Przejazdem po pracy w tych rejonach,  chyba nic się nie zmieniło że ścieżką i keszami od naszej poprzedniej wizyty. Niestety tutaj pusto. Reaktywujemy. Bardzo ciekawa historia tego dworku. 
Dziękuję za pokazanie miejsca, opis,  oraz skrzynkę.  Pozdrawiam Remol19

Niestety dnf po raz drugi z dwóch podejść. Na kordach koc, oprócz zdziwionej sarenki 
Płot nówka sztuka,  nawet kamieni brak.  Reaktywujemy przy wejściu w krzaczory,  na rogu posesji. Nowy Słup betonowy, przy ulicy,  proszę o rozwagę przy podejmowaniu.  Nisko.

Pictures for this log entry:

Zdjęcie

Teren zamknięty, trzeba było iść skrajem pola. Razem z czarnyksiąże. Dzięki. Pzdr. 

Na wycieczce rowerowej z Martą.
Jak już przebrnęliśmy przez krzaki to poszło dość sprawnie.

Znaleziona, dziękuję.

Obiekt znany od dzieciństwa. Dziękuję za kesza

Znaleziona, miejscówka znakomita, choć na początku trzeba nieco przejść przez krzaczory, ale jest wydeptana ścieżka. Zmieniłbym jedynie samego kesza, bo prosi się o coś większego:) Dzięki.

Spędziłem tu dość dużo czasu, spacerując wzdłuż płotu i przyglądajać się wszystkim mniejszym i większym kamieniom w okolicach kordów. Niestety, miałem nieodparte wrażenie, że rolnik obsiewający pole obok uporządkował okolice ukrycia kesza...

Położyłem więc reaktywację, choć nie jesem do końca pewien, czy keszyk jednak gdzieś tam się nie ukrywa. Gdyby tak się stało, prosze o usunięcie mojego pluszaka kolejnych znalazców.

Aktualnie tak, jak na zdjęciu - szukamy na kordach, pomiędzy kamieniami. 

Pictures for this log entry:

Kaputy

Jest. Dzięki!

Dyngusowe keszowanie z choooch.

Dojście bezproblemowe i takiż kesz (choć nie do końca na kordach). Dworku nie widać :(

Dzięki!

Znaleziono podczas pochmurno-słonecznej psio wędrówki z Zaborówka do Pruszkowa. Nie wiem jak było pierwotnie ale obecnie dojście do kesza bezproblemowe. Logbooki tak mokre, że nadają się tylko do wywałki (przypominają papierową pulpę). Włożyłem nowy w strunówce.

Pictures for this log entry:

keszyk?

miesiąc poźniej dalej słabo TFTC bez wpisu dlatego fotolog

Pictures for this log entry:

fotolog

Kesz jeszcze się w miarę trzyma, ale logbook rwie się w palcach i wymaga wymiany. Dzięki.

Dzięki za pokazanie miejsca i kesza. 

Znaleziona podczas szkoleniowego wypadu do Wawy.

Dwa razy odpuszczałem i wracałem do auta, ale dwa razy też zawracałem. Za drugim udało się znaleźć, choć nie wiem jakim cudem. Dzięki z kesza.

TFTC :)

Pictures for this log entry:

Ochrona

Czytałem wpis Dombiego w sąsiedniej skrzynce i myślałem, że nie dam rady. Skrzynkę znalazłem bez problemu z marszu. Było tylko kilka pokrzyw przy drodze więc dałem radę choć miałem krótkie spodenki i trochę się poparzyłem ale warto było dla satysfakcji ze znalezienia kolejnego cacha.

TFTC

Niedzielne poranne keszowanie z Robconem :)

Dzięki za kesza :)

Jak to zimą odnaleźliśmt to nie wiemy ale dało radę.

Mimo śniegu dalismy radę, Razem z Bambą, dzięki :)

Skąd tam tyle kamperów i przyczep kempingowych?

TFTC :) 

Znaleziona, dzięki za kesz :)

Myślę że nie ma po co przenosić na teren dworku. Nie każdy lubi zagadywać przypadkowe osoby o skrzynki, a obiekt można obejrzeć we własnym zakresie. Moim zdaniem jak jest, jest idealnie.

Znaleziona z pmiszczak ( " , )

Szybko znaleziona. Historia ciekawa ale dworku niestety prawie nie widać, brama zamknięta, a widok zaslaniają drzewa i krzewy. Z GeoGregiem.

Kesz szybko znaleziony, ale w tak ustronnym miejscu można by pokusić się o coś większego.

Dzięki.

Za drugim razem poszło łatwiej, skrzynka nieco brudna i logbook było dość ciężko wyciągnąć.

X

Wyprawa z akimg i polcia&zymaeq, cóż był to za wspaniały dzień.

Znaleziona z Gackkiem i Szymankiem :)

Wcale nie tak trudno przegapić tą skrzynkę. Nie lubimy zakopanych mikrusów. TFTC!

ciekawa historia dworka zawsze mnie ciekawił jak tędy przejeżdżałem, kesz żyje i ma się dobrze 

Wadą takich próbówek jest to, że jak ktoś wciśnie, to nie idzie wyciągnąć... Wpisaliśmy się na tym, co było pod ręką.

Wraz z Katką_40, Neską i Korso w ramach niedzielnej przejażdżki. Tutaj się nie udało, w ogóle nie wypatrzyłem żadnego kamienia, poza kilkoma skamieniałymi kartoflami.

Z miejsca ukrycia obecnie słabo dworek widać bo na placu pełno przyczep kempingowych parkuje. Dzięki za kesz.

Pozdrawiam
Art_noise

dworek ładny ale tylko przez płot można oglądać. Dzięki

Skrzynka podjeta podczas niedzielnego wypadu z hobbbysta. Szybki wpis i dalej  w droge, dzieki! 

Akurat w tym miejscu gdzie mieliśmy stanąć stała policja z suszarką.Co było robić trochę na okrągło ale zaliczone.Dzięki

Jedni zbierali ziemniaki, ja kesza. Dzięki

Rowerowa trzydziestka po projekcie OŻA... trochę ciężko się jedze przy płocie na rowerze.. sama skrzynka w sumie trochę dziwnie ukryta, aczkolwiek ze znalezieniem jej i podjęciem nie było problemu... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Trochę się przy niej namęczyłem

Znaleziona.Było losowanie kto idzie w pole. ;) Poszedł oczywiście Azymut.Mi zaś przypadło poważne zadanie stania na czatach i pilnowania rowerów. :) Dworek oglądnęliśmy - bardzo ładny! TFTC.

Fajny dworek i do tego jak pozytywnie zasłużony!Dziękuję za skrzyneczkę.

ale ukryta dobrze!

Tataminiakus ma racje - po co aż tak daleko w polu??

Nie rozglądałem się zbytnio, ale w krzaczorach, tych bliżej drogi też pewnie by się udało skitrać skrzynkę.

Ze wszystkich okolicznych, ten dworek podobał mi się najbardziej.

Trochę keszy się w okolicy pokazało w ostatnich dniach. Nie było okazji walczyć o FTF ale przyszedł czas by ruszyć w teren w rodzinnym zespole. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

W planie były jeszcze dwie skrzynki ale tak okazała się ostatnią w dniu dzisiejszym

Udało się - robienie dużej ilości skrzynek jednego dnia jest problematyczne bo potem trzeba wymyślać nie monotonne wpisy o poszukiwaniach. 

Rowerowa wycieczka z martuś. 

dzięki za skrzyneczkę

Znaleziona rowerowo podczas wycieczki do i po Ożarowie. Hmm oczywiście nie przeczytaliśmy, że kesz jest na zewnątrz, więc wjechaliśmy sobie na teren. Akurat jakiś gostek wyjeżdżał autem z terenu i okazał się być właścicielem i nas wyprosił. Doczytalismy ze kesz jest na zewnatrz wiec zawrocilismyNa terenie jest camping jakby ktos potrzebowal, stalo pare zagranicznych kamperów :)

Jak dla mnie te rozmowy są bardzo konieczne, bo na ten moment podejmowanie jest ...dziwne.
No bo przedarłem się przez krzaczory i widzę z jednej strony płot, a z drugiej pole - całkiem konkretnie obsiane.
No i tak idę sobie po skrzynkę w lekkim przykucu, towarzyszą mi głosy ludzi zza płotu i generalnie napięta atmosfera.
Ostatecznie kesza podejmuję, unikając ciekawskiego wzroku ludzi zza płotu czy właścicieli pola i umykam do samochodu, Przy czym cały czas nie mogę się wyzbyć uczucia, że skradałem się tam jak jakiś złodziej... I to nie jest fajne.

Dzięki!