Dzięki za kesza! logbook ma się dobrze

Fantastyczne miejsce, pełne osobliwości i rzeczy nieoczywistych. Stąd leci zielone. Dziękujemy, żeby nie kesz to pewnie byśmy tu nie zawitali.

Możliwe, że kesza wypłukała ulewa o której opowiadali strażnicy. W środku wszystko ok. Odłożyliśmy na miejsce. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza

Kesz był obok rzeźby, schowaliśmy na miejsce. Niesamowite miejsce.

Bardzo ładne miejsce blisko mnie , dobrze że było nas pięcioro ????

Centrum Rzeźby w Orońsku to bardzo urokliwe miejsce idealne na spacery w słoneczne dni takie jak dzisiaj :). Skrzynka znaleziona z sunią tropiącą. Patyk się przydał ;) 

Szybko, łatwo i skutecznie.

Dzięki za kesza.

Rzeźba jak rzeżba, w dodatku kesza nie było, więc go z Zyfiką zreaktywowaliśmy, ale cała okolica nas oczarowała

Te współczesne rzeźby jakoś mnie nie urzekły, bohomazy jakieś... Ale miejscówka jest przeurocza. Pałac, oranżeria, kaplica, staw, w ogóle cały park robi wrażenie i to za niego daję gwiazdkęMiejsce odwiedzone z Unieskim, dziękuję.

Jest. Dzięki!

Kesz zdobyty wspólnie z choooch przy okazji oglądania ekspozycji rzeźb Henry'ego Moore'a .

Dziwna sprawa bo kordy doprowadziły nas prościutko do kesza. Piszę, że to dziwne bo lektura logów przygotowała nas do gry w podchodyWidać gdzieś pomiędzy znalezieniem Pen-y-cat, a naszym nastąpiła aktualizacja kordów.

Faktycznie można by się pokusić o coś większego, ale i tak dzięki za kesza.

Uwielbiam to miejsce! Dziś przyjechałam tu specjalnie na wystawę rzeźb Moora.

Co do skrzynki - warto by Autor bardziej się przyłożył - wskazana rzeźba nie zmieniała swojego umiejscowienia od lat więc albo nie jest to skrzynka tradycyjna (a wtedy trzeba zmienić jej typ) albo należy uaktualnić współrzędne (parlando zrobił to, co powinien zrobić Autor - podał właściwe współrzędne) albo Autor jest niechlujem (a w tym przypadku niech daruje sobie tworzenie skrzynek). Aż szkoda tego cudnego miejsca na tak źle przygotowaną skrzynkę...

Znaleziona. TFTC.

Najpierw myśleliśmy że ktoś zgarnął rzeźbę, potem, że zmienili wystawę. Ale koniec końców, okazało się, że rzeźba jest, ale gdzie indziej ;)

TFTC!

Świetny kesz na początek świetnie zapowiadającej się majówki. Dziękujemy za pokazanie tego miejsca. Często przejeżdżaliśmy obok ale jakoś nigdy nie było po drodze. Opłacało się zjechać z trasy.

Dzięki wcześniejszemu przeczytaniu logów, od razu udaliśmy się gdzie trzeba i tam z marszu wyłowiliśmy keszyka. Odłożyłem ciut głębiej, żeby nie wystawał.Fajne miejsce, dziękuję za jego pokazanie. Z pewnością można tu spędzić więcej czasu i się trochę tym miejscem podelektować. :)

Ten park to prawdziwe coś. W każdym razie dość trudno spotkać takie nagromadzenie rzeźb. Warto przy tym nieco je pooglądać, bo jak wiadomo wyobraźnia nie zna granic.I chyba w ramach przekraczania barier zobaczyliśmy tu ludzi chodzących po wodze!Jakoś tak po doświadczeniach z wcześniejszymi rzeźbami odruchowo stwierdziliśmy, że to bajorko, to też musi być rzeźba! No i że zwiedza się je w szczególny sposób.Poza tym znalezienie kesza nie stanowiło najmniejszego problemu - po przeczytaniu logu z kordami.TFTC. :)

Pomimo, że mieszkam bardzo blisko miejsce odwiedziłem pierwszy raz i na pewno nie ostatni. Co do samego kesza to nie robił wrażenia, błąd w podaniu kordów zmusił nas do dość obszernego zwiedzenia parku. Znaleziony wraz z becia28.

Keszyk nr 4 na dzisiejszej sylwestrowej trasie:) Dziękujemy autorowi za zaprowadzenie nas w tak ciekawe miejsce. Jest tu na co popatrzeć, podumać i aż żal że jakoś nie trafiliśmy tu wcześniej. Keszyk wydłubany dość szybko choć z dotarciem na miejsce było troszkę problemów bo kordy wariowały. Dziękujemy z arak141 i na pewno tu jeszcze wrócimy na wiosnę bo warto:)

Wstyd się przyznać ale to moja pierwsza wizyta w Centrum Rzeźby w Orońsku. Trasa wielokrotnie i przez wiele lat przemieszczana w obie strony i brak motywacji by się zatrzymać.. Dobrze że zawitał tu keszyk. Dzięki

Najpierw uwagi:
- niepousuwane komentarze z weryfikacji
- rozmiar to zdecydowanie mikro
- moje uśrednione kordy to N 51° 18,744' E 20° 58,921' ± 0,3 m i jest to około 135 metrów różnicy...

Jeżeli to kesz jeden z dwóch, to szkoda, że nie zostały opublikowane razem. Dawno nie byłem na terenie Centrum, więc sobie zrobiłem rundkę po parku (szukając m.in. rzeźby ze zdjęcia). Miejsce jak zwykle robi wrażenie. 
Szkoda, że tylko mikrus, bo w parku jest wiele naturalnych kryjówek na zdecydowanie większego kesza. 
Dzięki za skrzynkę.

Edycja, - jeszcze brak atrybutu o czasowej niedostępności skrzynki