zaległy wpis z zimowego rodzinnego keszownaka. DZK.

Nie udało się namierzyć.

Kolejna skrzynka, której nie ma. No nic, idziemy dalej.

nam się jednak nie udało.

Znaleziona

Wraz z ekipą, dzięki za kesza!

Po lekturze logów ostatecznie udało się, TFTC

Poszło dość szybko i sprawnie. W wesołej ekipie.

Krótki spacer i jesteśmy na miejscu. Chwila szukania i jest. W wesołej ekipie. 

"czas na Paczków"
złapana podczas porannego spacerku w deszczu i w drodze z Płd. rubieży do Rodzicieli THX...i za pokazanie budowli...

Cyniczny kesz w brudnym i nieprzyjemnym otoczeniu, chociaż sam obiekt wspaniale się prezentuje na tle niedokładnych kordów, co w sumie zniechęca do jego poszukiwań. Militarny duet chorągwi Ziemi Chełmskiej.

Kolejna bezproblemowa skrzynka. Pozostałości murów obronnych Paczkowa robią wrażenie i uważam, że zdecydowanie warto zjechać z obwodnicy do miasta, aby je zobaczyć. Dziękuję za kesza.

Miejsce zwiedzone - kesz ok.

ETSM

Skrzynka ma się dobrze i jest na swoim miejscu

Wieza znaleziona, kesza na kordach nie stwierdzilismy, posilkowalem sie kordami Mziolko ale tez nic nie znalazlem. Nie chcialem latac po trawie za kolana bo tak naprawde nie wiedzialem czego szukam. :)

Urodzinowy wypad z Anja, w okolice Nysy i Paczkowa, by na końcu, zajrzeć do Stolca.. :D

Gdy znalazłem się po odpowiedniej stronie ogrodzenia, szybciutko znaleziony kesz. Dzięki.

Sobotni drivinowo-pieszy wypad w rejony Paczkowa w celu wyczyszczenia mapy zaowocował podjęciem tej skrzynki.

Kordy przestrzelone o jakieś 20m, może nawet więcej. Już mieliśmy się poddać, ale udało się ją jakimś cudem wypatrzeć i znaleźć.

Dzięki i pozdrawiam

Samochodowo – terenowo – pieszy wypad na skrzynki w okolicach Paczkowa. Niby daleko nie mam, ale ciągle coś mnie odwlekało od wizyty w tych rejonach. W końcu zaplanowane. 7:00 wyjazd... i do skutku.

Tutaj chwile nam zeszło. Kordy przestrzelone. Wg mnie bliżej N 50 27.764 E 17 00.206

Dzięki.

Keszyk znaleziony wraz z Lupim podczas wypadu w góry. Dzięki!

Znaleziona razem z Alą podczas keszowania po okolicy:) Długo się śmialiśmy z tej minki:)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

Skrzynka jest na miejscu, choć przestrzelone koordy i brak podpowiedzi nie ułatwiają sprawy. Troszkę nam to zajęło.

Dzięki!

Tutaj nam się nie udało skrzyneczki odnaleźć

Troche dalej, ale jednak jeszcze w zasiegu wzroku potencjalnych mieszkańców wieży ;)

Keszyk sprytnie chowa się przed mugolskimi oczami, ale wtajemniczonym się uda :)
Wieży już chyba bardziej nie zdziwi widok pielgrzymujących keszerów.

Na początku kordy wyciągnęły nas jeszcze dalej od wieży. Ale potem już ją namierzyliśmy. Dzięki.

Ojtam zdziwiona wieża, jaki ja byłem zdziwiony jak nie czytając opisu dojeżdżam do koordów i żadnej wieży nie widzę ? tak mnie to zdziwiło że nie zauważyłem parkingu na koordach i pojechałem dalej. Dopiero w drodze powrotnej udało się zdziwić tzn znaleźć.

Wakacyjne keszowanie z Chochlikiem. Miejsce skrytki trochę dziwne.. a i kordy lekko przestrzelone. Ale daliśmy radę. Dzięki

Trochę tu pobiegałem po terenie szpitala. Ale tak to jest jak mi wywaliło kordy 15 metrów w bok. W końcu kesza z chodnika wypatrzyła Viola. Dalej poszło już bez problemów.

Dzięki

synchro z GC

trochę odległe miejsce ukrycia od obiektu który pokazuje. Podjęta za drugim razem - pół godziny później bo jakiś pijak się mocno przyglądał więc odpuśąciliśmy a po powrocie z kilku Paczkowskich keszy już go nie było więc podjęliśmy już bez problemuZnaleziona wraz z Nannette na powrocie ze wspaniałego urlopu w Lądku Zdrojudzięki za kesza.

Znaleziona z Nefrytem i + i Rubinem podczas prawie spontanicznego spotkania w Paczkowie. Ledwo widać wieżę, ale szpital za to całkiem. Musieliśmy zrobic tego kesza na dwa razy bo ktoś się do nas niedzielny pijak był bardzo ciekawy.

Keszyk normalny, ale ta lokalizacja pozostawia wiele do życzenia jeśli już opisuje się i dedykuje kesza innej miejscówce. A wystarczyło związać go ze szpitalem i byłoby git.

Szybki wyjazd po ftfy czające się w pobliżu. Mission completed

Chwila rozkminy, bo tam gdzie pokazywał gps żadnych igieł nie było. Gdy w końcu zdecydował się pokazać gdzie są kordy, podjęcie to była szybka akcja z partyzanta