Qźwa. A tam był keszyk na wypasie ;). Skrzyneczka z torami i pociągiem w środku... Trudno - na wiosnę pokombinuję co da się z tym zrobić...
(Pierwszy etap nie był maskowany w żaden szczególny sposób. Był bardzo łatwy, więc pewnie też przepadł)

Spieszmy się szukać kesze, tak szybko znikają :(

Pół roku zwlekałem, a dziś już nie ma budynku z finałem. Na pierwszym etapie zmarnowałem chyba z 15 minut - albo nie ma, albo ma jakieś zaje...fajne maskowanie. Etap pominięty dzięki uprzejmości Lotnika. Od drugiego poszło szybko, ale finału nie ma. Smuci mnie to tym bardziej, że w czasach liceum w barze "Aga" (bo tak się bufet nazywał) często zatrzymywaliśmy się z kumplem wracając rowerami ze szkoły na zapiekankę i czerwoną oranżadę za 1,60 zł :)

Prawda - dawno już takich klimatycznych miejscówek nie zwiedzaliśmy. Wybierałem się już co prawda tu dawno dawno temu - jak zdarzało się pracować w Tworogu to przecież przez Tarnowskie się wracało. Ale robiłem inne kesze a na tego chciałem pójść z Żoną. Wiedziałem, że będzie czad. miejscówka cudna. etapy banalne ale w bardzo fajnych miejscach. Zielonka zasłużona. Szkoda, że w bufecie menu jakieś takie ... hm mało wyszukane - ale to PKP w końcuA że przepustkę PKP mam ( co prawda tylko do końca roku i na zupełnie inną linię - ale jest ) to mogłem się poczuć jak prawdziwy kolejorz:) A z nami byli również Agatha, Misiek i Kajo. dzięki za super kesza. 

Deg, szacun za znalezienie miejsca. Bardzo się podobało :)

Niedzielne keszowanie w wesołym składzie. Agata, Aneta, Łukasz i Michał :)

Dzięki

Z Miśkiem, Nannette, Rubinem i Kajem. Ciekawe miejsce i niezły multak :) Dziękuję i pozdrawiam!

Nie dalej niż dwa dni temu, pewnego romantycznego wieczoru wyszeptałam memu ukochanemu na uszko "przydałby się jakiś fajny urbeks, dawno niczego odjechanego nie zwiedziliśmy".

No i się stało. Z ręką na sercu dawno nie byłam w takim miejscu, gdzie tyle piekności wszędzie i ten krzyż. Obawiam się że jak w najbliższym czasie nie wrócę tam z aparatem to będę źle sypiać. Takich miejsc już nie ma... Brawo;)

Znakomita skrzyneczka przy, której można się nieźle zabawić. Wpis tak późno ponieważ totalnie zapomniałem, aby zamieścić go tutaj. Na szczęście lotnik1414 ostatnio mi przypomniałZa tą skrzyneczkę rekomendacja leciSUPER!!!

no słów brak trzeba przyjść zobaczyć najlepiej w ulewie i w nocy jak ja:) miejsce robi wrażenie gwiazda szeryfa jak najbardziej zasłużona:)

Naprawdę Keszyk  warty uwagi, lepiej nie można było tego zrobić, No. 2 na śląsku
Obowiązkowo Leci GWIAZDA #)

Z Umor09. Znakomita - z pełnym uznaniem dla założyciela. Za dużo zdobytych skrzynek nie mam ale na lepszej nie byłem. Lepszej nie znalazłem - a już pomijam fakt, że to multi. Idealnie przemyślana - obiekt ma swój urok - patrzeć pod nogi jak pisze i zwiedzić sobie a nie tylko dla "wpisu" bo naprawdę warto. Finał - poza nieporządkiem - ciekawe miejsce. Naprawdę polecam !!!!!

REWELACJA!

Co ja się będę rozpisywać, jak panowie już to zrobili? :)

Miejsce rewelacyjne, super klimat, świetnie pochowane poszczególne etapy. Zabawa przednia i towarzystwo również.

Kolejnych szukających ostrzegam - uważajcie na SOK-istów, bo teren jest kolejowy i ponoć często patrolowany zarówno przez SOK-istów jak i złodziejaszków szukających miedzi.

TFTC

-------------------

Niedzielny wyjazd keszowy z krcr i psiakiem

Nie ukrywam, że to był jeden z bodźców determinujących nasz niedzielny wypad na kesze.

Ciekawy multak, no to Tarnowskie...

Zrobiliśmy drive-in`a i spotkaliśmy Brixtom`a (Tomka), który powoli kończył tego multaka.

Postanowił wspaniałomyślnie na nas poczekać. Pospi odstawiła auto trochę dalej i ruszyliśmy po multaki. Miejsce dobre na czeski horror-komedięPost-apokaliptyczne miejscówki. Szczególnie finałowe pomieszczenia.

Już myślałem, że będę miał FTFa (ah ta adrenalina), bo Tomek był za krótki w uszach by sięgnąć. No ale żal się nam go zrobiło i dostał swojego certa.

A na serio to... My STF i dziękujemy autorowi za skrzynkę, mimo że przypłaciliśmy pobyt w tym rejonie mandatem od SOKistów.

STF

Niedzielne czyszczenie TG z Pospi

Wielki szacunek dla założyciela Deg za tak świetnie przygotowanego multaka. Naprawdę super emocje przy podejmowaniu, lekki strach, troche adrenaliny i oczywiście super wspomnieniaPodczas eksplorowania pomieszczeń poznałem Krcr i Pospii więc razem skończyliśmy udanie tego kesza. Czasami można było się poczuć jak w PrypeciPierwszy raz udało mi się zdobyć FTFa więc tym bardziej wypad udany. Przeniosłem także mobilniaka OP80Z2, którego Krcr i Pospii od razu zwinęli.Oczywiście należy się jak najbardziej zasłużona gwiazdeczka.In: GK 100dniówkowy Szał :), Mobilniak Galeria kolejowa - OP80Z2. Jeszcze raz dziękuję.