Dzięki za skrzynkę. Trochę tutaj wilgotno. Przydałby się nowy worek plastikowy do osłonięcia skrzynki.

Dziś pierwszy. Sporo tych pałaców macie. Dzięki.

Pierwszy dzisiaj pałac odwiedzony.

Dziękuję za kesza.

Pałac w Jabłonowie to jakaś dziwna inwestycja. Z przed bramy wygląda bardzo ciekawie i wręcz imponująco, ale wystarczy pojechać wzdłuż płotu drogą prowadzącą do byłego PGRu i odkrywa swoje ponure oblicze. Okazuje się, że odnowiona jest tylko frontowa ściana, a cały tył, boki, wieże itd są kompletną ruiną, na oko w stanie nie lepszym niż w Kruszewie.

Tym nie mniej dzięki za keszyk, bo miejsce jest ciekawe.

Dziękujemy za skrzyneczkę.Pałacu nie obejrzeliśmy, bo napis na bramie nas lekko zniechęcił. ;-)

Przez chwilę myśleliśmy, że skrzynka zniknęła. Aby się upewnić w 100%  musieliśmy przeczekiwać gromadę chętnych do wjazdu na teren pałacowy. W tym czasie spacerowaliśmy po dalszej okolicy i tak się jednak skrzynka znalazła :-).
Ładny ten obiekt - dziękujemy.

Dziękuję za miły przystanek przy okazji powrotu z podróży służbowej do Piły. Dziwna sprawa z tym pałacem - niby hotel a dojazd zamknięty. Chyba bardziej pralnia niż hotel.

Wysokie pokrzywy trzeba było karczowac kijaszkiem niczym maczetą..ale lecące za koszulkę zimne krople z drzewa powyżej dały się we znaki....Dzięki. Pzdr.

Dzięki za skrzyneczkę, złapana wspólnie z k.milem :)

Kesz znaleziony po ciemku za to przy akompaniamencie ujadających psów.

Przy okazji odwiedzin w Pile. Dzięki, pozdr.

Kolejny Wielkopolski pałac odwiedziny. Ten dla odmiany zadbany i wyremontowany. Niestety,  nie jest to reguła nawet w Wielkopolsce. 

W pałacu chyba wesele,  a ja szybko po skrzynkę i dalej w drogę.  Dziękuję za pokazanie kolejnego, ciekawego miejsca.

Dziękuję za pokazanie miejscaKeszynka znaleziona wspólnie z DeepBlue. 

Przelotem... Na inne w okolicy czasu już nie starczyło. Razem z DeepSea. Dziękuję i pozdrawiam.

W drodze na majówkę, szkoda że pałacu nie udało się obejrzeć :/
Dzięki !

Na współrzędnych wysadziłam duet i wysłałam po skrzynkę, nie przewidziałam,że rozsiądą się z nią na środku drogi i zaczną skarbów w środku szukać. Już wcale nie są czyści,a do imprezy daleko. Dzięki,pozdr

Pierwsza skrzynka znaleziona podczas świątecznej wyprawy wraz z mysteriis, TFTC ;)

Świąteczne keszowanie czas zacząć! Miejsce to, choć bardzo nieodległe od mojej siedziby było mi zawsze "nie po drodze", stąd też decyzja zapadła taka, by właśnie od pałacu rozpocząć dzisiejszy rajd. O istnieniu pałacu wiedziałem, jednakże zaskoczył mnie rozmach całego założenia, szczególnie zaś stosunkowo dobrze zachowanego kompleksu gospodarczego. Zgadza się - jest w ruinie - ale z murów można bezbłędnie wyczytać jakie było przeznaczenie poszczególnych budowli. Utyskując na władzę ludową, prawie zapomniałem o samej skrzynce, na szczęście jednak siostra była na posterunku. Znaleziony razem z Hasiomaszketnik. Pozdrowienia z Chodzieży!

Znaleziona z Tentomek. Dzięki. 

szybka skrzynka zaliczona podczas powrotu ze szkolenia

Łatwo poszło. Dzięki.

W drodze po nowe autko do Złotowa, udało się podjąć jedną skrzynkę. Miałem nadzieję na podwójne znalezienie, z mobilniakiem, ale ktoś mnie ubiegł. A sam pałac, niestety niewidoczny.

Znaleziony z Wujem.

Znaleziona przy okazji powrotu z Wio na piwo #26.

Miejsce doskonale znane.

Dziękuję za skrzyneczkę

Przystanek po drodze na drugie podejście do Czerwonego Kapturka koło Sierakowa. Niby senne przedpołudnie niedzielne, a po drodze kręcą się lokalsi - trzeba było chwilę popalić głupa. Z pałacu z kolei dobiegały dźwięki weselna - pewnie tzw dogorywanie po weselu - ciąg dalszy. Kesz dość szybko znaleziony jak już nadarzyły się okazja. Dzięki

Dzięki za skrzyneczke.miły przerywnik w czasie powrotu z pracy.

Hello,

Robiony na dwa razy. Przed szóstą rano wszystko pozamykane, za to psy wręcz zapraszały "wejdź, pokażemy kesza", merdając ogonami. Zbyt dużo fałszu   Zirytowane zaczęły się drzeć, a za nimi wszystkie burki w okolicy. Tylko dlaczego skrzynka w środku ? Okazało się w drodze powrotnej. Kordy w jakiś tajemny sposób zostały "strzelone" o 160 metrów. Udało się wszystko zweryfikować dzięki zdalnej pomocy z dalekiego Zachodu  I tak pojemnik znaleziony, autorka poprawiła kordy i teraz powinno być zupełnie spokojnie i bez stresów. Zabrałem 3 GK, zostawiłem drewnianego coina. Pzdr, Wojtek

Dzięki.W 2009 roku byłem tu na rajdzie szlakiem zamków i pałaców w Wielkopolsce organizowanym co roku gdzie indziej przez PTTK Piła.