Niestety, mimo telefonicznego wsparcia.

Hello,

W schowku było pusto, miejsce potwierdzone u poprzedników. Pzdr, Wojtek

Nawet nie mieliśmy okazji poszukać... Po chwili wyszedł ksiądz i od razu nam powiedział, gdzie jest schowany kesz.

Chyba dobrze się stało, bo byśmy go raczej nie znaleźli

Poszliśmy w miejsce wskazane przez kordy (pod okno kościoła) a tam ani kesza ani miejsca gdzie można by coś ukryć. Wtem podchodzi do nas siostra zakonna i pyta:

- Szukacie?

- Szukamy.

- To tam! - Powiedziała siostra wskazując miejsce, po czym pobiegła do kościoła

Podziękowania dla założyciela i dla siostry bez której mieli byśmy kłopot.

PS - logbook przepełniony. 

Obrazki do tego wpisu:

nie kopać w kamieniach ;-)

Można wpaść na mszę

Podjęta z Ori i Ignaczakiem

ach ta siostra

Siostra zakonna pomogła :D

Zaległy log.

Znalazłem łatwo dzięki znajomości tego sposobu maskowania. Dla mnie to też patent toruński. Już po fakcie znalezienia spotkałem opisywaną w logach siostrę zakonną  i nie omieszkałem jej powiedzieć, że jest słynna. Spytała mnie, co sądzę, czy nie będą mieli jej za złe, że pomaga...? Odpowiedziałem, że raczej nie, bo to tylko zabawa. Spytała więc, czy ma mi pomóc, czy chcę dalej szukać sam? No i musiałem jej wyznać, że nie potrzeba, bo już jest po wszystkim... Bardzo miła osoba z tej siostry!

Znaleziona razem z Tomanek111.

Dzięki i pozdro!

Wraz z Katką_40 (tu akurat bez psów) w ramach zwiedzania Ustki. Mimo dość precyzyjnej podpowiedzi kręciliśmy się wokół miejsca ukrycia nie mogąc dojść co i jak. Na szczęście wcześniej poczytaliśmy logi poprzedników i też akurat trafiliśmy na ową miłą i pomocną siostrę która nam pomogła, za co bardzo dziękujemy, bo sami faktycznie byśmy nie znaleźli. :)

Boże Ciało,procesja wyszła z kościoła...jako że jestem drugi raz w Ustce (poprzednio nie mogłam znaleźć) nie mogłam. odpuścić tego kesza, bo mi to spokoju nie daje. Akurat pojawiła się bardzo miła siostra zakonna i z chęcią podpowiedziała gdzie szukać- i mówi "bo nie znajdziecie". No rzeczywiście patent okrutny,dla kogoś kto nie zna, może tu spędzić duzo czasu....Tyle światła,a on nie widzi...;) THTC

W doborowym rodzinnym towarzystwie z ola9932 i ikiba.

Udało się bez większych utrudnień. Dziękujemy.

Znaleziony w majówkowy wtorek. Właśnie tej drogi szukałam, ale dopiero kiedy na chwilę przysiadłam, udało mi się ją znaleźć... :)

Już dwa razy widziałem taki patent wiec podjęta migiem. Bez towarzystwa mugoli

Znaleziona wraz z EdiAdą, telefonemalarmowym i Czarodziejem na wypadzie do Ustki  Dzięki!

Podczas podejmowania zaczepił ksiądz z miejscowej parafii, jako, że zaczął nam sam mówić o przychodzących tutaj regularnie keszerach, ale nie wiedział o zabawie opowiedzieliśmy mu o co chodzi o pokazaliśmy kesza, więc raczej można podejmować bez większej konspiracji przed budynkiem plebanii.

Zdobyta w ramach majówkowego keszowania z EdiAdą, TSW i Czarodziejem. Dzięki za kesza.

Zdobyta w ramach majowego keszowania z TSW, EdiAda, telefonalarmowy. Dzięki za kesza.

Podjęta za trzecim podejściem - po reaktywacji kesza przez założyciela

Upartość siostry zakonnej w obserwacjach "nietutejszych" zmusiła nas z Rauszem do pożegnania się z podjęciem kesza. Nawet pół godziny później byliśmy pod obserwacją. No nic,innym razem.

Szlak Jakuba to i sprawnie poszłodo tego nocna pora na wiele pozwoliłaMiejsce odwiedzone z Baloniarzem podczas dobowego speedcachingu na ziemiach Pomorza ŚrodkowegoDziękuję za kesza i pokazanie miejsca :)

Zdobyta już na powrocie. Zamiast pod samochód trafiliśmy pod kościół. "Ej, czy to nie tu miała być jakaś skrzynka?". Gonieni czasem podjęliśmy próbę i już po kilku minutach kesz był nasz. Dzięki za skrzynkę!

Chwile się pokręciliśmy, ale udało się

Patent na ukrycie znany z innego miasta, inaczej mogłyby się pojawić problemyPodziękowania za kesza

Msza się właśnie skończyła, ale jakoś poszło. W ramach usteckich manewrów, dzięki!

wiele rzeczy obstawiałam, ale tego nie  :) na szczęscie Tataminiakus wytypował właściwe miejsce :)

Manewry eventowe w Ustce. Msza się właśnie skończyła ale daliśmy radę. Dzięki

Była chwila zwątpienia, ale usiadłem, popatrzyłem i mnie olśniło 

szukania zepsuła nam zakonnica która wyszła z zakrysti i wołając do nas "tam jest złoto/skarb" wskazała ręką lokalizację. Dzięki za kesza, pozdrawiam!

Niektóre rzeczy czy osoby stają się kultowe przy niektórych skrzynkach. Tutaj taką kultową osobą jest właśnie siostra zakonna. Dziękujemy za skrzyneczkę.

Ciekawa podpowiedź. Deszcz taki, że może keszyk zamoknąć. Znaleziona podczas wyprawy eventowej do Ustki :D

Nie przeczytałam sama podpowiedzi tylko usłyszałam ją od kolegów. Niestety przeczytali tak jak było napisane, bez przecinków, i nie wiedziałam czego skrzynka nie widzi, czy świętego, czy światła.

Bunkry, morze, plaża, ognisko, czyli USTKA i jej zdobywanie z wrzosem. Dzięki i pozdrawiam.

Kiedy dotarliśmy na miejsce pomyslalem sobie ze czeka nas mnóstwo roboty przy przekopywaniu tych kamieni. Ale uśmiech pojawił nam się na twarzy kiedy zauważyliśmy tabliczkę z napisem która znajdowała się na ścianie kościoła. Po chwili z koscioła wyszła uśmiechnięa siostra zakonna , która wskazała nam gdzie znajduje się skarb.

Znaleziona razem z justradami.Dzięki.Zaległy wpis.

nr.44

Droge świętego udało sie znaleźć dość szybko, problem pojawił sie w miejscu gdzie nie dochodzi światło, pomocna okazała sie wskazówka babci z okienka która na codzień obserwuje osoby macające rynny i zagladajace w dziwne miejsca. 

Wreszcie znaleziona :) 

teraz już wiemy co to patent toruński 

Kesz zdobyty w czerwcu, w wybornym towarzystwie. Dzięki za skrzyneczkę.

Z Bożą pomocą wakacyjny keszyk zdobyty! :>

Zdobyta za 3 podejściem. Skrytka pierwszorzędna. Podpowiedź baaardzo istotna. Dzięki! 

Super skrytka! Gdyby nie zakonnica, szukałbym jej do dziś.

Wielkie dzięki za kesza.

Pierwsza z listy dzisiejszego keszowania z wujkiem, kuzynkami i siostrą. ;)

Bardzo fajna skrzynka!

Sensownie ukryta, patencik spotykany chociaż nie w takim wydaniu, podobało nam się, dziękujemy!

Podjęta wspólnie z xy, podczas jednodniowego pobytu w Ustce, dzięki!

Złapana podczas długiego weekendu w Ustce :)
Dziękujemy za skrzyneczkę! ;)

Mimo iż kordy skakały po dłuższym obszukaniu wszystkiego skrzynka została znaleziona :)

:( Za mało czasu. Przeszukane kordy i nic.

Jakiś pan pokazał mi 2 miejsca, przy których zwykle majstrują ludzie ale nie było tam kesza.

Kordy skakały, ale z drogą pomorską świętego nie było problemów, tyle że dalej było znacznie gorzej. Obszukane, obmacane a nawet porozkręcane co tam się dało :)

Nawet nie wiedziałem że to się nazywa "patent toruński", ja bym powiedział że "darłowski", bo właśnie w Darłowie pierwszy raz widzieliśmy go. Chwila nam tu zeszła.

Z podobnie chowaną skrzynką spotkaliśmy się w zeszłym roku, też nad morzem, więc dla nas jest to patent wybrzeżaNo i w ubiegłym roku był telefon do przyjaciela, dziś wystarczył wujek gógl, który troszkę podpowiedział. A Keszerów tu chyba wielu 

Obrazki do tego wpisu:

prośba do keszerów

Udało się znaleźć za drugim podejściem. Za pierwszym razem w pobliżu było za dużo świadków. Na początku wbiłem sobie coś do głowy i byłem bliski rezygnacji. Usiadłem na chwilę, żeby zastanowić się co dalej, a wtedy coś zauważyłem i skojarzyłem z pewnym znanym mi patentem. Tym razem się nie pomyliłem i mogłem spokojnie się wpisać.
TFTC

Keszyk znaleziony, bardzo fajnie schowany.

Niby łatwo znaleźć ale tak się myśli już jak się trzyma skrzynkę w ręku. poszło dość szybko i bez świadków.

Pierwsza skrzynka jaką znalazłem, chociaż bez pomocy księdza by się udało :)

3 przyjazdy do Ustki. 9 prób znalezienia średnio 20min szukania i w końcu dzięki wyjaśnienia patentu toruńskiego znalazłem skrzynkę. Jakby nie ta podpowiedź wątpię, że kiedykolwiek bym ją zdobył. Podpowiedzi nadal zbytnio nie rozumiem.

Łatwo nie było, ale teraz już wiem co to znaczy "patent toruński". A pierwsza część podpowiedzi jest dla mnie do tej pory niezrozumiała.

Dzięki za pokazanie miejsca.

Aż wstyd , bo w sumie to w silniej ekipie za drugim podejściemDzięki

Znany i lubiany patentKeszynka podjęta razem z ekipą RR, dzięki!

Znaleziona podczas sesji wyjazdowej RR2015. Jak ja tego nie zobaczyłem dzień wcześniej w nocy, hmmm może % nie pozwalały trzeźwo myśleć. Bardzo fajny sposób ukrycia.

Stary, dobry sposób ukrycia. Skrzyneczka wyskubana w doborowym towarzystwie. Przysiedliśmy tu na moment... Panna młoda była o pół głowy wyższa od męża. I ładniejsza. Pozdrawiam.

Chwilę się pokręciliśmy, mimo, że sposób ukrycia znany, to nie wpadliśmy na to początkowoDzięki!

Urlopowo z Katarzyną. Dzięki. Patent znany, ale usilnie szukaliśmy innego :)

Podjęta na nocnym spacerku ze Stysią. Troszkę szukania było. Teraz już wiemy co to jest "Patent Totuński". Kościółek zwiedzony w dzień. Jest piękny. Bardzo dziękujemy.

Znaleziona po rozwiązaniu zagadki i podpowiedzi paru keszerów trwało to kilka minut ale opłacało się...pozdrawiam

Po krótkiej dyskusji z księdzem, keszyk znaleziony. Dzięki!

Po nieco dłuższej walce ze współrzędnymi i nadgorliwym lokatorem, tajemnica patentu rozwikłana. Kościół bardzo ładny. Dzięki za kesza.

Ładny ten kościół trzeba przyznać. Kesz pyknięty błyskawicznie bo już na tym patencie parę widziałem a i jeden taki w bieszczadach ukryłem ;)

Pozdrawiam
Art_noise

zajęła nam 2 dni ale warto było

Znalezione na niedzielnym spacerze po Ustce, dzięki. Jak się zna ten patent to już jest łatwo :)

Doświadczenie toruńskie zaowocowało zdobyciem skrzynki, bo bez tego byłoby trudno :)

Dzięki :)

Podpowiedź skomplikowana. Więc chwilę trwało aby ją zlokalizować. Tak, patent już poznany, i całkiem fajny. Dziękuję.

Szybko poszło :)

U nas taki "patent" znany jako "patent toruński" :)

3 podejscia , bardzo tajemnicza podpowiedz i nic:):):)

Dobry

Dokończenie pieszego keszowania okolic Ustki.
Dzięki za skrytkę! :)

Patent znany i lubiany :)