Początek intrygujący (chodzi o most), a potem...

Prymitywny pomysł na maskowanie odwołujący się do infantylnych emocji. Dorzucam trochę zdjęć ze strony www.papilot.pl - bez komentarza.

Dodatkowe informacje: dokładnie na kordach.
Podstwawowa wiedza na temat dokładności wskazań GPS: przy dokładności urządzenia - 10 m (dobry sprzęt Garmina), odległość punktu wskazanego przez GiPS od kesza może dojść do 30 metrów (wynika to z prostych zależności matematycznych); a jeśli do tego nastąpi jeszcze "przekłamanie pogodowe" lub inne?!!! Przyda się kilkumetrowy nóż do dźgania. Niestety... (ale nie jestem zainteresowany wyjaśnieniem - tego "niestety").

Obrazki do tego wpisu:

jedna-druga

trzy-ósme

opowieść-bez-końca

duet na jedną nogę i dwa kółka

zespół 4+jedna-bez-drugiej

Trochę poszukiwań było, znalezione kilka szkieł ze zbitych butelek, pusta puszka po piwie i w końcu kesz. Ciekawy pojemnik, szkoda tylko, że z otworem pośrodku i przez to zawartość mokra.
Dzięki za pokazanie obiektu.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. TFTC!

Ciekawy pojemnik, ładnie dobrany tematycznie. Rozmiar trochę przesadzony, ze szczelnością też mu nie po drodze. TFTC!

W ramach kółka wokół  Poznania wpadł i ten kesz. Fajny  o miejsce  tez ciekawe. Dzięki. Pzdr. 

844- fajna skrzyneczka:) Dotarłem z rodzinką na miejsce, zmalałem odpowiednie otoczenie ale samej miny jakoś nie bardzo. Udało się jednak trochę posaperować i w końcu to co trzeba wskoczyło odsłaniając logbook:D TFTC

mina hwech hwech hwech

znaleziona :D

z kamillo95 i janekh36

Dobrze, że nie jestem saperem... Szukając tej miny trafiłem prosto w zapalnikTFTC!

Wypad na kesze w spontanicznie rozszerzonej ekipie. Na początek z Buniaczkiem i Jedrzej180 wzięliśmy się za rozbrajanie min.  Unikalny, jak na nasze otoczenie sposób ukrycia skrzynki, spowodował, że  poddała się dopiero po pewnym czasie.  Pomysłowe dostosowanie .... do roli pojemnika - dziękujemy za skrzynkę. out:gk

Znaleziona z przyjaciółmi z 22 Drużyny Wędrowniczej Impeesa z Komornik :)

Super skrzynka, dzięki !

ale jak to jest z wami biegaczami? Razem czy oddzielnie? Jeżeli razem to STF wspólny, poza tym czytam coś, że jakieś fuj- czyli nie wspólnie. Przez nikogo nie niepokojony znalazłem minę i pojechałem dalej. Swoją drogą - ciekawy obiekt. Dobrze się maskował przez cały ten czas.

No nie, a byliśmy tam dziś ok godz.15tej, niestety nie udało się podjąć kesza bo jakaś banda siedziała na moście do góry i jak tylko nas zobaczyli to na nic innego nie czaili jak tylko na nas. Zawinęliśmy się bez podjęcia niestety , a teraz patrzymy że i tak by podium nie było .... 

a mieliśmy nadzieje ......

  Liriela&Zabel ...z przykrością ,ale należy pogratulować  

W dniu wczorajszym udałem się w rejon Żydowskiego Mostu w celu przeprowadzenia rekonesansu przed założeniem kesza, no bo takie miejsce bez kesza nie może być, a tu dzisiaj na taką wpadłem...minę! Cieszę się że mnie uprzedzono bo skrzyneczka znakomita! Dzięki! No a dzisiaj nadal była ostra rywalizacja!

Kwoli uszczegółowienia: Aktualna autostrada A2 na odcinku Świecko-Krzesiny za wyjątkiem kilku pomniejszych miejsc przebiega po śladzie projektowanej autostrady niemieckiej, której budowa została wstrzymana w 1942r. Wobec powyższeg Żydowski most był zaplanowany jako elemenet drogi pomocniczej przy budowie wraz z widocznym do dzisiaj nasypem prowadzącym do mostu od strony południowo-zachodniej przechodzącym za mostem w ciąg ulicy Żabikowskiej. Możliwe iż poza połączeniem Żabikowa i Lubonia z wyjazdem na Wrocław, miał również umożliwić łatwy transport piasku z pobliskiego kemu komornickiego na teren budowy autostrady. Tak na boku, budowa drogi o podobnym przebiegu była planowana również po wojnie, a obecnie mówi się o tym jako o bezwzględnej konieczności (w ciągu ul. Zakładowej).

Ciekawe co o nas pomyślała dziewczyna która stała obok kesza. Na szczęście poszła jak tylko podjeżdżaliśmy. Ale obiekt! Nie spodziewałem się czegoś takiego tutajDzięki!

TTF. Nie ma co się obijać - traskę rowerową zaliczyć trzeba! Więc @Zabel namówiony na kesze (długo namawiać nie trzeba było :)). Ależ ciekawy twór. Wystraszylismy jakąś panią, która kesza pilnowałaBrudną robotę wykonał Robert - ja udawałam obok, że - a feeee robaki, i a feee ziemia, i a feeee... No! :)

Dzięki za kesza

Pozdrawiam

Miejsce doskonale mi znane i swego czasu dość uczęszczane. Gdy tylko pojawiła się informacja o skrzynce to myk do auta i jesteśmy na miejscu. A tam faktycznie przydał się nożyk :)

Dzięki P.S.