z darjąmarją

Przyjemny bunkierek.

Fajne i sprytne pozdrawiamy Rebelia :)

W bunkrze bajzel i zdekompletowany klipsiak na widoku. Więc szybkie nurkowanko ratunkowe. Na dole okazało się, że nie mam przy sobie żadnego papieru. Wynurzenie do plecaka i kolejne nurkowanie. Reaktywacja według opisu. Tftc :)

Kesz zdobyty podczas sobotniego  wyjazdu na Szlak Orlich Gniazd za którego dziękujemy i pozdrawiamy.

I znowu na Jurze. Tym razem rodzinna Majoówka z Przyjaciółmi. Kazdy coś miał dla siebie, a ja korzystając z okazji tego dnia z rana ruszyłem szlakiem z Podlesić do Bobolic. Miło spędzony czas, dziękuję :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

wykorzystałem dzisiejsze ,, okienko pogodowe " i wraz z Połówką z przyjemnością spędziłem na wędrówce po znanym, z poprzednich lat , terenie .

tak patrząc na linię okopów oraz ten bunkier zastanawiam się co on miał bronić tutaj ? skał ? może wtedy się przydał ale dziś przed śmieciami się nie obronił niestetynawet pełny pampers był , ble , na szczęście kesz cały na miejscu , dzieki

Znaleziona podczas złotego jesiennego wypadu na jurę. Dzięki za kesza :)

Leżał przy Szlaku więc "nie mogliśmy nie zajrzeć".śmieci nadal są ale chyba nie przybywa ich bo jeszcze nie da się wyjść po nich jak po schodach tylko trzeba się podciągnąć na rękach by z otworu wyjśćdzięki za kesza. 

Bardzo nietypowe miejsce, W tobruku dużo śmieci. TFTC

Dziękuję

Niedzielny spacerek szlakiem Orlich Gniazd razem z Brajanami i GFSami. Dziękujemy.

Nasz trzeci dzień wędrówki Slakiem Orlich Gniazd z GFSami i R-Solami, znakomicie dziękujemy za fajne kesze w przepięknych okolicznościach przyrody.

Miłe urozmaicenie na szlaku.

Damian się poświęcił i poszedł po kesza.

Dziękujemy.

Kolejny wypad na Szlak Orlich Gniazd. Wspólne ekipowe keszowanie z Gagu i Palinq Dobrze że udało się zmontować taki dreamteam. Jak się ma dwa auta to można je rozstawić i po przejściu odcinka szlaku wrócić autem do miejsca startu. Plan na dzisiaj był prosty - znaleźć wszystkie skrzynki na odcinku od kolegi Hr_Jan_Usz. Jeśli pójdzie sprawnie i czas pozwoli - znaleźć skrzynki na odcinku Podzamcze - Smoleń od Mario&Moni. Plan ambitny, w sumie nie wierzyłem że się uda ale... Rzutem na taśmę jednak się udało!!! Zeszło 12 godzin naprawdę intensywnego keszowania lecz plan zrealizowany w 100% co cieszy

Drugie auto zostawione przy skrzynce Łysak-Podzamcze #001. Atakujemy więc odcinek Piaseczno-Łysak. Skrzynki #044-#042 również udało się zdobyć drivein. Osobówką chyba by się nie udało. Przy skrzynce #042 już postanowiliśmy zostawić auto bo dukt zamienił się w ścieżkę. No to cóż - to co lubię chyba najbardziej - czyli długi spacer Przyznam się szczerze że 8 kilometrów na piechotę w tak extremalnie trudnym terenie to chyba jeszcze nie uskuteczniałem ;)

Powered by GeoCentral Lite

Gaguś pyta: "idziemy na mojego kesza?" nio i polazł, to wypadało iść za nim ale do dziury musiałam wchodzić sama ale nawet dałam radę też sama wyjść choć trochę było trzeba się nagimnastykować. Ciekawe miejsce w tym rejonie.

Kolejny odcinek SOG tym razem z pomysłodawcą tego zamieszania. Trochę nas zlało, ale daliśmy radę:)

Zaległy wpis. Kesz znaleziony na XII zlocie w Bobolicach.

Podczas zlotu w Bobolicach. Dzięki

Weekendowe keszowanie z Jemiołką:) TFTC:)

Bardzo przyjemny spacer przez  "jurajski" las zaprowadził nas do bunkra. Wskoczyłam i wylazłam pękając z dumy  Dzięki za skrzynkę 

Dziękuję za skrzynkę! Szybko namierzona w drodze na wspin.

Znalezione, mega miejscePozdrawiamy

tftc! Bez obowiązkowej wizyty na Górze Zborów to nie ma dla mnie wizyty na Jurze;) Do nurkowania w śmieciach oddelegowany został Misiek a Meghan postanowiła nam umilić oczekiwanie jakąś kreskówką o krwawych królikach - nie puszczajcie tego dzieciom (!) ;P

Nie wiem czy wyglądam na albańczyka, ale to ja akurat musiałem nurkować . Zdobyta z rutkiem102 i "niezrzeszoną" . Dzięki.

Byłem nawet przy zakładaniu tego kesza a tym razem osobiście odnaleziony i wpis dokonany. I najlepszy tekst jaki usłyszałem na widok bunkra "czego oni tu k.. chcieli bronić ci Niemcy? tych skałek?"

Miejscówka jakoś tak dziwnie znajoma. Dzięki.

Dzięki za kesza. Powrót w te okolice po roku. Oj, zebrało nam się na wspominki.

Kiedyś nocą błądziliśmy tu w poszukiwaniu Berkowej. Trafiliśmy na ten bunkier, a Gagu chłopina obiecał że kesze tu założy. A skoro słowa dotrzymał, to głupio nie podjąć. TFTC.

Dzieki

Dobrze że ktoś zorganizował drabinkę w postaci gałęzi.

Nawet na TTF'a się załapaliśmy.

Dzięki

STF! Ale super obiekt w takim miejscu! Nie spodziewałem się tego tutajKeszyk na miejscu i wszystko z nim okej. Dzięki Gaguś! :)

Certyfikat prześlę pocztą, jeśli takowych się dorobię, niestety jakoś moja tradycja rzadko certy stosuje ;), dodatkowo kesz jak to przeważnie bywa, zasadzony spontanicznie po znalezieniu miejsca. Gratulacje.

yes! Choć raz jestem pierwszy! Dzięki. Pierwszy raz udało mi się być pionierem. Opaskudziłem się sromotnie włażąc do Tobruczka "od góry" bo wejście ciasnawe. Z racji skandalicznego wzrostu posiłkowałem się pobliską gałęzią. Liczyłem na jakiś certyfikat czy coś (tyle się o tym oczytałem) a tu nic. Cóż pozostanie mi satysfakcja. Jeszcze raz dzięki. Wiele razy byłem na Berkowej Górze a nawet nie zauważyłem maleństwa.

Obrazki do tego wpisu:

skrzyneczka