Też się odmeldowałam, dzięki!

I ja i ja! Ja też byłam! :)

Dziękuję za spotkanie!:)

Spotkanie fajne, ale afterek to afterek. :)

We wspomnianym już składzie się pośmialiśmy poobserwowaliśmy te ogniska płonące dookoła... no było fajnie.

Pictures for this log entry:

Spotkaniowe

A i mnie udało się na chwilę wpaść. Nie wiem czemu ale uroczysko lublinek kojarzy mi się z robalami. Dzięki za spotkanie! 

Dzięki wielkie za spotkanie, fajnie było Was wreszcie spotkać. Szczególne podziękowania dla Kao, Bogasa i Plebka za świetne after party!

Wreszcie mam czas żeby zalogować. Bardzo dziękuję za spotkanie :)

Rowerowe spotkanie:) jak najbardziej jestem za:)) Miło było pobyć w TAKIM towarzystwie ,poznać nowe fajne miejsce w Łodzi ,zaliczyć kilka keszyków:) Dzięki Izeq za spotkanie:)

Zdecydowanie więcej powinno być takich spontanicznych wypadów/spotkańTo co kiedy robimy rowerowe spotkanie ?? Będzie trzeba coś pomyślećDzięki za mobile, towarzystwo, jedzenie i bardzo dziękuje za załatanie mi dziury w dętce ! Full serwis w ekspresowym tempie i dojechałam do domuAh te chłopaki bez nich bym lazła pięta palec do P-ce;)  

Niedługo uwierzę w to jaki imprezowy ze mnie keszer, wszyscy zwinęli się już po dobranocce, a kiedy pojawiła się Kao,Luśka do tego Andesk i Bogas zaczęliśmy imprezę i za to daję znakomitą ocenę, bo nawet nie zauważyłem kiedy wybiła północ i stwierdziliśmy, że w ostateczności można wracaćDziękuje !

Fajnie byłoGrill był, miednica było ach.... wszystko było - dzięki. ;-)

Na imprezę stawiłem się punktualnie a to z tego względu że jutro bardzo wcześnie rano wyjeżdżam.Było miło i przyjemnie zresztą jak zawsze boczki rolowane z grila pyszne nie wspominając o przepysznym cieście Bramstengi.Fajnie było zaliczyć kilka skrzyneczek mobilnych i zobaczyć tylu fajnych zakręconych.Dzięki Izeq za organizację i spotkanie.

Nie ma to jak spontaniczne spotkanie. Wakacyjna pogoda skusiła mnie, by po pracy wsiąść na rower. Jak to miło spotkać ponownie grono znajomych, życzliwych, uśmiechniętych ludzi. Było dużo śmiechu i jeszcze więcej keszy. Do następnego;)

Na poprzednią edycję nie udało mi się dotrzeć. Tym razem nie mogłem zmarnować takiej okazji. Dzięki za wspaniałą zabawę i miło spędzony czas. Do zobaczenia.

Co spotkanie to lepsze! Plenerowe eventy jak najbardziej! Ekipa jak najbardziej! Keszownie jak najbardziej! W ogóle wszystko jak najbardziej!

Do zobaczenia wkrótce!

No i udało się dotrzeć na spotkanie. Byliśmy nawet dłużej niż 15 min -> info dla Izeq :)

Dzięki za spotkanie i wymianę mobilniaków - do następnych!

Dzięki śliczne za spotkanie było bardzo sympatycznie. Do następnego razu. 

Dotarłem lekko spóźniony, ale nie aż tak bardzo, żeby się świetnie nie wybawić. Jak ja lubię lato i plenery :)

Dzięki za kolejne spotkanie i do następnego!

Nie było najbliżej ale byliśmy pierwsi na miejscu. Fajne miejsce na posiad i szybkiego lub wolnego grilasporo zawby głupich żartów a na koniec podejmowanie okolicznych skrzynek z przygodami. Dzięki za zorganizowanie udanego wesołego spotkania!

Keszuje od 1,5 roku, ale to moje pierwsze spotkanie ze społecznością łódzkich (i nie tylko) keszerów. Do tej pory jakoś nigdy nie dawałem rady dotrzeć. Było krótko, ale bardzo fajnie, jak na pierwszy raz. Można było się zdrowo uśmiać. Widzimy się za 3 tygodnie :)

P.S. Izeq - fajne spodnie :)

spotkanie takie na wariata, nieco bez ładu i składu ale w takim chaosie można dowiedzieć się niesamowicie istotnych informacji:

- taki jeden keszer wcale nie ma imię Aleksander,

- a taka jedna keszerka wcale nie ma na imię Liliana,

- w dodatku jeszcze taki inny keszer nie ma na imię Jakub!

- a inny keszer za to wymyślił sobie nicka jak zakładał adres e-mail potrzebny mu do rekrutacji do przedszkola xD

- taki jeden keszer ma swojego sekretarza (a właściwie to chyba sekretarkę) co go wpisuje do dzienników :) 

cieszę się, że znów Was widziałem, dzięki się za dobrą dawkę humoru. do zobaczenia wkrótce.

I kolejny raz czas nie był najprostszą rzeczą... Nic to, fajnie było zobaczyć łódzką i niełódzką ekipę;)

Dzięki!

Dzięki za pretekst do spontanicznego wypadu do Łodzi. Fajnie było Was poznać i mam nadzieję, do zobaczenia!

Bardzo miło było Was spotkać, pogadać i pośmiać się Mobilniaki krążyły, owny się pojawiły, nowe osoby przybyły - super

A co do miejsca to się zdziwiłem, ze jest takie oblegane, myślałem, że będzie pusto Ale nic dziwnego - sympatyczna miejscówka.

Dzięki.

Mój research wykazał, że grilla nie będzie. Ale pisałam, że to jest w waszej kwestii, jeśli ktoś przywiezie to miło, jeśli nie to cóż...  Ja niestety rowerem tego targać nie będę. 

będę po 20:00 :)

czy ktoś przywiezie grilla czy jak to tam wygląda?

I wychodzi, że dam radę na chwilę wpaść, a razem ze mną mały przybysz z Warszawy:)

Ale mam tyły jeśli chodzi o logowanie keszy... 10 dni po evencie go loguję. No cóż. Ogrom obowiązków :<
Dziękujemy bardzo za serdeczne przywitanie, trochę się obawiałem czy aby na pewno nasz spontaniczny wyjazd to dobry pomysł oraz czy będziemy się dobrze bawić. Na szczęście obawy okazały przesadzone i było naprawdę bardzo miło. Nigdy wcześniej nie byłem w Łodzi (tylko przejazdem). Przyznam że ten wypad odmienił moje myślenie o tym mieście. Dziękujemy za miłe przyjęcie, a w szczególności JaroAntowi oraz JAsiekowi za pokazanie kilku perełek łódzkiego OC Na pewno powrócimy do tego miasta! Dzięki za event! ;]

No raczej!

Przybysze z daleka i bliska - jakbyście trafić nie mogli lub nie wiedzieli czy ktoś jeszcze jest - użyjcie numeru alarmowego ze spoilera ;)

Z Torunia do Gdańska przez Łódź, a czemu by nie? Będziem więc: ) Przynieście trochę kreatywności, ze sobą, bo zabieram "W objęcia Śmierci" : )

Pojawił się spontaniczny plan pojawienia się. :)
Czarodziej z Trójmiasta pojawi się ze swoją pieczątką by wbić się w parę keszy.
Potem nockne keszowanie po Łodzi, a rano powrót.
I będzie nas dwóch - mirtis jeszcze :)

Powiedzmy, że mam to spotkanie na uwadze ;) 

Bardzo chcę choć na chwilę wpaść.

Pytanie organizacyjne: do której zamierzacie być?

Ja bym wreszcie wpadł na spotkanie. Tylko muszę wolne w robocie wyżebrać... Ewentualnie po 21.

Przed nocką w robocie postaram się podjechać na chwilę :) 

Nie jestem pewna czy dotrę, ale wybieram się:)

sajmon - istnieje taka możliwość, ale nie gwarantuję ;)

A czy jak już wszyscy się wpiszecie, to po drodze do strajkujących górników jest szansa, że mobilniaczki owe zahaczą o OP86ZK?

Z przyjemnością dołączę do grona

Będę...

Możesz dopisać Chemika i Ryjka podróżnika :)

Maleska opierdzieliła mnie już za Was wszystkich  dziękuję mam dosyć

JAsiek - no, tak wyszło, że spontanicznie wpadłam w posiadanie włoszczowskiego maskowania z mobilniakamiI tak, to środa - potwierdzam :D

Nati - przywiozłaś, ale nawet się spotkać nie chciałaś... A byłaś nawet w moim rodowitym grodzie, zwanym Pabianicami...

I ja się postaram wpaść na kilka chwil. 

Wpisuję do kalendarza

Trzy z nich przywiozłam ja, więc...wypijcie za moje zdrówko

Biorę to spotkanie pod uwagę :)

W środę?

dobrze, że piszesz z tygodniowym wyprzedzeniem, dzięki temu nie przyjadę miesiąc za wcześnie ;)

jeszcze nie wiem czy zdołam być ale się postaram...

Coś ostatnio zastój skrzynkowy w Łodzi, a normę trzeba wyrobić ;). Raczej wpadniemy zobaczyć łódzką ekipę i podjąć kilka mobilniaków. Do zobaczenia.

Skoro coś tam niby mam to wypada byćZ rodziną keszerską przed świetami trzeba się zobaczyć :D