Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Miejsce kesza było dość kiepskie, a i ścieżka się trochę rozrosła, zawieszam do czasu znalezienia mu lepszego miejsca

ale spacer .... dłuuugifajny mikro stawik na końcuSamotne czyszczenie mapy w drodze do Częsochowy. Dzięki za kesza.

Razem z Jemiołką - świetny pomysł i wykonanie - dzięki za skrzyneczkę :)

Od dawna zalegała nam na mapie ta skrzynka, dziś w końcu udało nam się ją zdobyć. Pierwszy etap znaleziony po chwili, niestety nie wiem czy był w dobrym miejscu.. leżał jakoś tak nie schowany na ziemi, lekko przykryły go spadłe liście. Ukryliśmy go w miejscu które wydało nam się bardziej intuicyjne, mam nadzieję że również dla innych keszerów takie będzie. Natomiast finał... też jakoś nie mieliśmy szczęścia - na posesji obok biegał wielki czarny psiur, który całą dzielnicę zaalarmował. W końcu wyszła właścicielka zwracając nam uwagę, że to teren prywatny... jakoś podjęliśmy skrzynkę, ale nie była to fajna sytuacja, tym bardziej ze potem długo właściciele stali przy domu i odprowadzali nas wzrokiem dopóki nie znikliśmy za zakrętem.... w okolicach skrzynki leży dużo pościnanych gałęzi, nie wiem na ile ten prywatny teren będzie jeszcze ogólnodostepny.. Może warto pomyśleć o przeniesieniu finału, bo cały pomysł na skrzynkę i quizy bardzo fajne. Ogólnie dziękujemy i pozdrawiamy :)

super skrzynka zmotywowała do długiego spaceru. dzięki :)

Przyjemny spacer, tak na zakończenie roku :)
Dzięki!

Łooo matko, cóż to za kesz.
Pierwsza tablica okazała się być ostatnią, słupków co nie miara...
Dobrze tylko że mgły nie było bo byśmy się słupów wysokiego napięcia nie doliczyli :P
Pierwszy etap trochę czasu nam zajął, ale finał poszedł już szybko.
Dzięki. Podobało się.

Dzięki za fajny rodzinny spacerek, połączony z małą rozgrzewką umysłów, przy rozwiązywaniu zagadek. Bardzo się podobało.

Bardzo fajna skrzynka zdobyta w gronie rodzinnym spacerowo. Najlepsze były zagadki logiczne, gdzie każdy z teamu mógł wykazać się w innej dziedzinie. Dzięki.

Sprawdziłem, 1 etap był na swoim miejscu, jedynie trochę przysypany ziemią, ten pusty pojemnik ktoś musiał podrzucić.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

W przyszłym tygodniu sprawdzę co i jak, może trochę zmodyfikuje miejsce ukrycia 1 etapu

pierwszy etap szybko znaleziony ale pojemnik pusty brak dalszych wskazówek odłożyliśmy go spowrotem pomyłka raczej niemożliwa pojemnik opisany

pierwszy etap szybko znaleziony ale pojemnik pusty brak dalszych wskazówek odłożyliśmy go spowrotem pomyłka raczej niemożliwa pojemnik opisany

Jakos nie moglismy sie zabrac za tego kesza...quiz nie wydawal sie prosty. Pokombinowalismy, poszukalismy co nieco i ostatecznie kordy udalo sie ustalic... pierwszy etap zrobiony latem po reaktywacji a dzis final z drive inem na 40m. Fajne miejsce. Dzieki za przygotowanie

Keszyk ciekawy, z pomysłem, ale dłuższą chwilę tu trzeba poświęcić, tak czy inaczej warto :)
z bertisz i rzyrant

Znaleziona po dłuższym spacerze, ale finał umieszczony na terenie prywatnym (nieogrodzonym), właściciel raczej nieświadomy całej zabawy. Miejsce chyba popularne, bo wydeptana ścieżka prowadzi pod sam finał:)

z jusjus i rzyrant

Chyba najdłużej zdobywany kesz jakiego podejmowałem.

Na szczęście udało się wraz z bertisz i jusjus.

 

Z małym poślizgiem czasowym odtworzyłem pierwszy etap, zapraszam do szukania =)

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Dzięki za info, do końca tygodnia sprawdzę co z 1 etapem

Nie znaleziono etapu 1...jest widoczne miejsce w ktorym moglby byc kesz ale jest pusto....chyba ze to nie to miejsce

Pierwszy kesz w nowym roku:-) w doborowym towarzystwie Marioskow, Sajmona i Goldenfish podczas noworocznego wietrzenia bolacej glowy;)

Skrzyneczka znaleziona w piękny noworoczny dzień w doborowym towarzystwie. Dziękujemy i pozdrawiamy

Byłem tu jakiś czas temu, ale poleciałem na Ranczo Dżozefa i nie zdążyłem przed zmrokiem zaliczyć finału. Dziś się udało. Dzięki za przyjemny spacerek

spontaniczną decyzją daliśmy się skusić na ten kesz, który okazał się nadzwyczaj czasochłonny. Udało się odnaleźć i dobrze się bawić. Polecamy wszystkim.

Zmuszać ludzi do takiego wysiłku fizycznego i umysłowego w 30 stopniowym upale ...     Przegonić po asfalcie, a potem na przełaj przez las ...    Zabrać tyle czasu na szukanie etapów i na rozwiązywanie zagadek ...

Podsumowując: Miła, rodzinna wycieczka. Lubię takie klimaty. Leci rekomendacja.

PS   Widać, że susza - na finale wszystko prawie doszczętnie wyschnięte, za to przy normalnym poziomie wód gruntowych z dotarciem do półfinału może być spory problem.

Podpowiedź dla keszerów - rowerzystów: za stacją benzynową jest polna dróżka ...

Zabrany GK Jelonek Jędrek.

Ale  się nachodziliśmy. Dzięki za dostarczenie możliwości do rozchadzania Alzheimera.

Ścieżka znana i lubiana, ale pierwszy raz pokonana na piechotę - wcześniej zawsze rowerem. Przyjemny spacer urozmaicony rozwiązywaniem zagadek. Bardzo fajnie przygotowany kesz - dzięki.

HA! Kordy półfinału wytypowane z gsv, przybliżona lokalizacja finału ze spoilerów (się tam kiedyś kręciłem).

Jednak z goldenfish i łowcą_łosi trochę samochodowo, trochę spacerowo grzecznie ogarnęliśmy wszystkie etapy i zagadki.

Zabrany TTF i GK złota nutka.

Dzięki!

Znaleziona na początku szukałem nie z tej strony, bo znalazłem łudząco podobno miejsce ze spojlera. Skrzynka elegancka, bardzo fajnie skonstruowany quiz. Zajęło mi trochę czasu zanim znalazłem finał. Pozdrawiam Tftc , STF !! :D

FTf!!  przejeżdżam ta ścieżka minimum raz na tydzień ale i tak świetnie się bawiłem. Kesz czasochłonny ale to jego zaleta bo bardzo urozmaicony.  kartka i długopis obowiązkowo jak juz napisał autor. Dziękuję za zabawę i oczywiście rekomenduje 

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team