Kolejny dzień majówki z grafenem i starletką. Znaleziony przy okazji zajęć terenowych w Krasnobrodzie. Kolejny dzień pięknej pogody. Dziękuję za towarzystwo i pozdrawiam.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

znalezienie  02 października 2023 13:29 KRASNOBRÓD- kirkut
Ale skrzyna! Jak kufer! Stan nienaganny - dobrze się nią opiekują. Tylko z kretami bałagan, ale to już nasza, keszerów działka. Miały być: GK #45 Madagaskarski kret - GK13F07 & GK CIUFCOA 06  - GK15D69. Prawdopodobnie nie wylogowane przez keszera podejmującego. Na wszelki wypadek 'zarchiwizuję' je - usunę z mapy geokretów. Zastałem: GK Heart & GK GPnO Park Reagana'21 - te ruszyły w drogę.
Element na reklamówce obiektu: mamy prawie 2000 miejsc... w sumie 5 km wygodnych mebli do spania. Zatem, średnio prawie 2,5 m na miejsce, hmmm. 'Markietingowcy' potrafią ;).
T4TC

Dzięki za kesza.

Dzięki 

Jest. Jedyny kesz znaleziony na Roztoczu. Piękna skrzyneczka, zostawiamy krety.

TFTC

No tutaj młody znalazł swój mały złoty grall :)

Ładna, porządna skrzynka. Szkoda tylko że brak wskazówek jak tytułowy kirkut znaleźć (mi się nie udało), a w terenie brak oznaczeń.
Wielkie dzięki i proszę o kolejne takie!

Fajny kesz. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Krasnobród to dla mnie Perła Wschodu. Piękne miasteczko gdzie czas płynie wolniej a ludzie są zawsze życzliwi. Dziękuję za zachętę aby przybyć tu ponownie.

Bardzo miłe okoliczności podejmowania kesza.

Dzięki za skrytkę:) Roztocze pikne jestMój pierwszy kesz tego typu. Bardzo fajny :-)

Jak na skrzynkę kirkutową to aż za bardzo wytwornie :)

Dziękuję za kesza.

Skrzyneczka znaleziona na kolejnym wakacyjnym rodzinnym wyjeździe po naszej pięknej Polsce.  Zwiedzaliśmy ją pieszo, rowerowo i drajwinowoPo drodze jak i w trakcie podziwiania cudownej przyrody i zabytków znalazły się też keszowe zdobycze.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsc i keszyka.

Szlakiem roztoczańskich ciekawostek razem z ronją. Dzięki za kesza, pozdr. 

Hello,

Dzień na luzie, w końcu są wakacje :)  Ponowne odwiedziny, ponownie w przyjemnych okolicznościach i z fajnymi ludźmi. Zabrałem GK. Pzdr, Wojtek

Sympatycznie elegancko i przyjemnie.Dzięki podobało się.

Elegancka skrzyneczka podjęta w czasie pobytu w ośrodku Elbest. Krasnobród jest ciekawym miejscem, jednak listopadowa pogoda nie zachęca do zwiedzania. Dzięki 

Początek listopada obdarował nas pogodą sprzyjającą wyprawom keszerskim. Wobec tego wybraliśmy się w teren szlakiem partyzanckim Puszczy Solskiej. Wkoło lasy, piękne widoki, świeże powietrze, cisza. Jednak te rozległe tereny leśne skrywają wiele historycznie istotnych miejsc. Odkrywanie każdego z nich to niejako lekcja historii połączona z aktywnym wypoczynkiem na łonie natury.

Wracając ze szlaku mijaliśmy owego kesza. Pomimo trwającej w lokalu imprezy, pan w recepcji bez problemu przekazał mi kuferek. ;)

Dzięki Grafen za pokazanie tak ciekawych miejsc.

Okazało się, że to był ostatni kesz dzisiaj. Padający deszcz zagonił mnie w to miejsce i okazało się, że trafiłem do właściwej recepcji.

Kuferek stoi na recepcji, a obok niego Bieluch się śmieje. Bardzo miła Pani z obsługi. Dzięki.

Nie było najmniejszych problemów. Miła Pani doskonale wiedziała o co chodzi. Dzięki za kesza.

Dzięki nietypową skrytka. Ale bardzo szybka. I w miłej okolicy. Znaleziona razem z Mona Tee.

Znaleziona w towarzystwie Andzi podczas dożynek. Kret zostawiony. Dzięki za kesza.

Zaliczona. Dzięki za kesz.

Rowerowo. Rozmiar raczej nie wygląda na duży. Dzięki za kesza.

Zaległy wpis. dzieki za kesza.

Miła obsługa w recepcji, dziękuję.

Znaleziona bez problemu. Największa i najładniejsza skrzynia jaką znalazłam

znaleziona razem z dziewczyną na wakacjach :)

Zdobyta podczas corocznego odwiedzania Krasnobrodu. Przy okazji udało się poznać właściciela. Cieszy mnie rozmiar skrzynki jak i wykonanie. Nagradzam zieloną gwiazdą i liczę na kolejne tego typu skrzynki autora na Ziemi Roztoczańskiej.

Hello,

Podium na gościnnych występach ? Bardzo przyjemne, bardzo   Dobrze przygotowana skrzynka, w miłym otoczeniu, mimo że kirkut po drugiej stronie. Trudno się jednak dziwić - w naturalnym środowisku pewnie by nie przeżyła zbyt długo. Stanowi łakomy kąsek i nie dziwię się, że autor ją tam ulokował. A propos autora: onże sam objawił się krótko po znalezieniu w całym swym przewodnikowskim majestacie. Wczoraj odbywał się tu krajowy zlot przewodników i po mieście można było zobaczyć rzesze ludzi z dziwnymi blaszkami na klacie, ganiających po wszystkich zakamarkach miasteczka i okolicy. Można powiedzieć, że są tak samo zwichrowani, jak my   Uważam, że powinniśmy ich mieć jak najwięcej w swoich szeregach. Mają inne spojrzenie na pewne sprawy, bogatą wiedzę, mogą tylko wzbogacić środowisko. A że każdy ma tam jakieś swoje wyobrażenie o własnym dziele, to i warto sobie o tym pogadać. Na ile nam czas pozwolił, porozmawialiśmy sobie z Witoldem o regionie, ciekawostkach, pomysłach na przyszłość, działaniach "na teraz". Roztocze (i cała Lubelszczyzna) jest niezwykle frapująca. Warto więc, by miała swoje miejsce na mapie OCPL (a niekoniecznie na Forum). Umówiliśmy się, że będę też szukał tych zarchiwizowanych keszy. Jeśli któregoś nie będzie, to znak, że albo jego czas dokonał się albo ja nie umiem szukać  Myślę, że warto się zastanowić, czy nie przywrócić tych, które są "znajdowalne". W końcu pokazują miejsca, do których mało kto trafi, bez pomocy miejscowych keszerów. Serwisować może każdy, więc kłopotu nie ma. Dalsza część dnia wyglądała już jak za dawnych czasów, kiedy to mieliśmy tylko niezbyt dokładne kordy i szczątkowy opis. I pomyśleć, że wtedy znajdowaliśmy te kesze   (z tego wszystkiego w większości chyba wpisałem datę 18.08). Tyle było rozmyślań - pozostał jeszcze skok dokumentacyjny na kirkut i w drogę. Pzdr, Wojtek

Skrzynka elegancka, wyposażenie również,nie podejmowałem jeszcze takiego kesza i w takim miejscu.

A do tego FTF.Zabrałem odblask-bedzie do jakiejś skrzyneczki, niestety bez wymiany.Po lesie na skarpie się przeszedłen ale na ślady kirkuta nie natrafiłem.Dzięki za kesz.