Hello,

Po tamtej stronie granicy cicho, po tej też. Wroga ani widu, ani słychu. Bardzo zmyślny patent, chociaż może się mocno rzucić w oczy, szczególnie gdy dokładnie przeczyta się opis   Zabezpieczenie ciasno chodziło. Jeśli kiedyś było połączone z pojemnikiem, to teraz nie jest. Zostawiłem w tej samej wersji. Pzdr, Wojtek

Korzystając z ocieplenia przespacerowałem się w poszukiwaniu kolejnej granicy. Prawie rok minął od poprzedniego znalezienia, ale wszystko na miejscu i bez śladów wilgoci. Bardzo fajne maskowanie, dzięki za kesza!

Fajne maskowanie, widać je jak się dojeżdża ale i tak sprytneZnakomitość, dzięki!

Taka skrzynka i tylko "dobra"? Niemożliwe.
Zdecydowanie podbijam ocenę i rekomenduję. Znakomity patent  
Dzięki, pozdr.

Ileż to ja się na temat tej skrzynki nasłuchałem, że taka fatalna, poniżej przeciętnej... Cóż, trzeba było przyjechać i sprawdzić... Faktycznie "fatalna"Tak "fatalna", że dostaje ode mnie zielone. TFTC! Pozdrawiam

rredan; sądzę że musisz pisać bardziej otwartym tekstem bo nie wszystko dla wszystkich jest zrozumiałe. Z mojej strony zupełnie nie przeszkadza mi dać gwiazdkę za dobrze zrobioną robotę.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. TFTC!

Moja ulubiona poznańska GŚ znów ożyła :). Ale co to za dziwy: gwiazdkowa skrzynka z oceną poniżej przeciętnej? Podejrzenia swoje miałem, na mieście też co nieco o tym było słychać, a na miejscu wszystko to się potwierdziło ale zanim do tego doszło... Wieczorową porą spodziewając się ciszy i spokoju, a przede wszystkim bezludzia przy okazji innych zajęć zapadła decyzja by podjąć tę keszynę. Dwa miejsca wytypowane wcześniej, w pierwszym - nieszczególnie keszerskim - stało auto, a w nim jegomość zaczytywał się w czymś wyświetlanym na ekranie komórki. To nic, skrzynki bardziej spodziewaliśmy się w drugiej podejrzanej lokalizacji. Tak, ta miejscówka zdecydowanie bardziej nadająca się na ukrycie skrzynki ale i tu stoi zaparkowany samochód. Centralnie tam, gdzie spodziewałbym się kesza. Co robić? Krótki objazd i powrót bo auto jakby puste? Po nawrotce okazało się, że pasażerowie przyjęli położenie z grubsza horyzontalne i dlatego wydawało się pusto. A w środku wprost przeciwnie, kotłowanina jak się patrzy, bo załoga wehikuł pomyliła lub utożsamia z alkową. Taki kawał tarabanienia się po nocy na próżno? O co to, to nie, padło postanowienie by sprawdzić jak entuzjaści publicznych wygibasów zniosą towarzystwo? Okazali się nie tacy otwarci, jak można by się spodziewać po osobach na publiczny widok wystawiających emocje i już po niespełna pięciu minutach z nie całkiem przeźroczystymi bo zaparowanymi szybami odjechali w mrok. Dawaj do obiektu, poszukiwania w mroku trwały dłużej niżbym chciał ale ostatecznie skrzyneczka namierzona. Skojarzenie z pewnym bardzo uznanym keszem się nasunęło co prawda ale w niczym nie umniejsza to znakomitości nowej Granicy. Leci w pełni zasłużona gwiazdka.

Na koniec wyrażę jeszcze dezaprobatę dla takiego jak tutaj się objawiło załatwiania prywatnych ans, zupełnie jak to działo (dzieje?) się nad pewnym Zalewem. Panowie, skończcie z tym zanim piekiełko znane stamtąd rozpęta nam się w Wlkp. się na dobre.

Dziś przejeżdżaliśmy przez lubońskie terytorium, więc postanowiliśmy zatrzymać się przy granicy.Z racji ulewy, co zastała nas 150 metrów od keszowozu, musieliśmy się streszczać i postanowiliśmy nie szukać, tylko zaufać instynktowi. W zasadzie za mikrusa na terenie Poznania nie dajemy reko ale skoro keszowanie to zabawa, to rekomendujemy kesza - wszak bawiliśmy się wyśmienicie i doceniamy rozwiązanie problemu schowania kesza .  Leje, więc inne okoliczne kesze odpuszczamy, dzięki !

Zaczęło padać, a ja miałam ochotę na pozostałe kesze w Luboniu. Tutaj jeszcze byłam twarda, jeszcze szukałam i znalazłamZnakomity pomysł na schowanie, i mimo, że intuicyjnie podeszłam to bardzo mi się podobało. Na początku ciągnęłam nie za to co trzeba, zaczęłam nawet szukać narzędzia jakiegoś to wyciągnięcia, no wiecie, jakiegoś przydasia ;p, po czym Armis wziął i...pociągnął z drugiej stronyUpsI jakie zaskoczenie TTF :D

TFTC. Pozdrawiam, Nati.

lekko poprawione kordy

Również i tym razem udało się zgarnać podium. Ciekawy patent. Zaczalem szukac kesza od miejsca gdzie go na bank nie ma wiec znalazłem go błyskawicznie. zero logiki ale tak było 
Dzięki P.S.

Jeśli to ten sam mikrus to warto zaktualizować współrzędne OP50F4

Zaliczona w trakcie powrotu z małego wypadu nad morze z filip123.

Pozdrawiam

Zaliczona w trakcie powrotu z małego wypadu nad morze.

Pozdrawiam

Nieścigający się po FTF-y pojechali na wakacje więc szanse wzrosły.