Miejsce ze spoilera posprawdzane po obwodzie, ale niczego nie znalazłem.

Za pierwszym podejściem mogłem zapomnieć. Na boisku rozgrywany był mecz, wszędzie kręciło się mnóstwo ludzi. Dzisiaj, o tej porze, było zupełnie pusto i mogłem spokojnie szukać. I po dłuższej chwili udało się wygrzebać.

Dziś się udało. TFTC.

Najpierw questowy spacer po miejscowości (przeszedłem quest zaczynający się od schroniska i cudownego kościoła, który bardzo polecam do obejrzenia i okeszowania!), potem podjęcie keszyka. Quest okazał się taki sobie, ale finał był na miejscu cały i zdrowy, pieczątka działała, więc wstydu nie było. Z braku czasu odpuściłem quest nr 2 o kuraszkowskich twórcach - może innym razem się uda. Dziękuję bardzo. 

Nieznaleziona

Keszyk znaleziony na początek małego keszowania z Lupim. Chwilkę nam zajęło, ale w końcu kesz się poddał. Dzięki!

Razem z Alą na wspólnym keszowaniu;) Szybko i sprawnie;)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

W końcu skrzynka znaleziona. Byłem tutaj wcześniej 3 razy, ale:

- zawsze ktoś mi w końcu przerywał poszukiwania,

- dopiero dzisiaj właściwie przeczytałem atrybuty - do tej pory szukałem innego sposobu ukrycia kesza.

Dzisiaj też kesz chwycony właściwie jak się zbieraliśmy zniechęceni z Tymem do domu - w akcie desperacji przeszukaliśmy nawet ławkę rezerwowych. I ostatni rzut na właściwy obiekt, taki bez przekonania i JEST.

Oj, wymęczył nas ten kesz. A poza tym - tak blisko domu, a nieznalezionyTFTC

PS Aha, przy okazji znaleźlismy kesza finałowego scieżki Odkrywcy Kuraszkowa (sama sciezka i kesza chyba są juz zarchiwizowane) i żeby się kesze nie gryzły przenieślismy ją do siedziby Gości :)

Znaleziona w czasie powrotu z pracymożna dojechać szosówkąsuper :-)

Byłem tu ostatnio przy okazji podejmowania kesza Wulkan na okolicznym wzgórzu. Nieźle się tu naszukałem. Po zbadania wszystkiego co było do zbadania siadłem na kordach i zacząłem patrzyć. Potem nastąpił krótki proces myślowy wspomagany z dokładnym przeczytaniem wszystkiego co było do przeczytania. Ostatecznie po wielu pomysłach, żeby już sobie stamtąd pójść zagrały chyba odpowiednie neurony i wytargałem maleństwo z lokalizacji N51 18.680 E16 56.446. Jak teraz na to patrzę, to wszystko logicznie się układa. Z Kuraszkowa pamiętam jeszcze Szkolne Schronisko Turystyczne, które było nie jeden raz bazą dla wypadów w okolicę i wspaniałą przyrodę. No i znowu Zawody Na Orientację, których tu było kilka. Dzięki za przypomnienie mi tego ciekawego miejsca. Dzięki za kesza! Złapałem {FTF} -a