Nawet las sie znalazł

konar opasany taśmą znaleziony, dzięki

Obrazki do tego wpisu:

tu

Znalezione maskowanie kesza niestety puste, więc dałem nowy pojemniczek. Niestety dziura którą mocowało się kesza do gwoździa zgniła wokół i już całość się nie trzyma. Położyłem na gałęzie, nawet naturalnie to wygląda.

Znaleziona (ale chyba nie ta). Szary pojemnik poj. ok 1l w odległości kilku metrów od drzewa ze spojlera. Samo drzewo ze zdjęcia ogołocone z gałęzi.

Frani&Iwo&Magda

Ładne maskowanie, ale już jest dość wymęczone, serwis by się przydał. Metr od kesza spore prace leśne, także mogą dodatkowo uszkodzić. Dzięki

Ładne, ładne...

Znalezione po chwili szukania.
Niezłe maskowanie.

niedzielne wybieganie i "odhaczanie" kilku keszy z "Tour de Łagisza"Pomysłowe :)

Dokonaliśmy drobnych napraw maskowania. Teraz się trzyma jak należy.

Świąteczne keszowanie z żonką. Tu opadła mi kopara... czapki z głów. Może miejsce nie jest jakieś rewelacyjne, ale maskowanie wykonane perfekcyjnie. Co poniektórzy poprzednicy musieli znaleźć czyjąś nieudolną reaktywację, bo oryginał jest na miejscu i ma się świetnie. Ode mnie znakomita. TFTC

Nie wiem co znajdowali poniektórzy poprzednicy (prawdopodobnie czyjąś reaktywację). My odkryliśmy świetne maskowanie. Keszyk jest widoczny na spoilerze, bardzo precyzyjnie wykonany, pięknie wtapiający się w drzewo. Chyba najlepszy z tego typu jaki kiedykolwiek spotkałam. Zasłużona gwiazdka. TFTC

Burza mnie tu złapała ale dałem rade świetne maskowanieDzięki

Czytam sobie teraz na spokojnie logi i cóż... Chyba znalazłem na kordach skrzynkę pierwotną i tam się wpisałem, jak chyba większość. Świeci z daleka po oczach...

Super maskowanieDobrze że jest spoiler, bo poszukiwania trwałaby o wiele więcej. Dzięki!

SuperMaskowanie bardzo mi się podobało.

SprytneDzięki.

Po ciemku dużo trudniej:) Przyjemne miejsce

doczekałem się naprawdę fajnej skrzynki na tej geościeżce. Fajna okolica i fajne wykonanie skrzyneczki. Dziękuję.

Kesz znaleziony w czasie sobotniego włóczenia się po Łagiszy.

Tutaj przynajmniej fajne maskowanie :)

Pozdrawiam
Art_noise

Dotarłem rowerowo przyjemnym duktem. Zero chaszczy. Skrzynka fajna typu patent, nie żaden pojemnik w ziemi, zwłaszcza nie litrowy. Dużo chyba znaczy skąd i gdzie się jedzie. Słońce ładnie rozświetlało okolicę. Dzięki.

Szybciutki kesz :) 

dzięki

Szybko znaleziona, dzięki

Byłem dziś ale nie znalazłem na kordach żadnego pojemnika z G. Kesz jest widoczny na spoilerze.

@Michal_bn - może czas przejść na kordy i sprawdzić ;)

Jest taki beżowy walcowaty pojemnik pojemności ok 1l, w środku logbook z wpisami pokrywającymi się z wpisami tutaj. Pojemnik leży na ściółce (lekko go przymaskowałem) pod takim uschniętym i połamanym drzewkiem. Na wieczku duże "G". Na 100% to skrzynka, tylko czy właściwa. Chyba czas, żebyś to sprawdził i zostawił tylko jedną skrzynkę w terenie.

Nie wiem co wy znajdujecie..., ale na pewno nie mojego kesza...:(

Hmm... Keszyk nie jest w miejscu ze spojera, ale... jest na kordach ;). Nie zrozumiałem też "Proszę o bardzo ostrożne podejmowanie kesza bo łatwo zniszczyć to co przygotowałem" - to zwykły plastikowy pojemnik, co tu można zniszczyć? W dodatku pojemniczek jest nieszczelny i zawartość jest wilgotna.

Dzięki za +1

No owszem, rozmiar mi się nie zgadzał. Kordy ściągałam jakies dwa tygodnie temu i na takie poszłam. Ze zdjęć nie korzystam, gdyż chodzę z garminem, ale kierowałam się wpisem ateny.pl. No cóż, teraz się cieszę, że udało mi się znależć skrzynkę pierwotną.

Tris, wyjaśniam:

- co robiłaś na starych kordach?

- czy nie zdziwiło Cię że znaleziony kesz nie jest mikrusem?

- czy spoiler przypominał to co znalazłaś?

Nie. Kilka miesięcy temu przeniosłem kesza w inne miejsce, bo starego nie było w poprzednim miejscu ukrycia, ponieważ sobie gdzieś zawędrował. Ty go właśnie odnalazłaś:)

Kesz znaleziony zgodnie z wpisem Ateny pod złamanym drzewem. Dzięki. Nie wiem o co tu chodzi, ale ostatni wpis w logbooku należy do Wolipy.

Bardzo fajne maskowanie, choć i tak udało nam się ją bardzo szybko namierzyć. Nieco gorzej z przejściem w to miejsce - od lasu ciężko, a od drogi niezbyt urokliwie. Sam kesz świetny,

Rowerowa wyprawa na Tour de Łagisza; spoiler wszystko mówi - dzięki.

Bardzo fajne maskowanie.Poszło raczej szybko.Dzięki

Znaleziona za drugim podejściem, nawłoć zdominowała okolicę. TFTC.

Tu mi się kompletnie nie podobało. Lasy grodzkie są przepiękne i nie wierzę, aby w zasięgu Łagiszy nie znalazło się coś bardziej klimatycznego niż krzaki na granicy z zapuszczonymi polami. Pojemnik w zupełnie przypadkowym miejscu, więc nie rozumiem dlaczego akurat TU. Dzięki

Szkoda że las pokazany od tej gorszej strony.

Dzięki :)

Ja w tym lesie kiedyś byłem, tylko z drugiej strony.

Znaleziona, TFTC

Samochód został na parkingu, a my rowerowo przez las startujemy z projektem :)

Skrzyneczka szybko się ujawniła

Dziękuję

Bardzo przyjemny spacerek z Juniorką. Skrzyneczkę znalazłyśmy na ziemi, bez zabezpieczenia. Ukryta nisko przy połamanym drzewie. Dziękuję

pieszo, jak zdecydowana większość tego dnia :)

Miejsce odwiedzone podczas czerwcowego weekendu na Śląsku:) Dzięki za kesza :)

Znaleziona na drugiej wycieczce po Łagiszy. Dziękuję za skrzynkę

Kolejna odsłona rajdu Tour de Łagisza with Agatha, tym razem wraz z Nannette i rubinem.

Jak zawsze odwiedziliśmy najciekawsze zakątki tej pięknej dzielnicy :) 

Dzięki Michał :)

W wesołej ekipie z Miśkiem, Nannette, Rubinem i Kajtkiem. Dziękuję i pozdrawiam!

wróciliśmy bardzo mokrzy bo trawa po deszczu a "droga" niezbyt przejezdna. Na auto osobowe raczej bez szans... Keszyk dorwany w przeddeszczową część niedzieli w ekipie z Nannette, Agathą i Miśkiem. dzięki.

Z Rubinem, Agathą i Miśkiem.

Drive in. Dla chcących zaliczyć podjazd zrobiłem miejsce do zawracania w krzakach. TFTC.

Drive  in . Ambona po  lewej  i  "urbex" po  prawej  ma  potencjał  na  kesza ;). Dzięki .

Dziękujemy za skrzyneczkę, znalezioną po długiej polnej wyprawie. Bez wymiany.

Znaleziona z Pepe1 i Florą_73. Ludzie dziwnie na nas patrzyli kiedy zagłębialiśmy się w ta zielona przestrzeń. TFTC!

Fajny spacerek . Oczywiście z łopatą i kilofem. Dzięki.

A łopata została w samochodzie , na szczęście był ładnie zamaskowany zgodnie z podpowiedzią. Dziękuję.

Offroad z mangusem po keszach.  Podjazd tak blisko jak się tylko da i parkowanie przy "baaardzo ciekawym" miejscu (Michał ja cię nie podpuszczam, ale ja bym tam kesza zasadził). Kesz w lasku padł szybciutko. Dzięki.

Las jak las - załatwiony szybko i sprawnie. Co innego miejscówka obok której zaparkowaliśmy auto. Bartka-111 od razu zaintrygował obiekt i w banalny sposób znaleźliśmy się w jego wnętrzu. Przeznaczenie szybko zostało rozszyfrowane, ale osobiście urzekła mnie apteczka (zboczenie zawodowe chyba) witamiana K do iniekcji z datą ważności 1986r. Pozostawiamy do rozważenia.

Jakże inne klimaty od tych miastowych  Kesz znaleziony z Zyfiką, byliśmy tutaj drudzy 

Kolejny wypad z Unieskim na Łagiszę Okolica faktycznie urocza, dzięki

Najkrótsza drogą to tu się nie da a w takiej porannej rosie to i wodery były by o.k.

(zbyt mało czasu by podjąć ścieżkę lecz na rekonesansik w sam raz )

Spoko keszyk, znaleziony razem z Twaxem TFTC!