Nareszcie! Wiosenny już spacer z LwicaCo Kica ☺️ Tradycji stała się zadość i zamiast pracować/sprzątać/... wagarujemy jak na Pierwszy Dzień Wiosny przystało 😆
Nie pierwsza to moja wizyta w tym miejscu. Wróciłam po tego kesza i przyznam, że pora roku idealna, bo gdy tyko wystrzelą listki , znów mogłabym go tu nie wypatrzeć 😉 dzięki

Z holoskawiną

Wizyta serwisowa - nowy pojemnik w nowym miejscu. Zmienione współrzędne i podpowiedź, dodane zdjęcie spojlerowe.

Kesz zniknął, ale współrzędne były dobre, a podpowiedź według mnie trochę jednak pomocna - zamieszczam zdjęcie z poprzednią lokalizacją magnetycznego kesza; co tu niejasne ?

Afbeeldingen in deze log:

poprzedni kesz

Nie znaleziona. Kordy kopnięte. A podpowiedź malo jasna. 

Kordy to błąd. Śmigajcie od razu pod kościół, tam czeka na was las krzyżySpojler pomocny.

 Dziękuję za pokazanie miejsca, opis , oraz skrzynkę. Pozdrawiam. Przejazdem i objazdem zakorkowanej A4 w trasie Z.G-S.L. 

Koordy wyrzuciły nas zupełnie gdzie indziej, po przeczytaniu komentów poszliśmy we właściwe miejsce i jeszcze nasz :)

Wybrałem się dzisiaj na szybkie keszowenie w okolicę Kątów Wrocławskich w drodze powrotnej z Legnicy do Wrocławia. Z mojego doświadczenia szukania keszy przy kościołach w niedziele zazwyczaj nie jest dobrym pomysłem. Dzisiaj jednak poszło bezproblemowo. Mimo trwającej mszy szybko udało się wytypować miejsce ukrycia i znaleźć pojemnik. Dzięki za pokazanie miejsca. Pozdrawiam.

PS. Kordy raczej są nieaktualne. Z pomocą przyszedł opis kesza z GC.

Wizyta serwisowa - kesza brak.
Nowy pojemnik w terenie.
Zmiana rodzaju pojemnika (teraz to magnetyczne mikro) i zmiana miejsca ukrycia.
Aktualizacja współrzędnych i podpowiedzi.

Zapraszam

Ciekawa zabudowa wokół kościoła, warto zatrzymać się dłużej. Szybko, choć nie bez problemów - wszystkie zakamarki uliczki zasypane liśćmi. Było trochę grzebania, na szczeście były suche. Dziękuję

Poszło sprawnie. Dzięki

Znaleziona podczas szybkiego spacerku po Kątach Wrocławskich. Keszyk ma sie dobrze. Dziękuję za skrzyneczkę:)

Na spacerze po Kątach wraz z Lu i Pozieduwacem. Miejsce lekko na uboczu więc poszło sprawnie. Dzięki

Ciekawy bardzo nietypowy w formie (glorietta w kościele?) obiekt. Obok też masa kontrastów, epitafia, cmentarzyk i lastrikowa donica rodem z PRLu. Na leniwym spacerku z Lumen i Oponą. Dziękuję za kesza.

Rodzinnie wybraliśmy się wraz z FrozenLynx i Peyoo na najlepsze (naszym zdaniem) lody na świecie, gdzie siedziba i fabryka znajduje się właśnie w Kątach Wrocławskich. Co prawda, pogoda nas nie rozpieszczała, ale przy okazji postanowiliśmy zgarnąć jeszcze tego kesza. Skrzyneczka podjęta sprawnie choć muszę przyznać, że dobrze była ukrytaDziękuję za skrzyneczkę i pokazanie miejsca.

Skrzynka znaleziona z FrozenLynx i LuckyDragonPL. Dziękuję i pozdrawiam. :)

Do skrzynki podeszliśmy tradycyjnie razem z LuckyDragonPL i Peyoo. Dziękuję za kesza i zabawę z nim związaną. Troszeczkę musieliśmy się pobrudzić, ale frajda była duża :)

Dobrze, że na ulicach ludzi bark, bo miejsce na widoku. A tak to chwila nieskrępowanego grzebania i jest.

Nowy pojemnik na miejscu.

Logbook mocno zniszczony, mało miejsca - przydała by się wymiana (akurat nie miałem przy sobie nic). W pudełku trochę śmieci - paragon zgnieciony, patyk po lizaku, jakieś papierki. Wyrzuciłem to. Ktoś sobie w logbooku chyba grał w kółko i krzyżyk. Nie wiem czy mugole się do tego cache nie dobrały. Szczęśliwie cache na miejscu.

Sobota późny wieczór, ciemno, szukamy ze slawekragnar lokalizacji a tu ksiądz nadciąga, za nim podążają ministranci, potem dostawczyni pizzy, potem znów ta sama zagubiona pani a za nią zapach goracej pizzy... No dobra, idziemy zwiedzić kościół i nie kontynuujemy szukania. Ale wracamy za godzinę i znajdujemy. Maskowanie śliczne. Dzięki za pokazanie miejsca.

Skrzynka zdobyta wraz z Weskerem. Dziękuję.

Najgorzej jak człowiekowi wejdą na ambicję... Nie miałem wyjścia, musiałem wrócić. Szukałem tak długo, aż nie znalazłem. Trochę inaczej zrozumiałem podpowiedź. Koniec końców, kesz zdobyty. Maskowanie faktycznie niezłe. Dzięki.

Wiedziony obawami, że Wesker nie znalazł... a i smutnym bo w lecie planowałem coś tu założyć... Keszu jest!! i ma się dobrze!! po prostu ślicznie zakitrany!! A i jakie pięknie odnowione ma tablice ze złotymi literkami - na przeciw, na wysokości I-go piętra. Dzięki za kesza!!

Fant wymieniony! Dzięki :D

Prosto na kordy razem z Blondo, która dzielnie maskowała podejmowanie kesza. Dobrze wtapia się w tło. Szkoda, że kościół w niedziele był zamknięty.

Razem z Szablą, dziękujemy

Bardzo fajna skrzyneczkaprzyjemne maskowanie. Dzięki!

Wspólnie z iga50

Pozdrawiamy

Szybko i sprawnie.

Dziękuje.

Znaleziona za drugim razem, udało się bo roślinność jeszcze nie za bardzo wybujałaTFTC

Fajna skrzynka, z czupryną ;)

Genialna w prostocie, a przy obecnej prze roku idealne maskowanie. Skrzynka leży na wierzchu ale i tak chwile zajęło zderzenie kulek :)

Skrzyneczka zaginęła. Do czasu reaktywacji zawieszam.

Wujek z Małopolski zalecił zjechać z A4 na węźle "Kąty Wrocławskie". Zareagowałam sceptycznie i mocno niechętnie. Kiedyś tędy już jechałam i nie byłam zbytnio zadowolona z jakości tych dróg. Jednak po chwili uświadomiłam sobie, że przecież tutaj mogą być jakieś kesze! Wtedy już nic nie było mnie w stanie przekonać, bym pojechałam starą, sprawdzoną trasą  Kesz łatwy, przyjemny, ale i sympatyczny. Dziękuję i pozdrawiam, GG

Haha! Widzę, że nie tylko ja miałem problem ze znalezieniem drogi do tego kościółka. Najpierw dostałem się na cmentarz czerwonoarmistów, ale to był zły trop. Kilometr potem byłem na kordach. Prace remontowe na wieży nie przeszkodziły w podjęciu skrzyneczki, która ma fajne wojskowe maskowanie. Dzięki za skrzyneczkę!

Do kościołów przeważnie prowadzą szerokie drogi, widoczne z daleka, a ten kościół to jakiś ewenement. Znaleźć do niego drogę to było coś. Tu mur, tam płot, na miejscu ogrodzenie budowlane, aż cud że ludzie na czas na mszę dotarli. Chociaż sądząc po dźwiękach ze środkach i ilości ludzi idących mam wątpliwości :)

Jak to zawsze w niedzielę w okolicach kościoła pojawić się trzeba. Ludzie na mszę, a my do kąta. Nie byliśmy sami. Poprzednikom z GC prawie wyrwaliśmy kesza z rąk ;)

Zdobyty w trakcie niedzielnego wypadu na kesze razem z "steelboo" i "Dusiak".
Dzięki za kesza

Podjęta z xlud na porannej wycieczce.
Keszyk ma ładne ubrankoDobrze że moherki wyszły z mszy jak już wszystko wróciło na swoje miejsce :))

Dziś po pracy Lumenik wyciągnęła mnie na wycieczkę do Kątów Wrocławskich i w okolice poszukać keszy i krzyży...
Jakieś nabożeństwo trwało w kościele, sobota rano więc mugoli w okolicy nie było. Nawet przechodzący ksiądz chyba był jeszcze zaspany bo nie obchodziło go nasze zainteresowanie cmentarzem i muremKeszyk sprawnie namierzony i podjęty w ciszy i spokoju by za chwile przedzierać się przez wielką grupę starszych kobiet w charakterystycznych beretach ...
OUT:nic
IN: oczywiście 5 groszy- wszędzie wcisnę swoje 5 groszy!
Wielkie dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca!

Widać Kąty biorą przykład z Wrocławia i dojechać z uliczki na uliczkę + parking zajmuje więcej czasu niż wydojenie krowy ehh... w końcu wszystko się ułożyło i z buta poszło sprawnie:) TFTC!

Wczoraj zastanawiałem się, gdzie by tu pojechać w wolny piątek. U nas lipa, rzadko coś nowego. Zaglądam na zakładkę dolnośląskie - i całe mnóstwo nowości. Cztery kesze w Kątach się pojawiły, i to przybraliśmy za cel. Rano, bez pośpiechu, pojechaliśmy w kierunku na Wrocław.
Jakież było nasze zdziwienie jak w każdym kolejnym keszu okazywało się że jednak jesteśmy pierwsi. Nawet jeden dodatkowy skarb jeszcze się na dworcu pojawił.
Tutaj był dzisiaj spokój i bez problemu można się było rozejrzeć. Kesz odnaleziony po krótkim spacerze. Tftc

Znaleziona razem z Alą podczas wycieczki na kesze Krogulca. Miłe miejsce i sprytnie schowany keszyk. Janek nas wyprzedził jak sie potem okazało o paręnaście minut;)

Dziękujemy i pozdrawiamy !

Bardzo bogato przygotowany cache. Z kryjówki ciekawe widoki na historyczne miejsce, za murem. Dziękuję za certyfikat FTF oraz za kesza w tym miejscu.

X