Hello,

W koszarach mieści się teraz ekspozycja, przeniesiona z Prochowni. Keszyk ukryty bardzo przyjaźnie, przywitaliśmy się z nim :)  Pzdr, Wojtek

Polecamy poświęcić trochę czasu aby obejrzeć wystawę. Dziękujemy za kesza.

W trakcie objazdu po najbliższej okolicy Kodnia. Terespol i okolica piękne, cisza i spokój. Można się napawać pięknem krajobrazu i architektury. Budowla odnowiona, teren zadbany, w dni powszednie pewnie i w środku da się oglądnąć, bo przez okna widać, że jest zagospodarowana. Keszyk na miejscu, sprawnie namierzony, choć wysoka roślinność trochę przeszkadzała

Warto mieć ściągnięte informacje offline, bo nigdy nie wiadomo czy nie złapie Cię siec białoruska, a to już olbrzymie koszty :(. Dlatego nawet nie próbowałem logować kolejnych znalezień od razu.

Dzięki ownerowi za pokazanie miejsca, bez geocachingu  wielu ciekawych miejsc Podlasia i Lubelszczyzny nie udało by się zobaczyć. TFTC

Znaleziona 

Zdjęcia sprzed trzech lat, a na miejscu zdziwienie, koszary otrzymały druga młodość. Zadbany teren i ładnie zrewitalizowany budynek.

Przyjemny keszyk, dziękuję.

Pictures for this log entry:

Odmłodzone koszary

Przedzierając się do skrzyneczki przez broniące ją krzewy zrozumiałem w końcu znaczenie sentencji "Per aspera ad astra" ( niektórzy tłumaczą to jako "Przez ciernie do gwiazd")Dziękuję za kesz.

Skrzynka namierzona sprawnie. Obiekt wygląda teraz zupełnie inaczej niż na zdjęciu z opisu, został bowiem gruntowanie odrestaurowany. Niestety, podczas naszej wizyty był na głucho zamknięty. Wg wywieszonej informacji bodaj na wrzesień jest planowane jest jego otwarcie i udostępnienie zwiedzającym wraz z tematyczną wystawą. TFTC!

Aktualizacja. Nie na wrzesień ale na 11 listopada. Ale rogali raczej nie będzie. Więcej, w tym foty z wnętrza można zobaczyć na stronie http://fortyimy.blogspot.com/2018/07/spotkanie-w-koszarach.html.

Algida&rredan i “Misja Grodno” - 2500 km przez 7 województw i 3 kraje.

Keszynka capnięta, znakomite miejsce, skrzyneczka ma się dobrze. TFTC!

Kolejna wyprawa na pogranicze i greenvelo. Dzięki za pokazanie tylu fajnych miejsc.

Super wyprawa w wielkim upale. Dzięki za kesze.

Rodzinna wyprawa na pogranicze. Gorąco 30 stopni. Szybko, sprawnie i hop z powrotem do chłodnego auta. Dzięki za kesz.

Dzieki za kesza

Uff, narobiliście mi stracha. Mugolu, następnym razem odkładaj na miejsce! ;)

HOMOGENIZOWANY NAGŁÓWEK: Załogi Festung Breslau pociąg do kolei, czyli wyprawa Intercity -> Orient Express -> Intercity. W mocnym składzie z Ratowniczką, AERem, Niemenem i Weskerem.

A droga długa jest.... nie wiadomo czy ma kres!

Zimno, pusto, a my spacerowo wszędzie!, Szkoda że schron stał sie magazynem, pozwiedziałoby sie. Koledzy opisali co sie działo to ja sobie odpuszcze :)

Załogi Festung Breslau pociąg do kolei, czyli wyprawa Intercity -> Orient Express -> Intercity. W mocnym składzie z Ratowniczką, Katulem, Niemenem i Weskerem.

Ach, jaki żal, że nie dane nam było wejść do środka! Normalnie może nie byłoby problemu, ale na wyjeździe gramy fair . Grzecznie gramy, tak.

Obiekt z zewnątrz też ciekawy a i opis skrzynki konkretny, zatem spacer po keszo uważam za udany.

Bardzo dziękuję,

AER

P.S. Z tą niedoszłą reaktywacją to koledzy już wszystko zgrabnie opisali. Dodam tylko, że nawet pojemnik miałem identyczny. Będzie na inny serwis w innym czasie.

P.S.2 No i oczywiście bardzo przepraszam za logowanie z prawie miesięcznym opóźnieniem (zregułymisięniezdarza…).

Znalezienie miejsca kesza chwilę trwało. W międzyczasie można było popodziwiać tę piękną budowlę, aczkolwiek tylko z zewnątrz (do środka nie ma wstępu). Po chwili odnalazło się schowek skrzynki bez zawartości. Na szczęście po zwiększeniu zasięgu poszukiwań keszyk odnalazł się. Dzięki.

W czasie wyprawy na Orient Express w doborowym towarzystwie Rato, Aera, Weskera i Katula. 

Spojler na tyle oczywisty, że nie mogło być żadnych wątpliwości. Wesker wymacał jedynie mocowanie kesza. Zaczęły się rekonstrukce kesza, gdy wtem Aer z przeciwnej strony bunkierka woła: mam kesza. Przypuszczamy, że jakiś mugol go wziął i nie odłożył. No chyba że szop pracz.... ;o)

tftc

Czas goni, zmrok zapada, sprzet goni resztkami baterii, ale jakimś cudem się udało. Dzięki.

Wakacyjne keszownie z Unkasem. Dzięki za kesz.

Kesz znaleziony jako ostatni w czasie rowerowej wycieczki z Mielnika do Terespola i z powrotem. Dzień zbliżał się ku końcowi, więc okolice fortu okazały się znakomitym miejscem noclegowym. Ale jeszcze tylko ten kesz. Jak zobaczyłem gdzie prowadzą kordy to się lekko przeraziłem. Krzaki i to jeszcze niektóre z kolcami. Żeby nie skrzynka to bym tam z pewnością nie właził. Całe szczęście wylazłem bez większych zadrapań.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Ciekawa skrzynka, fajnie ukryta. TFTC ... OUT: Kostka IN: Drewniak

Wieczór to nie najlepsza pora do poszukiwania tego kesza. Obiekt znam od dawna jak i pozostałości sąsiadujacego z nim dawnego lotniska wojskowego. Budynki dawnej lokomotywowni w Małaszewiczach to dawne hangary lotnicze. Dziękuję za skrzynkę

Przy tm keszu moja niekszująca przyjaciółka zaczęła się łamać. Że może jednak buźka podrapana przez akacje nie jest taką dużą ceną za satysfację znalezienia kesza?

Dzięki za zabawę i pokazanie miejsca :)

W doborowym towarzystwie z a., P., p. :)

Lubię takie klimaty.

Byliśmy zachwyceni tym miejscem, miła odmiana krajobrazowa, trochę wspinaczki i kesz nasz:) Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam!:)

Znaleziona przez wesołą białostocką ekipę :) 

Miejsce jakie lubię. Jest co pozwiedzać, jest co pofocić. Dzięki!

Bardzo ciekawa twierdza... Pokręciliśmy się po wnętrzu i poszliśmy po kesza. TFTC!

Dziękuję za kesza.

Szybki kesz.TFTC

znaleziono rowerowo z p_nowik :)

Najpierw zaatakowaliśmy od złej stronyobiekt robi wrażenie, a skrzynka solidnie ukryta. Rowerowo z joju. Tftc!

fajna łatwa szybka skrzynka 

Znalezione ze skibidog:)

Znalezione na wyprawie ze SkiBiDog :)

(zaległy wpis - w logbooku jako Rafał)

Wspólna wyprawa ze SkiBiDog :)

Znaleziona bez problemu, całkiem fajne miejsce.

Wiosną skrzyneczkę znalazła Ania a teraz ja się po nią wybrałem. Wszystko z nią OK. Dzięki :-)

Dobry dojazd samochodem.  Troche trzeba poszukac - przyjemna skrytka :)

Schron zadbany tak po mojemu czyli wykarczowane zbędne zielsko i w środku brak syfu można zwiedzać bez przeszkód. Do skrzyneczki to już trudniejsze dojście ale beż przesady. Dzięki za kesza. 

brajan74 zostaw certyfikat. My ich nie zbieramy a pierwsze znalezienie odbyło się całkiem przypadkiem. Po prostu nikt wcześniej nie wybrał się po keszynkę 

I taka jeszcze ciekawostka. Może nie ma się czym chwalić ale pradziadek Ani zginął w opisywanym wybuchu podczas kradzieży paliwa. Niestety był tym złym, który chciał podebrać kilka kanisterków. Wiec taki troszkę "rodzinno-historyczny" keszyk. Jeszcze raz dzięki lavinko 

Podczas wieczornej przejazdzki rowerowej z Terespola do Kobylan. Podjecie okupione krwia wyssana przez komary ;)

Dzięki za kesza

Co prawda miałem FTFa w logu, ale nie spodziewałem się zastać certyfikatu FTF w skrzyneczce. Niniejszym bardzo dziękuję, ale gdyby faktyczny pierwszy znalazca wyraził taką chęć - odeślę.

Fajnie że coś się tu dzieje. Trawa wykoszona, obiekt w miarę czysty - tak trzymać. Jak spojrzeć w wikimapię to okolica bogata w podobne budowle, tyle że albo zarosły albo już ich nie ma. Znakomite dzięki za kesza!

Dzięki za skrzynkę, znaleziona

A przedwczoraj tam byłem