Nareszcie! Wiosenny już spacer z LwicaCo Kica ☺️ Tradycji stała się zadość i zamiast pracować/sprzątać/... wagarujemy jak na Pierwszy Dzień Wiosny przystało 😆
Urocza kapliczka z takich bardzo bardzo mi ulubionych, choć wnętrze zostało dla mnie tajemnicą z uwagi na brak porządnego oświetlenia czyt. latarki 😉
Kordy przesunięte o ok 8 m na zachód a kesz odnaleziony dzięki wpisom poprzedników i wnikliwości Lwicy, bo ja się pokłóciłam ze świerkami ☺️
Dziękuję za kesza

Znaleziona z Sebstianj. Koordy cały czas nam latały. Ale jak już mieliśmy odpuszczać to w końcu udało nam się go odnaleźć.

Znaleziona z Weroniką. Policzone szybko i w drogę po skrzyneczke. Miejsce ukrycia mało keszerskie. Korty walą raz na górę raz na dół nasypu.  W ostatnim miejscu przed rezygnacją.  Skrzynka na dole nasypu. Dołożyłem jeszcze cegłę aby było łatwiej. 

#2189

Uuuuuf, udało się, po 20 minutach poszukiwań i wdrapaniu na drzewko. Kaplica ciekawa :)

Naprawiona!

Na spacerze po Kątach wraz z Lu i Pozieduwacem. Kapliczka rewela a z keszem się nie udało więc zostawiliśmy małe co nieco w miejscu gdzie kiedyś już byłem z Lu. Wtedy jeszcze nie miałem swojego konta :D

Bobrowaliśmy na kordach finału ok 15 - 20 min bez sukcesu. Padła decyzja o reaktywacji, ale niestety z braku sensownych pojemników jest jak jest. Obawiamy się o szczelność - jeśli macie możliwość to podmieńcie. Miejsce zgodne z kordami i kodowaną podpowiedzią. Najbardziej "keszerskie" w okolicy.

 

Sama kaplica taka normalna, ale odremontowane drzwi arcy piękne. Bardzo mi się podobały. Dzięki za pokazanie.

Miałem nadzieję, że finał skieruje mnie na wiadukt nad autostradą. A tu zonk, na wiadukt musiałem iść we własnym zakresie :-).

Znaleziona bez problemu z g0artic. Dzięki :)

Zrobiliśmy sobie niedzielny spacer po okolicach, skrzyneczka znaleziona prawie bez problemu - o ile nie liczyć powczepianych wszędzie czepików trawy. Ale my ze szwagrem nie takie rzeczy. Podjęte razem z Atyde.

Tftc! Pomimo struny wilgotno.

Obowiązkowa powtórka z kolejności działań matematycznych i się udało namierzyćPo ciemku nie mogliśmy za to znaleźć dat na drzwiachKapliczka w nocy pięknie oświetlona, klimat niestety psuje ciągły szum aut na pobliskiej autostradzie. Dzięki za pokazanie miejsca :)

Wspaniała, zwłaszcza po zmroku,  samotna Kapliczka wyrastająca po środku pola, a oświetlona niczym katedra. Klimatyczne miejsce, nakręca wyobraźnię.

Skrzynka zdobyta wraz z Weskerem. Dziękuję.

Bardzo ładna kapliczka z ciekawym zdobieniem na drzwiach. Szkoda, że trochę zakrywa ją drzewko. Dzięki.

Kordy szybko wyliczone i można podejmować. Szybko i sprawnie. Dzięki za pokazanie miejsca. TFTC

Bardzo przyjemna skrzyneczka choć do środka dostało się trochę wody, na słońcu osuszyliśmy na ile to było możliwe. Ciekawie rzeźbione drzwi. Razem z Blondo. 

Wszystko szybko policzone i skrzyneczka sama nas zawołała. Razem z Szablą, dziękujemy

Wspólnie z iga50
Pozdrawiamy

Keszyk odnaleziony bezproblemowo. Szybko spisałem to co trzeba i podstawiłem do wzoru. Okazało się, że wędrówka nie jest aż taka daleka. Z daleka wypatrzyłem miejsce ukrycia. Keszyk niestety nieszczelny i logbook jest cały mokry - nawet nie dało się do niego wpisać. Zostawiłem więc dwie karteczki w woreczku strunowym. Teraz powinno być lepiej. Dzięki za ciekawego kesza. :)

Przejeżdżalem tu kiedyś z powrotu z innych keszy lecz wowczas upał tak mi się dał we znali, ze tylko jedynie z dala oglądnąłem kapliczkę, pomachałem jej na pożegnanie z obietnicą powrotu. Budowla bardzo ciekawa i warta odwiedzenia. Zadanie proste, jasno i precyzyjnie opisane więc z wyznaczeniem koordów nie było problemu. Na miejscu również bezproblemowo lecz keszykowi przydał by się mały remont. 

Z zapisków pokładowych  - Logbook częściowo mokry. 

Dziękuję serdecznie za pokazanie tak interesującego miejsca oraz za kesza 

Potrzebny serwis,w słoiku mokro.

Znaleziona.

Taką matematykę to ja rozumiem. Zadanie odrobione, kesz podjęty. Dzięki za skrzyneczkę

No, takie mulciaki to ja lubię. Żadne tam całki z pierwiastków podniesione do potęgi, tylko obliczenia takie w sam raz na niedzielno porankowe keszowanie

Za drugim podejściem się udało. Za pierwszym razem panowie żulowie pilnowali wrót kapliczki, więc nie chcieliśmy im przeszkadzać w porannym (a w sumie to już południowym) sączeniu jabola. Swoją drogą też se miejsce znaleźli... może myślą, że zostaną uświęceni przez rozpicie w bożym miejscu? ;)

Fajny mulciak. Prosty i sympatyczny :)

Zdobyty w trakcie niedzielnego wypadu na kesze razem z "steelboo" i "Dusiak".
Dzięki za kesza

Dziś po pracy Lumenik wyciągnęła mnie na wycieczkę do Kątów Wrocławskich i w okolice poszukać keszy i krzyży...
Ten keszyk był pierwszym w "Kątach" :D 
Już przy podjeżdżaniu zaciekawiło mnie coś co okazało się miejscem ukrycia finału tego szybkiego mulciaka. Przyznaje się bez bicia, że po nocce nie chciało mi się liczyć ale kapliczkę obejrzałem dokładnie razem z datami. Kordy uzyskałem na "krzywy ryj" i keszyka szybko i sprawnie wydobyłem z czeluści. Fajna ta kapliczka - ciekawe ile podobnych kryją różne zakątki naszego województwa...
OUT:nic
IN: 5 groszy- wszędzie wcisnę swoje 5 groszy
Wielkie dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca :D

 

Razem z Alą :*

Znaleziona bardzo fajnie schowana paczuszka. Chwila liczenia i kesz znaleziony.

O takiej porze dnia wymagać od nas po takim dniu myśleniaRekordowa na dzień, także szare komórki w ruch i uśmiech z koordów końcowychNa eleganckościTFTC!

Record of type [Note] deleted by user plus_Amelka on 2015-03-08.

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. TFTC!

Keszyk rozwiązany i znaleziony na koniec dzisiejszej wycieczki, której podstawowa część przebiegała po Ziemi Kłodzkiej. Kapliczka sympatyczna, zadanie dość łatwe (w sam raz dla mnie) a i nachodzić się specjalnie nie trzeba było . Bardzo przyjemny mulciaczek. Dziękuję i pozdrawiam !

Ładna ta kapliczka. Zagadka też niezbyt skomplikowana. Załapałem się na trzeci certyfikat.

Dziękuję za multi cache - najbliższego w mojej okolicy

{STF} to jedyne co mogliśmy z mężem zdobyć na wyjazdowej wycieczce. Dlaczego? Ano dlatego, że ja nie miałam wolnego piątku od rana tylko od 14:00 :))

Kapliczka prezentuje się bardzo ładnie. W keszu już nie ma krecika, pojedzie sobie w stronę Wrocławia. Dziękujemy za kesza.

Wczoraj zastanawiałem się, gdzie by tu pojechać w wolny piątek. U nas lipa, rzadko coś nowego. Zaglądam na zakładkę dolnośląskie - i całe mnóstwo nowości. Cztery kesze w Kątach się pojawiły, i to przybraliśmy za cel. Rano, bez pośpiechu, pojechaliśmy w kierunku na Wrocław.
Jakież było nasze zdziwienie jak w każdym kolejnym keszu okazywało się że jednak jesteśmy pierwsi. Nawet jeden dodatkowy skarb jeszcze się na dworcu pojawił.

Dwa nowe multi w Kątach, i zaczęliśmy od tego. Szybkie zadanie rozwiązane w trymiga. Spacerek na finał i... nasz pierwszy {FTF} od AliZostawiliśmy krecika - żółwika, zabraliśmy certyfikat. Dzięki za fajnego kesza!