Trzecie podejście do kesza. Tym razem się udało. Dzięki.

Które to już podejście. Tym razem się udało. Dzięki.

Mam nadzieję, że będzie kiedyś sposobność do użycia słowa "czertomłyk".Mulciak poszedł nam całkiem sprawnie, park zwiedzony wzdłuż i wszerz. Dzięki!

Popsułem wieczko.

Mea culpa.

- Jak się nazywał ten hrabia?

- Castell-Castell.

- Nie musisz powtarzać dwa razy, głuchy nie jestem.

A kiedy Suchar-Suchar mamy już za sobą to chciałem podziękować za całkiem sympatycznego mulciaka. Jednocześnie chciałem też przeprosić. Przy finale bardzo uważałem na swoje palce, ale niezbyt bardzo na pudełko kesza. Niestety fragment "czertomłyka" roztrzaskał wieczko. Boję się, że wilgoć może zajrzeć do środka. Naprawiłbym gdybym miał zapas w aucie ale nie miałem. Chętnie za to prześlę inpostem nowe pudełko właścicielowi.

Czertomłyk - nowo poznane słowo! Fantastycznie!! Gdyby nie to, to byśmy nie znaleźli!

Castell-Castell bardzo ciekawa osoba.

Pozdrawiam

snack-snack

Szybki wypad na dokończenie Świątecznej Ścieżki. Częściowo rozkminione w domu, szybki podjazd na miejsce, odczyt kordów i spacerek na finał, grób dawnoo dawno temu odwiedziłem przy innej okazji. Dzięki i pozdrawiam! 

Holka wszystko sprawnie wyliczyła, więc dalej, poszło już sprawnie, TFTC :)

Na stracie troszkę matematyka nam szwankowała, ale potem już wszystko poszło sprawnie :)

Keszyk ma się dobrze

Dziękuję

Wyprawa z Lumen i Gurą. 

No tu sobie pozwiedzaliśmy, szczypnęliśmy każdy z etapów i na finale Ciri znalazłaNiestety pojemnik przecieka i wszystko zamoknięte.

Bardzo ciekawy i nie-byle-jaki multi. Wszystkie etapy na miejscu, finał w dobrym stanie. Park spory, nie zaszlibyśmy tu gdyby nie kesz - to na pewno. Z gurą i Mekshą po gąskach na "jeszcze kilku". Dziękuję i pozdrawiam!

#4543

Wyprawa na Gąski z L&M.

Oj dawno nie robiłem mulciaka 3-etapowego. Na drugim etapie myslalem, że to finał i szukałem logbookaLUmen na szczęście jest piśmienna i przeczytała, że this is not the end. To poleźlismy na finał gdzie znowu Siri podpowiedziała Mekshy gdzie go znaleźć ;) 

Kesz podjęty na 2 raty podczas rodzinnego spaceru. Ostatnio zabrakło czasu. Świetna skrzynka! Tftc.

Park jest przepiękny, jestem zachwycona. Kwiatami, drzewami porośniętymi tajemniczo bluszczem. Spacerek w chłodzie, który dawały był świetny. Dodatkowo napis w jednej z etapowych skrzyneczek zrobił mi dzień. Zacny multak. Dzięki Belkoooo. Zostawiam gwiazdkę :)

Znaleziona bez problemudziękujemy za urozmaicenie spacerku

Dziś na spokojnie spacer po parku do 2 etapu i finału. Ależ ptaki śpiewały, fantastycznie! Ogólnie poszczególne etapy mają się dobrze. Sam grób hrabiego zadbany. Dzięki za kesza i okazję do spaceru.

Niedzielne nie planowane keszowanie w StrzelcachDo parku wybierałem się już od jakiegoś czasu ale zawsze coś mnie zatrzymało :D 

Kordy 2 etapu obliczyłem sobie już kiedyś w domu, aby nie tracić czasu w terenie! Skrzynka tak i tak dała popalić bo na drugim etapie kesza pośredniego nie było w "okni", pochodziłem i przez przypadek znalazłem go w trawie obok! spisałem kordy finałowe, włożyłem kesza pośredniego w okno i poszedłem na finałNo i jak kesza finałowego znaleźć, jak wskazówka posiada słowo, którego nie znałęm i nadal nie znamale po długim szukaniu i wskazówkach w komentarzach udało się :D 

Ciekawe miejsce. Dzięki!

Dzięki za pokazanie tej części parku, której nie miałem okazji wcześniej zwiedzić :)

Poprawilem drugi etap. Wszystko w porządku. 

przy pomniku trochę odpoczynku i mały pikniczek :) 

co do drugiego etapu proszę o sprawdzenie bo chyba spaliłem za co bardzo przepraszam :( 

Ej, a myśmy bażanta nie spotkali.

Fajnie, że można policzyć pierwiastek z 4.

Bluszcze fajne, ale kupa kamieni już mniej. Choć bez strat w palcach. Dzięki.

Na finale trochę zeszło, bo miejsc potencjalnych setki :)

Dzięki

Najwięcej czasu zeszło nam na obliczeniach pierwiastków ;)

Dzięki wielkie :)

Teraz się klikam w łeb, bo byłem pierwszy na miejscu... tylko zblokowało mnie te liczenie, dalej tego nie policzyłem Byłem nawet na drugim etapie i nie wiem jak to zrobiłem że nie znalazłem ? Nie miałem kordów wiec uznałem że to nie te miejsce.

Dziś poszło jak po sznurku... Sypnę zielonym bo maltak fajnie zrobiony w fajnej części parku. Dzięki za skrzynkę

Pozdrawiam.

Podjęta z andboga ;-)

Byłem tutaj w ubiegłym roku.Skrzynki nie znalazłem.Dzisiaj było drugie podejście ,tym razem sukces chociaż lekko nie było -dosłownie.Dzięki za wycieczki.A park bardzo fajny.Pozdrawiamy.

Fajny multaczek podjety pod czujnym okiem zalozyciela. Milo bylo dopasc normalne pudelko, gdzie i kreta udalo sie podprowadzic. Obliczanie kordow z samego rana, bez kawy wydawalo sie przerazajace..Jednak szybko poszlo :)

Samotny wypad na uzupelnienie Strzelec na geomapie.

Zabralem Kreta "Plytka" w dalsza podroz..a i..ee..ttf sie trafil ;D Bardzo ladny, dziekuje :)

Tak, ktoś połakomił się na preformę z drugiego etapu...

Wykonałem serwis. Nieznacznie zmieniło się opakowanie II etapu oraz miejsce ukrycia.

Kordy bez zmian.

Drugi etap wyparował, proszę o sprawdzenie.

Dobra, moja wina, nie chciało mi się przygotować na wyjazd i nie policzyłem wcześniej koordów. Dolazłem na start ale zimno, ciemno i do domu daleko - jak zobaczyłem do jakiego wzoru mam to podstawić to powiedziałem sobie dziękuję bardzo i polazłem do keszowozu. Policzę na spokojnie i może wrócę.

Przechodziłem obok w drodze do OP8CJ7, ale obliczenia zostały w domu i sobie z lenistwa zostawiłem go na później... Ponieważ miałem wyliczone kordy drugiego etapu, to nie musiałem iść do grobu, ale na koniec poszedłem, no bo jak to tak? Kesza zaliczyć, a pokazywanego obiektu nie zobaczyć? TFTC

Bardzo przyjemny keszyk i miły spacer po parku ( choć buty nam to mocno przemoczyłowspaniała wycieczka z Żoną w mocno deszczową sobotę. dzięki za kesza.

Oceniam znakomicie, bo bardzo mi się multaczek spodobał;) piękny park, okolony murem i kawałek historii, bardzo fajny kesz

znaleziony z mężusiem ;)

Tutaj także pierwszy raz dotarliśmy. Przyjemny multak w nieznanej części parku. Dobrze, że zasięg w telefonie jest bo trzeba było sprawdzić co to za ustrojstwo ten Czertomłyk . Dziękujemy.

Zdobyta wieczorową porom cala rodzinka podczas spaceru po Strzeleckim parku. Mały spał, zona twierdziła ze jej zimno, lecz pomimo tych przeszkód udało nam się zdobyć kesza. Dziękujemy za urozmaicenie wieczornego spaceru. Podczas spaceru zebraliśmy pokaźną kolekcje złotych liści.  

W czasie porannego niedzielnego spaceru z psiakami po parku.

TFTC

Miejsce znane i pomnik również . Bardzo przyjemny ten park a w tej części dawno już nie byłem. Ciekawa odskocznia po pracy ,nawet dałem się zleksza  zaskoczyć .

Dzięki wielkie .

W keszyku pozostawiłem keszyka GROOVE SALAD (Soma fm) OP80ZK