochodu. Słońce zachodziło i wyprawiało cuda w lesie. Dzięki! Duże pozdro!

TFTC

Wszystkich Świętych - wszyscy na cmentarz a Wołki w kompletnym składzie + Seek4 na kesze z serii GoWro 

Przecież na cmentarz zawsze się zdąży, zresztą po ciemku jest tam bardziej klimatycznie w ten dzień
Dziękujemy za wyciągnięcie nas z domu, miłą zabawę i skrzyneczkę oczywiście.
Pozdrawiamy