Konieczny serwis założyciela.

Nie wiązałem dużych nadziei z tym keszem, ale od początku... Zacząłem od pierwszego etapu, ale nie bardzo miałem pojęcie czego szukać. Na szczęście drugi jest nie do przeoczenia, więc tam ruszyłem. Niestety żadnych liczb nie znalazłem, minęło tyle lat, że pewnie już zostały zamalowane. Po analizie spoilera i mapy satelitarnej wytypowałem miejsce finałowe i tam też próbowałem. Bez sukcesu, więc skontaktowałem się z poprzednimi znalazcami, przeanalizowałem logi i wróciłem po finał. Udało się znaleźć pojemnik, a raczej to, co z niego zostało. Brak logbooka, maskujące ciężary leżące w okolicy... Nie mam pojęcia, jak pierwotnie był ukryty kesz, ale chyba nie ma sensu go nawet zbierać, bo założyciel nie odpowiada i w tej multi formie kesz raczej nie do odtworzenia. Mimo wszystko lubię takie wyzwania, więc dobrze się bawiłem.

Miejsce niezbyt ciekawe, a pamiętam jak wyglądało kilka lat temu. Zniszczone latarnie utwierdzają mnie w przekonaniu, że jako społeczeństwo jeszcze nie dojrzeliśmy do braku monitoringu w takich miejscach...

Wiem, że to się nie stanie, ale... konieczny serwis.

Dzięki!

Znaleziony
Potwierdzam wcześniejszy wpis, 2 etap nieczytelny a finał do serwisu.Dziękuję za pokazanie miejsca.

Jak dla mnie na chwile obecną niestety słaby kesz. I to nie dlatego, że zdobyty dopiero za trzecim podejściem. Po pierwsze pierwszy etap nie jest pierwszym etapem. Po drugie na drugim etapie kordy totalnie nieczytelne i trzeba zgadywać. Po trzecie na trzecim etapie (finale) spojler z dupy, bo zrobiony z miejsca oddalonego od kesza przynajmniej 20 m. Z kesza takiego widoku nie zobaczycie. Na dodatek zastałem skrzynkę rozwaloną. Pozbierałem do kupy wszystkie możliwe fanty walające się w promieniu kilku metrów. Znalazł się też logbook, ale kartek z wpisami nie ma. Wpisałem się na tym co zostało. Skrzynka wstawiona w pierwotne miejsce i zamaskowana tak jak było, ale wymaga niezbędnego serwisu. Dzięki.

długi spacer okupiony DNFem 

Dzięki za pokazanie miejsca. Całkiem przyjemny multaczek w letni dzień.

Całkiem ładnie tutaj teraz się zrobiło.
Kesza udało się podjąć bez pokłucia . Dzięki.

Dzięki.

Ciekawe tereny, choć dałoby się je jeszcze trochę bardziej ożywićmultak szybciutki, nie wiem tylko po co kordy pokazują tablicę skoro etap jest gdzie indziej. Na finale trochę się pokręciliśmy, strażnik kesza nas również nie oszczędził i wróciłem do domu z pokłutą ręką :P 

atena ustrzegła przed kolcami więc ja wyszłam z tego cało, dzięki!

Prawie połowa maja a tu terenowy kesz w walącym na pysk śniegu podejmowany, koniec świata. Miejsce warte odwiedzenia. Jak dla mnie teren 6+ wpadłam na gałęzie i jeszcze drzazgi nie wyjęłam. Dziękuję

Nasz pierwszy multi więc nie dokońca wiedzieliśmy co robimy i czy zgodnie z zamysłem autora. I w sumie dalej nie wiemyCiężko zlokalizować zielone kule i tabliczkę bo jest ich kilka. No ale jakoś daliśmy radę. To nasza pierwsza tak duża skrzyneczka i robi wrażenie :). Proponował bym tylko poprawić opis kesza bo jest bardzo chaotyczny i pełen błędów. Dzięki za kesza :)

Trochę nie wiedzieliśmy od czego zacząć, ale jakoś spacerkiem poszło do przoduPrzywróciliśmy szowinistyczne maskowanieMiejsce odznacza się na tle okolicy - dzięki za spacer :)

Fajne i ciekawe miejsce, pospacerowaliśmy trochę. Tylko taka smutna refleksja nas naszła, po co ta rekultywacja, skoro lokalsi i tak wszystko zniszczą. Optymistycznie na koniec - dawno nie widziałem kesza w takim rozmiarze, znakomite dzięki.

Jakaś taka połowiczna ta rekultywacja Kesz znaleziony z Zyfiką, ależ nas tam wywiało

Dziwne miejsce, same ścieżki i 10 latarni, z czego ostała się jedna w całości, bo reszta ma potłuczone klosze... Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję

Dzięki :)

12 października 2016 13:08
Super maksior! Zastanawiałem się chwilę czy próbować tego mulciaka przy tak skąpych danych, bo pogoda "pod psem", a ja korzystając z wolnego popołudnia po spotkaniu biznesowym chciałem podjąć parę keszyn. Deszcz mży, mokra trawa, błoto - a ja w adidaskach na przełaj! W keszowozie miałem kaloszki (jak zawsze i całe przebranie keszerskie), ale oczywiście stwierdziłem, że "po co?".

I etap spoko. Zaparkowałem 10 metrów przy nim. Kierunek na 2-gi etap... Zielonych kuli już nie było (nie ta pora roku), ale azymut obrany "na oko i wiarę". Jest! Spoko. Gdzie Finał? Na przełaj, po mokrej trawie, przez gąszcz mokrych krzaków... Dobrze, że nie zdobywałem galerii jak alpinista, ścianą żużla... Uff. Niepotrzebnie. Można przejść spokojnie. Trochę szukania i jest! Rozmiar duży! A w środku całe mnóstwo fantów i jeden GK. Wymieniłem go na swojego krecika. A GK "Buk" pojechał ze mną dalej.
In: GK Fajrestingisto (strażak) Bydzie gosił ta hołda...

Daję zieloną gwiazdkę, bo warto!

G R A B S

Mnie się tutaj bardzo spodobało. Piękne widoki, fajnie ogarnięty teren. Czuć w pewnych momentach siaręPrzy skrzynce pobawiłem się bańkamiDzięki! Gwiazdka za miejsce :)

Ogromna skrzynka pełna skarbów.. do skrzynki zawitał nowy geokrecik, a poprzedni lokator zabrał się z nami w dalszą drogę.
Pozdrawiamy
modama&deadia

Ależ miejscówka. Loża taka, że aż urocza. Ścieżki ładne, tylko po tych kamykach ciężko się chodzi. Dzięki za pokazanie. Znakomite dzięki.

Bardzo sympatyczny keszyk w fajnym miejscu podjęty z córką w ramach "mama - szoping, tata z dzieckiem - keszing" :). Czterolatka dzielnie wspinała się na kolejne etapy, a bogaty keszyk ukoronował wysiłek. Do kesza wprowadziły się 2 GK.

Dzięki za kesza, pozdrawiam

Rowerowo po Zabrzu; ciekawie zagospodarowany teren i rzeczywiście ławek brak - dzięki za kesza.

Pamietam jak przełaziłem w okolicy, lecąc na praktykę na Hagera. Śmierdziało tu i było paskudnie. 
A teraz - pięknie.

Szkoda tylko że nie pomyślano o jakiś ławeczka i innych takich.

Dzięki za spacer i porządnego odschoolowego kesza w ciekawej okolicy 

THX-bro :)

Miejscówka odwiedzona spontanicznie podczas leniwej soboty :) 

Zgodnie z zaleceniami przeszliśmy się i szybko opuściliśmy to miejsce ;) 

Dzięki znakomite za kesza i pozdrawiam!

Na krótkim wypadzie z GFS-ami. Dzięki za skrzynkę.

Nie spodziewaliśmy się tutaj takiego miejsca. Warto było zobaczyć i pospacerować po tym terenie. Dziękujemy.

Miejsce nocną porą + historia zrobiło bardzo dobre wrażenie. A w szczególności nie polecana przez autora loża. Pięknie się zapowiada, ładne tarasy widokowe. Wydaje mi się, że kilkanaście metrów od pojemnika jest duże zapadlisko. Latareczki z telefonów bardziej dodawały grozy niż pozwoliły zajrzeć niżej. Pojemnik dość ryzykownie przy ścieżce ale za to kamyczek na górze to już sprawa nie dla pań. Podobało się bardo. Dzięki

Miejscówka całkowicie nas zaskoczyłaWidok z góry zarąbisty, zwłaszcza nocą na samotne latarnie :)

Za pięć lat coś czuję będzie tu piękne wesołe miasteczko :)

Wielkie dzięki :)

Wielkie dzięki za pokazanie tak epickiego miejsca jak przyszły Park Miejski jeszcze w budowie :D
Punkt pośredni znaleziony bez problemów ;)
Jeżeli zaś chodzi o finał, to samo jego znalezienie nie należy do wybitnie trudnych ze względu na wielkość skrzynki, natomiast kilkukilowe "maskowanie" (?!) osłaniające kesza od góry może przysporzyć trochę trudności :D
Tak czy owak - łopatka zdecydowanie niepotrzebna :D
TFTC, +3.0, NO TRADE :D

w sumie nie wiem czemu skrzynka niebezpiecznado kesza prowadzą ścieżki jak autostrady hehe a i łopatka chyba jedynie może się przydać do odstraszania wszelkiego robactwa i ślimaków które się zalęgły na skrzyncepozdrawiam i dzięki 

Znaleziona podczas niedzielnego deszczu, bardzo fajne widoki, ciekawe miejsce godne rekomendacji pozdrawiam DamPat.

Siarka była, niebezpieczeństwa nie uświadczono :)

Znaleziona rowerowo. Dzięki

Oj dał nam popalić ten kesz. Sądziłęm, że jestem mega tępy bo nic się nie zgadzałoPo poprawce już takich problemów nie byłoświetne miejsce i świetny kesz.

Keszyk dorwany wraz z Nannette. dzięki za skrzyneczkę.

Record of type [Note] deleted by user Lepiko on 2015-06-02.

Za trzecim podejściem;) Już nawet myślałam o przejściu na emeryturę, a tu się okazało, że był błądzik ufff Miejsce bardzo fajne, ale chyba ktoś zgarnął kupę kasy, bo widać tyle niedociągnięć, nie ma nawet krawężnikó, dróżki jakby nie dokończone, nie ma nic.. Dziwne, że nikt nie kosi trawy, a cyferek na tablicy dofinansowania sporo;) Dzięki za pokazanie miejsce;) Świetny keszy;) 

STF! Bardzo ciekawe miejsce - przejeżdżałem wielokrotnie tuż obok, a nie wiedziałem o jego istnieniu. Loża niestety była zajęta, ale udało się znaleźć kordy bez niepokojenia "lokatorów" (fajnie to wymyśliłeś). Niesamowite są dwa leje pośrodku doliny!

Ocena znakomita za:

- pokazanie ciekawego miejsca, o którego istnieniu nie miałem zielonego pojęcia,

- prosty multak bez udziwnień,

- niesamowity zapach kwitnących akacji na finale,

- kultywowanie pięknej tradycji certyfikatów. A certyfikaty były wyjątkowo śliczne (zabrałem STFa, nie zauważyłem TTFa, ale nie przeszukiwałem całej skrzynki),

- wielkość pojemnika.

Brak zielonej gwiazdki za:

- szowinistyczne maskowanie (czytaj ważące z 10 kg :D),

- błędy w opisie. Zgred deg naliczył 35 błędów, w tym 20 interpunkcyjnych. A w liczeniu tym pominął następne 19 przypadków niepoprawnego użycia spacji wraz ze znakiem interpunkcyjnym.

Dzięki za keszynkę.

Record of type [Note] deleted by user Lepiko on 2015-06-02.

Record of type [Note] deleted by user Lepiko on 2015-05-30.

Record of type [Note] deleted by user Lepiko on 2015-05-30.

Record of type [Note] deleted by user Lepiko on 2015-05-30.

FTF!! wraz z johnus

Świetne miejsce, mieszkam nie daleko , a nie wiedziałem że tu takie ścieżki powstały :D

Porządna wilkość kesza i te certy.....:D Genialne... Szkoda,że poszły z dymem. :D

P.S A te certy to własna produkcja???

Wielkie dzięki !!! Bardzo nam się podobało!!! :D

FTF z pablo1415 nie bralismy stfa zeby nie psuc zabawy pozostalym.Samo miejsce bardzo mile sam nie wiedzialem ze zrobili cos takiego.Jak wroce do domu to dam rekomendacje poniewaz w mojej aplikacji nie ma takiej opcji
----------------------------------------------
Logged from my android phone using columbus

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team