Po przeoraniu kawałka lasu w zadanym promieniu chciałem się poddać i wtedy właśnie okazało się, że jest kesz na miejscu. Tylko brak brzozy przeszkadzał i pozbawiał miejsca swoistego uroku. Dzięki! Logbook podesechł w czasie drugiego śniadania. Na zdrowie.

Akyszkesz!

Pictures for this log entry:

Keszowa mokra zawartość.

Się suszy...

Akyszkesz!

Brzoza została zamordowana, a jej ciało poćwiartowano!

Kesz jednak wciąż dostępny w oryginalnym miejscu.

Pictures for this log entry:

Miejsce zbrodni

Bardzo fajne miejsce. Idealne na spacer.

Kesz ukryty pod bardzo charakterystyczną brzozą. Jest w stanie bardzo dobrym. W środku oryginalny logbook z 2010.

Obok widać, że keszy szukały także dziki bo teren jest nieźle zryty ;)

Dzięki.

Drzewo jest tak charakterystyczne, że nie potrzeba spoilera. Skrzynka miewa się nieźle. Podgrzybków w lesie sporo (mimo suszy) jeśli się wie, gdzie szukać :)

Bardzo przyjemny leśny keszyk.

Znaleziona bez problemu. Dzięki za skrzynkę :)

Piękna okolica. Punkt orientacyjny nie do przegapienia. Razem z Zuzą i Kostką.

Razem z grrruszą. Dzięki :)

Bardzo miły jesienno-niedzielny spacer wraz z Weroniką i Dyziem. Po drodze konie i grzybiarze, ale grzybów już chyba nie ma. Za to kesz jest i to taki starutki choć zreaktywowany. Jak na tak długi okres leżakowania, mało znalezień, a las fajny, wart spaceru. Dzięki :)

Świąteczny spacerek po lesie :)

Dziękuję :)

łatwo dojechać z Wagarów na miejsce Lasów nie było.. dobrze, że ktoś wymyślił GPS w telefonie i Locusa na androida bo chyba bym w tym lesie do tej pory siedziała.. Trasa? Albo piachy, albo wilgotno-mokra ciężka droga albo jezioro na środku drogi, na sąsiedniej z resztą też.. doooobrze, że były pycha grube i gęste jagody, zmarnowałam przy nich chyba z godzinę, ale i komary nie traciły swojego czasu..  

uff, znaleziona szybko, logbook wilgotnawy 

wyprawę zapamiętam dłuuuuugo..

Skrzynka znaleziona podczas rowerowania po wschodnich rubieżach stolicy.

Lasy otwockie zdecydowanie obfitują w kurki. Ogólnie nazbierałem około kilograma, a potem stwierdziłem, że taki balast nie jest mi koniecznie do szczęścia potrzebny;) Ale i tak jajecznica na kurkach dzień po znalezieniu była:) Dzięki za kesz!

Ciężka trasa na rower.

IN: GK Загорск

Kesz w sam raz dla osób chcących zrzucić parę kilo. Sprint przez las w towarzystwie chmary komarów. :)

IN: gniotek

OUT: -

W keszu nie ma kreta, ktoś zabrał i nie zarejestrował. :/

Razem z kserwin.

Komary, komary i jeszcze raz komary.

Moja pierwsza skrzynka. Trochę wilgotna. Logbook również, choć jeszcze dało się w nim coś napisać. Wymaga suszenia, ale dziś nie było na to warunków. Teren trochę wymagający. Szliśmy na azymut omijając co chwila rozlewiska i bagna (podchodziliśmy od strony Glinianki). Dziecko mi się zmordowało, ale szczęśłiwe w sumie. My z mężem po kostki w błocie ale co tam. Zabawa przednia. 

IN: francuska moneta

OUT: dzbanuszek

Pictures for this log entry:

Zmęczony poszukiwacz

Na pamiątkę

Nawigacja

Znaleziona w czasie wyprawy rowerowej.W tych lasach jeszcze nie bywaliśmy,a okazuje się,że warto.Szkoda,że grzybów jeszcze nie ma,bo można by przy okazji pozbierać...

out:dinuś

in:naklejka

Bardzo ładny las.

IN/OUT: Biżuteria :)

Znaleziona, rowerowanie po okolicy dzieki. No trade.

Mozz

To trzecie miejsce zaplanowane na dzisiaj dość dziwne i dzikie.

Masa pokręconych drzew i nikogo w okolicy. Skrzynka w tej dziczy odnaleziona dość szybko dzięki charakterystycznemu miejscu.

IN: Breloczek do komórki
OUT: Nic

Witam:)

Wpisalismy sie Eliza i Radek. Dotarlismy tam duzym motocyklem z kuframi, lekko nie bylo, ale zabawa swietna! Dorzucilismy "dwu-dukata" od siebie i schowalismy spowrotem skurupulatnie zabezpieczony SKARB:))) 

Znaleziona po dość długim spacerku od północnego wschodu, początkowo po mocno podmokłym terenie.

Dzbanuszek napełniłem "fortuną".