Zdjęcia w opisie kesza nieaktualne, okolice ławek przeszukane, niestety kesza brak... pozostało delektować się pięknymi widokami i atakować najwyższy wierzchołek Caryny :) 

Hello,

Miejsce jak zwykle piękne, ale z keszem coś nie halo. Nie gra ani opis, ani spojler, ani dotychczasowe logi. Pod ławką (ławkami) pusto. Może BPN jednak działa? Uzasadnionym staje się pytanie do COG, który od marca tego roku pracuje w Parkami Narodowymi nad wspólnymi inicjatywami. Tyle czasu, to coś powinni wiedzieć. Więc jak jest z tymi naszymi skrzynkami w BPN? Nie reaktywowaliśmy skrzynki - nie znamy jej aktualnego statusu. Pzdr, Wojtek

Pomimo fatalnej aury spędziłem sporo czasu by odszukać obydwa skrzynki , niestety bez efektu , wspomnianych płotków i tablicy brak , tak samo wyraźnych kopczyków , licząc od słupka szczytowego 30 m.przewróciłem sporo podejrzanych kamieni , nie znalazłem , brak czegoś charakterystycznego , zostawiłem mały pojemnik przy pierwszej ławce , po prawej idąc od strony Smreka  , nakryty głazem , decyzję czy tak zostaje pozostawiam właścicielowi 

Znaleziona! Niestety barierki, na których była tabliczka 2 dni temu zostały zdemontowane, więc kesz znalazłam przypadkiem przy ścieżce niedaleko leżących barierek, więc przydałoby się zmienić opis skrzynki

Znaleziona razem z aśkowski podczas wędrówki Połoniną CaryńskąPowrót po 7 latach w Bieszczady, więc każdy fragment szlaku cieszy, a przy okazji wielkie dzięki za kesza!

To moja pierwsza wyprawa w Bieszczady. Piękny widok.  Dziękuję za kesza

Zakończenie lata w Bieszczadach przy przepięknej pogodzie. To lubię! Na szlaku ludzi jak na drodze do Morskiego Oka.... To mniej lubię ;)

Szybko znalezione, bo nie trzeba schodzić ze szlaku. Choć aby spokojnie się wpisać warto zrobić krok za płotek, tak aby nie przeszkadzać tłumom na szlaku.

Skrzyneczka złapana podczas wędrówki po bieszczadzkich szlakach. Piękna pogoda, rewelacyjne widoki, wspaniali ludzie a w bonusie kesze. To lubięSerdecznie pozdrawiam i wielkie dzięki za kesza.

Dołożyliśmy pojemnik i obrendowany logbook. Wspólnie z Paulinką. Dzięki.

Nie dało się obszukać miejsca, turyści zasiedli obok na dobre.

Podczas rodzinnego wypadu w Bieszczady 8-20 VIII (baza w Olszanicy). Trasa czerwonym szlakiem z Ustrzyk Górnych do Brzegów Górnych.

Tutaj niby dwie skrzynki OC, a tak naprawdę nie ma żadnej od dłuższego czasu. Wpis ku pamięci.

Kupkę kamieni też znalazłem. Ale bez kesza. Zostawiliśmy reaktywację. Ale widzę, że już zniknęła?

Ale widoki zacne :)

Dzięki.

Na szczycie złapała nas taka ulewa że nawet nie próbowaliśmy otwierać kesza żeby nie zalało logbooka.

Jeśli właściciel nie uzna tego za znalezienie prosimy o usunięcie wpisu.

Jednak żeby się wpisać trzeba zejść ze szlaku.

Dziwnie tak te dwie skrzynki koło siebie... Przymknę oko jako COG, ale na przyszłość lepiej się po prostu dogadać ;)

Zdobyta z EdiAdą.

Faktycznie nie trzeba schodzić. Dzięki.

Piękne widoki. Dzięki

piękne widoki, dzięki

dzięki.

Znaleziona bez problemów. Widoki piękne, a i kesz umiejscowiony tak, że można go podjąć mimo odpoczywających. Dzięki!

Pomysł super. To co najprostsze okazuje się najlepsze! 

Dzięki. 

Zaległy wpis z ubiegłego tygodnia, z daleka widać, że kamienie tam nie pasują ;)

Świetnie podjąć skrzynkę w takim miejscu. TFTC.

Skrzynkę widać było spod kamieni, postarałem się ją schować lepiej.

Skrzynka wystawała spod sterty kamieni. Morko w środku. Wykonaliśmy mały serwis. Dzięki za kesza. Drużyna Wiewiórki. 

Szybki kesz znaleziony podczas wyprawy w Biesy. Sytuacja przedstawia się tak jak opisał to Rzeznik124. Dzięki. Drużyna Wiewiórki. 

Poszło szybko i sprawnie.Dzięki

Skrzyneczka podjęta w doborowym towarzystwie. Dziękuję

Ale numer z tymi dwoma skrzynkami :P

Piękna widoki, pogoda dopisała :D

Dziękuję za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Wędrując głównym szlakiem beskidzkim(część 2) wraz z kamiennym(natibul), plecakowym i bagiennym:)

Pierwsza skrzyneczka dzisiejszego dnia - kolejnego dnia wakacji w Bieszczadach...
Widoki nas zachwyciły :)

Razem z wupe. Dziękujemy :)

Jak to dobrze, że nie trzeba było schodzić ze szlakuDzięki za kesza.

Znalezione bez problemu podczas przejścia Połoniną. Widoki piękne! TFTC!

Druga skrzyneczka to czemu nie podjąć . Wiatr powalał na kolana akurat od strony skrzynki . Szybki wpis i mala przygoda . Dziś pierwszy raz widziałem Sokola wędrownego na tej wysokości walczącego z wiatrem . Dzięki za skrzyneczkę .

Szybki kesz. Można usiąść na płotku i w spokoju ją podjąć. Miejsce bardzo urokliwe i znane od dawna :)

Szybko i przyjemnie. TFTC

Podjęta w rodzinnym gronie, podczas krótkiego urlopu w Bieszczadach ;) 

Szybko i sprawnie, maskowanie rzuca się w oczy ;)

Sprawnie poszłoTFTC!

ostatni podczas tego wyjazdu, żal...

urlop w Bieszczadach z Hellenką. Wędrowanie z plecakami w oparciu o schroniska w Łupkowie, Pod Rawkami, Jaworcem, pod Honem, Kolibę i Ustrzyki Grn. Powrót w Bieszczady pełną gębą po 10 latach, uwielbiane klimaty, przy okazji jakiś kesz, dla takich chwil się żyje i czego chcieć więcej?....;) dziękuję za kesza:)

Bieszczady 2016 keszyk 6. Dzięki

Zachód słońca na Połoninie Caryńskiej podejście trzecie - i trzecie nieudane. Ale chociaż keszyk był. Dzięki! :)

Wszystko ok.

Dzięki

Znalezienie było łatwe.

Deptałyśmy komuś po piętach, bo logował się przed nami. Dzięki.

Super urlop w ukochanych Bieszczadach. Rodzinnie. Dzięki i pozdrawiam.

Rzeczywiście. Kopczyk spełnia zadanie. Szybko namierzony. Dzięki 

Znaleziona. TFTC!

Z keszem nie ma większych problemów, nawet jak widoczność jednego ze spoilerów była akurat niemożliwa. Zastanawia mnie, że nikt nie interesuje się tymi kopczykami kamieni. Nie wygląda to naturalnie, ale mimo wszystko spełnia swoją rolę.

Znaleziony wraz z Wilczycą, dzięki!

W deszczu, mgle i wietrze. Widoków nie było, ale jak to mówił "wieszcz" też jest zaj**;) W drodze powrotnej niestety nastąpił kontakt z glebą z powodu natłoku błotka;) Kiedyś wrócę po te widoki. Dzięki!

We mgle, deszczu i wietrze. W towarzystwie szwagra Kynio.

TFTC

Kurde sie zamotałem i nie na tym wierzchołku szukałem ale finalnie zdobyta. Dziekuje .Zaliczona w czasie treningowo biegowego BIESZCZADZKIEGO wypoczynku

Bieszczadowy urlop z ForgottenSilesia i Chochlikiem :-)
Kesz podjęty w strasznej mgle. Faktycznie schodzić nie trzeba było. Dzięki.

Pogoda zmienna jak to w górach.. na dole całkiem znośnie, za to na szczycie mleko i nic nie widać na kilka metrów do przodu, temperatura raptem kilka stopni i straszny wiatr. Warto było się wdrapywać, ale trzeba będzie jeszcze raz zaliczyć Caryńską, bo nawet nie wiem jakie widokiWycieczka w Bieszczady z Chochlikiem i Bartkiem :)

Ten kilka metrów dalej, ale fajniejszy, bo bez foliii.

w ramach radju bieszczadzkiego z przyjaciółmi. Dzięki za kesz! :)

Drugi FTF bieszczadzki na tych wakacjach. Oczywiście zanim dotarłem do skrzynki, aby powiedzieć dzieciakom, gdzie ona może być ukryta, one juz go miały . Ot bestie. Dziękujemy pięknie.