Prom wreszcie chociaż przez chwilę pływa, a ja jestem akurat w trakcie tygodniowego urlopu, więc czas najwyższy wybrać się na odkładane ciągle "na później" Oderstellungi - a że most w Cigacicach jeszcze długo będzie zamknięty to na rowerowy wypad wybór padł na rejon "między promami". Kesz na miejscu, ale po drodze dzisiejszy zawał nr 2 - ja schodzę z drogi w stronę bunkra, a tu z krzaków może z 1,5 metra ode mnie wylatuje sarna, która wcześniej nie wydawała żadnych dźwięków :). PS. Jak ktoś wybiera się rowerem to nie próbujcie się przebijać dalej tą polną drogą w stronę 761 (bo to "ślepa uliczka" i kawałek dalej się urywa ;))  tylko zawróćcie i dojedźcie do wału.

Skutecznie :-)

Patriotyczne zdobywanie Oderstellung.

Dzięki za kesza:)

Dzięki za kesza

Oj było trochę przedzierania się przez teren ale lubię takie ustronne miejsca, dzięki

Dzięki za skrzynkę! Pozdrawiam

Poszło w miare sprawnie. Dzięki

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Z przykrością stwierdzam, że muszę tymczasowo zdjąć kolejnego kesza z mapy. Poziom wody sięga już wału. Mam nadzieję, że kesza nie wymyło.

Wizyta kontrolna po dwóch latach. Pojemnik na miejscu, logbook suchy. Pomimo podwyższonego poziomu Odry dojście do bunkra suchą stopą jest możliwe - patrz waypoint dodatkowy. Zachęcam do zdobywania!

Przelot po Oderstellung w miłym towarzystwie Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Dwa dni z "Oderstellung" (czasem zmieniającą się w "Woderstellung", stale będącą "Tańcem z kleszczami"). Bunkry, schrony, przyroda, dobre towarzystwo. Było co robić.

Charakterystyczne, więc szybko.

Pzdr, Wojtek

Po dwóch latach wielki powrót na linię Oderstellung pod hasłem "Misja Oderstellung - wyrypa kwietniowa 2017" 

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę !!!

PIERWSZY DZIEŃ MISJI

Skrzynka znaleziona podczas wypadu na linię Oderstellung pod hasłem "Misja Oderstellung - wyrypa kwietniowa 2017".
Zgrana ekipa, jazda na 2 jeepy to gwarantuje sukces.
Biwaki tam gdzie nas akurat noc zastanie.
Pięć dni bez prysznica.
Przygoda, przyroda i beton

YEAH TO JEST TO!

Szybki drivein i dalej w drogę...

Pozdrawiam
Art_noise

Skrzyneczka znaleziona podczas pierwszego dnia szalonej, męskiej wyprawy po zapomnianej linii obrony Oderstellung. Wczesna wiosna, pogoda super (jak na razie) skrzynki, łąki, bagniska i Odra. Kto tu nie jest niech żałuje. Pozdrawiam i dziękuję Wrzos :):):)

Misja Oderstellung 2017 dzień I

... czyli hop sa sa od bunkra do bunkra

Dziękujemy za skrzyneczkę i pozdrawiamy

Leżał sobie na wierzchu to go podniosłem, wpisałem się i skitrałem. O tej porze roku łatwiej się szuka :)

Dzięki.

ELF-HUNTER opisał to idealnie,ja tylko dodam udało się,dzięki za kesza.

Pokrzywy,trawa po szuję, drzew mało i znajdź właściwe. Bez spojlera choćbyś się wściekł to nie dalibyśmy rady.

4 XI 2016 - uzupełnienie wpisu
Jeśli Właściciel sprawdzi i stwierdzi, że skrzynka jest na miejscu, wówczas, nie wiem na czym to polega, inaczej mi się szuka, tzn. robię to chyba tak samo, ale efekt następuje bardzo szybko. Zdarzyło się tak już ze trzy, cztery razy. W tym przypadku, drugie poszukiwanie trwało kilkanaście sekund, a pierwsze - kilkadziesiąt minut (miejsce ukrycia też było sprawdzone). Czy wiara... skraca poszukiwania? Tak, przynajmniej Odkrywcom, dla których kesz to pretekst do odwiedzenia miejsca, a czas długich poszukiwań to czas stracony.

Za co zielona gwiazdka? Za...
>bunkier? lepiej do niego się nie zbliżać; "+" za kesz w oddaleniu od bunkra;
>maskowanie? takiego nie lubię; "+" za ostrzeżenie w komentarzu, a mogło być w opisie;
>reagowanie na zgłoszone problemy i serwisowanie kesza? TAAAAAAK, właśnie to;
>za wskazówkę, spojler, jego odnowienie? TAK, choć odnowiony ma teraz mylący podpis;
>wskazanie miejsca? TAAAK (za drugim podejściem) i za sprowokowanie dalszych poszukiwań. Po kontakcie z ciotką Wiki, już w keszbazie, powstała hipoteza...

W 1903 przeszła tędy fala powodziowa (wcześniej zalała m.in. Wrocław); zniszczyła tu spory obszar lasu łęgowego. Teren uprzątnięto dopiero w trakcie budowy systemu obwałowań przeciwpowodziowych. Na pokryty mułami, podsiąkający okresowo wodą teren weszły tylko trawy. Dopiero kilka lat względnie suchych, a pojawiły się topole osiki, gatunek o bardzo szybkim wzroście, światłolubny, wytrzymały na mróz i upały. To pionierski gatunek - jako jeden z pierwszych wyrasta na porębach, nieużytkach rolnych, pogorzeliskach. Nie lubi gleb bardzo podmokłych, bardzo suchych, ale jak już zajmie jakiś teren, utrzymuje się długo, nawet, jeśli warunki środowiska znacznie się zmieniają. Może ktoś sprawdzi, czy to topole osiki.

Z poszukiwań wyszły inne ciekawe sprawy. Topola osikowa rośnie w Ameryce Północnej. Światłolubna, pojawia się na terenach otwartych, masowo kolonizuje miejsca po pożarach. Występuje w postaci klonalnej (jako genet) – nowe drzewa wyrastają z odrostów korzeniowych. Genety polikormonowe to największe i najstarsze znane organizmy żywe na Ziemi. Klon topoli osikowej Pando, Fishlake National Forest,  góry Wasatch, Utah liczy 47 tys. ramet (pni), zajmuje pow. 43 ha, łączna masa ok. 6,5 tys. ton. Podziemna struktura pewnego klona opieńki ciemnej (Armillaria ostoyae) zajmuje 900 ha lasu. Słynny genet, jedyny dziś żyjący na Tasmanii okaz Lornatia tasmanica, wiek szacowany na 43 600 lat, poszczególne żyjące do dziś ramety - po ok. 240 lat, porasta pow. 1,2 km². Założyć kesza na Tasmanii, pod korzeniami Lornatia tasmanica, ze wskazówką: w korzeniach drzewa oraz ze spojlerem całego drzewa. To byłby szał dla każdego Poszukiwacza - ponad 1,2 km² terenu do przeszukania!!!!!!! :)

TFTC

Źródła (głównie Wikipedia): powodzie na Odrze, topola osika, topola osikowa, genet, największe klony.

Faktycznie jedno drzewo padło, ale skrzyneczka nadal na swoim miejscu. Aż pachnie nowością.Głęboko z tyłu. Trzeba trochę pokopać. Na razie nie zmieniam miejsca. Powodzenia!

Wygarnąłem całe wilgotne próchno z drzewa, i kesza brak, tak jak poprzednik wspominał spora wycinka objęła ten region,

50% stanu drzewostanu ze spojlera już leży na ziemi.