W centrali telefonicznej ktoś wykręcił nam numer i połączył z innym detektywem :P

Udaliśmy się na wskazane miejsce i zaczęliśmy poszukiwania... dodatkowy sprzęt okazał się nieprzydatny, gdyż sokoli wzrok pozwolił odkryć "prawdę" :)

Na miejscu cudowny widok na Królową Polskich Rzek o zachodzie słońca ;)

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca !

oj było liczenia tego wieku. potem się okazało,że numer tel nie odpowiada to zadzwoniliśmy pod inny numer;) w drodze do skrzynki znaleźliśmy zmęczonego życiem nurka, który sobie spał pod drzewem. Miejsca ukrycia broniły pokrzywy do pasa i mokre trawy- nie ma to jak przyjechać na miejskie skrzynki w tenisówkach;) dziękuję za spacer. 

Faktycznie miał miejsce akt sabotażu w centrali ale ekspercie ze Scotland Yard pracują nad rozwiązaniem problemu. Tak jak powiedziałem, Moriarty to prawdziwy geniusz zła. Ze swoich źródeł wiem, iż kesz jest na miejscu, stąd jeżeli udało Wam się wcześniej dodzwonić do pomocnika i otrzymać współrzędne możecie jak najbardziej udać się po skrzynkę. Od siebie dodam, że pracuję nad rozwiązaniem tego jakże niewygodnego problemu.
Sherlock!

Świetna zagadka. Finał faktycznie mógłby być ciekawszy, ale zielone leci:)

  Witaj !!!

    Miło nam poinformować, iż Twoja skrzynka została wybrana skrzynką tygodnia.

SERDECZNIE GRATULUJEMY !!!
Zespół OpenCaching

Zagadka świetna. Rozwiązana porankiem na zajęciach.

Potem wyprawa po kesza..trochę się naszukałem i już miałem się wpisywać do logbooka a tu zonk. Gdzie logbook? A po co takie coś z takim czymś. Poczytałem...co prawda z trudem i poszedłem po drugie. Tam poszło z lekką podpowiedzią.

Quiz świetny, 1 etap zaskakujący i w sumie można byłoby dać z czystym sumieniem zielony order gdyby nie finał.

Jeśli autor jakkolwiek by polepszył finał to Zielona byłaby zasłużona a tak z małym minusem.

Zagadka rozwiązana już jakieś 4 miesiące temu, nawet doszedłem do połowy drogi :D

Ale jakoś brakowało pomysłu gdzie może być skrzyneczka.

Tym razem się udało, choć nie bez problemów.

Pomysł genialny! Chociaż finał może mógłby być troszeczkę większy :D

Znaleziona, wraz z moją 6 letnią keszerkąGratuluję pomysłu i włożonej pracy.

działa!

UWAGA! nie mozna dodzwonic sie na podany nr, sprawa jest u operatora i czekam na odpowiedz zeby zobaczyc co dalej. Skrzynka jest na miejscu jak ktos z Was juz kiedys dostal kordy dlatego nie dezaktywuje kesza

Dzięki za super zabawę - umysłową jak i fizyczną. Za zaskoczenie nas podczas pobytu na kordach leci zielone.

Nooo, Panie, jak dla mnie bajka. Ubawiłem się tu przednio, choć do quizów z długimi zębami podchodzę. Pomysł nietuzinkowy, zaangażowanie niemałe, finał widoków nie szczędzi. Leci . Razem z DeepSea. Pozdrawiam.

Świetny pomysł, zabawa z lupą to jest to!Razem z DeepBlue, dzięki! :)

cbqcbjvrqm qb mnqnavn, jvrx j ebmalpu bxerfnpu mlpvn mtbqavr m gerfpvn:

m = 18l’’
m’’ = l’
m’ = l

Wreszcie dorwaliśmy Profesora Moriartego. Znalezione z kojoty, buczyna i windu. Dzięki!

Prof. Moriarty wywiódł nas na chwilę w pole - tzn. raczej w las i szukaliśmy chyba z pół godziny ale kordy jak żyleta okazały się być kluczem do zagadki ukrycia finału!

Świetny quizik. Co by innym było nieco łatwiej "ostateczną kryjówkę" oznaczyliśmy niewielkim kamieniem.

Dziękujemy!

"Chamska wycieczka" w doborowym towarzystwie z Buczyna, A.Adams i Windu. 

Ciekawa seria skrzynek, dzieki za zabawe ;)

jednak pierwsza myśl jest najlepsza : ) po przeczytaniu tekstu ( a sama zagadkę czytałem z 10 razy) skojarzyłem odpowiedź, tylko zamiast ją sprawdzić, stwierdziłem że to by było za proste : ) że trzeba obliczeń ! : ) i tak po zapisaniu kilku kartek, przy popołudniowym piwku wróciliśmy z Gajonem do punktu wyjścia i udało się.. a na miejscu też małe zdziwko - po co ta lupa?! ale wzrok nie zawodzi, nie była niezbędna : ) tftc !

Wiosenną porą w okolicy hordy gimnazjalistów (naprawdę dziesiątki),  a więc trzeba podejmować z rozwagą. Poza małolatami to świetna okolica, można natknąć się na stadka parzystokopytnych i lisy, a i nadrzeczna plaża obok czyni to miejsce nietuzinkowym.

Wielkie brawa za przygotowanie skrzyneczki, zarówno opis, jak i to co potem :)

Obrazki do tego wpisu:

nieodpodal skrzynki

15:00

Nie wiem do kogo się tu zwracać - Szanowny Panie Matooh, czy Szanowny Panie Profesorze? Zagadkę bym rozwiązywał pewnie przez kolejne dni, miesiące, lata ale te na Saturnie (x29), albo jeszcze lepiej na Neptunie (x164). Tym razem pomógł dr Dulak. Ciągle się uśmiecham pod nosem z nieco zmarszczoną brwią i też Profesorze nie będziesz wiedział dlaczego... Na miejscu pod współrzędnymi dodatkowy sprzęt mnie zaskoczył, ale dla mnie ślepego staruszka i tak ta pomoc nie była w stanie rozwiązać problemu. Musiałem posłużyć się innym sprzętem. Dalej to już sama przyjemność, chociaż (...) współrzędne, to jak zwykle nie wszystko. Za to biegał koło mnie daniel lub sarna - raczej daniel i wcale się zwierzątko nie bało - jakby było zainteresowane obecnością keszera pawelko. Ciche zachowanie w takich okolicznościach przyrody daje efekty. Parzystokopytny daje rekomendację, a pawelko dziękuje za skrzynkę i pozdrawia.

Jak w wypadku poprzedniej skrzynki ukrytej przez profesora M. nie miałem problemu z rozwiązaniem zagadki i dotarciem na miejsce, ale niestety wtedy zaczęły się schody i z powodów pogodowo-terenowo-sprzętowych nie podjąłem.

FTF!

4h się męczyłem, żeby rozwiązać łamigłówkę, ale się udało. I co za zaskoczenie kiedy dodzwoniłem się do jednego z synów. Nie jest za bardzo rozmowny. Powiedział co miał powiedzieć i nic więcej. Na miejscu też zaskoczenie. Kesz znaleziony bez większych problemów, koordy żyleta. 

Zielona gwiazdka należy się bez zastanowienia.

TFTC!

Witajcie, jezeli kots z Was nie bylby pewny wyniku i nie chce dzwonic na obce numery, smialo mozecie pisac maila z odpowiedzia i co wazne jak do niej doszliscie zeby nie strzelac dowolnymi liczbami, to opdpisze czy poprawni rozwiazaliscie.