Boksik jeszcze jest dalej w tym miejscu, choć ze względu na warunki trzeba będzie pomyśleć o nowej książce wpisowej pozdrowki podróżnicy! 

Świetny tunel.

Klimatycznie. Dzięki za kesza.

stan płynu w tunelu pozwolił podjąć kesza praktycznie w japonkachale zdobyłem go odziany w moracze i górskie buciory, a szym_asi trzymała piszczące z tęsknoty stworzenie na smyczy przy samym wejściu ( ze względu na rozbite szkło nie weszliśmy z psicą do środka) dzięki za kesza :)

Spóźnione logowanie asysty przy zakładaniu. Warto się wybrać w te okolice. 

Extra miejsce dla tych co mają odpowiednie obuwie   Ja z synem weszliśmy do środka, a żona została na czatach. Ponieważ się wybrała  w nie odpowiednim  stroju . Oczywista oczywistość , że żałuje że nie mogła z nami wejść do środka . Niestety przez nasze wtargnięcie  ,spokój mieszkańca tunelu został zakłócony,ale  nie zrobiliśmy na nim wrażenia i poszedł spać dalej. Skrzyneczka znaleziona ale pierwsze co, to rzuca się uśmieszek w oczy. Dzięki bardzo...

światełko zlokalizowane i zdobytedzięki 

Światełko widziane i zdobyte - warto dodać, że jest to mój ekhm "pierwszy raz" jeśli chodzi o podziemia... i coś czuję, że nie ostatni :). TFTC.

bo to jest extreme level wiejski zapraszamy po deszczu,wtedy pogadamy 

Światełko zdobyte i to w jakiej wielkiej ekipie :)

W sobote szybkie plany. "Jeziemy?", "Jeziemy".

Przyszedł poniedziałek, pakujemy, jedziemy. Dojechaliśm, zdobyliśm, ale myślałem że będzie chociaż te 10x dłuższe :D

Razem z MaciekBDG, Konger, Romanas, GG&K, Dulusy, Szysek.

Miłe, klimatyczne miejsce, choć wyobraźnia mówiła, że będzie więcej, dalej, głębiej...Niemniej, ciekawe efekty akustyczne, gdy siedzi się pod ziemią, a obok przejeżdża pociąg :)

A tak w ogóle skojarzyło mi się to z: https://www.youtube.com/watch?v=tDKu6RPqaC0 

Zaliczona wesołą ekipąszczerze mówiąc spodziewałem się czegoś więcej ale cóż ,dzięki

Znaleziona z wesołą ekipą podczas keszerskiego urlopu w Szczecinie ;)

Dzięki za skrzynkę podobało się !!!

W takiej ekipie już dawno nie jechałam na jednego kesza. No, może trzy, ale z celem głównym tylko jednym. Spodziewaliśmy się czegoś bardziej extremalnego, ale i tak się podobało.  Wielkie dzięki współtowarzyszom za klimat, rozmowy i ... kupę śmiechu  Podziękowania za skrzynkę i pozdrowienia!

Rękawica podjęta....dowcipnisie.

a to GADy

wpedzić gota w kanał-nie sądziliśmy,że kiedyś to nam się uda

zapowiada się ciekawie... :)

Od czego by tu… A więc…

O rzesz k... zostaliśmy wpuszczeni w kanał.Po pierwsze, ukłony pod adresem Gotowej, której w udziale przypadła największa miazga, czytaj najtrudniejsze zadanie, czytaj - podjęcie widuchowskiego miazgatora.
Po drugie...Got narzeka na zakwasy, a tak po prawdzie robił za turystę. Bo co to za keszer co TYLKO zwiedza, zamiast szukać skrzynki?
Po trzecie, Agata to się zawsze najlepiej ustawi.
I po ostatnie...ja wyszedłem z obiektu najbardziej roztrzęsiony, wręcz spocony ze strachu. Turysta Got zagroził, że jeżeli jak zwykle uwalę się jak świnia błotem, tynkiem czy pajęczynami... będę wracał PKSem ;)

Aha, coś mi się zdaje, że Gocik Wam teraz rękawicę odrzuci - taką jednopalczastą, co by trudniej było się czegokolwiek złapać :)

Dzięki za kesza i pozdrawiam!

No to zostaliśmy "wpuszczeni w kanał", takiej mordęgi się nie spodziewaliśmy. Tak naprawdę, to dopiero dzisiaj, czujemy w nogach trudy tej dłuuugiej "wędrówki". Sam obiekt bardzo ciekawy, dziękujemy za jego pokazanie. Za fajną skrzyneczkę i za cudnej urody kanalik - reko. Było super.

Ps. Kesza jako pierwsi upolowaliśmy w całej GADziej ekipie, czyli, my Goty, Agata* i Dezerter.