Przy zakładaniu.

52 6f 77 65 72 6f 77 79 20 61 74 61 6b 20 7a 20 5a 61 62 6c 65 6d 20 6e 61 20 71 75 69 7a 6f 77 65 20 47 6e 69 65 7a 6e 6f 20 3a 29 20

Przyznam się, że quiz zostawiłam od razu Zablowi - nie moje klimaty - tzn parę znam - od razu rozpoznałam, z resztą musiałabym się bawić. Ja to tru-blek-metal byłam - glany wypucowane na blask, czerń, czerń i jeszcze raz czerń, z punkiem nie bardzo było po drodze - niestety jak to za młodu bywało - raczej naprzeciw niż ramię w ramię. Teraz całe szczęście inaczej jużA sam kesz taki miły - rzeczywiście aż wlazłam gdzie trzeba, żeby go obejrzeć :) 

Aaa - na The Exploited nawet koncercie byłamAle to w ramach Brutal Assault się trafiło, więc całkiem przypadkiem.

Niedzielna wycieczka do Gniezna z Lirielą na kesze pełne zagadek:) Jako, że wszystkie na jeziorze, to wzięliśmy materac dmuchany, żeby nie zamoczyć portek. Rowery zapięte na brzegu i huzia na fale:)

Czwarta bojka, trochę tu dmuchaI wędkarz na brzegu rozkłada sprzęty, więc trzeba się trochę maskować.

10/10. Moje klimaty, więc w zasadzie cały wyjazd to tak naprawdę był po tego kesza, ale to już Li nie mówiłem Kilka z tych kapel to takie punko-polo, ale znakomita część to załoganci których znam-widziałem na żywo. Defloracja równolegle z the Exploited - od tego zaczynałem, stare dzieje. Przy okazji trochę prywaty, zapraszam na stronkę z fotami z gigów, kilka zespołów z quizu się tam znajduje: http://gigs.zabel.pl 
Tomanek fajne kesze robi, ten tak uroczy, że powiedziałem Lirieli żeby sama tam weszła i zobaczyła maskowanieDzięki!

STF :)
Zagadka rozwiązana wraz ze wspólniczką (której bardzo dziękuję). Dzięki niej powspominałem dawne czasy oraz posłuchałem całkiem  mi nieznanych wykonawców. Autorowi dziękuję za wsparcie i małego hinta, który wiele ułatwił, bo quiz jest bardzo trudny.
Widać dużą pracę włożona przygotowanie skrzynki, jednak w takim miejscu nie wiadomo jak długo się utrzyma, oby jak najdłużej.

przesłuchałem sobie w drodze materiał muzyczny i stwierdziłem trzy kapele, co w moim przypadku i tak uważam za sukces ponieważ jeżeli słuchałem takiej muzyki to raczej z kraju „ryby i frytki”. Podobnie jak rredan sądziłem, że chodzi o roślinę dwupienną i zacząłem przeszukiwać zasoby które to były, ale okazało się coś innego. TFTC.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. TFTC!

Wiadomo, PUNK'S NOT DEⒶD! więc FTFa nikomu oddać nie można było :). Ze składanki trafione tylko 7/10 ale dwie cyferki na pierwszy, może drugi rzut oka na mapę były oczywiste, a ostatnią poznałem siłowo. Nie sprawdzałem, czy metody testowane przez koleżeństwo na OP84U8 tu działają ale nie sądzę ;P. Tym bardziej, że część wymienionych w podpowiedzi załóg podpada pod nieszczęsne punko-polo. Samego punka, szczególnie rodzimego w młodości unikałem jak mogłem, dużo później zachęcony wycieczkami w rejony anglosaskie odkryłem na naszym gruncie kilka perełek, a teraz czasem coś ciekawego podrzuci syn :). Mimo to - za prywatnym guru od gatunku, co to swego czasu na Śnieżniku w temacie mnie skutecznie wyprostował -  muszę niestety z przykrością powiedzieć, że z wyjątkiem nielicznych chlubnych wyjątków polski "punk-rock" musi być pisany w cudzysłowie, bo to przeważnie niesamowity szajs (nie chodzi o umiejętności, technikę, czy nawet wyczucie stylu, które było też wyjątkowo marne, ale zwykłe podpierdalanie i nieszczerość "artystyczną").
Drzewo istotnie dwupienne. Wiem, wiem, to odzywa się zboczenie zawodowe i przeświadczenie o tym, że "drzewo dwupienne" znaczy zupełnie co innego niż "drzewo o dwóch pniach" :).
Maskowanie chociaż już u Założyciela widziane, to bardzo przyjemne.
Skrzynka podjęta razem z luksta w czasie nocnego szaleństwa w Gnieźnie. Podwójny FTF, bo w OS i RL, TFTC!
PS: co do oferty, to na podobne zawsze jestem otwarty, tym bardziej, że niebawem nadarzy się okazja, WIO na piwo #25 :).