Studnia nieco skrócona za pomocą pił, ale o dziwo keszyk trzyma się dzielnie. Dzięki.

Powtórzę, że o innej porze roku musi tu być bardzo ładnie. Chociaż pogoda nam dopisała, a kesz szybko wpadł w ręce. Dzięki!

Daleko ten keszyk. Na mapie wyglądał jakoś bliżej ;)

Dobrze, że chociaż znaleziony szybko, bo towarzystwo już zaczęło marudzić, że nie po to przyjechaliśmy tyle kilometrów, żeby pieszo zrobić kilometry w poszukiwaniu keszy spoza świątecznej ścieżki.

Gdyby nie to, że to doświadczeni keszerzy, to powiedziałbym, że amatorzy :P

Dzięki za kesza. Dobry kesz zawsze w cenie.

Ja go znalazłem, ja!!! Reszta ekipy dłubała w nosie, a JAsiek tam gdzie nie trzeba! :)

Znaleziona w rewelacyjnym keszerskim składzie, łódzkie pozdrawia!

Choć podpowiedź już trochę nieaktualna, ale keszyk na miejscu, TFTC :)

Miejscówka całkiem się rozsypała, ale keszyk suchy i na miejscu

Dziękuję

Wyprawa z Lumen i Gurą. 

Wszyscy nagle postanowili wyjść z psami no i zanim przeszli to rozwiązały mi się cztery buty i trzeba było wiązaćPotem szybki atak na kesza i się udało piątego buta nie rozwiązywać :D

Przy tym keszu żałowałam, że nie wzięłam ze sobą swojego psa ;)

Spacerowo z gurą i Mekshą, wszystkie buty zawiązane, nikt się już o nic nie potknie. Dziękuję!

#4544

Wyprawa na Gąski z L&M.

To nie szlak św Jakuba, ale opolskich strzelinian (bo chyba nie strzelców) spacerujących z psami. Baaaardzo wolno. No kurde ciagle ktos nadchodził. Jak juz w końcu poleźli to skrzynka padła szybko. 

Przyjemny spacer. Kesz znaleziony, po chwili szukania "studni". Nie był specjalnie zamaskowany. Dzięki

Ładne miejsce. Dzięki. 

Niedzielne nie planowane keszowanie w StrzelcachDo parku wybierałem się już od jakiegoś czasu ale zawsze coś mnie zatrzymało :D 

kesz łatwy i przyjemnyoryginalna ta studnia :)

kesz wymaga małego serwisu lockbook lekko zawilgocony oraz w pojemniku były krople wody. Niestety nie miałem nic do wyczyszczenia kesza :)

Znaleziona po małym spacerku. Dzięki.

Niedzielny wypad na skrzynki  z Unkasem. Dzięki za kesz.

Ładny ten parkowy odcinek szlaku teraz jesienią. Pojemnik i logbook w dobrym stanie. Dzięki za pokazanie.

Zaległy wpis. A tego kesza bardzo dobrze pamiętam:P tak samo jak wzrok dwóch starszych pań które spotkaliśmy w mieście kilkanaście minut wcześniej;)

Oj się działo. Do kesza udało się dojechać samochodem, oczywiście ścieżka równoległa nie szlakiem rowerowym. Przysłowiowe zad....e, więc nikogo człowiek się nie spodziewa. Tymczasem przez 10 min pobytu, przeszły 3 osoby z kijami, jeden biegacz i koleś golfem naszym śladem przyjechał, zawrócił i podjechał. No ruch jak w Rzymie. Dzięki za pokazanie miejsca.

Ciekawe miejsce. Dzięki!

Zakopane zdrowo juz miałem się poddać; ) 

Hej, nie spodziewaliśmy się problemów na takim odludziu . A tu co chwila ktoś przechodził  i spacerował. Trochę musieliśmy się pokręcić, żeby spokojnie odłożyć.  Dzięki za skrzyneczkę !

Bardzo przyjemna skrzyneczka, znaleziona spacerowo podczas pięknej słonecznej pogody. Oceniam znakomicie i dziękuję.

Szybko i sprawnieDzięki za pokazanie miejsca, o którym nie miłem pojęcia choć w Strzelach bywam tak często. :)

Tutaj dałem się wykazać Łowcy_łosi i nie powiem dał radę ;)

trochę grzebania było ale skarb się udało znaleźćżyczę szczęścia następcom :D

I kolejny św. Jakub do kolekcji. Dzięki.

Bardzo fajna skrzyneczka, aż się zastanawiam co było wcześniej, skoro taka niska ocena. Dzięki

Fajny park i spacer :)

Dzięki :)

Andboga wyslalem ci maila.  Proszę o odpowiedź 

Łaziliśmy jak głupki a kesz był przecież obok nas :-D Nasz błąd. Wesoły nie "mikro spacer" po parku. Znaleziona w drzewie- szczupłe ręce dały radę ;)

Dzisiaj czytając opis skrzynki zgłupiałem.W Garminie mam stary opis.Tym opisem kierowałem się na skrzynkę.No i po wielu próbach znalazłem skrzynkę.W skrzynce logbook.Tam się wpisałem.I teraz nie wiem czy to skrzynka aktualna,bo z nowego opisu wynikają inne kordy.Ciekawe co na to założyciel.Dzięki za długi spacer bo przeoczyliśmy grube drzewo.

Skrzynka została skradziona.

Reaktywowałem w trochę innym miejscu i jako tradycyjną.

Teraz kesz jest schowany dokładnie na kordach.

Pozdrawiam złodzieja, który napalił się na moje preformy w terenie.

Tutaj to byl pelen profesjonalizm jesli chodzi o reaktywacje :)

Przyatakowalem kesza, dobrze wytypowalem miejsce i obleglem "obiekt" niczym mrowki patyka po lizaku. Pouprawialem nieco wspinaczki i innych gimnastyk ale kesza nie stwierdzilem.. Pozostal kontakt z zalozycielem. Po konsultacji, podjechalem po Krcr, zawiozlem na miejsce, pokazalem ze nie ma i sie poskarzylem. Wiec jak Krcr reaktywowal kesza, ja podziwialem okolice nie patrzac w miejsce ukrycia kesza. Po chwili dostalem umowiony znak sygnal by dzialac, no i teraz juz poszlo latwiejPrzykro, ale ktos najwidoczniej polakomil sie na preforme..

Samotny wypad na uzupelnienie Strzelec na geomapie.

Gdzieś tam wygrzebanaDobrze, że przeczytałam wpis Silent A, bo bym szła i szła. Dzięki za skrzynkę :)

Jest jeden malutki "haczyk" - znaku ścieżki rowerowej nie ma w tym kierunku z którego nadchodzimyalbo w odpowiednim momencje spojrzymy za siebie albo dojdziemy nie wiadomo gdzie nie spotykając skrzynki ;-)

Nie wiem jak mogłem jej wcześniej nie znaleźć . Musiałem mieć naprawdę słaby dzień . Podjęta już jakiś czas temu . Tak się rozspacerowałem ,że doszedłem prawie do Isch .

Dzięki

Było już dość szarawo jak dotarłem na kordy. Od razu rzuciło mi się w oczy drzewo pasujące do opisu... Po dłuższych poszukiwaniach doczytałem, że to nie ma być w pobliżu współrzędnych tylko trzeba się trochę przejść :-)
Jak już byłem ze 6 razy dalej niż trzeba stwierdziłem, że tak daleko to nie może być i trzeba wracać, bo może autor się pomylił i miał na myśli to drugie południe ;-)
W drodze powrotnej zerkałem też na drzewa i mimo większej ciemności wypatrzyłem to właściwe - wydobycie kesza i wpisanie się było już tylko formalnością :-D TFTC

Fajnie, że jest kontynuacje pomysłu ze szlakiem ze Śląska. Na tego keszyka szliśmy nocą i raczej nie po dróżkach. Znak i jeden i drugi szybko namierzone i po chwili też sama keszyna. Dzięki i czekamy na ścieżkę :)

naprawdę przez przypadek jechalismy po kesza, nie wiedziałam że skończyła się droga a zaczął park, to wszystko dlategi że deszcz, mgła i smog

pierwsze spotkanie z tym parkiem ale jak się okazało jeszcze póxniej wróciliśmy doń tylko z innych stronwspaniała wycieczka z Żoną w mocno deszczową sobotę. dzięki za kesza.

Zawsze podziwialiśmy piękno tego parku. Nie wiedziałem jednak, że przebiega tędy szlak św Jakuba. Dziękujemy za doprowadzenie do tej części parku.

Zdobyta wieczorową porom cala rodzinka podczas spaceru po Strzeleckim parku. Mały spał, zona twierdziła ze jej zimno, lecz pomimo tych przeszkód udało nam się zdobyć kesza. Dziękujemy za urozmaicenie wieczornego spaceru. Szlakiem świętego Jakuba.           

Szybko i bezproblemowo jako urozmaicenie porannego spaceru z psiakami.

TFTC

Pierwsza po ponad rocznej przerwie w szukaniu geoskarbów. Dziękuję za impuls do działania. Siedzę czekając na mecz, sprawdzam pocztę i widzę że o rzut beretem ktoś założył skrzynkę - więc szybko z synem zabraliśmy się za rowery i w park - ciemno, zimno, wietrznie - syn zachwycony taką scenerią poszukiwań. Dziekujęmy

Zaliczony- trochę się naszukałem Pierwszy mój kesz który znalazłem jako pierwszy Pozdrawiam.