WIELKIE DZIĘKI k.amil ostatni będą pierwszymi . WIELKIE POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW . k.amil czekamy na następne .

Miałem toporek i namówiłem paru chętnych na skombinowanie drewna na ognisko :)

MRU zawsze przyciąga mnie swoją otchłanią więc przybyłem i uświetniłem spotkanie swoją skromną osobą. Dobrze że miałem toporek bo oczywiście założyciel spotkania nawet drewna nie zorganizował na ognisko!!! Ale znając k.mil-a - tego się właśnie spodziewałem... Organizator zawalił ale chociaż fajni ludzie dopisali więc weekend w dziurze udany :)

Wielkie dzięki  dla wszystkich uczestników za dobrą zabawę i klimat w dziurze jak i na górze.                       DZIĘKI k.mil za organizacje. NA PEWNO JESZCZE TAM WPADNIEMY. 

@Pati87 jak najbardziej możesz spotkanie uznać za zaliczone ;)

Kesze według kolejności zdobywania ekipy, która szła ze mną:

Dzień I:
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP669A
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP0D86
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP4F19
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP2558
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP89WC
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP1336
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP2687
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP2693
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP22D1
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP4E75
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP0D94
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP0D8A
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP652B
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP3F1A
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP553D
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP669C
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP06B0
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP5CF8

Dzień II:
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP668C
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP4ECB
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP8A7P
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP50CF
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP0D87
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP85XR
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP0D8B
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP4E77
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP8ARR
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP4E76
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP5154
http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP0D89

Wydaje mi się, że powinno Ci to być zaliczone chociażby dlatego, że tak ofiarnie ratowałaś mężczyzn zakupami w sklepie :)

No i do systemu zeszłaś przecież...

Jak zawsze rewelacyjne spotkanieDzięki za kolejną możliwość zobaczenia się z ludźmi których uwielbiam a także po raz kolejny zwiedzić kilka DZIUR! Mam nadzieję, że to nie ostatni weekend w Dziurze. 

siemka Kamil bylam z wami ostatnio w niedziele a dopiero dzis zalozylam kontoczy zaliczycie mi to ja jestem Pati od Marasa .Jedna z czterech kobieT Z NIEDZIELI.POZDRAWIAM

Jednak dałem rade dotrzeć . Mimo sporego opóźnienia ekipa czekała i całe szczęście bo nieświadomy tego co się kroi, planowałem samemu zapuścić się do dziury, gdyby nikogo już nie było na miejscu.

To co zobaczyłem przerosło moje najśmielsze oczekiwania i dopiero gdy byłem na dole zdałem sobie sprawę, że na pierwszy raz lepiej solo nie wchodzić do dziury .  System naprawdę imponujący i żadne zdjęcia nie oddają w żaden sposób to co zobaczyłem w realu.  Kilometry korytarzy, które w dynamicznie zmieniającej się ekipie przemierzyłem, po drodze woda (tu czuję lekki niedosyt ), błotko, kilka mniej lub bardziej adrenalinkowych keszyków. Po ośmiu godzinach akcji, ca 17 km przemierzonych korytarzy, całe południe zostało zdobyte i można się było wynurzyć na powietrze. Po ostrej dniówce jakże przyjemny wieczów w doborowym towarzystwie, tylko szkoda, że w niedzielę już trzeba było wracać. Szacun k.mil za ogarnięcie tego eventu, pomysł zacny, już tęsknię do dziury, a że północ czeka i korci, więc zamierzam jeszcze tam się pojawić .

Serdeczne dzięki za całość.

Dziękuję k.mil z swoje pierwsze spotkanie, za swoją pierwszą wizytę w systemie, za wspólną podróż z martuś, r00t7 i kaszel3. Dziękuję krcr i Mhonar za uratowanie przed mordercza oponą i wszystkim których spotkałem i poznałem. Do następnego razu. Ja tu (i tam) jeszcze wrócę.

Kolejne znakomite spotkanie, dziekuje k.milu za mily weekend. Fajnie ze przyjechaly znane i lubiane twarze, a takze te nowe, ktore moznabylo poznacMRU  daje w kosc!  :) jednak stwierdzam, ze to spotkanie w porownaniu z #1 to pikus!bez kilkukilogramowych plecakow chodzi sie latwiej, szybciej i przyjemniejDzieki! :)

za całodzienny rajd przez Polskę, za spotkanie ciekawych osób, za przeżycie niesamowitych doznań, za nieustającą chęć powrotu dziękuję ci Dziuro!  ja tego tak nie zostawię

Kto to z GC rozprowadzał Mocarza na terenie zlotu? Trzeba to zgłosić.

A na serio: Dziękuję za wyśmienitą zabawę

Obrazki do tego wpisu:

Mordercza Opona Strikes Back!

Odespalem, wiem gdzie jestem, co prawda nieco niewygodnie bo to nie podloga w bunkrze a moje lozko..Ale tez daje rade ;P Dzieki wszystkim za swietna impreze, w szczegolnosci organizatorowi Kamilowi (Czesc Kamil!) , miejscowka niesamowita, klimat jeszcze lepszy.. Kociolek panoramixa klepal dobrze, loza szydercow w skladzie Mhonar & Krcr wspolnie z sojuszniczymi jednostkami towarzyszacymi dzialala profesjonalnie, poranek tez byl konkretny! Niemal jak w Puerto Rico! :D 

Sta! Chu! Zbyt dobry serwis woderow zrobiles i nie moge ich dalej sciagnac, jak sie pozbyc tej tasmy bo zle sie po domu lazi ?! :D

Kiedy vol. #3? Bo malo.. :)

Do zobaczyska, mam nadzieje ze niebawem! Licze na to ze MRU wpisze sie jako cykliczna, czesto-gesta impreza, bo mimo ponad 350 km chcem tam byc ponownieDzieki za poranny spacer ;]

Radek.

Moja druga wizyta w MRU, tym razem innym wejściem (to dużo łatwiejsze).

W pierwszym dniu południe z dynamicznie zmieniającą się grupą - chwilami lazłem w grupie 15 osobowej a chwilami sam w ciemnościach - było super.

Drugi dzień już dwuosobowo - pętla nietoperska + troszkę północy. Całkowicie inne wrażenia niż w dużej grupie ;-)

Dzięki temu wyjazdowi moge powiedzieć że mam praktycznie zwiedzone wszystko to co jest nieoficjalnie (może poza jakimiś hardcorami zalanymi na północy).

W sumie to nie planowalismy uczestniczyc w tym spotkaniu, jakos tak spontanicznie nam wyszlo na tydzien przed. Znalezlismy ekipe, ktora by chciala nam towarzyszyc, dojechalismy i bawilismy sie superFajnie bylo wrocic na MRU po 2 czy 3 latach. Dziekuje k.milowi za organizacje spotkania, a calej reszcie za przybycie, wspolnie ogniskowanie i bunkrowanie ;)

Udziału nie brałem, ale k.mil kazał mi się wpisać to się wpisuję, żeby zobaczył, że jednak pamiętam hasło do konta na oc!Pozdrowienia od ekipy reżyserskiej, efekty naszych nagrań już za tydzień pojawią się w necie, wywiad z Bobem Marleyem ma temat OC.pl dostępny na priv

Na Dziurze pojawiłem się po raz pierwszy . To co zobaczyłem i jakich wspaniałych ludzi poznałem jest Prawię nie po opisania . Tam po prostu trzeba być !!!!! K.amil spisał się wspaniale czekając na wszystkich keszerów nawet tych lekko spóźnionych . Ja nie byłem aż tak cierpliwy i z kilkoma osobami poszliśmy keszowaćWielkość i stan jaki zobaczyłem robi wrażenie . A do gęby Arta się przyzwyczaiłem więc z nim bym wytrzymał nawet tydzieńJeszcze raz Wielkie dzięki za zrobienie tak wspaniałego eventu :)

Pozdrawiam

kaszel3

Byłam, widziałam i nie mogłam uwierzyć ! :D

Było kozacko. Zimno, mokro, ale co z tego jak się idzie z taką fajną ekipą ? :)

Dziękuje wszystkim. Szczególnie k.milowi :)

Następnym razem również przybędę !

Dzięki za spotkanie i miłą atmosfere i mega zabawe :)

Dziura! To już drugi raz. Zupełnie inaczej niż miesiąc temu, ale równie wspaniale. Cieszę się, że poznałem nowe twarze i spotkałem już znane. Gęba art_noisa wcale nie jest taka zła, więc wytrzymaliśmy te 2 dni.Tym razem nie spaliśmy na dole, tylko grzecznie na powierzchni. Nie ma to jak się obudzić o 5 rano, wyjść z samochodu, spojrzeć na kopułę i zobaczyć...........powiedzmy, że promienie słońca oślepiające wzrok i powodujące to, że człowiek będzie miał zjechaną psychę już do końca życia. :P
Dziękuję k.milowi za kolejne wspaniałe* spotkanie i czekam na następne. :)

Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek zdjęcia z eventu i chce się nimi podzielić, to utworzyłem konto na dysku google. Dane podaję na pv. :)

* żartuję - było Ujowo :P

Druga wizyta na MRU ! Tym razem zaopatrzony tylko w niezbędne rzeczy ;)

Sobotnie keszowanie po systemie w trzech różnych grupachOdnajdując samotnego xlud'a !!! oraz ekipę autochtonów z "sound systemem"w miłym towarzystwie z Białegostoku !

Temperatura na powierzchni oraz domowe ognisko zrobiło swojea lokalne komary krwiopijce miały ucztę.

Niedziela ciąg dalszy keszowania na północy SYSTEMU.

Dzięki za bardzo udany weekend w dziurze !!! Miło było spotkać znane twarze, oraz poznać nowe :)

Wielkie dzięki dla KAMILa za organizację eventu !!!

Znakomite spotkanie 

Co żeśmy sobie poMRUczeli to nasze

Już nie możemy się doczekać kolejnej edycji

Dziękujemy i pozdrawiamy

Przybyliśmy na koordy spotkania już w piątek wieczór. Pierwsze ognisko - (coś długo szło rozpalanie), pierwsze pogaduchy i snucie planów na dzień następny.

W sobotę o 10 zejście do dziury z której wyszliśmy jakoś po 19. 9 godzin chodzenia po systemie, 3 raz na mru a mi ciągle mało i z chęcią wrócę !

ps: przy okazji: to moje jubileuszowe 50 spotkanie na OC, super że wypadło właśnie na MRU!

Wielkie dzięki za spotkanie za zwiedzanie za atmosferę super spotkane

Oby więcej takich miejsc i spotkań

Dzięki wielkie i Pozdrawiamy 

Dzięki za zorganizowanie eventu, co zmobilizowało mnie w końcu do wybrania się na MRU. Miło było poznać paru nowych keszerów, których do tej pory kojarzyłem z nicków. No i w końcu nastąpił wielki moment zejścia do dziury. To jest wielkie, ciemne, wilgotne... i wspaniałe. Niestety musieliśmy wyjechać w niedzielę rano, więc została jeszcze cała północ od zejścia. Zostały dobre wspomnienia i niedosyt. Chciałoby się tam wrócić, a szkoda że to drugi koniec Polski i pewnie nieprędko znajdzie się okazja.

Dzięki bardzo za super zabawę w czasie zwiedzania tuneli. W tym miejscu byłem pierwszy raz. Kiedyś byłem w części muzealnej ale to zdecydowanie nie to samo :) 

Byłem i nie żałuję! Pierwszy raz w MRU i do tego intensywnie - pozytywnie.

Dzięki k.mil za event (ale pamiętaj o drewnie! ciasto nieobowiązkowe).

Wielkie dzięki dla Art_noise'a za namówienie na wyjazd i transport (tak, oglądałem go 10h dłużej niż inni, choć starałem się patrzeć w okno).

Specjalne pozdro dla r00ta7 i kaszla3 za wieczorno nocne cioranie na północ (tam na dole nie ma nocy).

Kolejne specjalne pozdro dla Wołka (dzięki za poranną muzę, keszowanie o poranku i nową koszulkę).

Oczywiście pozdro dla wszystkich innych uczestników (nawet nie pamiętam z kim udało się pogadać a z kim nie - do nadrobienia).

Jeszcze raz zwyczajowe TFTC!

Tak przeglądam sobie bazę i nie zalogowałem tego pamiętnego wydarzenia??? LOL

No to był niezły wypad: najpierw spóźnienie przez roboty drogowe na S3=korki, później szybkie przebranie się i hop do dziury. Tam to już tylko beton, piach, woda i co kawałek DZIUUURA! Nudy więc umiliłem sobie czas odłączając się od grupy, a raczej to grupa cichaczem zmyła się do innego PZW (to chyba było w PZW 720, a grupa pognała do 719). Nie żałuję jednak - spotkałem wesołą ekipę, i przynajmniej oczyściliśmy trochę system ze śmieci. Później już ognisko, impreza, spanie za płytą pancerną w 724, by rano znów wejść do sytemu i uderzyć na północ. Po drodze zaliczyłem najgłębsza dziurę, czego Wołek nie mógł mi darować i ciągle "mylił mnie" z Ratowniczką. Ogólnie spotkanie bardzo mi się podobało, załapałem bakcyla MRU, i pewnie jeszcze nie raz tam wrócę - zrobię całość!

Dzięki za fajne pamiętne spotkanie i jakby co pisze się na kolejne!

Hmmm... "Wysokość: -4942 m.npm."
Naprawdę będziecie schodzić aż tak głęboko? Pamiętam, że jak ja byłem na MRU, to schodząc na 1/100 tego miałem dość...

Przybędę !  :)

SPRZĘT GOTOWY AUTO ZAPAKOWANE CZEKA NA WYJAZD MY GOTOWI TO DO JUTRA WSZYSTKIM 

K.mil ma słaby zasięg więc podaję swój numer: 888 784 467

Planuje jutro wracac z Niemiec w miare po trasie, wiec jest szansa, ze sie pojawie.

Jesli nie w ciagu dnia to wieczorem bede Was namierzal , no chyba, ze bedziecie gleboko pod ziemia rowniez na noc.

Bedjem z Krcr dzisiaj poznym wieczorem by bylo klimatowo :)

@maras makary
Wodery z op1 w zupełności wystarczą.

Aktualizacja:

Głosy w mej głowie podpowiadają, że najprawdopodobniej 724 na współrzędnych może być niedostępny przez weekend. Jeżeli to się potwierdzi to będę aktualizował koordynaty. Śledźcie na bieżąco komentarze lub zapiszcie mój numeru telefonu i dzwońcie aby potwierdzić miejsce spotkania.

Do zobaczenia, hej, hej!

W tej dziurze jeszcze mnie było, tak że chętnie się przyłączę.

Wiele wskazuje na to że będę.

Jest plan by pojawić się na MRU. Do soboty jeszcze trochę czasu, droga z Białegostoku daleka. Jeżeli nie pojawi się nic niespodziewanego, może zjawimy się z kumplem MiszkaWu.

Niestety jednak beze mnie. Ale już teraz piszę się na wrzesień!

k.mil.a wodery czy op1 buty  starczą

Planujemy wypad z Ratowniczką.

Już nie możemy się doczekać

Wybiera się ktoś przez Łódź lub okolice i ma wolne miejsce?

Te rejony chcieliśmy odwiedzić najbardziej , a wszystkie d.ane wskazują na to że w końcu się uda. Oczywiście przybędziemy w pełnym składzie....

jak mi nic niespodziewanego nie wyskoczy to może nawet się skuszę :)

@krcr, jak to zawsze powtarzam sytuacja na MRU jest dynamiczna. Dzisiaj można przejść w klapkach, jutro trzeba wodery. Wszystko zależy od wielu czynników, m.in. ludzkich. Ostatnio nawet od Marthy do głównego było sporo wody jak na te rejony. A czy skoczymy na północ? Lubię te okolice, nie ukrywam. Wszystko jednak ustalimy dynamicznie.

Poza tym wodery to niewielki wydatek, z demobilu od 5zł do 15. Nawet z allegro można ściągnąć, a ma się pewność że się nie zamoczy człek.

@Slajter, o ile tylko przywieziesz lub podrzucisz mi wcześniej pisemną zgodę od rodziców na której napiszą, że przyjmują do wiadomości, że pchasz się do dziury to nie ma problemu:)

A brać udział mogą też niepełnoletni? ;)) 

Zjawie się, na pewno. 

Kusicie...

Zapowiada się ciekawie i mam zamiar przybyć :) 
Jakie wodery zabieracie? Ja mam takie full-wypas (spodnie-wodery na szelkach), ale one są dość ciężkie do noszenia na garbie, znacie może jakąś lżejszą, acz wystarczającą alternatywę? 

Ostrożnie zgłaszam swoją obecność. Niestety system pracy powoduje, że będę pewny przybycia dopiero dzień lub dwa wcześniej.

PS: @K.mil czy gryplan imprezy zakłada dalekie spacery na północ systemu, że wymagane są wodery? :)

PS2: Jezeli będę jechał - to autem ze Strzelec Opolskich (A4, S3 - Opole, Wrocław, Legnica, Zielona Góra) i raczej będę miał trochę miejsca, więc jak ktoś coś to zapraszam na maila...

Cześć

Jedzie ktoś z Warszawy i ma miejsce w samochodzie? Chętnie bym się wybrał ale aktualnie nie mam czym..

Nigdy tam nie byłam, a słyszałam, że miejsce warte zobaczenia, więc raczej się skuszę :)

może się uda :)

Kuszący pomysł żeby wrócić i dokończyć wędrówkę.Trzeba przemyśleć i damy znać. Pozdr :)

Wołki meldują gotowość do wszelkich penetracji

Do zobaczenia

Jeee, super, pasuje raczej, więc będę.

Hmmmm.... Bardzo kuszące :-) 

Postaram się przybyć by was straszyć swoją gębąByć może przywiozę parę mugoli - ale sympatycznych ;)

Wstępnie piszę się na MRU :)

Ooo. Brzmi ciekawie nawet =3

DZIURA!

FTF! :D 

Dziura!