Wpisy do logu Mostek na Strudze 6x 3x 1x 1x Galeria
2022-11-15 08:33 Centrum Obsługi Geocachera - Komentarz Centrum Obsługi Geocachera
2022-11-04 09:16 Centrum Obsługi Geocachera - Komentarz Centrum Obsługi Geocachera
2022-10-16 13:30 Serengeti (27708) - Nieznaleziona
bez sukcesu
2022-10-16 09:04 bamba (29501) - Nieznaleziona
2019-07-31 22:22 smashin (3397) - Nieznaleziona
Moim zdaniem teren się zmienił, przechodziłem bobrzą tamą. Kikutów wiele, spoiler nic nie rozwiązał.
2016-06-18 18:07 Jażdżu (2028) - Znaleziona
Dotarcie do zdobycia skrzynki i hasła nie obyło się bez małych przygód. Ruszyłem rowerem od strony Męcikału Strugi i na jednej z dróg spotkałem wielkiego ujadającego psa, który nagle wyskoczył z pobliskiej posesji. Już zaczynałem się witać z raną pogryzienia na nodze, gdyż naskoczył na mnie ten bydlak, na szczęście właścicielka psa jakoś nad nim zapanowała ;/ Dalej już było mniej groźnie, z tym, że o haśle przeczytałem dopiero po znalezieniu skrzynki i jak tu się dostać z rowerem przez tę strugę po tym nikłym moście? No ale dało radę, ja się chwiałem nad wodą, a rower miał małą kąpiel i jednocześnie robił mia za podpórkę. Myślałem, że już koniec niespodzianek a tu w dalszej drodze wszystko zarośnięte pokrzywami, a ja jak to w ciepły dzień, krótkie spodenki oczywiście ubrałem. Na szczęście jakoś mi się udało obejść ten gąszcz, co prawda po podmokłym terenie, ale zawsze. Później już poszło sprawnie. Oj zapamiętam tą skrzynkę na długo heh ;D
Edit. Coś mi hasło nie chciało wejść jestem pewien, że liczyłem dokładnie, a tu zonk, pomyłka o jeden.
2016-05-24 19:29 gromuś (1423) - Znaleziona
rowerkiem od dobrej strony zajechałem, skrzynka moja. dzięki.
2016-04-02 16:59 pawelko (5936) - Znaleziona
16:59 Już w ubiegłym roku przymierzałem się do tej skrzynki. W obecnym również, ale w lutym ominąłem. Dzisiaj tak w sumie przypadkiem - a co tam - po drodze, więc idę. Dojście niesamowite. Zburzony wiadukt - przemknął szynobus. Dalej jeszcze tylko ładniej - nieużytki i natura. Na samym końcu trochę emocji. Pomocnika znalazłem jeszcze z 300 m przed przeprawą, ale pozostawiłem blisko "mostu" - oparty o drzewo. Może się jeszcze komuś przyda. Dziękuję za reaktywację, pokazane miejsce i przeżycia. Pozdrawiam. P.S. Hasło - cóż kilka razy liczyłem, mam też kilka zdjęć - czy za pierwszym razem zadziała? Foto w zał.
Edit - udało się z hasłem!
2016-03-28 11:26 agnostos (412) - Komentarz
Nowy kesz, bo pierwszy gdzieś sie zapodział. Prosze dobrze maskować.
2016-03-28 11:23 agnostos (412) - Skrzynka gotowa do szukania
2016-03-26 20:28 agnostos (412) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2015-12-31 15:47 ZeT (709) - Znaleziona
skrzynka zdobyta w sylwestra w ramach zdobywania 500 skrzynki issori. od razu hasło brzmiał nie szukacie bo jest moja- słowa issori. obyło się bez kąpieli ze względu na temperaturę. jedyną pomocą jaką mogłem służyć było pokazanie spojlera a to już pozwoliło issori by zmierzać bezpośrednio do celu. dzięki za kesz
2015-12-31 15:42 wuzet (2482) - Znaleziona
fajne miejsce, skrzyneczka ewidentnie issorii, ja to tylko dla potwierdzenia jej poszukiwań 500-nej skrzynki,
tak to ona ją zdobyła, a korciło mnie by ten kesz bardziej zapadł w pamięci, ale woda zimna i chęci issorii do kąpieli jakieś małe
dzięki za kesza, pozdrawiam.
2015-12-31 15:39 issoria (1523) - Znaleziona
A tak sobie wymyśliłam, że na 500 skrzyneczkę fajnie by było zdobyć FTF-a, a na szczęście wuzeta i ZeTa do takich pomysłów długo przekonywać nie trzeba, tym bardziej, że w okolicy kilka nowinek leżało do podjęcia. Co prawda podejrzewam wuzeta o niecne wyliczenia, żeby akurat ta z zimną mokrą wodą mi się właśnie trafiła, bo znając moje uwielbienie dla zimnej mokrości to niemożliwe, że przypadkiem tak zaplanował trasę. Ale że drzemią w nim pokłady dobra i współczucia, na szczęście podjechaliśmy akurat od takiej strony, że kąpieli nie musiałam uskuteczniaćZeT i wuzet dostali zalecenie "nie szukać" i pozwolili mi się spokojnie, bez nerwów po okolicy rozglądać. Dobrze, że ZeT miał zdjęcia spojlerowe, bo już obmyślałam plan przedostania się po "mostku" nad rwącym strumyczkiem, a tu okazało się, że keszynka pod rękąNa koniec sprawdziliśmy jeszcze wytrzymałość lodu (wuzet twierdzi, że ma ciężkie buty, ale ja myślę, że trzeszczało pod nim dlatego że po świętach nie biegał) i bez kąpieli wróciliśmy do auta.
Dzięki za FTF, za 500 skrzynkę i za dodatkowe atrakcje których na szczęście nie było! :D