Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Nie wiem czy warto podjeżdżać po kesza. Jak niecały rok temu był ostatni log i to DNF to zgłaszam serwisu kesza. Niech właściciel coś zadziała.

 

Trochę tam pogmerałem, z poczucia keszerskiego obowiązku, ale po trzech DNFach bez przekonania to robiłem. Specjalnie dla kesza tu nie przyjechałem, to nawet mi nie żal.

Dziękuję.

P.s. Kordy kesza bardzo za to pomogły mi w nawigacji do Opinogóry. 

Chyba czas na reaktywację

Szukaliśmy z kumplem przez około godzinę, i nic nie znaleźliśmy :(

Grzebaliśmy patykiem 10 minut

144

Dziękujemy, tym razem skuteczne grzebanie w zakamarkach betonowej dziury Nie zniechęcać się!!!

 

 

Służbowo w okolicy. Bardzo atrakcyjne miejsce. Dzięki 

Skoro komedia to wydawało mi się że będzie śmiesznie … i może nie tyle śmiesznie co było bardzo ładnie w okolicy. Ten mini zamek wyglada jak wyjęty z bajki. Dziękuję.

Mila przerwa w podróży na Mazury i spacerek po parku. Dzieki za kesza

ZnalezioneZdj. Spoiler jeśli musisz.

Bardzo ciekawe i piękne miejsce. Dziękujemy za wiekowy kesz, który ma się całkiem nieźle ;)

Znaleziono razem z murznkiem78. Tftc

Nie mam raczej krótkich rąk, a tutaj musiałem nieźle się "wyciągnąć" (i trochę pobrudzić) by dosięgnąć pojemnik. Dzięki.

Jest razem ze stryjek007. Było trochę gimnastyki.

Jest razem z Stryjki01

Czuję dyskomfort szukania w miejscach tak ludnych jak to. Ale co tam, kiedyś trzeba było to zrobić, złaszcza że z domu do parku mam ledwie 10 km. Słoneczny niedzielny poranek, ludzie tylko do kościółka i z powrotem. Na spacery jeszcze nie pora. Wjeżdam do parku, a tu brzegi stawów zaludnione przez sporą grupę przedstawicieli lokalnego plemienia wędkarzy. Co prawda keszowa skrytka trochę od stanowisk wędkarskich oddalona, ale gmerając w miejscu ukrycia skrzynki czułem na plecach kłujące spojrzenia owego ludku. Czego jak czego, ale braku spostrzegawczości wędkarzowi zarzucić się nie da. Kierując się wskazówkami ojca założyciela przegrzebałem trochę tam, gdzie powinna być skrzynka i jak to często bywa, nic nie znalazłem. Z powodu wyżej wspomnianego dyskomfortu odeszła mi chęć na bardziej zaawansowane poszukiwania. Cóż, niech tam sobie spoczywa w spokoju do czasu pojawienia się kolejnego poszukiwacza. Aha, sądząc po liczbie znalezionych tam butelek po budżetowym napoju alkoholowym, "nasi tu byłi" wielokrotnie. Jako że pogoda była bardzo foto, to na otarcie łez cyknąłem pałacykowi kilka fotek. Będzie pamiątka.

tftc

Znalezione, zamoczony log

Łatwo

Weekendowy wyjazd nad morze.....
Podczas drogi postanowiłem znaleźć kilka skrzynek w powiatach w których dotychczas mnie nie było.....
Dziękuję wszystkim za przygotowanie keszy, za opowiedzenie ciekawych historii oraz za pokazanie interesujących miejsc.

---

]Już sama nazwa mnie zaciekawiła i skłoniła do zatrzymania......

Nie miałem czasu na zwiedzanie muzeum, ale park obszedłem dokładnie. Ładnie tu. No ale jeżeli UE dofinansowała rewitalizację kwota 10 mln PLN to musi być ładnie.

Sam pojemnik szubko znalazłem ;).

Dzięki za kesza oraz pokazanie miejsca.

Dzięki za kesza!

Naprawdę super kesz

Odwiedziny ale bez wpisu. Miejsce cudowne.

#105 [31 sierpnia 2017, 18:09]

Szybkie znalezienie, wpis i lecimy dalej. Podróżnik w drogę razem ze mnąDzięki za kesza!

Po krotkiej chwili znalezione wraz z przyjaciolmi.

Piękne miejsce. Zadbamy park. Przyjemny spacer. TFTC

Niestety po 20 min poszukiwań nic nie udało się znaleźć 

Piękny dzień i piękny park! Piękne budynki! I wszystko z historią! I to jaką! Azymut przetłumaczył wszystko z łaciny! Szkoda tylko, że się okazało, że tam tłumaczenie było!A kesz jakoś z przebojami, ale się znalazł. No długo nie chciał wyjść z kryjówki!TFTC.

Niewiele brakowało, a bym nie zdał dzisiejszego egzaminu na macanta. Bo pierwsze macanie i nic. Drugie macanie po łokieć i nic. Trzecie macanie sprawdzające i nic. I kiedy już widmo DNF-a zaczynało zaglądać nam w oczy nagle jest! I wcale nie był jakoś kosmicznie głęboko schowany. Tylko chyba bardziej był pod niż za. Uffff....Zaś co do miejsca, które pokazuje kesz to bardzo mi się tu podobało. Wielkie dzięki za przyprowadzenie mnie tutaj.  

Znaleziona! Przydało by się wymienić pudełko na hermetyczne bo do środka dostała się wilgoć.

Nie daliśmy za wygraną i po ponad 6 latach wróciliśmy do skrzynki (byliśmy autorami pierwszego wpisu do logu na stronie). Wtedy się nie udało, ale teraz, już w powiększonym składzie, z dumą zdobyliśmy "skarb". Pudełko i logbook zawilgocone.

Znaleziona. Przydałoby się wymienić pudełko i zawartość bo woda się dostała. W środku zostawiłem zielone karteczki i wiadomość :-)

Znaleziona na spacerze z rodziną. Nasza pierwsza skrzynka.

Ciezko namierzyc dziure przy tej ilosci lisci bo kordy lekko przestrzelone. Romantyczny kolor pojemnika. Logbook wilgotny - chyba od tego nastroju:-)

W Opinogórze już byłam ale wróciłam tu z przyjemnością. Spacer po parku również dzisiaj był czystą przyjemnością. Fajnie wypatrzone miejsce na skrzyneczkę

Na spacerze z ukochaną :)

Nie było sił na większe zwiedzanie miejsca, głód był większyDzięki, wrócę tu na rowerze.

z qzdrem, dzieki za kesza :)

znaleziona przy okazji wycieczki rowerowej, a w samym parku przyjemnie i spokojnie  :) 

Zawsze chciałem przybyć do tego parku ;)

Otoczenie świetne, ale o tym wiedziałam i bez tej skrzynkiMiejsce ukrycia ciekawe i pomysłowe, choć obawiam się że w trakcie kolejnych prac w parku może ono zniknąć. Co do samego kesza to sromota. Pojemnik słaby wszystko w nim mokre. Zaś zawartość poniżej krytyki. Obawiam się jednak, że to już nie wina zakładającego tylko odwiedzających, którzy w ramach wymianki zostawiali tam rzeczy, które uznałabym raczej za śmieci niż za fanty. Apel do właściciela skrzynki. Wymień proszę pudełko, lepiej zabezpiecz przed wilgocią, pozbądź się śmieci z pudełka i wrzuć tam kilka fajnych fantów.

zawilgocony kesz, przydałoby się go zabezpieczyć, brak worka.

z Mongol i Nesuada

Aktualizuje swoje pierwsze odkrycie w OC z pawlaczka90 wtedy jeszcze jako "zielo21", najblizszy swego czasu w mojej Ciechanowskiej okolicy, postaram się raz jeszcze go odkryć tego roku i sprawdzić stan.

Znaleziona z zielo21Trzeba trochę "pogrzebać" :D

Piękne miejsce mimo marcowej śnieżycy. Dziekuję za pokazanie miejsca i kesza

Miejsce zlokalizowane bardzo szybko- chwilę jednak zajęło mi wymacanie właściwego kamienia ;)

Piękny widok z miejsca ukrycia kesza na romantyczny zameczek. 

Dzięki!

Zabraliśmy geokrety 

Piękne miejsce w pięknym parku. Skrzynka przezimowała w niezłym stanie, aczkolwiek przydałoby się coś foliowego do jej zabezpiecznia. TFTC

Miejsce doskonale znane ze szkolnych lat:) Póki co miejsce że skrzynką dość dokładnie przykrył śnieg. Trzeba będzie wrócić tu jeszcze raz na wiosnę.

W trakcie spacerku z dziećmi, bratową i bratem. Malownicza okolica i duch romantyzmu tego miejsca sa niepowtarzalne

dzięki za skrzynkę .Ma się dobrze, ale narażona jest na zdemaskowanie przez robotników, którzy tam pracują .Cały park jest przeorany, a to chyba jeszcze nie koniec. Pozdrawiam.

Znaleziona:)

Stan słaby. wszystko w wodzie. Logbook i certyfikaty lekko wilgotne. Reszta pływała. Wylałem wodę, wymieniłem folię. Przykryłem darnią bo był widoczny. Przydałby sie od czasu do czasu przegląd właściciela bo w tym tempie odkrywania nic z tego kesza nie zostanie
Zapraszam wszystkich do szukania. Tam jest jeszcze sporo certyfikatów:)))))))))

Zalecam użycie OFFa albo czegoś podobnego. Wygłodniałe komary urządzają sobie naloty dywanowe.

Co do odległości podanych przez własciciela to ja bym powiedział że raczej 4 metry od alejki i około 2 od rowu. Ja miałem nadciągającą burzę i gps kręcił sie w kółko, myslę więc że tak będzie łatwiej.

out-nic

in geokret (może teraz więcej chętnych na tą skrzynkę będzie

Ja też chciałem pogratulować tam naprawdę jest sporo drzew.

Gratuluję drugim znalazcom - w przypadku tej skrzynki chyba będę tak robił po każdym znalezieniu ;-) W tym tempie, certyfikatów znalezienia wystarczy na następne kilka lat!

Mamy ją!!!Po amatorskich poszukiwaniach rozpoczętych jesienią ubiegłego roku, bez jakiegokolwiek sprzętu naprowadzającego byliśmy trochę rozczarowani. Ale jak to mówią: co się odwlecze... Małżonka uzbroiła się iPhone`a i wyruszyliśmy dziś na poszukiwanie. Udało się odnaleźć skrzynkę po krótkich poszukiwaniach właściwego drzewa, bo tych z dziuplami jest tam pod dostatkiem. Torba, w którą owinięta była skrzynka jest porwana więc wymieniliśmy ją na nową. Sama skrzynka przemaka i zaparowuje.

Zrobiliśmy świąteczne porządki w skrzynce. Papierowe opakowanie płyty przemokło więc zostało zastąpione foliowym woreczkiem. Śrubokręty trochę zardzewiały więc zostały oczyszczone i opakowane folią. Zrobiliśmy nową etykietę, bo stara się rozmyła.

OUT: gra zręcznościowa

IN: odblaskowy breloczek, srebrny krzyżyk i mini szczoteczka.

pozdrawiamy

Magda i Krzysiek

Gratulacje dla pierwszego zdobywcy! Tym bardziej, że skrzynka długo czekała na FTF. No i geokrety wreszcie ruszyły w drogę, a po roku w tym samym miejscu można się wynudzić ;-)

Co ja się naszukałem tej dziupli , faktycznie gps głupieje w śród drzew. Ale nie odpuściłem . Pudełko przemokło i część zawartości jest wilgotna.

No i stało się - słoiczek zapewne "wsiąkł" gdzieś w niższe warstwy próchna. Gratuluję jednak ciekawej (mam nadzieję) wycieczki wokół CiechanowaW związku z sytuacją ułatwiam zatem wszystkim zadanie i dodaję drugie zdjęcie oraz podaję namiary na właściwą skrzynkę (czyli rezygnuję z multi-).

Po dlugich i niebezpiecznychposzukiwaniach (GPSy wśród drzew myla sie chyba co najmniej o 15 metrow!) znależlismy (dość przypadkowo) wlaściwą dziuple z kroku pierwszego. Niestety bez słoiczkaDziupla przegrzebana bardzo dokladnie, szczególnie prawa odnoga. I nic! A miejsce naprawdę tajemnicze, choć paru spacerowiczów ciagle nam przeszkadzalo :)

 Magdusia i Mariusz