Logowanie zaległości. Razem z marass1111. Dziękuję za skrzynkę. 

----------------------------------------------------------------------------------------- 

Nadrabianie zaległości w terenie. Skrzyneczka mocno już nadszarpnięta zębem czasu.... Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Quiz poszedł mi sprawnie, o wiele gorzej było z kordami które  w strefie latały jak szalone. Ostatecznie się udalo.

Logbook mokry,  prowizorycznie dodałem kawałek kartki w małej strunówce. Niestety, nie odnalazłem też wpisu znalazcy poniżej.

Po siedmiu miesiącach od reaktywacji znów zawitałem rowerowo na obliczone kordy. Kokardkę przywróciłem na miejsce, bo leżała na ziemi. Potem pokazał się - śmieszny mikrus, a jak patrzył...:D Fajny quiz i zabawny kesz, szkoda że nie ma zbyt wielkiego powodzenia. Dzięki!

Już chcieliśmy skrzynkę zarchiwizować, ale skoro są osoby które potrafią zmierzyć się z primaaprilisowym quizem to skrzynkę pozostawiamy w terenie. Faktycznie pieniek skopany jakiś taki,  więc teraz pojemnik znajduje się w spokojniejszym miejscu - około 1 metra od  drzewa z kokardką. Powodzenia ! (Oczywiście nadal można próbować przekupić nas słodyczami).

Jako że byłem dziś w pobliżu wyliczonych kiedyś kordów, które czekały sobie w Locusie, postanowiłem zajrzeć. Wstążeczka nadal wisi, ale wydaje mi się że pieniek ze zdjęcia został zdemolowany, kesza nie znalazłem, może gdzieś tam w krzakach/igliwiu leży. Prośba o sprawdzenie.

Początkowo choć ślady prowadziły w dobrym kierunku, ale drążyłem nie w tą stronę. Nawet drobna podpowiedź wiele mi nie dała. Pewnego dnia przyszło olśnienie i wtedy było już wszystko jasne.
Miejsce ukrycia mocno ruchliwe, ale daliśmy radę.

Heh. Ciężko uwierzyć w taki quiz. Przeliczyłam cały świat i dopiero @Zabel otworzył mi oczy - wystarczyło jedno jego zdanie, by trybiki zmieniły cel, przeskoczyły i ruszyły. Mi zajęło to 10 dni, jemu z 10 sekund. Heh. Ale jest! No... Szkoda, że trybiki same nie zaskoczyły - czasem warto jednak naoliwić umysł i go odświeżyć :)

Kolejny z quizów które lubię, bo dla prostego chłopa i nie trzeba przegrzewać tych dwóch zwojów które pozostałyUśmiech nie schodzi mi z twarzy jak sobie przypomnę reakcję Li która przegrzała wszystko co się da włącznie z komputerami NASA do których ma ostatnio dostęp, a na wieść o rozwiązaniu walnęła soczystym... no wiadomo czymDziękuję!

Pewnego razu, 1 kwietnia Dptak i Aptak spotkali się najpierw przed urzędnikiem USC, potem przed księdzem , Bogiem i ludźmi i składali sobie obietnice i do tej pory próbują się z tego jakoś wywiązywać i to wcale dowcip nie był tylko taka prima-aprylisowa przysięga...a więc po kesza poszłam jak po rocznicowy prezent, a to już w końcu prawie zabytkowy jubileusz- dziękuję. Zastanawiałam się nad techniczną możliwością dokonania konstrukcji Quizu ale o tym pewnie kiedyś przy piwie... Fajna zagadka, fajna kukardka na drzewie i mikrusik ze słomką fajny - mały a jak cieszy !!!!

emocje kawałowe już opadły więc można było się znów pochylić nad zagadką. Miałem już za sobą kilka prób liczenia po keszersku ale nic nie wskazywały. Aby ją rozwiązać trzeba wyjść z pudełka i dzisiaj właśnie mi się udało. Kilka ciastek mam na minusie ale co tam ;-). Gwiazdka ode mnie za pomysł.

Ciekawostka:  Niki i Nick spotkali się  tutaj

Pięknie dziękuję za skrzynkę. TFTC!

Do skrzynki podeszliśmy jak to jeża. To dlatego, że oboje podejrzewaliśmy Założycieli o ściemę podobną do własnej... Opis nic szczególnego nie powiedział więc chciałem zagadkę zostawić innym na zawsze ale wtedy spojrzałem na stopień trudności. Półtora?! No nie! I tak spędziliśmy popołudnie i wieczór na rozkminę tej ponoć trywialnej zagadki... Koniec końców doszliśmy do rozwiązania, faktycznie prostego jak drut ale cośmy się nakombinowali, to nasze. Dzisiejszego poranka na kordach to już była formalność. Ocena stosunkowo wysoka, za to, że:

• WuchcieWiary się chciało,
• skutecznie nas porobili, co doskonale się wpisało w kalendarzowe okoliczności,
• kordy są takie ładne.

FTF, TFTC!