Mam i jarazem z smiecioszperaczem

Logbook pełny, nowego nie da sie dołożyć.

Piękna kapliczka. Kwitną przy niej tulipany, to jej dodaje uroku. Dzięki za skrzyneczkę :)

dzięki

Szybki szpil, bezproblemowo...nie raz przejeżdżałem tamtędy w pracy i nigdy nie zwróciłem jakoś uwagi na kapliczkę. TFTC!

tftc!

tuż przed laserowym pojedynkiem , podjechalismy z fasonem , ignorując znak zakazu , Połówka była zaskoczona że istnieją takie przejazdy na żądanie, kesz ma sie dobrze , podziękował 

Popołudniowa objazdówka po Katowicach. Pogoda nieciekawa to mugole siedzą w norach, więc wszystkie kesze których szukaliśmy łatwo wpadły w nasze niecne łapska:)
Dziękujemy i pozdrawiamy

Zaparkowałem przed szlabanem na raciborskiej i dalej udałem się pieszo po przejściu 300m dotarłem do kapliczki i po krótkiej chwili już wpisywałem się do nowego logbooka. Ze znalezieniem nie było problemów. Brawo za serwis i możliwość podjęcia kesza. Sama kapliczka bardzo ciekawa, rzadko spotyka się tak nowoczesne, a podczas wizyty jeszcze była oflagowana barwami związkowymi. Dziękuję za kesza

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Kapliczka wróciła do życia po remoncie, to i kesz się pojawił na nowo.

Dzięki :)

Znaleziona wraz z chytrymliskiemnakesze na czwartkowym spacerku po Katowicach! Dzięki wielkie

Lifting wykonany, nowy logbook już jest.

Znaleziona.

Myślałem, że to będzie odludzie, a tu ruch jak na rynku. Kesz wymaga liftingu i nowego logbooka, a akurat nie miałem nic przy sobie. Dzięki za pokazanie ciekawej kapliczki.

Pierwszy raz jechałam przejazdem kolejowym na guzikTFCT

z amira_selenge

dzieki za kesza ;-)

Stałem pod szlabanem dobre kilkanaście jak nie kilkadziesiąt minut. Nie będę przechodził pod zamkniętym szlabanem (mimo iż widziałem ludzi którzy to robią). Zawróciłem rowerem i do skrzynki pojechałem naokoło. Skrzynka znaleziona z trudem, bo nie lubię iglakówDzięki!

Wokół kapliczki kręcili się robotnicy PKP, ale udało się sprawnie podjąć kesza, który nie był w igłach tylko leżał na widoku. Po wpisaniu się, odwiesiłem na miejsce. Maskowanie OK. Brak miejsca w logbooku. 

Kapliczka ładna, maskowanie kesza fajnie wykonaneNiestety dojazd do kesza dość dyskusyjny. Fajnie, że niektórzy napisali, że zaparkowali pod kapliczką, tyle że za szlabanem jest znak B-1 zakaz ruchu (swoją drogą dziwne, że dopiero za przejazdem kolejowym, na którym stoi się ok. 10 min). Udaliśmy się wiec do kapliczki na piechotę, patrząc tylko, czy aby jakiś ochroniarz nie zaczepi nas, że chodzimy po terenie PKP. Na szczęście bez żadnych niemiłych niespodzianek dotarliśmy do szkrzynkiTFTC

Nie wiem ile jest dojazdów do tego miejsca, ale my wybraliśmy chyba ten najbardziej hardkorowy :))) Maskowanie bardzo fajne, ładnie się wtapia w otocznie:) TFTC

Jest :)poranny rozruch rowerowy :)i brak miejsca na wpis, a nic nie miałem żeby coś dać :(

ciekawa ta kapliczkadzięki

Znaleziona dawno temu, uzupełniam zaległy wpis. TFTC

Szybki cache. Dzięki :)

Przy okazji szpitalnych odwiedzin. Poszło szybko. TFTC

Przyznaję się, że nic co związane z religią Mnie nie rajcuję. No może jakieś stare kościółki - do takich mam słabość. Kapliczki u Mnie zyskują na wartości jeżeli były postawione według starych zasad. 

No wiem marudzęczasem muszę :)

Dzięki 

Ale znak B-1 jest postawiony za szlabanami - trzeba więc zawracać na torach?;) Kesz znaleziony sprawnie, pomimo iż nie mam szczęścia do tego typu maskowań. TFTC

Spacerkiem przez tory, nie zaczepiani przez nikogo dotarliśmy pod kapliczkę. Szybki wpis i dalej w torowisko. Dzięki ☺

Zielona gwiazdeczka musi być... if ju noł łot aj min .

Dzięki za skrzynkę.

PS.: A czy aby poprzednik nie złamał przepisów o ruchu drogowym, a konkretnie nie zastosował się do znaku B-1, co jest zagrożone karą mandatu oraz przyznaniem 5 punktów karnych?

Czekam dobre 10 min na otwarcie szlabanu po naciśnięciu guzika i myślę sobie trudno, zawracam i rezygnuję. Przyjadę innym razem... i w tym momencie rogatki się podnoszą.

Zaparkowałem pod kapliczką. Sprawnie znaleziony kesz. Dzięki.

Tego się tu nie spodziewaliśmy.. Dzięki znakomite za pokazanie :) 

Ciekawa i mocno zurbekowiała kapliczka. Znaleziona w drodze po wieżowego kesza - Dzięki i pozdrawiam. ! 

Z samym keszem nie było problemów. Musiałem jednak udać się do lokalu ochroniarza, który zanotował moją obecność na tym terenie. Nie robił, żadnych problemów bo teren jest ogólnodostępny, jednak ostrzegał przed robieniem zdjęć taboru kolejowego (nie wiem na jakiej podstawie). Dzięki.

Bezproblemowo. Maskowanie znane. Dzięki.

Kesz jest cały czas na miejscu. Maskowanie poodpadało, ale połowa jeszcze się trzyma. Za jakiś czas je zmienię, ale na razie zostawiam tak jak jest.

Logi z GC mówią że kesz przepadł. Sprawdzę we wtorek. Jeśli faktycznie kesza nie będzie, to postaram się do piątku reaktywować.

ZNALAZŁEM

Keszyk zdobyty zaraz po pracy. Bardzo ciekawa kapliczka. Podjęcie bez jakichkolwiek problemów.

Dzięki za kesza

W deszczu już cały mokry podskoczyłem jeszcze po tego keszyka. Bardzo fajne maskowanie :)

razem  z descarado;)

Ciekawa kapliczka, ale żeby dojechać do niej autem to musi chyba stać się cudstałem na przejeździe dobrych kilka minut a szlaban w ogóle się nie ruszył :P

Ilekroć tam jesteśmy, to zawsze ktoś się musi doczepić co tam robimy. Podczas tej nawet dwa razy plus stała obserwacja z pewnej odległości. Gdzieś już widziałem takie maskowanie...

To faktycznie się dzieje naprawdę.

Już widziałem takie maskowaniaFajne miejsce, ale zawsze po pięciu sekundach ktoś mnie zaczepia... na prawdę wyglądam jak terrorysta??

Dzięki :)

Niestety trochę mi się to nie udało Degu, zapomniałem o najważniejszym, zmianie loginu na jeden dzień (wpadłem na to później, już po publikacji). Wtedy wszyscy rano zobaczyli by kesza przy kapliczce założonego przez Atema.pl albo Antena.pl. I dopiero wtedy naprawdę udałby mi się ten żart :D

Gdybym nie znał historii tej skrzynki napisałbym: "Taki sobie, zwykły kesz, w niezbyt pięknej kapliczce, z strzelonymi kordami. Dzięki", kliknąłbym ocenę "Normalna" i gotowe...

...ale... to nie jest taki zwykły kesz ;)

Pewnego pięknego, sierpniowego popołudnia wraz z Bartkiem-111 minęliśmy tę kapliczkę i automatycznie do obu naszych umysłów napłynęły te same myśli:

- "Kapliczka!"

- "Nieokeszowana!"

- "Atena tu nie dotarła!"

Wynik tych myśli mógł być tylko jeden. Bartek-111 natychmiast zabrał się do roboty i po kilkudziesięciu godzinach opublikował skrzyneczkę...

... i tu zwalił mnie z nóg. Opis - doskonały, stylizacja zdjęć - fantastyczna, dopisek pod zdjęciami - wyrywa z butów. Choćbym 5 lat pracował nad tą skrzynką, w życiu bym nie odpalił takiej fajnej. Bartek - chylę czoła! Świetna robota. Jak to mówią: jebłem ;)

Zielone musi być. Nie za skrzynkę, nie za kapliczkę. Ale za realizację. Brawo!

EDIT: Kordy jak widzę są już poprawione i teraz dość dobre wskazują kesza.

Niestety nie lubię keszy na takich terenach, bo zawsze istnieje obawa, że ktoś się przyczepi i będzie zadawał szereg pytań, więc tylko szybki marsz po kesza z Zyfiką i zaraz odwrót, a mimo to z budki wyszedł jakiś pan i nas obserwował

W drodze do kesza pierwszy raz mieliśmy z Unieskim okazję zobaczyć szlabany otwierane na żądanie Fajna sprawa Kapliczka odwiedzona, kesz znaleziony, dziękuję

Chmiel, chmiel wszędzie chmiel. Ja do końca nie wiem czy ten biurowiec to urbeks czy nie, ale nikogo nie było. Najbardziej wkurzający przejazd kolejowy pokonany pieszo. Trochę się naszukaliśmy ale kapliczka ładna, taka kolejowa ;)

Fajny kesz, fajna kapliczka, a najfajniejszy to chmiel co rośnie obokwspółrzędne lekko przestrzelone BYŁY bo ponoć już nie sądzięki za kesza. poszliśmy z buta przed przejazdem parkując bo tam zawsze jakiś problem :P

Wyleciałem jak petarda z domu, żeby zdobyć FTF'a (w końcu to tylko 2km w linii prostej).

Tuż po przyjechaniu na miejsce mój sprzęt nawigujący się rozładował  Gdyby nie ten cholerny GPS, to byłby FTF  Jutro pojadę tam znowu z nadzieją, że nikt nie zgarnie mi tego FTF'a sprzed nosa, a nawet jeśli, to z STF'a też się będę cieszył 

Edit: Atena...  

"WYSZEDŁ NA DROGĘ I ZOBACZYŁ LAS..... KRZYŻY"!!! A co tam niech bedzie pamietam te czasy......moze pozakładam, pare krzyży w okolicy jeszcze zostało.....Piotrek sie ucieszy.....

STF:))) Wygląda na to żeśmy się rozminęły z Ateną.pl. Ja do kapliczki dostałam się od strony Raciborskiej przez torowisko. Trzeba uważać bo pociągi tam śmigają, ale żadnej ochrony nie ma. No cóż ja dam taką zupełnie normalną gwiazdkę bo Ateny i tak nie przebiję. Dzięki.

FTF ! 21 sierpnia 2015 15:15 ! TFTC :)

Staram się naprawdę ocenić tego kesza obiektywnie, bez emocji dla MOJEJ miejscówki, bez uprzedzeń do kolegi zza Brynicy, bez złośliwości dla płci przeciwnej i bez krytyki dla plagiatu autorskiego. o.k. Kordy walnięte o dobre 15 metrów z hakiem i do tego z buta trza iść bo szlabany na drive in'a zawarte i tylko na żądanie otwierane. Jeszcze dobrze nie doszłam a tu już "Pan koks na mocarzu" depcze mi po piętach hm... trza było czytać ze zrozumieniem, że teren monitorowany. Dotarłam w końcu na rzeczone miejsce i nie powiem szału uwielbienia nie ma ani kultu wiary tym bardziej. Zardzewiała, zniszczona kapliczka Maryjna i tyle a jednak nie. Chwila zadumy, odczytanie symboli, daty i wszystko jasne. Przejdźmy do meritum bo przecież po skrzyneczkę się tutaj wybrałam. Mało precyzyjna podpowiedź ponieważ jako leworęczna osoba zaczęłam od mojej dobrej strony obmacywać drzewostan, przez co moje delikatne łapki się troszku pokłuły ale za to druga strona okazała się strzałem w dziesiątkę. Maskowanie znane, banalne i śmiem twierdzić, że chyba nie ten gatunek igieł do tego gatunku owoców ale nie jestem złośliwa i może być. Drobna uwaga co do nierównomiernego rozłożenia warstwy kleju na pojemniku, która jest zdecydowanie za gruba u podstawy w stosunku do wierzchołka. Po za tym o.k. Jeszcze jedno spostrzeżenie stylistyczne, po przecinku rozpoczynamy od nowego wiersza dalszą treść

P.S. oprawa graficzna fotek jak poniżej. Hint na przyszłość - cruz i antique 

Ciiiiiiiiiiii! :)

Teraz wszyscy czekają w napięciu, kiedy A.pl zdobędzie FTFa. Potem rzucimy się na skrzynkę ;)

Deg, a mam ci przypomnieć kto mnie podpuścił by tego kesza zasadzić :)

to się znowu dzieje....

Jak to mawiają - "jebłem" ;)

Oł jeeeee Nowy krzyżowiec:))) Fajno:) Atena ruszyła, teraz Bartek... tylko czemu ciągle ścieżynka wisi?? Lud spragniony odznak:))) Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.