Garmin w pełni sprawny. Doprowadził do klipsiaka finałowego. Fajna skrzynka. Dziękujemy.

Udało nam się szybko znaleźć pierwszy etap. Choć mocno zniszczony spełnia nadal swoje zadanie. Jednak finału nie daliśmy rady odnaleźć. Nikt go od dawna nie znalazł.

Kesz wymaga reanimacji (zgnity).

Pierwszy etap znaleziony, zgnity, ale daje radę. Na finał wrócę, gdy nabiorę więcej doświadczenia - upał i komary nie sprzyjały poszukiwaniom, po 10 min. odpuściłem, tym bardziej, że szukałem z telefonem, bo garmin się wysypał 

Trochę podgnita, nie da się wyciągnąć 

Garmin lekko nadgryziony zębem czasu, ale dał radęTHTC

Znaleziona wspólnie z Phoebe, Akim i Psikiszkiem podczas kolejnego wypadu na Śląsk. Dzięki! :)

Znaleziona z Jeźdźcem, Phoebe i Psikiszkiem podczas kolejnego ataku na Ślunsk :)

Z ekipą AJP. Lubię las, wieć ta praca musi być piękna. Trzeba było uważać w szkole na biologii czy chemii, to może też bym latał w zielonym mundurku.

Pierwszy etap super, choć już troszkę zużyło się urządzenie. Finał wymagał trochę dodatkowego czasu, podpowiedzi z logów i cierpliwości, ale w końcu skrzynka wpadła w nasze ręce. Dzięki!

Pierwszy etap super! Drugi nam chwilę zajął, ale z podpowiedziami z logów udało się. Widocznie coś nam GPS trochę świrowałDzięki! 

Tftc! Pierwszy etap rewelacja, drugiego szukaliśmy koło pół godziny i lipa. W między czasie udało się pozyskać fotospojler, który po żmudnych poszukiwaniach (w ciut innych rejonach niżby wskazywała podpowiedź), dopomógł znaleźć skrzynkę finałową.

Znakomity pierwszy etap i żmudne poszukiwania finału. Ostatecznie się udało, za drugim podejściem, i to tylko dzięki fotopodpowiedzi poprzednich znalazców.

Dzięki za skrzynkę!

Wspólnie z KT & SL. Znaleźliśmy pierwszy etap. Już szykowała się gwiazdka, ale niestety finał nieznaleziony. Pod jednym z drzew znaleźliśmy dziurę pasującą pod jakiś pojemnik, ale nie mamy pewności czy ma ona coś wspólnego ze skrzynkąPóki co DNF :(

Dzięki! :D

My też mamy swój skarb 

TFTC 

Pierwszy etap nas zaskoczyl. Potem poszło całkiem łatwo 

Szukaj tam gdzie niczego nie ma .... No i znalezione tam gdzie nie ma. Dziękuję

Hehe fajny GPS :)

Cholera no! Musze dać rekomendację, bo pierwszy etap to mnie rozwalił! Safrina też rozwalił tylko po minucie jak zobaczył, że nie jest to kawałek drewna ;-). Co było później to nie pamiętam, bo przed oczami mam cały czas pierwszy etap. Wydawało mi się, że coraz mniej rzeczy może mnie zaskoczyć w OC, ale właśnie dla takich chwil chce mi się szukać dalej i dalej! Dziękuję!

Zaległy wpis. Skrzynka podejmowana podczas rowerowego wypadu w towarzystwie Victora+. Dziękuję.

Pierwszy etap bardzo fajny, a za drugim trzeba się była nałazić. Dzięki za kesza!

Fajny ten keszerski Garmin - szkoda, że ekran mało interaktywnyDzięki :)

Całkiem przyjemny keszDało radę bez garmina :P

Na wspólnej leśnej wyprawie z Xludem, Gurą, Lumen i Oponą.

Znaleźliśmy najnowszy model ge-pe-esa, który pomimo czasu, dalej ma sprawne baterie. O dziwo poprowadził nas w miejsce, które po chwili eksploracji ukazało ukryty skarb. Dzięki.

Zawsze podziwiałam każdego keszera używającego garmina, że w tym małym okienku, posługując się maluteńkim przyciskiem szuka skrzynek po lesie i nie błądzi. Garminy nie dla mnie, nie ten wiek, nie ten wzrok, nie ta rozdzielczość. A jednak się myliłam, bo tu wreszcie spotkałam takiego garmina, który do skrzyneczki prowadzi wręcz perfekcyjnie. Dziękuję, ubawiłam się!

Wyborowe towarzystwo i upór grupy, pozwolił na dotarcie do końca. Dzięki za znakomitość.

Wyprawa na MM w silnej 5-osobowej ekipie z Wro. 

Początej zapowiada mega kesza - genialny. Finał jednak rozczarowujący.

Wieczorny spacer z psem w drodze do Myszkowa.Pierwszy etapmasterpiece. Gwiazdka za wykonanie.

początek przygody: z blackcoffee;) dzięki! 

specjanie zerwaliśmy się razem z efferusem z samego rana, aby dojechac na miejsce na długo przed naszym pierwszym w życiu SIOta geościeżka od dawna była naszym celem, ale zawsze za daleko.. tym razem postanowilismy nie odpuszczaćdzięki!

Tutaj się naszukałem, garmin przekłamuje :D

Znaleziona na czuja, jakoś źle kombinowaliśmy. 

Podejście po półroczu. Znowu problem z finałem, Garmin kazał szukać gdzie indziej. Ostatecznie znalezione metodą pałętania się. Dorzucam kreta.

Pierwszy etap raz dwa co to za urządzenie nie chciało z nami współpracować prze co drugi etap trochę na czasu zabrał ale udało się. TFTC

Pierwszy etap błyskawicznie wypatrzyła Młoda. Później trochę kluczyliśmy, ale  końcu udało się:)

Znaleziony Garmin i kompas szybciutko doprowadziły nas do celu. 

Bardzo pomysłowy keszyk. Znaleziona z szalony02002, Ravni i Adiksem ; )

Szybko znaleziony początek (hihi) i trochę dreptania wokół finału. Dzięki za kesza!

Z dwoma Garminami było ciężko, ale... no drugi etap na czuja :)
TFTC

Mali Mieszkańcy lasu - wyprawa dwóch magicznych zwierzątek, małego i dużego do środowiska naturalnego - dzień 2/2.
Było ciut zamieszania z określeniem azymutu, bo tam jest pewien haczyk. To pewnie dlatego, że nie korzystam z garminaDzięki za keszyka.

Garmin się przydałtftc

Dzięki za świetną geościeżkę, zajefajne i świetne keszepodjęta razem z Hernem :)
chętnie rozdam pare zielonych za takie kesze :)

chętnie się zamienię na takie urządzonko :)

Sprzęcik odnaleziony i po chwili również kesz. Dzięki za kolejny fajny pomysł.

Wspólnie z xytrasem i Esi4, dziękuję za skrzyneczkę!

Udało się tego mulciaka rozwiązać GPSfree ;)

Takie urządzenia przydają się przy poszukiwaniach.
Dziękujemy za znakomitego kesza !

Sprzęt pierwsza klasaFinału trochę żeśmy się naszukali, ale w końcu wpadł w nasze ręceTFTC

Pierwszy etap bardzo pomysłowyTFTC

Pomysłowa skrzynka. Dziękuje bardzo :)

znaleziona

Znaleziona ;)

Znaleziona

Znalezione

Keszowałem razem z tatą JAśkiem.

Dziękuje za skrzynkę.

Oj tak. Garmina używają, ale jednak nieco mniejszego. Ten był jednak bardzo dokładny i szybko, doprowadził, przynajmniej mnie, do skrzynkiCzasem warto zdać się na intuicję i drewniane narzędzia i odłożyć smartfona ;)

Kesza rekomenduję, jak każdy element geościeżki Mali Mieszkańcy Lasu. Jednak gwiazdki nie daję, ponieważ zabrakło by mi na wszystkie keszeA chciałbym wyróżnić niemal wszystkie, a nie tylko wybrane. Trudno zresztą pojechać do nadleśnictwa Siewierz po tylko kilka skrzynek. Trzeba się wybrać po całą ścieżkę. Dlatego polecam całość i dziękuję.

Jaki piękny ten Garmin. Chyba zamówię sobie taki egzemplarz u założyciela skrzynki. Co prawda trochę może mi ciążyć na szyi i wskazuje tylko jeden azymut ale wygląda ślicznie no i nie ma kłopotów z obsługą. Bo z tymi prawdziwymi Garminami to jest równie jak zdążyłem zauważyć ;D  I to wcale nie dzięki profesjonalnej nawigacji tylko dzięki keszerskiemu nosowi JArosława. Ach ta technika, jednak nigdy nie zastąpi człowieka.

Dziękujemy , podłódzka ekipa.

Gdyby wszystkie garminy były takie, to pewnie keszerzy mieli by jedną rękę z mułami jak Arnold Sch.

Podjęta w pabianicko-kanzasowym stowarzyszonym i niestowarzyszonym towarzystwie

Ten mieszkaniec lasu bardzo przypadł nam do gustuZielone za poczucie humoruTftc!

Pierwszy etap znaleziony od razu, genialny kesz!! TFTC

Kesz zaliczony podczas super wyprawy z Hackiem i Zmorą. Dziękuję :)

Mieliśmy trochę problem z wyliczeniem, ale daliśmy radęSuper! Tftc

Trochę trudny 2 etap ale daliśmy radę. TFTC

Wpis zaległy z 20.07.

Myśleliśmy, że kordy pływają ale jednak było dobrzeDzięki

Pierwszy etap już mnie urzekł na tyle, aby dorzucić gwiazdę!! Dziękuje i pozdrawiam!!:)

Piękny pierwszy etap! Przez dłuższą chwilę siedzieliśmy, podziwialiśmy, porównywaliśmy z tym który nas prowadził do finałuDzięki!

Start piękny, finał trochę upierdliwy. Udało się dopiero przy trzeciej wizycie. Dopiero dziś nie przeszkodziła burza. Znakomite dzięki.

Sobotni wyjazd na kesze. Główny cel wyprawy to geościeżka Mali mieszkańcy lasu.

Pierwszy etap bajkowy... Na drugim chwilę się motaliśmy, ale w końcu się udało.

Dzięki i pozdrawiam.

Sobota przyszła, więc na skrzynki trzeba wyruszyć.

Byłaby gwiazdka, ale odniosłem wrażenie że Garmin źle skalibrowany. 

Pierwszy etap bombowy, drugi to już trochę na nosa robiony.

 Dzięki i pozdrowienia z Opola :)

Kolejny bardzo ciekawy pomysłTFTC:)

Ech te dzisiejsze techniczne urządzenia 

Znaleziona zaliczona 

Dzięki.

Pomysłowy - I-szy etap. Dzięki! Złapana w dużej ekipie z Gdańska. 

Miałem obawy, że finał może być trudny do znalezienia - triPPer rozwiał jednak moje obawy znajdując kesza po kilku sekundach. Świetny pierwszy etap!! Chociaż ja nadal korzystam z telefonu a najlepiej z samych map :D 

Znaleziona całkowicie przypadkowo. Zdążyliśmy się już poddać i w ostatniej chwili znaleziona.

Wycieczkowo, w wesołej gdańskiej ekipie. Zaskakujące! Dzięki!

Wesołe te garminy na Śląsku :)

Mimo problemów keszyk sprawnie namierzony. Dzięki!

(Wpis zaległy - ścieżka zdobyta w drodze na zlot X-lecia w silnej gdańskiej ekipie makotkowo-triperowo-verdantowej)

Poszło zaskakująco szybkoDzięki!

Pierwszy etap rewelacyjnyTakiego dużego ..... nie widzieliśmy :)

spoko  kicl  kesz

Chwila zastanowienie. Kompas w rękę. Odległość odmierzona. I jest nasz.

Dzięki !!!

Hahahaha nie wierze!Czegos takiego sie nie spodziewalismy hehehePierwszy etap nas zniszczylZ podjeciem finalu bylo troche klopotu bo na trasie dojscia poukladane stosy drzewa.. Wiec trzeba bylo latac dookola.. Ale pozniej jakos poszlo :)

Rekomendacja za I etap :D

Na popoludniowym spacerze, wspolnie z Anja . :)

Swietny sprzęt ! Dzięki niemu udało się podjąc skrzynkę !  Dziękuję.

Ten las jest przecudowny...

Zaległy wpisRazem z ekipą z Dąbrowy GórniczejTFTC !

Zdobyta razem z Olą, Zuzą, Karolem, Piotrkiem, Maćkiem, Krzysiem, Olą i Kamilem.
Pierwszy etap znaleziony bez problemu, z drugim trochę zeszło bo znaleźliśmy mrowisko mrówek i zaczęła się obserwacjaTFTC!

Pierwsza z brzegu skrzynka projektu. Zapoznanie się ze ścieżką i bardzo duże zaskoczenie artefaktem pierwszego etapu.Potem już było gorzej. Nienawidzę azymutów i odległości w metrach. No ale udało się :D

Gdy my zastanawialiśmy się gdzie szukać, najmłodsza po prostu wyciągnęła finał. Co z niej wyrośnie? :-)

Start szybki, zanim ustawiłem kompas usłyszałem MAAAM! Finish, Dzielne chłopaki ich 10 szuka na razie 9:1.  

Skrzynka znaleziona z Hellleną i Qbackim podczas weekendowego keszowania na Śląsku :)

Po tym keszu mój Garmin jakiś taki skromniutki się wydaje

Dzięki za kesza.

z Qbackim i Freneyem. śląski weekend. tftc :)

takiego zwierza to ja nie znam :P

miejsce odwiedzone podczas wesołego śląskiego weekendu z Hellenką i Freneyem. Dziękuję za kesza :)

Nadal jestem pod wrażeniem pierwszego etapu - koronkowa robota - rewelacja!

Dziękuję za kesza:)

Nareszcie nadarzyła się okazja aby powrócić w te piękne okolice. W mocnym składzie ( Ja, Madziarka i Vulpecula ) ruszyliśmy w las ku świetnej przygodzie.

Pierwszy etap rewelacja!

Drewniany mur stanął nam na drodze, ale udało się. Faktycznie niczego tam nie ma:)

Dopiero gdy drugi raz wyliczyłem odległość udało się trafićDzięki!

Oj chyba zawartość pierwszego etapu wymaga skalibrowania bośmy się finału naszukali :P

--

Zdobyta z Mirtis w ramach zbierania keszynek z projektu Mali Mieszkańcy Lasu :)

Pierwszy etap świetny, finału trochę się naszukaliśmy :)

Znaleziona z Maxime. To bardzo stary model, ale nadal działa bez zarzutu. Nieocenione okazały się funkcje geocachingowe Locusa, które pomogły sprawnie namierzyć kesza, choć kordy lekko przesunięte w lewo. Okolica mocno "przerżnięta" co nie ułatwiało poszukiwań, ale udało się :)

Pierwsza skrzynka od której zaczynaliśmy tego dnia. Początkowy etap poszedł szybko i sprawnie, mieliśmy lekkie problemy z drugim etapem, ale się udało. Znaleziono razem z Aikido.
Dzięki za kesza i pozdrawiam serdecznie!

O świcie tutaj zaczynamy odkrywanie, jak się później okazało wspaniałych geo-punktów w pięknych okolicznościach przyrody. Pierwszy etap poddał się w moment, gorzej z drugim. Nie przesadzając, 25 minut czesania lasu. Jak poprzednicy wskazani, kordy przesunięte w lewo jakieś 10-15 stopni. Tak czy owak udało się. SUPER pomysł. Wrzuciłem kreta. Wspólnie z LIVESTRONG. Znakomicie dziękuję.

Udało się mimo przeszkód zostawionych przez drwali

Hue hue, kto to może być..?Od pierwszego etapu do drugiego chciałam użyć cudnej, niedawno odkrytej funkcji we wspomnianym Garminie, ale coś nie chciał współpracować, wuzet doradził więc obranie kierunku i wyczucie odległości na kroki. No dobra, prawie się udało, ale jak wiadomo prawie robi różnicę... i ostatecznie musiał pomóc. Najważniejsze, że keszynka odnaleziona :)

Dzięki!

świetny pomysł. Kierunek obraliśmy dobry ale i tak chwilę nam to zajęło. Pierwsza nasza skrzynka z serii. TFTC

Podobało się, szczególnie pierwszy etapDzięki.

Noworoczny wypad na kesze. Dzięki za skrzynkę, podobało się  :)

Noworoczny spacer po lasach trzebiesławickich z ajką; ta wersja garmina całkiem całkiem - dzięki.

Pierwszy etap wpadł od razu, kawał sprzętu =) jednak po kalibracji i tak trochę przesunięty kierunek, ale minimalnie, finalnie udało się namierzyć, dzięki! =)

Z brzoza_dg. Za drugim podejściem. We wrześniu nie mieliśmy jeszcze Garmina, a kompas w telefonie nie chciał współpracować. Chyba pominęliśmy jakiś etap, ale miejsce wyglądało tka podejrzanie że szybko namieryzłam skrzynkę :D

Znaleziona z blackithilien w trakcie poświątecznego wypadu na łono przyrody :)

Początek zrobiony i potem nieznaleziony. Jednym słowem na razie połowa sukcesu. Gdyby to była skrytka pojedyncza już byłby wynik.

Mali mieszkańcy lasu, wszystko się zgadza A gdy dzierżyłem urządzenie, to czułem się jeszcze mniejszy

Informacja, gdzie szukać drugiego etapu, podana w kapitalny sposób.

Pierwszy etap bez problemu.Ale ogarnięcie co do czego i w którą stronę chwile trwało.Gadżet fajny.Dzięki

Podejrzewam, że tego Garmina, trzeba skalibrować, ale poszło szybko, więc gwiazdeczka, TFTC

Po wczytaniu się w logi poprzedników, tym razem poszło sprawnie :)

Dziękuję

Świąteczny keszing timePierwszy etap mega uśmiechdrugi nas troche zawiał zbyt w prawo, telefon naprostował nas na właściwy tor :)
Dziękujemy złodzieje czasu & Esme

Ten kierunek jest mocno dyskusyjny ale po kilkunastu minutach udało się :)

GeoŚcieżka zdobywana ambitnie w jeden dzień z siostrami Dżej - hasło całej akcji: Wiewiórka!

TFTC + ocena znakomita!

Tutaj coś nam nie szło. Ale w końcu się udało!

Skrzynka znaleziona w miłym towarzystwie YukiHana i Ryjek+ w ramach ambitnego zaliczania ścieżki w jeden dzień.

Znaleziona na kolejnej skrzynkowej wycieczce. He he fajny ten garmin. Dziękuję za skrzynkę

Wow, z takim garminem to żadna skrzynka by nam się nie oparła;-). Super, dziękujemy!

Kolejne spotkanie z mieszkańcami lasu, fajny model w wersji maxi . Jest sympatycznie, dziękujemy.

Ktoś z poprzednich keszerów zgubił Garmina. Zostawiłem przymaskowany tak jak leżał na kordach.

Jak dla mnie bomba! Podziękował znakomicie.

Po dłuższej chwili poszukiwania udało się.  Dziękujemy.

Garniak jak się patrzy - przerośnięty trochę i nawet w pokrowcu. Wykonanie mistrzowskie. Dzięki za skrzyneczkę.

Nie wiem czy źle zinterpretowaliśmy wskazania garmina, czy finał zniknąłNie udało się:(

Piątkowy  spacerek  po  lesie . Dzięki .

Jakoś poszło :)

Szacun za wykonanieDzięki>

Łooo ciuuu, inaczej sobie to wyobrażałam!Cudeńko :D 

dzięki!

Start i finał szybko znaleziony, dziękuję

świetnie skalibrowany sprzęt, dzięki za kesza, pozdrawiam.

mimo że się obawialiśmy - kompas skalibrowany tip top :)

Dzięki i pozdrawiam.

Znaleziona z Florą_73  i Fajfoklokiem. DZIĘKI. 

Trochę nam zeszło bo akurat bieguny ziemskie się pozamieniały miejscami ale w efekcie znależliśmy keszyka. Dzięki.

Pierwszy etap bardzo fajny i błyskawicznie namierzony, z drugim chwilkę się męczyliśmy, ale finalnie wpadł w nasze ręce. Bardzo dobre wykonanie całości za co leci znakomita. Razem z Pawello. TFTC!

Podjęty na dobry początek ścieżki. Kierunek chyba nieco inny, ale po parunastu minutach udało się odnaleźć. Razem z Volframem.

Zdobyte dosyć dawno temu, w czasie wypadu na spotkanie z Małymi Mieszkańcami :)

dzięki

To chyba jakiś nowy model? Kesz znaleziony z Zyfiką i napotkaną inną ekipą

Kesz znaleziony z Unieskim i napotkanymi po drodze innymi keszerami dziękuję

Znalazłem i sam się zaskoczyłem tym ,że tak sprawnie 

Podczas wspólnego keszowania z Tatą.

Bardzo ciekawe wykonanie i kesz, który na tym razem nie sprawił nam większych problemów.

Dzięki.

Jakoś azymut jakby nie ten.  Ze znalezieniem finału był lekki kłopot.    Dzięki.

Sprzęt do namierzania zacnych rozmiarów:) Ze wskazaniami jednak szału nie ma (mi wskazywało bliżej drogi, niż był ukryty finał), więc pozostanę przy keszofonie :)

Dzięki!

/rodzinny wypad na kesze

Pierwszy etap z Idemami i Danio a potem keszerzy rozmnożyli sięw całą gromadę i finał się znalazł:) Garmin ekstra Dzięki:)

Start bardzo fajny, finał zbyt klasyczny jak na ten team. Garmin chyba wymaga kalibracji :)

Dzięki

Keszowanie w większym gronie z Unkasem, Bartkiem-111, Marychą i Kobexem. Dzięki za kesz.

okey dokey

Spacerkiem po lesie w niedzielę, skoro nie mogło być nas wczoraj... 

Pierwszy etap poszedł mega szybko. Garmin jak nasz, tyle, że Wasz w dużo lepszym stanie...

Na II etapie już mysleliśmy że polegniemy, ale... zjawił się Bartek z ekipą swoją i inni. Uff, dziekujemy

Początek oczywisty, a finał znaleziony nawet dwa razyTutaj też ciekawie. Dzięki.

Tutaj spotkanie z Mariosami i dalej już razem w drogę. Świetny pierwszy etap :)

1 etap bez problemu z 2 już się troszkę pomęczyliśmy. Bardzo fajny pomysł. Dzięki za kesz!!

Dzięki za kesz 

Bardzo towarzyska skrzynka. Podjęta z Tris, Marychą, Bartkiem i Kobexem . Póżniej przejezdrzając koło niej spotkanie z Mariem i Monią. Za chwilę podjechał Wolipa i dołączył Seamir. Skąd tych ludzi tyle w lesie? Dzięki.

Taka nawigacja dla Flinstonów :)

Dzięki wielkie :)

Niedzielne "poranne" keszowanie czas zacząć ;)

Tu skrzynka podjęta w duuużym gronie, wraz ze spotkanymi przedstawicielami świętokrzyskiego i kilkoma innymi keszerami. Chwila szukania i jakoś się udało. Dzięki

Miłe spotkanie przy keszu , w sumie musiałem go tylko odłożyćDzięki.

Pierwszy etap wymiata i powoduje ROTFLPiękna robota.

Z drugim motaliśmy się dość mocno. Nie ukrywam że wypatrzyłem dziwnie poukładane gałęzie i tak namierzyłam finałMam tylko obawy co do finału - jeśli charakterystyczne maskowania znikną to chyba będzie nie do odnalezienia.

Pozdrawiam
Art_noise

1. etap szybko znaleziony. Z drugim było trochę kłopotów, ale całe nasze stado keszeró dało w końcu radę i znaleźliśmy! Dzięki!

Pięknie wykonany etap startowyFinału w ekipie dziesięcioosobowej trochę się naszukaliśmy. Tutaj zerwałem ze swoimi odwiecznymi zasadami - "poprawiłem maskowanie", kolejnym poszukiwaczom ułatwiłem znalezienie, oznaczając miejsce ukrycia sposobem Lavinki :-)

Pozdrawiam i dziękuję znakomicie - Sebastian

Faktycznie kordy nieco szalały, ale znaleziona w powiększonym składziedzięki

no cóż, złośliwość garminów, nie zawsze poprowadzą prosto do celu :)

Podjęta z wesołą ekipą podczas SIO7. Bardzo mi się podobało, TFTC 

Wreszcie przyszedł czas na zaległe logowanie skrzynek. Kesz zdobyty w doborowym towarzystwie podczas absolutnie genialnego eventu SIO - „WZGÓRZA TRZEBIESŁAWICKIE”. Dotarliśmy z angouleme i dzejbim nieco później, niż planowaliśmy, ale to w najmniejszym stopniu nie przeszkodziło nam w czerpaniu radości z przygotowanych atrakcji, a te były najwyższej klasy. Każdy kolejny kesz swą arcygenialnością motywował do tego, by szukać dalej i z każdym kolejnym rosła też ciekawość i pragnienie zdobywania następnych. Wspaniałe wrażenia, które żyją do dziś w pamięci. TFTC! 

Znaleziona namierzona i zaliczonadzięki za wspaniałą zabawe

Start sprawnie, finał wychodził nam gdzieś w innym miejscu. W końcu sie udało, do aut i na spotkanie!

Start namierzony sprawnie, Garmin w wersji makro - mega. Tylko trzeba by mu  dokładnie skalibrować kompas bo trochę nie ten teges. Znaleziony przez Pawła (art noise). THS za zabawę z tym keszem.

NIby nic nie ma a tu keszyna cicho siedzi jak zając pod miedzą. TFTC.

No, no... cóż to za nowy model Garmina?? Świetny pomysł i wykonanie. Za to mieliśmy mały problem ze znalezieniem finału. Znaleziony w towarzystwie ForgottenSilesia, baloniarza i Art noise'a.

Dzięki

Odległość ok ale kąt chyba trochę inny. Dzięki za kesza.

długo trwały poszukiwania pomimo że w pewnej chwili spotkało się tu kilka grup keszerkich , jak to mówią w kupie siła, TFTC

Garmin coś dziwnie nam wskazywał kierunek. Po dłuższek chwili poszukiwania udało się.  Znaleziona z Artem, Baloniarzem i Chochlikiem. Dzięki

Ja tu się cieszę, że szybko znalazłem pierwszy etap, a Hacek już wpisy robi... Dzięki.

Znaleziona w towarzystwie rodzinki R-Solków i Hacka. Fajnie było i lecimy dalej.

Pierwszy etap superSprzęt pierwsza klasaTylko chyba kompas nie był skalibrowany, bo wyprowadzał nas w poleSzukanie trwało dłuższą chwilę, kilka ekip się tu spotkało i wreszcie z oddali usłyszeliśmy MAMNa szczęście, bo już interpretacje zaczęły być różnePodjęta w zespole Samba Team plus Raven4555TFTC! Pozdrawiam, Nati.

(Samba Team: Bramstenga z Krzyśkiem, Olo74_Lilalu, Maleska, Skyqen, Sebastian, deg z córką i Nati)

Łatwo nie było - pierwszy etap nas zmylił  

Dzięki.

P.S. Wpisani jako Samba Team czyli: Bramstenga & NT, Maleska, Nati (ntu), Deg (& córka), Sebastian, Skyqen, Olo74_Lilalu.

Skrzynka zdobyta wraz z łódzką ekipą podczas SIO.

W ścisłej czołówce, jeśli chodzi o długość szukania. Po kilkunastu minutach kręcenia się w kółko sami mieliśmy pustki w głowie :-)

PS. Wpis jako Samba Team czyli Bramstenga & NT, Maleska, Nati (ntu), Deg (& córka), Sebastian, Olo74_Lilalu, no i Samba - czworonożna keszerka mimo woli.

Tu spotkaliśmy kolejną silną ekipę, a że zawody rowerowe zmusiły nas do zmiany kolejności poszukiwań, ruszyliśmy razem. Nieźle się przy keszu zakręciliśmy. Ale w końcu się poddałA garmin niesamowity! Dzięki!

Bardziej kuriozalnie być nie mogło. Tyle keszy w lesie, a wszyscy keszerzy spotkali się pod keszem o keszerach:) Jedna ekipa już dość długo się kręciła w pobliżu, więc bezczelnie skorzystaliśmy z faktu i podążyliśmy za nimi do logbooka. Dzięki

Ehh żeby tak było że nie szkodzi ;0 Dzięki zakesza, znaleziona rowerow z mężem ;)

A jaki ekran dużyDorwana rowerowo z Żonką na super evencie. dzięki za kesza.

Po pierwszym etapie troche nas przybyło do dalszej zabawy  w miłym towarzystwie to i finał się znalazł  Dziękujemy i pozdrawiamy.

Pierwsza nasza ścieżkowa skrzyneczka, zaraz po ewakuacji z wozu. Keszujaca już od rana ekipa dzierży urządzenie, ale jakieś problemy z kompasem - gdzie tu północ, a gdzie wschód? Regis wyznaczył azymut i mamy! 

Dzięki!

Na miejsce podążamy tuz za keszowozem uśmiechniętych ziomali - zwiastuje to (nie bójmy się tego słowa) piękny we wrażenia dzień. Z napotkanymi w tym miejscu keszerami, rozpoczynamy wspólną trzebież Wzgórz. II etap w okrążeniu i po chwili Regis oznajmia kres poszukiwań. Dzięki.

Ciąg dalszy wspólnej wyprawy rowerowej z gagu po projektowych skrzyneczkach trzebiesławickich lasów. Były dwie koncepcje, moja inna i gagu inna. Po tele wszystko było jasne, że trzeba dać wiary garminowi w łapkach. Dziękuję

Zielona za start.

Rowerowo z Ateną. Na pierwszym etapie nas trochę pokręciło, każdy jakoś inaczej to czytał. Dzięki.

Nooo szukania co nie miara !

Norbinorek uratował całe stado keszerów szukających tego kesza krzycząc ,, MAM " :D

Dzięki ;)

Tutaj trochę współrzędne były przestrzelone. Na szczęście intuicja nie zawiodłaDziękuję za skrzyneczkę!