Żałuję, żałuję, ale skrzynki faktycznie nie ma. Miejsce pochówku okazałe, warto było przyjść popatrzeć. Wrócę po nią po reaktywacji.

Będę wdzięczna za rzucenie okiem, bo wydaje mi się, że skrzyneczka zniknęła.

Ponoć mowa jest srebrem więc wstrzymam się od wypowiedzi na temat tego "narodu". Tak będzie bezpieczniej dla wszystkich bo pozytywnego nic bym nie wniósł do wpisu.

Znalezienie błyskawicznie.

Mimo, że skrzynka zyskała dodatkowe maskowanie w odcieni "rust" to i tak i tak wiadomo co, gdzie i jak.

Tak więc wpis i dalej w drogę. A właściwie do domu.

Aha! Bogas! Powiedz mi, skąd bierzesz taki staff, który pozwala zapominać?! O czymkolwiek. Bo jeżeli masz tego więcej to ja poproszę ze dwa kilo. Względnie jeżeli to do picia to  5 litrów:).

Dzięki!

Spacer po kesza połączony z odwiedzeniem rodzinnego grobu. Początkowo sceptycznie podchodziliśmy do umieszczenia pojemnika na grobowcu, ale na miejscu okazało się, że niepotrzebnie: jest zupełnie nieinwazyjny, można podjąć dyskretnie bez zbędnych poszukiwań i zamieszania.DZK 

Przejażdżka rowerem na południe. Keszyk podjęty bez problemu.

Moja druga wizyta na tym cmentarzu. Poprzednia była 10 lat temu na pogrzebie.

+1 TFTC :)

Jak tylko zobaczyłem znacznik na cmentarzu na Kurczakach to od razu domyśliłem się, że chodzi o ten grobowiec. Kiedy jako dzieciak chodziłem do dziadków na cmentarz zawsze byłem przerażony na jego widok i ze strachem w oczach zastanawiałem się czy nikt z niego nie wyjdzie. Na szczęście Bongo nie wyszedł. Chwilę sobie odpoczęliśmy w grobowej atmosferze, poruszyliśmy ciekawe tematy ekshumacji, rozkładu itp. Dzięki

Kesz podjęty przy okazji odwiedzin grobu Dziadków. Autor zapomniał o keszu? Hmmm, to tak jak cyganie zapomnieli o tym grobowcu. Jak byłam mała, 1-go listopada zawsze były tam ogromne wieńce, ale od kilku lat widać, że rzadko ktokolwiek zapali tu znicza...

Keszyk podjęty sprawnie. Przy okazji spaceru po cmentarzu można podziwiać inne okazałe romskie groby. TFTC

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Kesz namierzony, grobowiec odwiedzony, jak będzie więcej czasu zwiedzę cmentarz...

DZK

Jak przeczytałem, że autor zapomniał o własnym keszu to uśmiałem się do łez Co do miejsca ukrycia to nam nie przeszkadza taki patent - nie jest przecież inwazyjny

Natomiast sam temat to ciekawostka. Pierwszy raz byliśmy przy cygańskim nagrobku - i chyba trochę przypomina nam on ichniejsze wille rozsiane w okolicach Łodzi

Dzięki.

Przy okazji deszczowej pogody podjechaliśmy na cmentarz. Zero ludzi, więc można było troszkę dłużej pooglądać cygański nagrobek.. grobowiec (?). Miejsce znane z wcześniejszych lat, kiedy to w okolicach mieszkałam. Cmentarz posiada piękne i klimatyczne nagrobki...

Miejsce ciekawe, fajnie, że jest tam kesz. W niczym on przecież nie przeszkadza.

Dzięki.

Grobowiec fajna ciekawostka. Skrzyneczka szybko odszukana . Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

FTF w końcu padł, aż dziwne że dopiero dziś, choć zapewne za daleko itd...:D 
To żeś ciekawostkę wygrzebał z tym cmentarzem.

Grzecznie siedzę, na ławeczce, zgodnie z tradycją romską wcinam czipsy, a Ty mi tu wyskakujesz, że kesza kiedyś powiesiłeś i zapomniałeśmaskowanie znakomite nie ma co, takie naturalne ! Dzięki :)

Nie jestem w stanie wydusić z siebie ani jednego dobrego słowa o tej nacji, więc na wszelki wypadek niczego nie napiszę. Chociaż nie, jest jedno - zobaczcie jak się potrafią fajnie bawić: filmik :D
A sam pojemnik całkiem fajnie się wpasował w grobowiec i miło zobaczyć, że choć wisi tak długo, to nadal jest szczelny.

Dzięki!

FTF - ale mi się trafiło hohoSzybko i sprawnie, leciwy kesz ;-)