Niestety, wygląda na to, że aplikacji już nie ma.

Obrazki do tego wpisu:

zrzut

Jak do tej pory to moja pierwsza zabawa z tego typu aplikacją. Prowadziła mnie jak po sznurku i na szczęście tym razem telefon mi się nie wyłączył. Jeszcze raz zwiedziłem najważniejsze miejsca w Ossowie, chociaż tym razem na piechotę. Przyznaję, biegania było sporo.

Spojrzeliśmy na mapę, rozkaz wykonaliśmy. Odmeldowujemy się. :D

Z lolkiem i Robconem tam byłemdzięki za spacer...

Mapę i rozkaz by rozdupczyć bolszewicką dzicz otrzymaliśmy i wykonaliśmy....
Aplikacja działała bez zarzutu, jedynie na końcu był error odnośnie wysłania dyplomu na maila. Za całokształt leci zielone. Podziękował.

Mega . Super keszowanie w Mocnej ekipie, kolejne ślady historii zostały przybliżone mojej osobie, za co serdecznie dziękuję. Finał mocno mnie zaskoczył ( a tak naprawdę to jego "otoczenie").

Aplikacja powinna was zaprowadzic w miejsce, gdzie znajdziecie podpowiedz do miejsca ukrycia finalu. Tam gdzie konczy sie aplikacja nie konczy sie kesz - potem jest final. Z @ ktorego dostalem wynika, ze trafiliscie w dobre miejsce koncowe nawet jesli etapy aplikacji byly inne niz w momencie zakladania kesza. Czesc kodowana mowi gdzie szukac podpowiedzi do finalu I podpowiada gdzie Sam final jest ukryty.

Telefon do przyjaciela potrafi zdziałać cuda;) TFTC

Z crl_ost i szymaneq

"Atak" na Bitwę Warszawską 1920 z Polcia&Szymaneq oraz Rea79.

Aplikacja po aktualizacji prowadzi po Ossowie w innej kolejności niż było to na początku. Finał tego zwiedzania jest w innym miejscu niż założenia tej skrzynki. Konieczna aktualizacja, choć będzie kłopot. Nam się udało namierzyć finał tylko i wyłącznie dzięki podpowiedzi poprzedników.

Najpierw zawiesiła mi się aplikacja. Później znaleźliśmy błąd w aplikacji, bo pod koniec komuś się wschód z zachodem pomylił. A żeby jeszcze bardziej nas skołować okazało się, że finał tego kesza znajduje się zupełnie gdzie indziej niż wskazuje na to aplikacja. O co tu chodzi? Sami nie wiemy, ale pewnie została ona zaktualizowana i nikt o tym autora nie poinformował.
Dziękujemy keramowi i Elvisowi za pomoc, bo tylko dzięki nim udało się tego kesza znaleźć. TFTC!

Podziękował.

Świetna skrzynka!Azymut oczywiście fazowo odgadł, gdzie ona jest. Niestety aplikacja na mój telefon nawet nie weszła. Ale... ja naprawdę nie znam się na takich sprawach - to dla mnie stanowczo za trudne! System najpierw przekierował mnie gdzieś, a później coś mi kazał kupować!No co więc mi zostało... Pojechać za Azymutem. :D TFTC. :)

Poprzednicy piszą, że bywały problemy z aplikacją. My nie mieliśmy żadnych problemów. Bo miejsce ostatniego etapu gry odgadłem i w terenie nawet nie trzeba było jej odpalać.

Rozkaz wykonany , kesz odnaleziony choć z mapą było kiepsko ale to tylko mankamenty aplikacji. Skrzynkę znaleźliśmy na wierzchu w pobliżu sióstr. Nie nosiła śladów naruszenia. Pewnie stała się ofiarą okolicznych menwrów po sobotnich obchodach. Skrzynka ukryta oczywiście jak poprzednio choć zapewne kilkadziesiąt centymetrów od poprzedniego miejsca. Właściciel zna szczegóły. Dziękuję za skrzynkę i spacerek po Ossowie choc dziś me nogi źle go zniosły. Pozdrawiam

Fakt aplikacja jest beznadziejna ale sam kesz bardzo fajny :)

z qzdrem, dzięki za kesza :)

Głupia aplikacja! Wyłączyłem pod koniec i trzeba było robić od początku! Telefon do autora kesza i wskazał miejsce, które podejrzewałem na finał kesza. Dzięki!

Edit: acha, i nie wpisujcie sie do pierwszego etapu tak jak my, głupki.

Pospotkaniowo-rowerowo w bardzo okrojonym składzie z Kaszlem oraz Olem i LiLaLu - podczas BW 1920... fajny scenariusz, sporo jeżdżenia... i klops.... za pierwszym razem zawiesił się na drugim etapie więc jeszcze mieliśmy możliwość powrotu i zaczęcia od nowa... jednak jak się to przy 7 etapie zresetowało to już odpuściliśmy... - przydała by się opcja zapisania.... podpowiedź do przedostatniego etapu podał założyciel... sam finał - dziwne miejsce, nie moje klimaty, ale i tak dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Lubimy scenariuszw WIGO (sami mamy taką skrzynkę) tylko problem był w samej aplikacji - brak przycisku "save"  Przez co po restarcie aplikacji, czy przypadkowym jej zamknięciu trzeba zaczynać marsz od nowa, co też nam się przytrafiło.

Czajorek elegancko obsługiwał telefon i odczytywał kolejne wskazówki, które doprowadzały nas w miejsca już raz dziś odwiedzone, także nadrobiliśmy trochę km Ostatecznie korzystając jeszcze z mapy, którą dostaliśmy przy okazji wczorajszej hucznej imprezy w Ossowie udało się zlokalizować miejsce ukrycia finału. Podjechaliśmy i ... poczekalnia  Tym bardziej że Czajorek z kaszel3 uparli się na jedną miejscówkę, a mi się coś ubzdurało że rozmiar to "duża". Więc siedzimy i czekamy na okazję zweryfikowania pomysłu (ludzi tam mnóstwo, czy oni się uczą na pamięć tych pomników?? ). W końcu nadarzyła się okazja i ... pomysł legł w gruzach. W końcu zerknąłem do komórki i doczytałem podpowiedź i wszystko stało się jasne 

Dzięki.

Ostatnia pobrana skrzynka z tej nowej geościeżki, niestety nie udało się zebrać wszystkich, ale mamy już plan powrotu i nadrobienia pozostałych.

Miejsce faktycznie tłumnie odwiedzane.

Zrobiona, choć trudno było o intymność w trakcie poszukiwań finału.

Rowerowo z super towarzystwiezdobyta na raty Ale się udałoDzięki za kesza.