Skrzynka została zarchiwizowana.

Niestety, kolejna skrzynka zaginęła, a teren często odwiedzany przez robotników naprawiających nasyp. 
Dzięki wszystkim za znalezienia i fajne oceny! Do zobaczenia przy innych keszach!

Pewnie kolejny raz zaginął. Chyba bobry polubiły nowych kumpli. Wkrótce sprawdzę. 

Niestety porażka ale jeszcze kiedyś wrócę i może wtedy się uda

Bobr wrocil na miejsce, zobaczymy ile tym razem przetrwa. Zapraszam do poszukiwań. Podpowiedź w opisie kesza. 

Niestety nie udało się. 

Znaleziona razem z linfallasem. Jaka fajna skrzynka Dziękujemy

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma. Bardzo nas ta skrzynka rozbawiła. Aż zrobiłem zdjęcie. Ciekawe miejsce. Dziękuję za skrzynkę

uwielbiamy zwierzątka a boberki tym bardziej. tego troszkę się naszukalismy bo kordy rzeczywiście pokazują starą spenetrowaną okolicė. Śmieszny stworek ten keszyk. dzięki również za deser w postaci jeżyn rosnących w pobliżu

Kordy chyba wciąż pokazują stary punkt, ale keszyk świetny. Trzeba bardzo uważać żeby nie stracić palców. No nie wiem czy go nie zgłosić jako szczególnie niebezpieczny :-D

Po zejściu z torów ukazał się nam schrupany krajobraz a za chwile dorwaliśmy keszowego bobra - dzięki za skrzynkę. 

W czasie spaceru między Stacją a Bobrami doświadczyliśmy, że jednak jeździ. Pokrzywy się ucieszyły, dalszy ciąg terapii. A bobry czekały i wołały z daleka. Dzięki za skrzynkę :)

Ciekawe czy gdzieś kiedyś na szlaku natrafimy na jakiegoś autentycznego bobra... Ten keszowy znaleziony z Zyfiką

Piękna okolica, na pewno jest tu pięknie o każdej porze roku. Prawdziwych bobrów z Unieskim co prawda nie spotkaliśmy, ale tego keszowego owszem Dziękuję

Chwilkę zeszło, ale wypatrzyliśmy!Piękny okazTaaaaki uroczy!

dzięki i pozdrawiam :) 

Nie udało się spotkać żywego osobnika :)

Dzięki :)

Ale zacne boberaskiDzięki

Koordy trochę rzucały, ale ostateczni udało się odnaleźć kryjówkę. Fajna okolicaDzięki za skrzynkę!

Chwilę nam z Aynsley tu zeszło. Przy okazji spotkanie z Mariosami..i wspólne poszukiwania zakończone sukcesem. Bober bardzo fajnyDzięki

Wspaniałe bobrowisko! Oznaki bytowania zwierza na każdym kroku! :D

Kordy strasznie rzucały ale ostatecznie Monia bobra znalazła. Pocieszne zwierzę, dzięki

Piekny spacer po torach w pięknej okolicy, no jednego zwalonego przez wczorajszą wichurę drzewa nie udało nam się sprzątnąć z torów ;( Bobry chyba nas z daleka słyszały, bo się pochowały. Znakomite dzięki!

My jak ta ciuchcia, po torach, a tu buch drzewo przed nami wyrasta. I co, a nic, takie ciuchcie jak my to i skakać przez drzewa umieją. I ciuchciujem dalej.. Do bobrów, a te skubańce chyba właśnie to drzewo specjalnie, jako alarm na tory specjalnie zwaliły. Bo się pochować skubane zdążyły. Ale nie z z nami te numery. Misiek z naprzeciwka też do ataku przyparł to się jakoś pokręciliśmy trochę po okolicy i Misiek w końcu bobra namierzył. Dzięki!

Świetnie wykonany kesz. Trochę długo się chował ale w końcu wpadł w nasze ręce.

Znaleziona podczas zdobywania certów na Plebanowej ścieżce :)

Dziękuje i pozdrawiam. 

Ładny boberer

Skrzynka gotowa do szukania. Troszkę mniej na widoku. Powodzenia!

Chwilowo bóbr się gdzieś wyprowadził i nikt go nie widział. Wkrótce go odnajdziemy :-)

Krajobraz wydaje się mocno zamieszkany. To wszystko tu jest plebana? Nawet bobry?

Skrzynka parę metrów od kordów ale na widoku. Niczym nie zamaskowana, tak miało być? Dzięki.

 

Bardzo sympatyczny ten leśny trol;) pftu bóbr;) Dzięki za pokazanie uroczej okolicy.

Znakomita skrzyneczka i wspaniały spacer. POszliśmy przez las a wróciliśmy już szeroką ścieżką wąskiej kolei żelazne jserdecznie dziękuję za kesza. 

Bobrów niestety nie udało się zobaczyć. Skrzyneczka bardzo fajnie wykonana. Ocena oczywiście znakomita. Dzięki.

Pięknie wykonana skrzynka. Bobrów niestety nie było. Dzięki za kesz.

po drodze pomachałem Plebanowi, zostawiłem samochód na początku czerwonego szlaku i zacząłem iść :)

Przyjemny spacer, miejsce finałowe przy zachodzącym słońcu - cudeńko :) 

Kesz dopracowany w każdym detalu. Dzięki i pozdrawiam

Paradoksalnie zamiast bobrów spotkałem sarny. Jednego tylko szkodnika (bo jak inaczej nazwać bobry?) znalazłem, ale gdy chciałem go dopaść, to już nie żył. Kolejna Twoja śliczna skrzynka. Dzięki i gratuluję

To był glówny cel naszej dzisiejszej wyprawy z Juniorką. Oczywiście wybrałyśmy jak nam się zdawało bardziej prostszą drogę, czyli na azymut drogą na przeciwko torów. Przez pierwsze 200 m lajcik, prawie autostrada i tak myślałam, że będzie do końca, nie było. Na 200 m przed trza mocno odbić w prawo, w te haszcze, to odbijamy i warto było. szłyśmy wzdłuż potoku aż do przecięcia z torami. Przyznam się, że pierwszy raz taki krajobraz widziałam. Keszyk starannie wykonany. Dziękuję

Zielona gwiazdeczka za całość.

no i co ? co ? człowiek cały dzień jeżdzi , ugania się za keszami by zebrać gwiazdki i na koniec znów w plecy bo trzeba oddać, ale żeby nie było ! prawdziwego bobra dalej nie widziałem , pewnie z dala mnie słyszał jak sapię w 35 stopniowym upalejesteś mi to winna 

na koniec dnia , jak zwykle piecołowiście zrobiony kesz , dzięki pięknie 

Takich bobrów na tym terenie jeszcze nie widziałam! Jeden był tak uroczy, że musiałam go zabrać ze sobą do domu.

Zastanawia nas tylko czy kesz zbyt szybko nie zamoknie?

Wycieczka z GFS-ami. Dzięki.

Fajne miejsce, a szczególnie podobał nam się spacer wzdłuż torów wąskotorówki do kesza w ten piękny słoneczny dzień. Kiedyś po tych torach poruszaliśmy się na drezynie .

Fajna skrzynka i milutki certyfikat STF zdobyty, dziękujemy.

 

Zajeżdżam do Plebana, a on z daleka już woła: nie będę dziś na nikogo patrzył, bo ruszamy na bobry! No cóż czasu było nie wiele więc szybko na stację i kolejką do bobrów. Na miejscu spotkaliśmy ich całe stadko. Choć na widoku z początku objawił nam się tylko jeden .

Aniu jak zwykle wspaniała, dopracowana skrzynka i piękny certyfikat. Zasłużona gwiazdeczka. Dzięki.