Niedzielny spacer po Tarchominie z KasiaJawo TFTC

Dziękuję, super zabawa rozpoczęta w ciągu dnia, wróciłem wieczorem ze względu na spory ruch w ciągu dnia. Poszukiwania zakończone powodzeniem.

To mój pierwszy znaleziony kesz. Super zagadka, ale słabe miejsce umieszczenia kesza - bardzo niebezpieczne.

Znaleziona w ramach drugiej części spaceru, dzisiaj tylko z Nuką. Skrzynka znaleziona za drugim podejściem, wydaje mi się że poprzednio jej nie było, albo ja byłem ślepy. Jak już poprzednicy zauważyli, jest tu niezły bałagan z kordami - skrzynka dwusystemowa, na OC jest sprawdzacz, na GC nie ma, oba wzory różne, właściwy jest ten z GC, ale sprawdzić go można wpisując do sprawdzacza na OC, gdzie wzór jest błędny. Ogólnie przydałoby się zrobić z tym porządek.

No i co już okraglutki nie przeszkadza? Przyszła koza do woza? Fajny multak. Dziękuję

Jak dobrze keszować z umysłem ścisłymNawet pokłócić się można, zwłaszcza jak jest się humanistką. Dzięki za kesza i świetną zabawę.

Kesz znaleziony w trakcie wycieczki rowerowej po Bielanach i Białołęce. Kordy liczone dwa razy, bo ilość rzędów można różnie odczytywać. Pomogła również lektura logów. Dzięki.

Wieczorne keszowanie. MIały być zakupy, wyszło keszowanie. Nic na to nie poradzę, siła wyższa ¯\_(ツ)_/¯
TFTC!

Cóż, ciężko było mi wypatrzeć trolla, ale zdecydowałem się podjąć wyzwanie! Coś tam policzyłem, zrobiłem obliczenia i zonk. Jeszcze raz inaczej i znowu zonk. Chwila konsternacji i postanowiłem sprawdzić opis na GC i tu... był kolejny zonk, ale jakby bardziej pozytywny. Formuła jest lekko inna, zamiast "+15" tam jest "-5". Korzystając z takiej formuły opensprawdzacz zaświecił się na zielono za pierwszym razem. Sam kesz to już w zasadzie formalność, choć miejsce ukrycia dość wymagające, bo jest dość mocno na widoku. Dzięki za kesza!

Zagadka zaliczona za trzecim podejściem. Ciekawe jest to, że sprawdziłem w opensprawdzaczu wszystkie możliwości i mimo to żadne z rozwiązań jest prawidłowe. Okazuje się, że skrzynka ukryta jest z 20 metrów od jednego z punktów, jakie można sobie wyliczyć, a reszty pewnie trzeba się domyślićMi pomogli Robcon i vilkołak, którzy bezbłędnie wskazali mi miejsce ukrycia. Ostatnio było za dużo ludzi, dziś cisza i spokój, więc podjąłem keszyka i wreszcie znika mi on z mapy!

Jakoś mnie łatwo podjęte trzy zagadki zachęciły i postanowiłem, że należy mi się jeszcze poranny deser. Szybkie spojrzenie na mapę ujawniło dwa sąsiadujące ze sobą multaki, dlatego nie zastanawiałem się długo...

Niestety, tutaj zaliczyłem zonka. Ponieważ nie mam najmniejszych wątpliwości, co do marki pomnikowego drzewa, problem musi tkwić w trollowych oczach. Inni zresztą mieli chyba dość podobne kłopoty - w każdym razie nie udało mi się wyliczyć czegoś, co spotkałoby się z pozytywną informacją zwrotną ze strony opensprawdzacza. W związku z tym postanowiłem, że z pierwszej części deseru się wycofam... A co mi tam... I bez tego jestem gruby...

Fajny multi. Dzięki!

Była świetna zabawa z Trolem. Policzyliśmy co uznaliśmy za właściwe, spacerek, przeszukanie, a kesza nie ma. Policzyliśmy inaczej - wyniosło nas na dłuższy spacerek, a kesza nie ma.   Postanowiliśmy przeszukać jeszcze raz pierwszą lokalizację i bingo - jednak jest :)

Problem w tym co liczyć wynika z tego, że każdy inaczej widzi Trola. Według jednej opinii te właściwe oczy nie są na głowie ale na ... no tam z drugiej strony. Dzięki pzdr '.'.' Szakale

Sobotnie, rodzinne keszowanie w składzie QbaPL, DelfinPL i Kinga. Po całym tygodniu ciężkiej pracy postanowiliśmy wybrać się na spacer. Kierunek spaceru oczywiście wyznaczyły kesze. Ruszyliśmy w kierunku Białołęki i Tarchomina i tam zebraliśmy 10 zaległych skrzynek.

Dziękuję wszystkim autorom za przygotowanie keszy, za pokazanie ciekawych miejsc, za opowiedzenie interesujących historii.

Zagadka raczej prosta - raczej, bo do momentu znalezienia skrzynki finałowej nie miałem pewności czy dobrze policzyłem rzędy okien.
Pojemnik nie odstaje od średniej Tarchomińskiej ;)
Trudność terenową podniósł bym o 0,5 gwiazdki, bo na wózku inwalidzkim będzie trudno kesza podjąć.
Dzięki

* Synchro z GC *

W ramach keszowo-rowerowego świętowania Dnia Niepodległości. Jest tam parę opcji do wyboru, ale my wybraliśmy od razu tą właściwą i to nie fartem, a pomyślunkiem.Okolice lokum kesza zryte przez dziki, raczej nieczęsty to widok w takim miejscu. Kordy niemal w punkt, a tam kesza brak. Szczęśliwie leżał na ziemi obok. Wywiało go czy jak? Bo to raczej nie robota ryjących tu dzików.Po wpisie odłożyliśmy na miejsce. Dzięki za kesz.

Znaleziona podczas Tour de Keszo-rowerowe. Jak się wie, co policzyć, to idzie sprawnie. I my fartem policzyliśmy co trzeba. :D TFTC.

Synchro z GC: GC62M74 znaleziono dnia 2015-09-13 T F T C

znaleziona

Udało się. Koordy wskazują zupełnie inne miejsce. Pomógł GC. Dzięki 

Nie udało się namierzyć Trolla, innym razem.